Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
eye_lip

Co nam w ....CD (i nie tylko) gra?

Rekomendowane odpowiedzi

Hmmm generalnie tak, bo kazdy kawalek ma jakies afrykanskie brzmienia. Aczkolwiek Triptic to miesznka gatunkow.


...Dominic

_________________

Tempus Fugit jak jasna cholera!

_________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś wieczór fenomenalna Patricia Barber z jedynym i niepowtarzalnym "Constantinople"

 

uhsacd2003largeip0.jpg


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A przez ostatnich kilka wieczorów:

 

:arrow: Mistrz Ceremoni solo "Singularity"

post-7884-0-61251200-1330690531.jpg

 

:arrow: i wraz z VdGG

post-7884-0-37128300-1330690532.jpg


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość FLowBone

d40ea4d1891f4d5c.jpg

 

Bone Thugs N Harmony- Strength & Loyalty

 

 

Ta płyta chyba nigdy mi się nie znudzi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość crategus

Vivaldi_4seasons_CDX79404.jpg

świetne wykonanie, wspaniała realizacja...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli cztery pory roku :) to polecam:

The Five Seasons

post-7884-0-86643100-1330690621.jpg

post-7884-0-27179800-1330690622.jpg

Wydawca: Shanachie, 1996

 

Wykonawcy:

 

Los Angeles Chamber Orchestra - orchestra

Bernard Rubenstein - conductor

Eddie Daniels - clarinet

Dave Carpenter - bass

Alan Broadbent - piano

Peter Erskine - drums

 

i parę słów o Danielsie zacytowane z DIA PA ZON.:

Eddie Daniels

 

Ur. 1941-10-19, Nowy Jork (USA)

 

klarnecista

 

Zanim Daniels zdecydował się na wybór klarnetu, grał na saksofonach altowym i tenorowym. Jest absolwentem New York High School of the Performing Arts, Brooklyn College oraz Juilliard School of Music. Jako nastolatek współpracował z Marshal Brown's Youth Band i Tonym Scottem.

 

W połowie lat 60. obdarzony fenomenalną techniką klarnecista rozpoczął sześcioletnią współpracę z orkiestrą Thada Jonesa i Mela Lewisa. Oprócz tego występował i nagrywał z wieloma innymi czołowymi artystami, jak Freddie Hubbard, Sonny Rollins i Richard Davis. Brał też udział w eksperymentach trzecionurtowych, m.in. z Friedrichem Guldą. Wykonywał także muzykę klasyczną.

 

Niekiedy muzykom jazzowym posiadającym gruntowne wykształcenie klasyczne odmawia się tzw. feelingu jazzowego. Nie inaczej jest w przypadku Danielsa. Jeśli jednak wziąć pod uwagę fakt, że podobne zarzuty stawiano Benny'emu Goodmanowi czy Buddy'emu De Franco, to Danielsowi można tylko pogratulować takiej "wady". W okresie gdy instrument ten traktowany był po macoszemu w nowoczesnym jazzie, Daniels propagował jego zalety za pomocą atrakcyjnych i jak najbardziej nowoczesnych nagrań. W latach 80. i 90. nagrał serię ciekawych płyt dla GRP, które wylansowały nowe brzmienie jazzowego klarnetu i zdolnego instrumentalistę.


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
post-7884-0-47704600-1330690633.jpg<

post-7884-0-91855200-1330690631.jpg

post-7884-0-70570000-1330690632.jpg


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kojiro,

:D:):)

mam tą samą płytę i darzę ją wielkim sentymentem, jest związana z jednymi z moich wakacji z lat szkoły podstawowej, a oprócz wymienionej przez Ciebie mam jeszcze drugą CD Manowaru: Fighting The World

piękne wspomnienia....... :wink:


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TeJot :) Niezle :) Ja tez nie sluchalem kupe lat, gdzies tam w natloku nowej muzyki Manowar zostal przezemnie zapomniany. Jednak pare dni temu widzialem harlejowca w koszulce z logo zespolu i cos mnie tchnelo zeby odgrzebac . Pierwsze dzwieki i... wrocily wspomnienia :D A podobno chlopaki nadal graja, nie ma to jak banda emerytow z nagimi torsami, w skorzanych spodniach dajaca czadu na scenie :) ... Choba sobie podaruje, wole zapamietac jako "krolow metalu" :)


Krzysiek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Emeryci są bardzo ok :)

 

U mnie dzisiaj na zmianę:

nieco młodsi emeryci

 

low.jpg

 

oraz ich były gitarzysta

 

conv.jpg


"A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tutaj możemy podyskutować o naszych preferencjach muzycznych. Jaką muzykę lubicie, czego aktualnie sluchacie, i czyj głos sprawia, że serce mocniej bije. Zapraszam!

Niech no rzucę okiem w czeluście mojego HDD... kompletne Metallica, Megadeth, AC/DC, Deep Purple, Dire Straits, Mark Knopfler - wszyściutko pięknie zripowane z oryginałów kupowanych za ciężkie pieniądze, żeby nie było niedopowiedzeń.

W ramach powrotu do lat młodości trzymam również na HDD wytwory Dr Albana, Boney M, DJ Bobo, spory zestaw muzyczki z lat 80 i 90 (przykłady: 2Unlimited, Ace Of Base, Haddaway, Fun Factory, Snap!, Snow, U96 i inne sławy z tego okresu), Shakin' Stevensa, dwupłytowy zestaw muzyki filmowej Ennio Morricone oraz mój autorski zestaw "Katoda Energy Mix", czyli piosenki napychające mnie energią - czasami dobrą, czasami złą, ale zawsze czystą. Kilka przykładów: Bee Gees - Stayin' alive, Bomfunk MC's - Freestyler, Goombay Dance Band - Sun Of Jamaica, Nirvana - Come As You Are, Opus - Live Is Life, The Doors - Gloria, George Harrison - Got My Mind Set On You i jeszcze trochę przeróżnego miszmaszu, który pozytywnie mi się kojarzy z różnymi miłymi momentami w życiu i równie pozytywnie mnie nakręca :)

Czy znajdzie się ktoś mający bardziej pokręcone gusta muzyczne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A podobno chlopaki nadal graja,

 

jeśli dobrze kojarzę to zagrali nie tak dawno w Katowicach :)


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak mnie te emeryckie wspomnienia natchnęły, że zapodałem sobie właśnie:

 

post-269-0-70043000-1330690778.jpg

 

Power :!: :)


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Flank72

Wy emerytów... to ja Was przebijam skamieliną...

ozzyosbourneblackrainrk5.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie tych skamielin są cztery :)

 

03.10.2006BlackSabbath.jpg


"A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Neuro kocham Blind Guardian :!: Zrobili totalny takeover mojego sprzetu grajacego za sprawa plyty "Nightfall in Middle-Earth", ktora kupilem z ciekawosci (jako fan Tolkiena) w malym sklepie muzycznym na krupowkach w 98 roku :) Jak widze mamy tu wielu milosnikow tego typu muzyki, ja ze swej strony pragne polecic moj aktualny "numba one", finska kapela, malo znana w polsce, ale IMHO to najlepszy Power Metal na swiecie -

SONATA ARCTICA

 

silenceBig.jpg


Krzysiek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
post-7884-0-19619400-1330690937.jpg

"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajnie ze Ty znasz, ale ja nie znam. Zdjecie z liskami na wietrze nic mi nie mowi, a posluchalbym chetnie bo zwykle polecasz dobra muzyke. W ogole apeluje o podawanie wykonawcow i tytulow plyt zeby bylo wiadomo o co chodzi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

damiano,

a proszę bardzo :)

Abraxas - pierwsza płyta, bez tytułu


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.