Co nam w ....CD (i nie tylko) gra?

[herbee 230]

@70soul, plus za muzę, Justyna Święs zawsze i wszędzie Fajnie, że miałem okazję być na koncercie "Pierożków", jeszcze na początku ich kariery, teraz to już niemal tuzy polskiej sceny electro. Natomiast co do video, to wolałem te klimatyczne filmiki przy świetle lampki, teraz jakoś za dużo światła A, i jeszcze taka uwaga, jak puszczasz coś z colour lub picture disc'a, to pokaż go na początku lub na końcu filmiku, lubię płyty słuchać, ale też i pooglądać

[70soul 3779]

Dzięki, było jeszcze widno wróciłem wcześniej do domu  obraz nagrywam leciwą już cyfrówką. Nie miałem okazji słuchać ich na żywo The Dumplings. Ale w sobotę idę na Teebs'a, będzie dłubał na żywo na swoich Rolandach sp404

 

 

Swoją drogą jak lubisz winyle to w tym roku ma wyjść takie cudeńko: https://yurisuzuki.com/design-studio/easyrecordmaker  Jak sam projektant mówi jakość będzie po nagraniu to raczej lo-fi ale sam fakt nagrywania singli w domu (ze wszystkiego) dla mnie spoko. jak cena nie będzie zawrotna to pewnie się skuszę.

Edytowane 19 Października 2020 przez 70soul

[Edmund Exley 3028]

Gordon Haskell jest czwarty na liście moich ulubionych wokalistów King Crimson. Dobrze wpasował się w klimat drugiej i trzeciej płyty i wywarł duży wpływ na ich jakość:

 

 

[Lincoln Six Echo 63133]

 

 

 

[herbee 230]

(...)
Swoją drogą jak lubisz winyle to w tym roku ma wyjść takie cudeńko: https://yurisuzuki.com/design-studio/easyrecordmaker  Jak sam projektant mówi jakość będzie po nagraniu to raczej lo-fi ale sam fakt nagrywania singli w domu (ze wszystkiego) dla mnie spoko. jak cena nie będzie zawrotna to pewnie się skuszę.

Heh, ci Japończycy, fajna maszynka, ale raczej nie dla mnie. Cenię sobie analogowe HiFi, więc zbieram płyty głównie z lat '70 i '80

[Jacek K. 819]

Świetna płyta. Wyjątkowo staranne nagranie, wręcz audiofilskie. To na youtube nie brzmi zbyt specjalnie, ale na CD - rewelacja.

 

 

 

[Lincoln Six Echo 63133]

 

[Edmund Exley 3028]

5 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał:

 

 

@Lincoln, dzięki za ten link! A teraz wyjaśnię, dlaczego. Otóż Eric Prydz (którego pamiętam z teledysku z dziewczynami ćwiczącymi aerobik) zawsze kojarzył mi się z Robertem Prytzem. To też Szwed, ale piłkarz z lat 70. i 80. Po Twoim poście postanowiłem sobie sprawdzić, czy Prytz grał w Anglii czy tylko we Włoszech i Szkocji. W Anglii nie grał, ale przypomniałem sobie, że grał w finale Malmoe - Nottingham. I spojrzałem na składy z tego meczu, które wcześniej widziałem wielokrotnie, ale - i tu przechodzę do sedna sprawy - nie wiedziałem, że w Nottingham na ławce siedział wtedy młody Chris Woods, którego pamiętam z późniejszych lat z reprezentacji (zastąpił tam swego kolegę z Nottingham, czyli Petera Shiltona) i z Sheffield Wednesday. A wszystko dzięki Erikowi.

 

A żeby nie było tak całkiem nie na temat - ostatnio kilka razy wysłuchałem piosenek z tej bardzo (za bardzo?) cenionej przez brytyjskich dziennikarzy płyty. Przyjemna muzyka, a ten kawałek wpada w ucho:

 

 

[Lincoln Six Echo 63133]

Eric Prydz to moim zdaniem, najkrócej rzecz ujmując, geniusz tanecznej elektroniki. Wspomniany "Call On Me" został wydany pod imieniem i nazwiskiem autora, ale Eric produkuje i wydaje pod wieloma aliasami, spośród których najbardziej rozpoznawalne dla fanów to PRYDA i CIREZ D. Dla mnie to producent i dj perfekcyjnie poruszający się na pograniczu trance i techno, potrafiący zrobić genialny, fantastycznie nadający się do grania w radiowych stacjach hit - który jednak nigdy nie przekracza granicy dobrego smaku, a jednocześnie umiejętnie czerpiący z undegroundu i znakomicie manewrujący na pograniczu kilku gatunków nowoczesnego, klubowego grania.

 

 

 

Przywiązuje również ogromną wagę do strony wizualnej swoich produkcji, zarówno w warstwie dotyczącej np. wideo klipów, jak i występów na scenie, co także bardzo sobie cenię:

 

 

 

 

Nawiasem mówiąc, "Call On Me", który zapewnił autorowi finansową niezależność (tak, zarabiać kasę trzeba umieć ), oparty jest, nie wiem, czy wiesz, na sample'u wyjętym z tego tu kawałka STEVE'a WINWOODA:

 

 

[Jogi 8859]

 

 

 

[70soul 3779]

 

[Lincoln Six Echo 63133]

Przyjemne, słuchałem również, nie dalej, jak wczoraj. 

[Lincoln Six Echo 63133]

 

[Lincoln Six Echo 63133]

No, niezły, niezły składzik... 

 

 

Edytowane 27 Października 2020 przez Lincoln Six Echo

[70soul 3779]

 

Label Philadelphia Soul od którego zaczynałem przygodę z muzyką soulową. Miałem okazję widzieć na żywo artystów na koncertach: The Three Degrees, Dexter Wansel (Autograf!), Jednak jednym z bardziej znanych artystów z tej wytwórni jest Billy Paul (Jego najczęściej grany numer w radio to "Me and Mrs. Jones") który popełnił w 1973 roku ("War of the Gods") utwór jakże potrzebny dziś...

 

 

Edytowane 27 Października 2020 przez 70soul

[herbee 230]

Ostatnio wpadło mi kilka perełek, dziś gram:

[paul221 40278]

Dziś tak...

 

[Lincoln Six Echo 63133]

 

[herbee 230]

Dzisiaj praca zdalna

[herbee 230]

Teraz to:

[Jacek K. 819]

Wspaniałe dzieło Procol Harum, finał miażdży - jakby powiedzieli współcześni

 

 

 

[paul221 40278]

Z mojej ulubionej płyty Procol Harum😍

[herbee 230]

Nadal praca zdalna, kolejna płyta z ostatniego zakupu:

[herbee 230]

C.d.

[Lincoln Six Echo 63133]