Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość Pfarulewski

Ultimate diver battle

Ultimate diver battle  

83 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Pfarulewski

Witam,

 

Zbliżam, się do zakupu, tego jednego jedynego divera:) Tą są moje trzy typy, co prawda każdy, leży na innej półce cenowej, ale nie o to tu chodzi. Każdy ma swoję plusy i minusy a, że ciężko mi wybrać tego jednego nieśmiało zwracam się do was z pomocą.

 

1. Rolex Submariner

rolex-submariner-date1.jpg

2. Omega PO

planet_ocean_big_01.jpg

3. Seiko Marinemaster

6592e9d32a816244a1e10143.jpg

 

 

Byłbym niezmiernia wdzięczny, za podanie uzasadnienia swojego wyboru i to o czym mówiłem, aspekt cenowy odkładamy na bok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak celujesz w półke rolka, to zastanowił bym się jeszcze nad UN marine diverem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Pfarulewski

UN piękny, ale jeżeli właśnie chodzi o te zegarki to bym celował w Blue Seala:)

 

 

No Panowie 12 głosów oddanych i żadnego uzasadnienia wyboru? Chciałbym poznać wasze opinnie i spostrzeżenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja opinia jest następująca. Seiko nie brałbym pod uwagę; nie lubię zegarków japońskich. Nię będę tego uzasadniał, po prostu nie lubię Seiko.

Omega to moja ulubiona firma, ale Planet Ocean bazuje na mechaniźmie ETA, więc przegrywa u mnie z Rolexem (mimo, że PO ma wychwyt współosiowy). Mechanizm "manufakturowy" w zegarku, ma dla mnie znaczenie pierwszorzędne.

Głosuję zatem na Rolexa. Świetny mechanizm in-house, słynący z długowieczności i precyzji. Design odpowiedni dla nurka. Rasowy diver. Nie należę do zwolenników "oka cyklopa" więc wybrałbym Submarinera, ale bez daty.

Pozdrawiam.


" Nikomu nieznane tajemne serce zegara " - Elias Canetti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja także wybrał bym Rolexa, za m.in:

 

prestiż marki

mechanizm in-house

wygląd

najwyższa półka z tych wymienionych, poprostu klasyk z którego zżynają z powodzeniem inne firmy ;-)


"Zdziwiło was, panowie, żeście usłyszeli z moich ust słowo "Bóg", lecz zapewniam was, że pojęcie Boga i cześć jaką mam dla niego opieram na podstawach tak pewnych jak prawdy z dziedziny fizyki." - Michael Faraday

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
post-23173-0-73431400-1331240361.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
post-19722-0-59357600-1331240391.gif

"Zdziwiło was, panowie, żeście usłyszeli z moich ust słowo "Bóg", lecz zapewniam was, że pojęcie Boga i cześć jaką mam dla niego opieram na podstawach tak pewnych jak prawdy z dziedziny fizyki." - Michael Faraday

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakby nie było - pan Connery łapke ma co ? spójrzcie gdzie się kończą uszy Submarinera.

 

mimo oddanego głosu na Seiko (dla siebie bym go wziął) to jeśli kasa nie gra roli - Rolex. Ponadczasowy diver, jedyny prawdziwy submariner. I tyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jakby nie było - pan Connery łapke ma co ? spójrzcie gdzie się kończą uszy Submarinera.

 

Nie ma się co dziwić, pan Connery to były kulturysta, ponadto ten Rolex nie jest "dzisiejszych" rozmiarów.


"Zdziwiło was, panowie, żeście usłyszeli z moich ust słowo "Bóg", lecz zapewniam was, że pojęcie Boga i cześć jaką mam dla niego opieram na podstawach tak pewnych jak prawdy z dziedziny fizyki." - Michael Faraday

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tych trzech tylko rolex.To legenda,jakość i protoplasta tej linii diverów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na moim nadgarstku gościł i Submariner i PO. Nie patrząc na werk i cenę zdecydowanie wygrywa Omega. W Rolecie wskazówki i lupka wręcz odrzucają od tego zegarka. Mój głos pozostawiam dla Omesi.


Rafał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Rolex odpada za "lupkę" no i troszkę za "mercedesa" :angry: PO nie trawię, więc wybieram Seikacza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezeli rzeczywiscie ma byc ulimate to kupilbym Seiko ale SDBD001 (Marine Master Spring Drive) - cos co moze sluzyc do nurkowania, rzuci na kolana kazdego milosnika zegarkow ale kosztuje troche wiecej niz 16610 :angry:

Rolex - jezeli ma byc diver do nurkowania w biurze, zaleta - latwo go odsprzedac i nie traci duzo na sprzedazy

Omega tylko do plywania w pubach ale ma zalete ze jest dwa razy tansza niz konkurenci.

Nie zaglosuje wiec na nic...


nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Pfarulewski

Dziękuje wszystkim za dotychczasowe głosy, opinnie i spostrzeżenia. Niestety narazie nic mi się nie rozjaśniło, ale zobaczymy może jeszcze dojdzie kilka opinni, komentarzy.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie PO.....oprocz mechanizmu wygrywa pod kazdym innym wzgledem z ROLEXEM.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowanie PO.....oprocz mechanizmu wygrywa pod kazdym innym wzgledem z ROLEXEM.

 

 

Eee, chyba jednak nie pod kazdym: jak Rolex zaczal produkowac Submarinera, to w Omedze pewnie jeszcze nie narodzil sie ten, co wymyslil PO (chociaz gwoli scislosci Omega ma wielkie tradycje i robila prototypowe zegarki nurkowe juz w latach 30-tych - z podwojna koperta, te zewnetrzna trzeba bylo rozkrecic, zeby nakrecic zegarek). Niemniej, jesli chodzi o tradycje i historie (to tez jest jakis "wzglad" obiektywnie patrzac) to Submariner bije PO o pare dlugosci. Wiec mamy juz 2 "wzgledy".


Zadna praca nie hanbi, ale kazda meczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie Rolex za

a) prestiż marki

:angry: jakość wykonania i dokładność mechanizmu ( Rolex "chodzi" mi najlepiej ze wszystkich posiadanych )

c) tradycję i ponadczasowość

d) uniwersalność ( nadaje się i na plaże i na poważniejsze okazje )

e) niską utratę wartości

f) w razie czego łatwość odsprzedaży

g) małe szanse ,że się znudzi ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom cięzko wybrać tego jedynego.

 

Jeśli miałbym wybierać prawdziwego toola, zegarek nie do zdarcia, i głównie do cieżkiej roboty to wybór padłby na:

 

Marinemastera

 

Z kolei jeśli zegarek miałby pełnić rolę tego jedynego i większość czasu gościć na nadgarstku to wybór padłby na:

 

Submarinera

 

Omegę brałbym pod uwagę tylko, w przypadku w którym posiadałbym już dwa powyższe zegarki.

 

Tak czy inaczej jest mi bliższa opcja druga więc z tych dwóch to oczywiście Rolex.


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszystko juz chyba powiedziane.

Rolex za caloksztalt


FAKE WATCHES ARE FOR FAKE PEOPLE.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Omega PO.

Chociaż w zasadzie na równi z Rolexem, którego zakup coraz częściej chodzi mi po głowie.

Dlaczego PO?

Najprościej mogę odpowiedzieć tak; mam ten zegarek od prawie 2 lat i jakoś się nie znudził. Chociaż bywało, że znikał na jakiś czas w pudełku, miał być sprzedany, jednak po powrocie sprawiał znowu dużą przyjemność w noszeniu.

Porównując go bezpośrednio do Submarinera (pomijając ocenę werku) to według mojego personalnego odczucia lepiej się prezentuje na nadgarstku. Średnica jest jednak znacząco większa niż w Rolku (choć na papierze wydaje się, że jest znikoma) i podwójna powłoka antyreflex daje też przyjemny look mega przejrzystego szkła. Lupka w Rolexie nie przeszkadza mi specjalnie, ale szkło bez lupki jest lepsze.

 

Poza wszystkim Rolex ma dużo zalet i nie będę płakał jeśli kiedyś zamienię PO na jakiś model Rolexa :angry:


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rolex za całokształt; :angry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybrałem omegę ze względu na wygląd, rolex za bardzo "przypomina rolexa", seiko w tym zestawieniu nie brałbym pod uwagę mimo całej sympatii dla marki.


Keep flying and stay shiny ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
seiko w tym zestawieniu nie brałbym pod uwagę mimo całej sympatii dla marki.

Dla mnie też w tym zestawie seiko ma się tak jak Skoda do Mercedesa :-)


"Zdziwiło was, panowie, żeście usłyszeli z moich ust słowo "Bóg", lecz zapewniam was, że pojęcie Boga i cześć jaką mam dla niego opieram na podstawach tak pewnych jak prawdy z dziedziny fizyki." - Michael Faraday

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biorąc pod uwagę tylko aspekt wizualny zdecydowanie wybrałbym Omegę, poprostu dla mnie najładniejsza :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie Omega. Po prostu najładniejsza i niesamowicie uniwersalna, zegarek na każdą okazję. I nie jest tak nudny jak Rolex. Nawet jakbym miał milion do wydania na zegarek to i tak wziął bym Omegę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.