Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

el.p

AZTORIN - co to takiego??

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

 

W Aparcie pojawiła się nowa marka zegarków. AZTORIN. Ciekawi mnie czy ktoś z Was wie coś na jej temat. Dla mnie to jakiś krzak. Producent nie ma nawet strony internetowej. Nie mogłem w to uwierzyć. Taki kryzys, że APART zaczął chińskie cuda sprzedawać, czy co??

 

Czekam na Wasze opinie i informacje/

 

Pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na stronie Apartu piszą:

 

Aztorin

 

"Zegarki Aztorin skierowane są do mężczyzn wyróżniających się siłą charakteru, niezależnych i zdecydowanych. Mężczyzna Aztorin nie obawia się nowych wyzwań, jest pewny siebie i swoich wyborów, ceni wysoką jakość i wyróżniający się design.

 

Zegarki Aztorin posiadają jedne z najwyższych charakterystyk technicznych w swojej klasie. We wszystkich modelach zastosowano wzmocnione wobec standardowego szkła mineralnego, szkło szafirowe. Koperty i bransolety wykonane są z wysokiej jakości stali szlachetnej, a w przypadku elementów złoconych, w produkcji zegarków stosuje się ?utwardzoną metodę złoceń? (IPG ? Ion Plating Gold), czyli pokrywanie jonowe. Jest to nowoczesna metoda pokrywania stali kolorem, zapewniająca większą odporność na ścieranie. W tej metodzie nie stosuje się niklu powodującego uczulenia.

 

Montowane w zegarkach Aztorin mechanizmy kwarcowe to uznane na rynku japońskie Miyota i Time Module. Paski wykonane są wyłącznie z naturalnych skór (cielęcych i bydlęcych), a w sportowych modelach z kauczuku. Detale zegarków, jak koronki, spinki pasków czy zapięcia bransolet sygnowane są znakiem marki ? grotem w kształcie litery A. Wodoszczelność ? w zależności od modelu wynosi 30, 50 lub 100 m. Zegarki Aztorin mają 2-letnią gwarancję."

 

Zegarek ten reklamuje Piotr Zelt.


Wszystko z czasem się zmienia

Tomek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na stronie Apartu piszą:

 

Aztorin

 

 

Zegarek ten reklamuje Piotr Zelt.

Oooo. Rozwiałeś wszystkie moje wątpliwości. Hmmm. No wiesz. Tyle to można na stronie Apartu przeczytać :-/ Chodziło mi raczej coś o samej marce a nie jakiś marketingowy bełkot grafomana z Apartu. A poza tym kogo to obchodzi, że te zegarki reklamuje Zelt. To tak jakbyś mówił o Baume, że reklamuje je Sinise albo Taga Pitt. Co to mówi o marce??? Raczej niewiele. Jednak w tym wypadku wygląda na to, że jaki aktor taka marka. A to rewelacji nie wróży. Nie obrażaj się, ale miałem nadzieję na jakieś bardziej rzeczowe wypowiedzi.

 

Pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...A poza tym kogo to obchodzi, że te zegarki reklamuje Zelt. To tak jakbyś mówił o Baume, że reklamuje je Sinise albo Taga Pitt. Co to mówi o marce??? Raczej niewiele. Jednak w tym wypadku wygląda na to, że jaki aktor taka marka. A to rewelacji nie wróży. Nie obrażaj się, ale miałem nadzieję na jakieś bardziej rzeczowe wypowiedzi.

 

Pzdr

 

Moim zdaniem ambasador czy twarz mowi sporo o marce - okresla grupe docelowa, lub ma nawiazywac do marzen, pasji czy przedmiotow westchnien. Oczywiscie jest to tylko marketing - i nie okresla jakosci zegarka, a raczej budzet jaki ma firma na promocje, niemniej udany wybor na pewno zwieksza sprzedaz . Dla wielu ludzi powiedzenie - ze maja zegarek taki jak Pitt - jest 100x wazniejsze, niz to jaki on ma mechanizm w srodku... A Pan Zelt - nie znam go prywatnie wiec tego nie oceniam - ale co on soba prezentuje w mediach???? Kreuje sie na twardziela - ale w mojej ocenie jakos zalosnie to wychodzi, bo gosc ani budowy, ani twarzy, ani charakteru twardziela nie ma ! Do tego sam nie moze sie zdecydowac, czy byc smiesznym, czy twardym i... straszny kicz z tego wychodzi. A co do zegarkow - moze wlasnie widzac Pana Zelta na ich reklamie jakos sceptycznie podszedlem do ogladania - za duzo baaardzo podobnych modeli - moje wrazenie - taki kiosk z zegarkami na dworcu centralnym tylko w wykonaniu A. i cenami x10 Wczesniej firma wprowadzila zegarki The One - czy jakos tak - wiec jest to znak, ze firma szuka pieniedzy w kazdym segmencie i nie nastawia sie na jakosc tylko na ilosc:) - takie mojee przemyslenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mogłem w to uwierzyć. Taki kryzys, że APART zaczął chińskie cuda sprzedawać, czy co??

 

Sorry :) ale po tym "chińskie cuda" to myślałem, że jeszcze tego nie przeczytałeś :) Ale co do tego kto reklamuje zegarki to dla 70% ludzkości wybierającej zegarki ma to bardzo duże znaczenie bo wtedy czują się na "topie" bądz jak ta "gwiazda".


Wszystko z czasem się zmienia

Tomek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszedłem z ciekawości na stronę Apartu i zbaraniałem widząc listę firm zegarkowych:

 

* Wyprzedaż

* Vacheron Constantin

* Jaeger-LeCoultre

* Audemars Piguet

* IWC Schaffhausen

* Zenith

* Piaget

* Baume & Mercier

* Breitling for Bentley

* Chronoswiss

* Breitling

* Maurice Lacroix

* Eterna

* Porsche Design

* Louis Erard

* Edox

* Versace

* TX

* Doxa

* 01 The One

* Cerruti 1881

* Claude Bernard

* Aztorin

* Jacques Lemans Geneve

* Jacques Lemans

* Paco Rabanne

* Elixa

* Esprit

* Pierre Lannier

* Ted Lapidus

* Timex

* Adriatica

* Buben&Zörweg

 

Tak umiejętnie dobranego zestawu naprawdę jeszcze nie widziałem. Ciekawe kto robi taką krzywdę.

Jaki jest sens inwestować w salony Apart Exlusive, drogie marki VC, Zenith JLC - a potem wszystko do jednego worka wsadzać na stronie WWW.

 

I ta kolejność nr 1 na liście - wyprzedaż :Dh


_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chopaki, ale co to za produkcja, gdzie to robią? Chiny, Włochy, Niemcy, Szwajcaria czy cuś innego??? Apartowcy postarali się tylko, żeby napisać jakie w nich są mechanizmy. A co do oferty Apartu to faktycznie mają tam mały misz-masz. Paco, Lapidus, kupa plastikowych zegarków a obok Breitling. Ktoś ma naprawdę dobre wyczucie, co???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zegarek ten reklamuje Piotr Zelt.

jaka twarz taka marka :) moim zdaniem ktoś próbuje dorobić ideologię do średniactwa, czy w tych czasach szafirowe szkło to naprawdę niesamowite parametry technologiczne, czy jak to oni nazwali?


just can't get enough

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość chester82

Aztorin to nowa marka i nic o niej nie znajdziecie, jest to Japońszczyzna a nie Chińszczyzna zegarki sa produkowane w Hong Kongu i faktycznie nie da się ty marka przyfisiować ale zegarki sa warte swojej ceny, zegarki znanych marek wykonane z takich części są znacznie droższe , uważam że inwestowanie w taką marke to nie tylko zysk dla firmy ale i dla konsumenta bo nie kazdego stac na patek philippe czy nawet breitlinga a na aztorina może sobie pozwolić przeciętny kowalski i nie powinien byc zawiedziony z jakości

 

a co do marki The One to uważam że to najfajniejsze zegarki jakie pojawiły się od jakiegoś czasu , ale by posługiwać sie takim wynalazkiem :) trzeba mieć trochę oleju w głowie i w miarę dobrze liczyc :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Chopaki, ale co to za produkcja, gdzie to robią? Chiny, Włochy, Niemcy, Szwajcaria czy cuś innego??? Apartowcy postarali się tylko, żeby napisać jakie w nich są mechanizmy. A co do oferty Apartu to faktycznie mają tam mały misz-masz. Paco, Lapidus, kupa plastikowych zegarków a obok Breitling. Ktoś ma naprawdę dobre wyczucie, co???

Akurat we Wrocławiu w salonach gdzie jest Aztorin nie ma obok Breitlinga, co najwyżej Edox. Więc nie wiem o jakim misz maszu mówisz?

To dobrze że firma obok wysokiej półki masz też coś dla zwykłych ludzi, których nie stać na zegarki drogie. U nas też np. obok Omegi możesz kupić Michaela Korsa dla swojej Pani :)

jaka twarz taka marka :) moim zdaniem ktoś próbuje dorobić ideologię do średniactwa, czy w tych czasach szafirowe szkło to naprawdę niesamowite parametry technologiczne, czy jak to oni nazwali?

 

Może i nie są nie samowite, ale te zegarki nie są drogie i naprawdę nie często w tej cenie dostajemy szafir. Ja kupiłem kiedyś Sumo za ponad 2k PLN i nie dostałem szafiru :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest to Japońszczyzna a nie Chińszczyzna zegarki sa produkowane w Hong Kongu

 

:rolleyes: Czyżbym coś przegapił?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Może i nie są nie samowite, ale te zegarki nie są drogie i naprawdę nie często w tej cenie dostajemy szafir. Ja kupiłem kiedyś Sumo za ponad 2k PLN i nie dostałem szafiru :rolleyes:

 

to ja wolę dopłacić do legendarnej jakości SEIKO + nowego werku 6R15 kosztem .....szafiru.....niż wyrzucić 400pln na TO TO.

Bo ktoś wykombinował, że skoro diesel się sprzedaje, Fossil też - to można zrobić design - zlecić w Chinach.....i sprzedawać drogo, że niby dobre.

Ale niewiele mniej oferuje Charles Delon za 49zł.

Do mnie Twój argument nie trafia.......:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

to ja wolę dopłacić do legendarnej jakości SEIKO + nowego werku 6R15 kosztem .....szafiru.....niż wyrzucić 400pln na TO TO.

Bo ktoś wykombinował, że skoro diesel się sprzedaje, Fossil też - to można zrobić design - zlecić w Chinach.....i sprzedawać drogo, że niby dobre.

Ale niewiele mniej oferuje Charles Delon za 49zł.

Do mnie Twój argument nie trafia.......:rolleyes:

 

Proszę, nie żartuj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę, nie żartuj.

 

Rozumiem, że tym handlujesz - to nie możesz mówić inaczej.

:rolleyes:

 

...trochę obiektywizmu kolego, może kiedyś przeczytają to Nowi userzy - - naprawdę mogą pomyśleć iż taka Marka lub może bardziej Pomysł Marketingowy jest wart tej ceny na zawieszce :)

Prawda jest taka, że 50% ceny to narzut Apartu........i promuje się to to bo na tym jest lepsza marża.

Konkurs dla Sprzedawców - z Fajną nagrodą na każdy salon - i tak się kręci :)

 

 

....choć ja może jestem uprzedzony - bo do mnie taki misz-masz na tarczy nie trafia, ale wciskanie że to porządna marka mnie dobija.......na taki statut nie pracuje się 3 miesiące ...... to czas pokaże.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jash chyba tego nie sprzedaje, co nie zmienia faktu, ża cała reszta słuszna. Zegarki niespecjalnie ładne, za kasę która pozwala nabyć coś fajniejszego, no i beznadziejna papka marketingowa z przeokropnym zdjęciem "twarzy" tej "marki". Co z tego, że dają szafir - nie samym szkiełkiem zegarek stoi... Kupowanie zegarka z powodu tego, że dają takie szkiełko - to byłoby dobre :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

EDIT:

 

cytat ze stony Apartu:

 

1) Zegarki Aztorin skierowane są do mężczyzn wyróżniających się siłą charakteru, niezależnych i zdecydowanych. Mężczyzna Aztorin nie obawia się nowych wyzwań, jest pewny siebie i swoich wyborów, ceni wysoką jakość i wyróżniający się design.

 

2) Montowane w zegarkach Aztorin mechanizmy kwarcowe to uznane na rynku japońskie Miyota i Time Module.

 

 

ubawiłem sie czytając o wyzwaniach, pewności siebie i sile charakteru ... a większość zegarków mi coś przypomina....:rolleyes:

 

aztorin.png

 

 

 

.......gdzieś je juz widziałem - casio edifice, seiko chrono?

A004.G011 - to wypisz wymaluj seiko - tyle, że oryginalne Seiko kosztjue Połowę tego co woła Apart za "Swój produkt" :)

post-7161-0-05214100-1331257686.png

post-7161-0-23035600-1331257961.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Nie sprzedaję Aztorina, bo nie pracuję w Aparcie - to po pierwsze. Po drugie porównanie Sumo i Aztorina to chyba nie to. Moim zdaniem klient Aztorina to raczej nie klient na Sumo i odwrotnie. Sumo to zegarek za 2k PLN a ze te pieniądze kupisz 2 wypasione :) Aztoriny. Mi się te zegaraki nie podobają, ale nie są złe i myślę, że jak ktoś lubi feszyn sikory to je będzie kupował. Generalnie wytykanie, że to tania chińszczyzna to jakaś pomyłka. Sam kupiłem żonie zegarek z Aparcie - Elixa. Po rabacie zapłaciłem 380zł. Niby włoski ale to moim zdaniem chińska produkcja. Nie mniej jakością wykanania kładzie na łopatkie wiele zegarków 2 razy droższych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie sprzedaję Aztorina, bo nie pracuję w Aparcie - to po pierwsze. Po drugie porównanie Sumo i Aztorina to chyba nie to. Moim zdaniem klient Aztorina to raczej nie klient na Sumo i odwrotnie. Sumo to zegarek za 2k PLN a ze te pieniądze kupisz 2 wypasione :) Aztoriny. Mi się te zegaraki nie podobają, ale nie są złe i myślę, że jak ktoś lubi feszyn sikory to je będzie kupował. Generalnie wytykanie, że to tania chińszczyzna to jakaś pomyłka. Sam kupiłem żonie zegarek z Aparcie - Elixa. Po rabacie zapłaciłem 380zł. Niby włoski ale to moim zdaniem chińska produkcja. Nie mniej jakością wykanania kładzie na łopatkie wiele zegarków 2 razy droższych.

:blink:

 

 

Może i nie są nie samowite, ale te zegarki nie są drogie i naprawdę nie często w tej cenie dostajemy szafir. Ja kupiłem kiedyś Sumo za ponad 2k PLN i nie dostałem szafiru :(

 

ja nie mówię, że chiońskie jest ZŁE!!!! jest czasem bardzo dobre ( jest taka marka na literę P - gdzie mechanizmy automatyczne robi takie, że zegarmistrzowie się nie mogą nadziwić tak dobrze zrobionym mechanizmom za 65$ z przesyłka do Polski - więc mozna)

 

Ja mówie o tym że Casio EdiFice kosztuje 300pln.....a Astorin 800.

rozumiem pozycjonowanie marki, róznice cenowe....ale marka bez historii.....znikąd tak naprawdę - za 800pln oferując to samo co edifice?

I mówiąc, ze to uzasadniona cena...bo ma szafir....którego nie ma zegarek za 2tyś - to tez naduzycie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

;)

 

 

 

ja nie mówię, że chiońskie jest ZŁE!!!! jest czasem bardzo dobre ( jest taka marka na literę P - gdzie mechanizmy automatyczne robi takie, że zegarmistrzowie się nie mogą nadziwić tak dobrze zrobionym mechanizmom za 65$ z przesyłka do Polski - więc mozna)

 

Ja mówie o tym że Casio EdiFice kosztuje 300pln.....a Astorin 800.

rozumiem pozycjonowanie marki, róznice cenowe....ale marka bez historii.....znikąd tak naprawdę - za 800pln oferując to samo co edifice?

I mówiąc, ze to uzasadniona cena...bo ma szafir....którego nie ma zegarek za 2tyś - to tez naduzycie :)

 

Co ma Casio do Aztorina -przecież to zupełnie inne marki i o jakim pozycjonowaniu Ty mówisz w zegarkach za 800zł ??? Poza tym co z tego że marka nie ma historii ? Jest wiele fajnych i drogich marek bez historii. Aztorin jest nowy, młody i niech sobie będzie. Moim zdaniem wcale nie jest drogi. Jak się ludziom podoba to i tak będą kupowali. Poza tym jakoś nie widzę dalszego celu dyskusji o marce, która nie jest targetem żadnego z nas z tego forum :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam na to taka teorie (i od razu mowie ze to w pelni wyssane z palca).

 

Firma Apart poprosila chinskiego producenta ktory ma biuro w HK, a fabryki w strefie shenzen o linie zegarkow sportowych z parametrami o jakich czytacie na stronie. Nastepnie sprowadzila je do polski i dodala otoczke marketingowa. Marze maja standardowa na salony, ale dochodzi marza importera i jeszcze marza nazwijmy to "producencka". Zarobek jest niezly, bo otoczka sporo daje. Powiedzmy sobie szczerze ze wiekszosc drogich marek kosztuje bo ma marke, a sam produkt jest wart wiele mniej.

Dlaczego tak sadze? bo nie podaja sie na producenta, a marka realnie rzecz biorac nie istnieje na swiecie (przynajmniej mowiac o targach typu bazylea, inhorgenta czy hong kong).

Moim zdaniem ma to konkurowac z markami typu nautica, lotus, moze nawet certina choc tu popularnosci obu nawet nie da sie porownac. I marka ma szanse na jakakolwiek sprzedaz o ile robia duze naklady na nia jak teraz czyli: wykorzystanie intensywne powierzchni sklepowych, reklama w prasie, ambasador nie koniecznie dobry ale znany.

 

Ale powtarzam ze to tylko luzna teoria.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:)

 

 

 

ja nie mówię, że chiońskie jest ZŁE!!!! jest czasem bardzo dobre ( jest taka marka na literę P - gdzie mechanizmy automatyczne robi takie, że zegarmistrzowie się nie mogą nadziwić tak dobrze zrobionym mechanizmom za 65$ z przesyłka do Polski - więc mozna)

 

Ja mówie o tym że Casio EdiFice kosztuje 300pln.....a Astorin 800.

rozumiem pozycjonowanie marki, róznice cenowe....ale marka bez historii.....znikąd tak naprawdę - za 800pln oferując to samo co edifice?

I mówiąc, ze to uzasadniona cena...bo ma szafir....którego nie ma zegarek za 2tyś - to tez naduzycie :)

 

Jaka to marka na literę P ? bo jestem ciekaw ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledze zapewne chodziło o Parnisa.


Seiko SNM033 | Casio EF-524SP-1AVDF

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:) Czyżbym coś przegapił?

No ja chyba też coś przegapiłem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sluchajta, te Aztoriny sa made in Hongciong ;D Ale serio china, a wewnatrz eta sie kreci,(info z Apartu ) albo karaluch w sosie slodko kwasnym. Z budy sympatyczny sikor( litosci! kup mnie wygladam PRAWIE jak Seiko, Certia. Jak mnie nie kupisz to wroce do chin tym ciasnym ciemnym wilgotnym kontenerem, i przerobia mnie na zlotego Rolnix'a buuuuu ), ale cena za cos takiego to nieporozumienie moim zdaniem. Kupa... a Zelt? ... mogl byc C. Pazura ... Nawet Franz Maurer... i to "marce" by i tak nie pomoglo. za 800 mam Vostoka albo jakiegos WYPASIONEGO Seiko lub Orienta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak już jeden z kolegów napisał Aztoriny są poza zainteresowaniem uczestników tego forum.... ale na pewno znajdują się jacyś chętni na nie w "realnym świecie" :D i interes w Aparcie się kręci....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.