Którego szwajcara wybrać

[S-3 173]

[Krystian 1921]

Railmaster rządzi zaraz za nim Eterna

[cytochrom 47]

1. Eberhard (ale cos mnie ostatnio na nie znowu bierze)

2. Vulcain GMT

3. Railmaster

4.eterna

5. golden voice

 

moja subiektywna kolejnosc bo wszystkie zegareczki fajne i ciekawe:)

[Marcin_L 10]

Kolejność

 

1. Vulcain GMT - bo mechanizm i jakość, frajda z użytkowania - piszę z pozycji pozytywnego nosiciela Vulcaina Nauticala

 

2. Eterna - bo mam na nią chrapkę od dawna

 

3. Eberhardt - bo mi się podoba

 

Chociaż cenowo to one lekko się różnią

[zbyszke 13]

Bralbym:

 

1. Vulcain GMT - wszystkomajacy.

 

2. Eterna - klasyczna.

 

Bez wyrobionego zdania: drugi Vulcain i Omega.

 

Nie bralbym:

 

Eberhard - za napisy na tarczy. Jak ktos umieszcza na tarczy slowo "tradycja" to rodzi sie u mnie silne podejrzenie, ze z tradycja tam nietego. Wiem, ze firma byla kiedys zacna, ale co teraz? Czasem nie zmienili w ostatnich latach 20-tu wlascicieli a obecnym jest konsorcjum zarejestrowane na Wyspach Dziewiczych? Prosze zorientowanych o objasnienie.

[jacus 1512]

1. Vulcain GMT

2. Vulcain GoldenVoice

- miałem i będę miał jakiegoś Vulcaina

3. Railmaster - bo to taki Inżynier Omegi

4. Eterna - ale limitowana GMT

5. Eberhardt - podoba mi się ale mechanizm 8-dniowy

[szymon__k 1351]

Ja stawiam na VULCAIN GOLDEN VOICE i OMEGA RAILMASTER!

[TIK TAK 962]

Stawiam na Vulcaina Golden Voice bo jest stylistycznie niemal idealny i ma dzwonek

[STARUSZEK 348]

1. Railmaster za całokształt i tradycję tzn. swój pierwowzór i aktualny mechanizm - całkiem niezły.

2. Oba Vulcainy fajne w sumie ale ich werki takie sobie przerobione AS 1930, moim zdaniem troszkę przewartosciowane ale z drugiej strony bardzo przyjemna komplikacja , zegarki trudne w odsprzedaży w razie zmiany decyzji - chociaż to zapewne nieistotny argument . Koledzy mieli więc mogą się wypowiedzieć - ale ze Niektórzy nadal mają - to nie brałbym bezstronnie ich wypowiedzi pod uwagę

3. Eterna za nawiazanie do tradycyjnej Kontiki , ładna i aktualnie dosyć droga bez większego uzasadnienia , bo werk biorąc pod uwagę cenę - to mizerniutki 2836 , ale zegarek przyjemny i bardzo dobrze wykonany, trzeba uważac na egzemplarze bez napisu " swiss made" są niżej cenione choć oczywiście oryginalne .

4. Eberhard - unitas , ładny , znakomicie się prezentuje na ręku i najtańszy , jeszcze niedawno mozna było upolować za 600$ nowy egzemplarz - jest jeden co najmniej w klubie , miałem na reku i mi się nie podoba - choć niczego odmówić mu nie można , nietypowy rozstaw uszu - 21 mm

[Gość Jash]

1. ETERNA - bo mi się marzy od dawna

2. Eberhard - bo ładny.

Ostatecznie może być Railmaster, który kiedyś był moim ideałem zegarka, ale jakoś słabo wypada z dwoma poprzednikami.

[TomASH 1587]

Najbardziej uniwersalny a jednocześnie zacny mechanicznie jest Vulcain Aviator GMT. Golden Voice jest bardzo garniturowy choć nie mniej ciekawy.

Railmaster to propozycja rozsądna jednak bez fajerwerków. Choć Eterna i Eberhard to świetne zegary w tym zestawieniu niestety dla mnie wypadają

najsłabiej...

[S-3 173]

Dzięki wszystkim za tak wyczerpujące odpowiedzi, powoli wyrasta w moich oczach lider.

Czy ktos może znalazł gdzieś w necie zdjęcie vulcaina gmt aviator na łapce?

[S-3 173]

Dzięki wszystkim za tak wyczerpujące odpowiedzi, powoli wyrasta w moich oczach lider.

Czy ktos może znalazł gdzieś w necie zdjęcie vulcaina gmt aviator na łapce?

[piotrkrakow 247]

Byłaby Eterna ale 30 prawie zjadło 31 i to ją spycha za Vulcain. Omega dla mnie zbyt pospolita jako marka a eberhard... widziałem ciekawsze unitasy.

[piotrkrakow 247]

.

[pzremo1 3]

Eterna, a za nią Railmaster.

 

Choć równie dobrze może być Railmaster, a tuż za nim Eterna

[Gość MichaelD]

Bardzo trudny wybór, szczególnie pomiędzy Eberhard, Eterna czy Omega.

 

 

Gdybym zdecydował się na zegarek z manualnym naciągiem, to może lepiej wybrać z oferty Eberhard'a cos z 8 dniowa rezerwa chodu. Np Aqua 8 lub Eberhard Traversetolo 8 jours.

 

Eterna - mimo ze ma najmniej prestiżowy mechanizm to tez ma swoje zalety. Koszty serwisu czy dostępu do części będą znacznie przyjazne dla użytkownika niz w przypadku mechanizmów manufakturowych.

 

Railaster - Omega jak Omega, marka bardzo rozpoznawalna wiadomo czego mona się spodziewać po jakości wykonania.

 

Czy to koniecznie musi byc zegarek szwajarski. Napewno znajdziesz coś bardzo ciekawego w ofercie Chronoswiss'a, Union'a czy Nomos'a

 

EDIT: Teraz na Chrono24 mozna wyrwac bardzo ciekawe Uniony na manufakturowych werkach

[S-3 173]

Bardzo trudny wybór, szczególnie pomiędzy Eberhard, Eterna czy Omega.

 

 

Gdybym zdecydował się na zegarek z manualnym naciągiem, to może lepiej wybrać z oferty Eberhard'a cos z 8 dniowa rezerwa chodu. Np Aqua 8 lub Eberhard Traversetolo 8 jours.

 

Eterna - mimo ze ma najmniej prestiżowy mechanizm to tez ma swoje zalety. Koszty serwisu czy dostępu do części będą znacznie przyjazne dla użytkownika niz w przypadku mechanizmów manufakturowych.

 

Railaster - Omega jak Omega, marka bardzo rozpoznawalna wiadomo czego mona się spodziewać po jakości wykonania.

 

Czy to koniecznie musi byc zegarek szwajarski. Napewno znajdziesz coś bardzo ciekawego w ofercie Chronoswiss'a, Union'a czy Nomos'a

 

Chronoswiss'a chyba nie kupię w zakładanym budżecie (ok 8 kpln) co do Union to jakoś mi ich obecne modele nie podobaja się, a Nomosy fajne ale jakieś takie malutkie.

Do gry wchodzi jeszcze vulcain nautical ale jakoś nie mogę się przekonać do plastikowego szkiełka, żeby nie ono to wybór padłby na niego.

[Gość MichaelD]

Chronoswiss'a chyba nie kupię w zakładanym budżecie (ok 8 kpln) co do Union to jakoś mi ich obecne modele nie podobaja się, a Nomosy fajne ale jakieś takie malutkie.

Do gry wchodzi jeszcze vulcain nautical ale jakoś nie mogę się przekonać do plastikowego szkiełka, żeby nie ono to wybór padłby na niego.

 

Co do Union'ow to chodzilo mi o stare modele z wlasnymi mechanizmami, a co do Nomosa to jest np Club Automatic Datum = 41,5 mm

[rainman 9]

1.Eterna, ponieważ jest moim zdaniem najbardziej "designersko" ciekawa i najmniej oklepana

2.Vulcain Golden Voice bo ma coś w sobie i prezydenci USA noszą ,więc wypas na maxa ;-)

3.Omega bo to Omega

[Bartheck 6]

Jak dla mnie, kolejność jest następująca :

 

1. Eterna

2. Vulcain Aviator GMT

3. Vulcain Golden Voice / Omega Railmaster

4. Eberhard

[pasjonat 0]

AVIATOR GMT - bezdyskusyjnie.

Mala ilosc zegarkow produkowana rocznie ok 5000 tys VULCAIN-ow wychodzi z manufaktury - a fajnie miec cos wyjatkowego na reku.

Wlasny mechanizm,

Manufaktura niezalezna, nie pod butem koncernu

Marka prezydentow :-)

Duzo funkcji

Super prezentuje sie na reku

Bylem o 1 mm od zakupu Jest jeszcze wersja bez nazwy miast wokol tarczy. wyglada slabiej ale jest bardziej funkcjonalna przy obliczniu drugiej strefy czasowej. To zalezy czy druga strefa ma byc dla Ciebie bajerem czy funkcja

[Kojiro 128]

Po pierwsze masz dobry gust, bo wszystkie zegarki, ktore rozpatrujesz wygladaja super. Moj typ? Railmaster i Vulcain GMT ex aequo