Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość mathu

Jak wygląda porządny chiński zegarek?

Rekomendowane odpowiedzi

Gość mathu

Wygląda tak:

 

ModernFliegerDetails-11.jpg

 

Modern-Flieger-Lumeview1.jpg

 

aviator-nearblack.jpg

(oczywiście to na razie renderingi)

 

http://www.praestowatch.com/home/2009/07/25/modern-fliegeruhr-aviator/

 

W środku nie ma kiepskiej podróby Unitasa tylko Miyotę od Citizena. Cena to 360-480 USD w zależności od sposobu zakupu. Wytwórca to firma z Hong Kongu działająca dotychczas jako podwykonawca dla innych.

 

Da się? No da się. Ale to raczej nie zainteresuje rzekomych miłośników chińskiej myśli technicznej spod znaku P. i M. :lol:

 

Podejrzewam że rośnie fajna konkurencja dla MKII i Timefactors.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Tak, ale Hong Kong to niby Chiny, ale nie Chiny tak do końca. Ładny jest. A Unitas klon nie jest w wcale gorszy.


Radek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście ,że się da

Bardzo ciekawy stylistycznie

Nigdy nie bylem przeciwny zegarkom chińskim , byłem i jestem przeciwny dziwnemu generalizowaniu ,że jak walczymy z podróbkami wzorów z pod znaku MM i Parnisa to znaczy ,że jestem przeciw Chinom i ich wyrobom

Ale jak widzę pomimo utworzenia podforum zegarków chińskich nikt z "obrońców" się tam nie udziela ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eeee Hong Kong to żadne Chiny w zasadzie , a i nie wiedziałem ze przeszli na język angielski :lol: , jak dla mnie chiński zegarek powinien mieć napisy w rodzimym języku ! Ale stylistycznie całkiem niezły - jednak ja nigdy .....


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W środku nie ma kiepskiej podróby Unitasa tylko Miyotę od Citizena.

Na fotce czytam:

Mitoyo cal. 8245

 

Czy toto Mitoyo to tłumaczenie Miyota z japońskiego na chiński?? że sie tak nieśmiało spytam :lol:


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poki co prezentuje się całkiem całkiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mathu

Na fotce czytam:

Mitoyo cal. 8245

 

Czy toto Mitoyo to tłumaczenie Miyota z japońskiego na chiński?? że sie tak nieśmiało spytam :lol:

Quartzimodo twierdzi że to Miyota.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w sumie mogli pójść na całość i wstawić werk Sea-gull'a, wygląda nieźle


just can't get enough

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...wszystko ładnie, pięknie, ale logo to do jakiś racing'owych historii bardziej pasuje :lol:


Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek może się podobać lub nie, ale nie uważacie że cena jest zbyt "porządna" jak na zegareg z Miyotą w środku ?

Za tyle to można już kupić Steinharta.

 

To pisałem ja - obrońca podrób z pod znaku "P" (ale z pod "M" już nie)

:lol:


Pozdrawiam

TomeK (Teston)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

design fajny, ale mam mieszane uczucia, bo z jednej strony napisy na tarczy zupełnie oderwane od "chińskości", jak i też i nie nawiązujące do koncepcji "pilota" (ale koronka już tak), z drugiej strony napisy chińskie na takim pilocie (zresztą bardzo "modern") dopiero dziwnie by wyglądały. Też wolałbym sea-gulla, a cena to nieporozumienie (pewnie ebay zweryfikuje to). Za tyle to nie tylko Steinharta można mieć - długo by wymieniać

 

a prowokacyjne elementy w niektórych wypowiedziach wydają się zbędne. Na chińskim forum koledzy pokazywali zresztą już trochę zegarków, które nie są ewidentnym zrzynaniem wzorów "alpejskich". Ten pokazany przez mathu to jest jakaś świeżość, ale jednak nie jedyna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mathu

A za tyle za ile można kupić Steinharta, można mieć też tanią Certinę. Do niczego takie porównania. Zegarek mi się bardzo podoba i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, wziąłem się do tłumaczenia tekstu o kopercie

- piaskowana koperta ze stali nierdzewnej

- satynowany bezel

- szczotkowany pierścień wewnętrzny (rzadko? stosowane wyrażenie "rehaut").

 

Ciekawe połączenie 3 metod "matowienia" w jednej kopercie...

 

POzdrawiam

Iko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A za tyle za ile można kupić Steinharta, można mieć też tanią Certinę. Do niczego takie porównania. Zegarek mi się bardzo podoba i tyle.

 

Chodziło mi tu o zasadę typu: dlaczego tanie wino jest dobre ? Bo jest tanie.

Nie kupiłbym swojego Parnisa, gdyby kosztował tyle co zegarek szwajcarski czy niemiecki. Wiem, są chińskie zegarki, które pomimo ceny przewyższającej powiedzmy 100 USD są jej warte, np. Zuan czy Sea-Gull, ale zegarek z werkiem Miyoty moim zdaniem do nich nie należy. No, ale nie mi o tym sądzić, rynek to zweryfikuje.


Pozdrawiam

TomeK (Teston)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mathu

Nie kupiłbym swojego Parnisa, gdyby kosztował tyle co zegarek szwajcarski czy niemiecki.

Dlatego że traktujesz chińskie zegarki nie jako chińskie zegarki, tylko tańsze zamienniki zegarków szwajcarskich. Więc kopiowanie jest OK o ile jest tanie. A zegarek który niczego nie podrabia już nie jest OK, bo kosztuje tyle co tanie szwajcary. Ty po prostu zakładasz żę chiński zegarek jest gorszy od innych bo jest chiński i skusić cię może wyłącznie ceną.

 

Ja tak nie robię. Dlatego ten lotnik wydaje mi się warty zakupu, a "Parnisy" uważam za chłam niezależnie ile by kosztowały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Twoje prawo, a ja i tak lubię swojego Parnisa i ostatnio noszę go najczęściej, chociaż w domu mam jeszcze 2 Szwajcarów i Niemca, a kupiłem go bo poprostu mi się podobał. Co do zamienników, to powiem tak: nie uznaję półśrodków, gdybym np. kupił (już nieprodukowaną niestety) Davosę Classic to i tak dalej będę marzył o Portugalczyku.


Pozdrawiam

TomeK (Teston)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi to za bardzo przypomina "internet custom made". Jest dużo stron szwajcarskich lun niemieckich gdzie można sobie poskładac cudaczny zegarek w różnych rodzajów tarcz, kopert, wskazówek itp... cena podobna 200-300 E. Design może i fajny ale cenowo podobnie do Sea Gull serii M190 i M200. Wiem że design inny o 180 st ale jednak. Osobiście bym tego nie kupił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A zegarek który niczego nie podrabia [...] kosztuje tyle co tanie szwajcary.

Veto... pokaż mi nowego szwajcara za 80$ z dostawą pod drzwi :(

m185s2.png


Adriatica 1096 | Casio Lin-169-7AV

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ten sea-gull to za 80$ z dostawą? a gdzie jeśli można, bo ja za 140$ bez dostawy widziałem tylko


just can't get enough

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@zer0 - taobao.com + prowizja dla agenta i przesyłka do Europy.

 

EDIT: Widzę, że już trafiłeś do odpowiedniego wątku na chinawatches :(


Adriatica 1096 | Casio Lin-169-7AV

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.