Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość forest11

Sopockie Antyki

Rekomendowane odpowiedzi

Wielki dzięki za pomoc, to że wskazówki nie są oryginalne, nie jest dla mnie wielkim problemem. Najważniejsze, że tarcza wygląda tak samo jak oryginał i numery na deklu się zgadzają. Przed zakupem miałem świadomość tego, że koperta nie jest w całości ze złota, zegarek na pewno nie kosztowałby wtedy 900zł ;) Skoro ten sam zegarek, tylko z oryginalnymi wskazówkami kosztuje na aukcji podanej przez donika27 390CHF to chyba nie przepłaciłem tak bardzo ;)

Szczerze mówiąc za 900 zł kupiłem fajną Omegę w automacie. Co prawda koronkę, szkło i tarczę miałem do zrobienia ale koszt dzięki mojemu zegarmistrzowi nie przekroczył 250 zł. Jak a certinę to trochę dużo jak dla mnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeleciałem z ciekawości wątek SA , i uważam ,że może zróbmy coś z tym .Moderatorzy zgłaszają na ALLE wątpliwości ,czy protesty o orginalnośc ,ale ALLE jest głuche.

ARTUR skoro uważasz ,że ten Fokker ,jest składakiem ,to zróbmy akcję ,i niech wszyscy z forum /a jest nas trochę ,wyślą maila do Alle / ,inne aukcje powtórka - i tak cały czas .Naciągaczy trzeba tępic ,a przy dużej ilości zgłoszeń nawet ALLE ,musi zareagowac.

Wiesz troche Z innej branży. Na allegro duza cześć sprzedawanego oprogramowania Adobe to piraty. I to nie SA pojedyncze przypadki. Sprzedaż idzie w setki tys zl. Sprzedawcy tak mieszają z numerami seryjnym i i upgradami ze de facto sprzedają pirata który da się zarejestrować ale jego używanie jest nielegalne. Allegro ma to gdzieś, jak powiedział człowiek od nich, liczy się sprzedaż a czego to juz nie ich sprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz troche Z innej branży. Na allegro duza cześć sprzedawanego oprogramowania Adobe to piraty. I to nie SA pojedyncze przypadki. Sprzedaż idzie w setki tys zl. Sprzedawcy tak mieszają z numerami seryjnym i i upgradami ze de facto sprzedają pirata który da się zarejestrować ale jego używanie jest nielegalne. Allegro ma to gdzieś, jak powiedział człowiek od nich, liczy się sprzedaż a czego to juz nie ich sprawa.

Masz 100% rację. Także mam przyjemnosc znac kogos z ekpiy allegro i mowi to samo ;) Walka z podróbkami to pozory, tak jak caly ten program wspolpracy z producentami.


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się zastanawiam, czy nie można jakoś wejść na drogę prawną przeciwko serwisowi aukcyjnemu, który nie bierze odpowiedzialności za sprzedaż podróbek na jego łamach... Przecież stoiska/bazary z podróbkami louis vitton itd się niszczy pali i zakopuje pod 3 metrami mułu a oni pozwalają na takie coś na co dzień i to na jaką skalę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to może należałoby się skontaktować z takim adobe microsoftem i wskazać im gnoja goliata który ich okrada :) No nie wiem.... Gdybym ja tracił na sprzedaży piratów na jakimś bazarku (nawet forumowym :P) to jednak bym to tępił i to bezwzględnie. Nawet 4fun :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kto ma legalnego windowsa niech pierwszy rzuci kamień ;) ja mam, bo akurat siedzę przy kompie służbowym, ale wiadomo, jak to bywa..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kto ma legalnego windowsa niech pierwszy rzuci kamień ;) ja mam, bo akurat siedzę przy kompie służbowym, ale wiadomo, jak to bywa..

Akurat to o niczym nie świadczy że korzystasz ze służbowego komputera....a wręcz przeciwnie[jesteś w pracy,a tam się pracuje ;) ]

 

No to ja rzucam pierwszy kamień....... ;)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja moge nawet kilka :) We wszystkich laptopach w domu mam wylacznie legalne oprogramowanie (mysle, ze system w wiekszosci przypadkow jest legalny ale juz dodatkowe oprogramowanie moze budzic watpliwosci, nie wspominajac juz o czyms takim jak pliki audio/video)

Teraz wychodzi z nas pewna hipokryzja

Jak podrobka zegarka to trzeba napisac, a "fuj nieladnie, kup oryginalny" ale nie problemu , gdy sie to pisze korzystajac w tym czasie z nielegalnie zainstalowanego systemu :)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat to o niczym nie świadczy że korzystasz ze służbowego komputera....a wręcz przeciwnie[jesteś w pracy,a tam się pracuje ;) ]

 

No to ja rzucam pierwszy kamień....... ;)

No w firmach raczej są legalne. Powiem tak - znam MNÓSTWO osób, które mają nielegalnego XP. Więc tym bardziej mnie cieszy, że rzucacie kamieniami :) A tak w ogóle to sorry za OT i pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wrzucę i swój kamyczek. Kwestia podróbek i ich akceptacji lub też totalnej nie akceptacji to nic innego jak filozofia wartości własnego życia. Zgadzam się z przedmówcami, wybiórcze negowanie podróbek nie ma nic wspólnego z życiową uczciwością. Uczciwość w czasie zdawania egzaminów, kupowanie pirackich płyt, nie płacenie abonamentu, ubrania, zegarki, ograniczenia prędkości ..... to przestrzeganie pewnych ustalonych ( nie zawsze z nich jesteśmy zadowoleni i nie zawsze są zgodne z naszym spojrzeniem - ale ponoć mamy demokrację, a jedna z weselszych definicji demokracji to ".. gwałt większości na mniejszości ...") praw. Mogą się nam nie podobać ale powinniśmy je przestrzegać, by wymagać od innych podobnych zachowań.  


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, postanowiłem sobie kupić jakiś pierwszy porządny zegarek, m.in. przez głowę przeszło mi allegro. Ostatecznie kupiłem nowy i od zweryfikowanego sprzedawcy, ale zastanawiałem się też nad używanymi Omegami i prawie się nadziałem na tego pana. Nie uważacie, że jeżeli nieuczciwość tego sprzedawcy w różnych sytuacjach jest tak oczywista to warto o tym poinformować kupujących? To jest jawne na allegro po zakończeniu aukcji chyba. Rozumiem, że świata się nie uratuje przed oszustami, ale to słabe, że gość ma taką ilość komentarzy od osób, które nie mają pojęcia o zegarkach i które następnych kupujących wprowadzają w błąd. Przybędzie mu kilka negatywnych to może więcej ludzi się zastanowi nad tym, czy coś nie jest nie tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten temat był wielokrotnie poruszany. Ogólnie, do Allegro nie napiszesz żadnego oskarżenia, poza laniem wody, i tworzeniem kwiecistych opisów wprowadzających w błąd - to żaden konkret.

No a prywatnie, nie ma jak ostrzegac kupujących.

A negatywów nie da sie wystawic - musiałbys cos u niego kupić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ na razie dałem sobie spokój z naprawą starej pasówki, poluje sobie na jakiś zegareczek OMEGI i wpadł mi w oko jeden u niniejszego sprzedawcy:

http://allegro.pl/show_item.php?item=3878798452

 

Czy ten sprzedawca zdrowo tam zabajerował? Ogólnie rzecz ujmując doradźcie, czy warto się tym interesować czy lepiej unikać tego Pana z daleka?

 

PS. Jako żółtodziób wydaje mi się że już sam dekiel jest dosztukowany z jakiejś innej serii^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tarcza malowana, kopertę przepoletowana. Nie warto, bo cena będzie 10 razy wyższa niż powinna, a i zegarek nie jest "wyjątkowy".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak myślałem... nie będę zwracał uwagi na jego licytacje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paskudnie zmalowl ta tarcze, nawet nie ma co podchodzic z miernikiem grubosci lakieru ;)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tudorach nie jestem za mocny ale bardzo je lubię ale ten http://allegro.pl/zegarek-rolex-tudor-auto-princess-1962-od-1-zl-i3878797605.html to chyba prawdziwa perełka, tarcza na pewno malowana, koronka według mnie nie oryginalna, koperty w modelach princess takiej nie znalazłem, nieco podobną w hydronaut ale nie taką samą. ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zanim zacząłem przeglądać forum, mnie u tego sprzedającego zastanowiło to, że chwilę po sprzedaży pewnej Certinki wystartowała kolejna aukcja tego Sopockich Antyków z takim samym zegarkiem (te same zdjęcia). Jak nic mała fabryczka :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

obawiam się że to nie wszystko na co ich stać


OMEGA SEAMASTER 300M

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi to kojarzy się z  aukcjami samochodów od handlarzy - zdjęcia picuś-glancuś + "fachowy" opis i towar ma powodzenie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.