Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Voli

"RUSKIE" OKAZJE NA AUKCJACH - Okazje, unikaty, bardzo dobre stany na aukcjach

Rekomendowane odpowiedzi

Ładny jest i to bardzo - przestańcie psioczyć zazdrośniki  :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a w opisie aukcji nieco po francusku - przeczytajcie to szybko ;)

" - antichoc - system przeciwdziałający wstrząsą" 

Ogólnie opis ciekawy, a  najlepiej czytać tylko podkreślone słowa. Czytanie wszystkiego nieco zmienia sens ;)

Mnie osobiście urzekł zegareczek i mechanizm 2409 niezniszczalny na 16 kamieniach i przeciwdziała "wstrząsą", ładny ;)

 

........zwłaszcza, że mechanizm jest na 17 kamieniach    :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

........zwłaszcza, że mechanizm jest na 17 kamieniach    :)

 

NIe! Niemożliwe - rozdzierasz mi serce!!! Czyżby kolejna wtopa w opisie aukcji?? Co za ból...   ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że warto się zainteresować, rzadki Poljot w automacie, do małych poprawek w w mechanizmie: http://allegro.pl/poljot-automatic-23-jewels-podwojna-data-rzadki-i5264282285.html (Sprostowanie w poniższym poście ! Więc już nie taka okazja)

Edytowane przez TabaQ

"**wno chłopu nie zegarek..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, widziałem go, ale nie przekonuje mnie datownik w wersji wersji angielskiej. Zegarek opisany 'pa ruski'.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A widzisz ... taki młody wiek, a takie problemy ze wzrokiem :/


"**wno chłopu nie zegarek..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dorwać odpowiednią tarczkę dzienną może być nie lada wyzwaniem, a cena tego moim skromnym zdaniem o 50% za wysoka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No w tej sytuacji, to prawda, cena zbyt wysoka, zważywszy, że zegarek jest uszkodzony, więc pewnie spręzyna do wymiany oraz tarcza datownika również :)


"**wno chłopu nie zegarek..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewne koło stówki się skończy jak nie wyżej..

 

edit: no to skończyło się "tylko" 67 zł. 

 

P...4 przegrał aukcję? Niemożliwe... B)

Edytowane przez johndeacon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś już była ładna, sprawna z bransoletką metalową za 40 zł + przesyłka w Kup Teraz. Z uwagi na "cechy" mechanizmu, programowo nie brałem. Ale fakt faktem jest, że taka cena  była........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Allegro to odrobina fuksa i odpowiedni dzień na licytację. Dwa tygodnie temu wylicytowałem rakietę za 43 zeta a dziś taka sama poszła za 117. Wystarczyło że zegarmistrz wkleił swoje uprawnienia i zapewnił o przesmarowaniu zegarka. Ze zdjęć wygląda że moja rakieta to nos nad nose w porównaniu do tej dzisiejszej opisanej jako Nos ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/kolekcjonerski-blonex-blonie-nos-okazja-i5261540944.html

 

Zastanawiałem się gdzie go zapodać, wygląda ładnie, ale pewnie pod koniec trafi do innego działu :D

 

kurczę piękny ten Polak . ja jeszcze takiego nie widziałem wiec faktycznie były takie czy to podróbka?


Do zdobycia : Rakieta wieczny kalendarz i  Rakieta 24h

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Allegro to odrobina fuksa i odpowiedni dzień na licytację. Dwa tygodnie temu wylicytowałem rakietę za 43 zeta a dziś taka sama poszła za 117. Wystarczyło że zegarmistrz wkleił swoje uprawnienia i zapewnił o przesmarowaniu zegarka. Ze zdjęć wygląda że moja rakieta to nos nad nose w porównaniu do tej dzisiejszej opisanej jako Nos ;)

Kolego Pilot, tak się składa, że tę Rakietę sprzedawał mój ojciec. Już kiedyś temat był poruszany, koledzy którzy wątpili w prawdziwość dyplomu i staż pracy ojca w zawodzie w końcu musieli przyznać rację. Druga sprawa, to chyba masz problemy z czytaniem i to poważne. Nigdzie na aukcji nie było napisane, że zegarek jest w stanie NOS - chyba, że to ja mam problem. Kilka osób już dokonało zakupu albo u mnie albo u mojego ojca (również tutaj na forum), nikt większych zastrzeżeń nie miał. Więc przestań wypisywać bzdury wyssane z palca... Wracając do ceny, widocznie zegarek był warty tyle ile ktoś był w stanie za niego zapłacić. Kolejna sprawa, nikt nikogo nie zmusza do licytacji.

Edytowane przez bahuone

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

kurczę piękny ten Polak . ja jeszcze takiego nie widziałem wiec faktycznie były takie czy to podróbka?

To żadna podróbka :) były takie piękne błoniaki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, nie był opisany jako Nos a po Kons. Przepraszam. Ale nie o to chodzi. Nie podwaźam wklejonego dyplomu bo i nie mam podstaw by w niego wątpić a teraz Ty przeczytaj mojego posta jeszcze raz ze zrozumieniem. Bardziej chodzi mi o podejście licytujących. Dwa takie same zegarki, oba w licytacji a jaka rozbieźność w końcowej kwocie. Nie na przestrzeni lat a tygodni. Ale dobrze wiedzieć że to ojciec forowicza, często przeglądam jego oferty i nie ukrywam źe niektóre z zainteresowaniem a skoro potwierdzasz faktyczność przeglądów, ktore wykonuje to jeszcze lepiej. Tej licytacji przyglądałem się z zaciekawieniem czy za swojego wtedy przepłacilem czy teź nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowny kolego. Miedzy stanem bardzo dobrym a stanem NOS jest kolosalna różnica. Każdy ma subiektywne podejście do tego, ale NOS to zegarek w stanie idealnym z pudełkiem i papierami, ale to moja opinia. Osoby, które korzystają z Allegro, nie ważne czy jako kupujący czy sprzedający dobrze wiedzą, że najlepszy czas na zakończenie aukcji to wieczór. Nie jest tajemnicą, że zdjęcia wpływają na osiągane ceny. Nic nie poradzę na to, że interesuję się fotografią i podchodzę inaczej do tematu inaczej niż inni, tym samym wyręczając ojca.

Edytowane przez bahuone

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowny kolego. O co Ci chodzi? W końcu to aukcje ojca czy Twoje? Bijesz w tej chwili pianę o nic. Tlumaczyć się chcesz? Zdecydowana większość aukcji kończy się w godzinach wieczornych, nie tylko te a dobre foto? To podstawa licytacji o ile nie dochodzi do wspomagania się programami upiększającymi. Osobiście szlak mnie trafia gdy widzę ciekawą pozycję w licytacji czy kup teraz a zdjęcia niechlujne, zegarki nawet z kurzu nie wytarte, ot takie na odpieprz. Jeszcze raz powtarzam że nie mam nic do tej aukcji, jej opisu czy zdjęć. A że przypadkowo jest to Twoja aukcja, trudno. Że taka cena? Ten zegarek jest więcej wart. Na żywo się super prezentuje, ja się tylko cieszę że udało mi się taki sam model wylicytować dużo taniej a jak wiemy, końcowa kwota zależy od licytujących a nie sprzedających. Z mojej strony koniec tematu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fankaDaktarina

Właśnie miałam coś napisać, ale Paweł - wyraziłeś wszystko co chciałam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam nieodparte wrażenie, że z tego co napisałem do tej pory wyciągasz tylko to co chcesz. To, że robię dla ojca zdjęcia nie znaczy, że aukcje i zegarki są moje. Zrobiłem mu szablon na Allegro, siedzi i sobie sam wszystko dodaje. Wracając do zdjęć, nie upiększam ich, bo to nie ma najmniejszego sensu, skoro kupująca osoba i tak otrzymując zegarek będzie mogła porównać co dostała, a co licytowała. Z zdezelowanego zegarka, przy pomocy Photoshopa i innych programów bez problemu można zrobić idealny stan, tylko po co. To nie jest sprzedaż zdjęć, tylko konkretnej rzeczy, którą kupujący dostaje fizycznie,a robić z siebie pośmiewisko za kilkadziesiąt złotych...? Zegarków, a szczególnie tych starszych nie kupują pierwsi z brzegu, tylko dlatego że mają taki kaprys. Skoro udało Ci się kupić taniej - Twoje szczęście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnosząc się do dyskusji kolegów z mojej perspektywy powiem, że te dwie ceny są praktycznie równoważne. Przegląd ileś kosztuje, czas potrzebny na wizytę u zegarmistrza również. Te 70 - 80 zł to jak dla mnie racjonalne wynagrodzenie za to, że fachowiec zegarek obejrzał, wyczyścił i wysłał prosto na moje biurko :) A ja w tym czasie mogę iść na spacer z dziećmi :D


Najlepszym paliwem jest makaron

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.