Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Chorwat

złota DOXA - lata 50 po renowacji

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie raz jeszcze :)

 

mam olbrzymią prośbę o wycenę zegarka i jak najwięcej informacji o nim (choćby przybliżony rok produkcji, pełna nazwa modelu, czy jest w 100% oryginalny, itp.). Zegarek jest od długiego czasu w mojej rodzinie (noszony jeszcze przez mojego pradziadka) jak najbardziej na chodzie :)

 

Stan jak widać na zdjęciach nie najgorszy (w dodatku złoty), ale przydałoby się go trochę odświeżyć, stąd też moja prośba o namiar na jak najlepszego fachowca, który poradziłby sobie z taką robotą. Najchętniej z Torunia, ale generalnie całe województwo Kuj-Pom wchodzi w grę.

 

Pozdrawiam

 

7dd785b3316270c8m.jpg 6d6ab9b4156f2663m.jpg e65d94f7ff0bb5acm.jpg

 

d849cb7b7b4f7d0am.jpg 488d1acc8741400cm.jpg bc6e904d09f65ebcm.jpg cdf0b2d116e92693m.jpg

 

8ca9d046e3b547c5m.jpg 47d14954ac4774f4m.jpg 6226a4978279f8b0m.jpg 5c6767b91a332d3em.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Typowa złota doxa z lat 50-tych. Dokładnej daty chyba nikt Ci nie poda, nawet producent, bo o ile wiem, to archiwa doxy się spaliły. Koperta, tarcza, wskazówki i oczywiscie werk - oryginalne. Koronka i szkiełko raczej nie. Cena zalezy od wielu czynników - głównie stanu zachowania oraz urody zegarka. Wyzsze ceny osiągają doxy w kopertach typu krab - uszy fantazyjne przypominające odnóza kraba. Również rozmiar koperty ma znaczenie - te o większej średnicy są na ogół droższe (ta twoja wygląda na ok. 35 mm bez koronki). Plusem twojego egzemplarza jest oryginalny stan, ale tarcza nie jest w idealnym stanie, poza tym w wielu doxach były takie uchodzące za "ładniejsze". Wskazówki również wydają się być pokryte patyną.

W tym stanie jego wartość to tak ok 800zł.

Moim zdaniem tarczy nie warto odnawiać, natomiast warto umyć. Myślę, że jej wygląd znacznie by się poprawił. Z doświadczenia wiem, że te tarcze dość ładnie się czyszczą, a na twojej sporo jest do czyszczenia...

Zdecydowanie natomiast należy wyczyścić i nasmarować mechanizm - w tym przypadku każdy normalny zegarmistrz to zrobi. Koperta wygląda dość dobrze, więc wystarczy ją porządnie wymyć i przetrzeć płynem do czyszczenia złota. Szkło wydaje mi się zbyt wysokie, wiec zmieniłbym na niższe, tym bardziej, że to obecne wydaje się nieco porysowane.

Wskazówki też powinno dać się odświeżyć bez konieczności pełnej renowacji.

Niestety, w Twoich rejonach nie znam fachowców, więc namiaru nie mogę Ci podać.


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chronofil dobrze pisze.

 

Moge tylko dodac, ze ona raczej ze starszych Dox, bo werk nie ma jeszcze Incabloca, czyli stawialbym przelom lat 40-tych i 50 - tych.


Zadna praca nie hanbi, ale kazda meczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybką i konkretną odpowiedź :)

 

szkiełko faktycznie jest zbyt wysokie, praktycznie uniemożliwia odczytanie napisu "Swiss Made", bo załamuje "kąt patrzenia" (że tak sobie pozwolę to nazwać :) ).

Srednica bez koronki to 35mm. Bardzo cieszy mnie oryginalność tego zegarka i będę dążył do tego by tak go zachować.

Zależy mi przede wszystkim na tym, by doprowadzić go do stanu idealnego, bo z chęcią cieszyłbym nim oko :) Dotyczy to również tarczy, jeśli znajdę dobrego fachowca, to i ona zostanie odnowiona, koszta tu nie grają roli, wszystko ma być perfekt, aby również mój prawnuk mógł się nim cieszyć.

 

P.S. Jeśli ktoś ma fotkę jak ten model wygląda w stanie idealnym, to bardzo proszę o zamieszczenie tutaj, będę wtedy wiedział, do czego dążyć.

 

Pozdrawiam i zachęcam pozostałych klubowiczów do wyrażenia swojej opinii. Z chęcią dowiem się jak najwięcej o mojej nowej/starej Dosi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybką i konkretną odpowiedź :)

Zależy mi przede wszystkim na tym, by doprowadzić go do stanu idealnego, bo z chęcią cieszyłbym nim oko :) Dotyczy to również tarczy, jeśli znajdę dobrego fachowca, to i ona zostanie odnowiona, koszta tu nie grają roli, wszystko ma być perfekt, aby również mój prawnuk mógł się nim cieszyć.

 

Od odnawiania tarczy raczej bym Cię odwodził. Renowacji poddaje się tarcze podrapane, uszkodzone, nieczytelne.. Twoja nie jest zła. Naprawdę myslę, że wystarczy ją oczyścić. Delikatne ślady patynki wcale nie psują efektu wizualnego. W Polsce działa trochę firm zajmujacych się renowacją, ale efekty ich działań bywają różne. Szczególnie napisy nie zawsze dobrze wychodzą. Kiedyś kupiłem złotą doxę z tarczą na pierwszy rzut oka znacznie gorszą od Twojej. Po umyciu jest niemal idealna i zachowała oryginalność. Natomiast złota koperta to bardzo wdzięczna rzecz do odnowienia. Trzeba trochę wprawy i cierpliwości, ale w Twoim przypadku mozna uzyskać praktycznie stan sklepowy.

A co do datowania - na werku i dekielku masz DOXA SA, do bodajze 1948 było tylko DOXA, więc twój zegarek na pewno jest po 1948. Tak, czy inaczej ta dziewczyna (bo doxa to przeciez kobieta) ma juz wiek emerytalny, więc szacunek jej się nalezy :)


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od odnawiania tarczy raczej bym Cię odwodził. Renowacji poddaje się tarcze podrapane, uszkodzone, nieczytelne.. Twoja nie jest zła. Naprawdę myslę, że wystarczy ją oczyścić.

W takim razie zdaję się na twoje doświadczenie. Natomiast nie ulega wątpliwości, że zlecę pracę dobremu zegarmajstrowi, bo sam niestety nie mam umiejętności w tym kierunku, a w żadnym razie nie chciałbym czegokolwiek uszkodzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie po dłuższej przerwie.

Trochę czasu zajęło mi zabranie się za odnowienie mojej Doxy, ale efekt jest wyśmienity :)

Poniżej zamieszczam najnowsze zdjęcia po renowacji. Niestety chyba podmienili mi w serwisie tarczę, bo nagle pojawił się myślnik w "antimagnetique"... Poza tym mechanizm został wyczyszczony i nie mam żadnych zastrzeżeń. Jeszcze tylko pasek i Dosia będzie gotowa B)

 

6dfd14beceaf1a63m.jpg f8a110efab4a7457m.jpg cf128647bda4bd08m.jpg 6db9d30a72f8093am.jpg

 

dcb49f78183cd3eam.jpg c6be6e30d91c6444m.jpg 0e42f8d5fdbc66c7m.jpg 4d3f31db9eb9cf17m.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm jeśli po renowacji to tarcza została od nowa "narysowana" czyli twoja doxa jest już antymagentique ;-) bardzo ładna ale jak sam widzisz takie są uroki renowacji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No racja, niewykluczone, że ją od nowa "narysowali". W każdym razie teraz prezentuje się po prostu rewelacyjnie, nawet wskazówki są odnowione.

Jeśli to komuś pomoże - korzystałem z usług (polecanego już na tym forum) zegarmistrza z Inowrocławia, ul. Królowej Jadwigi 21. Jeśli chodzi o samą renowację tarczy i wskazówek, to oni z kolei odsyłali to do jakiegoś zaprzyjaźnionego zakładu w Wawie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.