Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

KURNAJANEK

PUDZIAN VS ....

PUDZIAN VS NAJMAN   

75 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Moje i nie tylko moje słowa,potwierdza osoba która przyznacie ma pojęcie o tym sporcie

 

Grabowski o Pudzianowskim

 

Subtelnie powiedział to o czym wiadomo,Pudzianowski nie ma nic-umiejętności,techniki,doświadczenia.

 

Jeszcze odnośnie poprzednich wypowiedzi-Pudzianowski to taki typ który wszystko wie najlepiej i wydaje mu się że trener jest zbędny.Nie miał trenera startując w strongmenach i doszedł do sukcesów sam więc uważa że tutaj też mu się uda.Nie uda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam takie same odczucia. Niestety.

 

 

 

 

No chyba nie piszesz poważnie. Najman nie jest supermenem, ale jakby nie patrzył jest bokserem i coś potrafi. Słaby Japończyk powiadasz, hmm... tego moze nie skomentuję. Fakt porwał sie na Sylvie moze niepotrzebnie, głównym, ale nie jedynym powodem jego porażki jest totalny brak kondycji, w pierwszej minucie jankes nie przejawiał jakiejs wielkiej przewagi, dalej wiadomo co było. Mam tylko nadzieje ze Pudzian wyciagnie z tego starcia odpowiednie wnioski i jeszcze zawalczy, oczywiscie nie na najwyzszym szczeblu, ale na Sylvie go stac. Co do cwaniaka, rozmawiałem parę razy z Mariuszem i powiem Ci szczerze ze anie raz nie odniosłem takiego wrażenia, mysle ze to jego styl medialny.

 

 

Jest jeszcze jedna rzecz, nieładnie jest kogoś obrażać, tak na forum.

 

Właśnie Najman coś potrafi...... Nawet komentatorzy nie uznają tej walki. Nie chce dyskusji dalej ciągnąć bo to bez sensu, rok lub dwa zweryfikują Pudzianowskiego do końca i zobaczymy kto miał rację. Kita, który będzie walczył teraz z Grabowskim zapytany co sądzi o Pudzianie jako zawodniku MMA odpowiedział pytaniem "A kto to jest????" i dał do zrozumienia, że nie ma o czym rozmawiać. Nazwisko i szokujący wygląd to jedyne co ma Pudzian.

 

A i nie obrażam tylko krytykuję a to różnica. I nie mylcie ślepej polskiej zazdrości z opinią popartą zainteresowaniem tym sportem.

 

To był mój osttani wpis w tym wątku:)))).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mistrzostwo zdobywał w strongman, pierwszą walkę wygrał z celebrytą-bokserem, drugą ze słabym Japończykiem z językiem na wierzchu i nic ciekawego nie pokazał . Ja nie cwaniaczę i nie twierdzę, że dałbym mu radę ale i tez nie pcham sie do klatki, A co do cechy narodowej to nie będę chwalił Pudziana tylko dlatego, że jest Polakiem. Chciałbym żeby wygrał(wtedy bym pomyślał pozytywnie - cwaniak ale czyny idą w parze ze słowami) ale ta walka zweryfikowała jego jako zawodnika mma, przegrał z mistrzem KFC hahahhahahaha. I proszę nie wspominać pisząc o Pudzianie imienia Fedor bo to aż jest śmieszne i każdy wie, że Pudzian z nim powalczyc może ale w tańcu z gwiazdami co najwyżej. I do tego brat wieśniak i kawałek dawaj na ring.....żenada

Pozdrawiam

 

Chciałem się jeszcze spytać Chronofil czy trenowałeś kiedykoliwek MMA lub jakieś sporty walki, czy masz styczność z zawodnikami MMA i czy w ogóle sie interesujesz tym tematem. Bo napisac każdy może ale żeby chociaz to były jakies konkrety. Czym w tej walce i poprzednich Pudzian Cię zachwycił, dlaczego uważasz że facet ma szanse walczyć z najlepszymi itp??????

 

Kiedy ja byłem w wieku "treningowym", to MMA jeszcze nie było :)

Ale jak to młody i ciekawy swiata, różnych dyscyplin próbowałem i sporty walki oraz siłowe nie są mi całkiem obce. Jako kibic absolutnie nie uważam się za znawcę, natomiast MMA, boks, inne sporty walki, a takze sporty siłowe śledzę na bieżąco.

Nigdzie nie pisałem, że Pudzian mnie zachwycił jako zawodnik MMA, za to pisałem, że mam nadzieję, że coś w tej dyscyplinie zwojuje i szczerze mu tego zyczę.

 

Dlaczego uważam, ze ma szanse walczyć z najlepszymi? Bo ma potencjał, na który się składają:

- znakomite warunki fizyczne

- olbrzymia i wszechstronna siła

- dobra dynamika

- jakieś tam (niewielkie, ale zawsze) wcześniejsze doswiadczenia z karate i obecne z MMA

- odporność na ciosy i ból

- chęć działania, ambicja i odwaga

- upór i konsekwencja w dążeniu do realizacji celów

- znane nazwisko i medialność ułatwiajace wiele rzeczy i otwierające wiele drzwi

 

Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że Pudzian ma dużo braków. Głównie:

- słaba znajomość technik

- kiepska kondycja

- znikome doświadczenie

- trochę już lat na karku

- zbytnie rozpraszanie się na wiele dziedzin, zdecydowanie pozasportowych

- być może (chyba za wcześnie oceniać) nie ma też "iskry", tego talentu do walki, który niektórzy mają,a inni nie

 

Osobiście darzę go sympatią. Poza tym mam dla niego dużo uznania za osiągnięcia i postawę. W końcu jest to jeden z nielicznych polskich sportowców, który przez całe lata potrafił utrzymywać się w ścisłej czołówce w swojej dyscyplinie, co potwierdził tytułami i niezliczonymi zwycięstwami lub czołowymi miejscami. Przy tym osiągnął to głównie dzięki sobie, dzięki ciężkiej pracy, wytrwałości i uporowi, bez nadętego balonu działaczy, organizacji itp. Ten facet stał się też wzorem dla wielu młodych, którzy zamiast palić zioło pod klatką ruszyli na siłownię. Może szkoda, że nie do bibliotek i teatrów, ale to już raczej nie jego wina.

Teraz postanowił sprawdzić się w nowej dyscyplinie. Dużo ryzykował, ale jednak się zdecydował. Ja to potrafię docenić.

Jego działalnosć pozasportowa, te tańce, śpiewy i inne takie nie przypadają mi do gustu, ale go rozumiem - po prostu chce zarobić i trafiła się okazja. W odróżnieniu jednak od innych celebrytów, on najpierw coś osiągnął, a potem zaczął od tego odcinać kupony, a nie od początku naparł na szkło i był znany z tego, ze znany.

 

Gdybyś uważnie przeczytał moje posty, to byś zauważył, że tak naprawdę nie idzie mi o Pudziana. Chodzi mi bardziej o postawę wobec niego, ale zamiast niego mógłby tu się znaleźć zupełnie ktoś inny.

Te drwiny, tanie popisówki, ubliżania, wymądrzanie się...

Spójrz, co piszesz Ty i inni - "koks", "steryd", "cieszę się, że przegrał", "cienias", "rzadziak", "brat wieśniak", "może walczyć w tańcu" - to przecież poziom wypowiedzi dzieciaków neo z onetu. Czekam kiedy pojawi się tekst "spotkałem Pudziana na dyskotece, przywaliłem mu z liścia, popłakał się i przeprosił".. :)

 

Żeby nie było tylko o Pudzianie. Wszyscy kochali Małysza, kiedy zwyciężał jak chciał. Potem przyszły chudsze lata i posypało się: "orzeł zwisły", "nielot", "kończ dekarzu" itp...

Takie postawy mnie irytują. Świadczą o ..... Zresztą, każdy wie o czym.

 

Czym innym jest krytyka, a czym innym wylewanie własnych frustracji w prymitywnej formie.

Dawno temu zresztą ktoś zauważył, że ludzie zawsze chętnie wyśmiewają tych, którym nie są w stanie dorównać.


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A i nie obrażam tylko krytykuję a to różnica. I nie mylcie ślepej polskiej zazdrości z opinią popartą zainteresowaniem tym sportem.

 

Proponuję Ci dowiedzieć się, co to jest krytyka i jakie są jej zasady


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu uwazasz ze słowa typu koksiarz , cienias itp wypowiadaja dzieci neo ?

Ty uważasz go za sportowca ja np. i inni nie bo sport na sterydach to nie sport...

sztuczne wspomaganie organizmu i dojscie do monstrualnych rozmiarów nie jest

dla mnie "normalne"

Chwile chwały sa ulotne a zdrowie zniszczone sterydami moze za kilka lat dac o sobie znac b.dotkliwie

i wtedy sława i pieniadze sa gówno warte.

Co do Małysza to takie słowa jak pisałes fakt pisza cieniasy i zazdrosniki :)

To ,że Pudzianowski przegrał było pewne jak dwa razy dwa =cztery

jego masa i siła nie wystarczyła na zawodnika o podobnych parametrach

majacego pojecie o co w tym całym MMA chodzi mimo tego ,że to już teraz słabszy gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I do tego brat wieśniak

 

Czy to wg Ciebie jest krytyka ? Uważam ze nie.

 

 

Powiem Ci tak, nie interesują mnie wypowiedzi znawców, w ogóle. Interesuje mnie natomiast, kto po dosłownie kilku miesiącach treningów, ktoś bez kondycji i techniki doszedłby tak wysoko? Żaden z krytyków, bez względu na to czy jest to zawodnik czy trener, po tak krótkim okresie nie miałby szans ani z Najmanem, ani tym bardziej z Japońcem. Na tym polega fenomen Pudziana, i oto mi właśnie chodziło. Osobiście tez wątpię żeby dotarł na szczyt. A tak na marginesie jest to naprawdę fajny gość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już raz Gołota uciekał, teraz Pudzian cały czas w klatce uciekał...Wstyd mi za niego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Dlaczego uważam, ze ma szanse walczyć z najlepszymi? Bo ma potencjał, na który się składają:

- odporność na ciosy i ból

 

Zaintrygowało mnie to i to bardzo.Na jakiej podstawie sądzisz że jest odporny na ciosy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Ty uważasz go za sportowca ja np. i inni nie bo sport na sterydach to nie sport...

sztuczne wspomaganie organizmu i dojscie do monstrualnych rozmiarów nie jest

dla mnie "normalne"

 

 

Kolega chyba powinien przestać w takim razie interesować się sportem. Nie znam dyscypliny wolnej od niedozwolonego wspomagania. Albo się z tym pogodzimy albo będziemy bujać w obłokach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaintrygowało mnie to i to bardzo.Na jakiej podstawie sądzisz że jest odporny na ciosy?

 

A choćby na tej:

http://sport.wp.pl/kat,60960,title,Dwa-zwyciestwa-Pudziana-w-USA,wid,12299503,wiadomosc.html

 

Cytat z tekstu:

"Mariusz Pudzianowski przegrał co prawda z Timem Sylvią na gali Moosin: Gods of Martia Arts w Worcester pod Bostonem, ale mimo to odniósł dwa zwycięstwa. Jakie? Po pierwsze pokazał w Stanach Zjednoczonych, jak bardzo jest popularny. Po drugie - udowodnił, że jest odporny na ból.

(...)

Tymczasem amerykańscy komentatorzy relacjonujący walkę Pudzianowski - Sylvia obserwując poczynania Polaka przyznawali, że potrafi on przyjąć silny cios. "He's got a chin" - mówili z uznaniem po kolejnych mocnych uderzeniach Sylvii. W ten sposób dawali do zrozumienia, że naszego siłacza nie jest łatwo znokautować.

 

"Najsilniejszy człowiek świata pokazał, że ma przyszłość w tym sporcie. Musi pracować nad walką w parterze, nad kondycją, nad wszystkim" - komentowali."

 

Ale polscy komentatorzy z Klubu Zegarkowego wiedzą zawsze lepiej :)


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu uwazasz ze słowa typu koksiarz , cienias itp wypowiadaja dzieci neo ?

Ty uważasz go za sportowca ja np. i inni nie bo sport na sterydach to nie sport...

sztuczne wspomaganie organizmu i dojscie do monstrualnych rozmiarów nie jest

dla mnie "normalne"

 

Bo ludzie dorośli na ogół starają się wypowiadać przemyślane opinie i w formie, która nikomu bez potrzeby nie ubliza. Dzieci neo posługują się swoim gówniarskim slangiem, bo wydaje im się, że w ten sposób są trendy i cool, oraz ze ich styl robi na kimś wrażenie.

 

Co do sportu w ogólności - niestety, daleko odszedł od szczytnych idei i czystości. Dojście do monstrualnych rozmiarów jest nienormalne - zgadzam się. Z tym, że akurat Pudzian nie ma monstrualnych rozmiarów, lecz raczej typowe dla facetów jego profesji. Porównaj go choćby z Gregiem Kovacsem :)

Dla przecietnego człowieka WSZYSTKIE osiągnięcia współczesnego sportu są NIENORMALNE, bo "normalni" ludzie nie biagają setki w 9 sekund, ani 42km w 2 godziny, nie skaczą wzwyż 2,5 metra ani w dal 9m, nie podnoszą do góry ćwierć tony, nie jeżdżą na nartach 150km/h itd itp. A sportowcy to robią i coraz bardziej srubują wyniki. I ŻADEN sport nie jest wolny od sztucznego wspomagania, jedni tylko biorą "miękkie" wspomagacze, a inni "twarde".

O "koksie" zresztą pisałem wcześniej, więc nie bedę się powtarzał


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A choćby na tej:

http://sport.wp.pl/kat,60960,title,Dwa-zwyciestwa-Pudziana-w-USA,wid,12299503,wiadomosc.html

 

Cytat z tekstu:

"Mariusz Pudzianowski przegrał co prawda z Timem Sylvią na gali Moosin: Gods of Martia Arts w Worcester pod Bostonem, ale mimo to odniósł dwa zwycięstwa. Jakie? Po pierwsze pokazał w Stanach Zjednoczonych, jak bardzo jest popularny. Po drugie - udowodnił, że jest odporny na ból.

(...)

Tymczasem amerykańscy komentatorzy relacjonujący walkę Pudzianowski - Sylvia obserwując poczynania Polaka przyznawali, że potrafi on przyjąć silny cios. "He's got a chin" - mówili z uznaniem po kolejnych mocnych uderzeniach Sylvii. W ten sposób dawali do zrozumienia, że naszego siłacza nie jest łatwo znokautować.

 

"Najsilniejszy człowiek świata pokazał, że ma przyszłość w tym sporcie. Musi pracować nad walką w parterze, nad kondycją, nad wszystkim" - komentowali."

 

Ale polscy komentatorzy z Klubu Zegarkowego wiedzą zawsze lepiej :)

 

Nie widziałem mocnych ciosów które przyjął Pudzianowski,być może widzieli je amerykańscy komentatorzy.Ja widziałem Pudzianowskiego który przewrócił się po 6 minutach pojedynku z byłym mistrzem UFC a obecnym mistrzem KFC.Każdy ma inne zdanie na temat Pudzianowskiego,dla mnie nie jest i nie będzie dobrym zawodnikiem MMA.Jak będzie to odszczekam wszystko co pisałem.To mój ostatni wpis w tym temacie w tej chwili,następny będzie po kolejnym pojedynku, dla mnie wszystko jest klarowne jeśli chodzi o Pudzianowskiego-zawodnika MMA.

 

Ostatnie zdanie było słabe biorąc pod uwagę że napisał je moralizator wypominający innym "drwiny, tanie popisówki, ubliżania, wymądrzanie się...".Jak dla mnie nie różnisz się od fanbojów Pudzianowskiego jakich pełno na forach,tylko styl lepszy i więcej inteligencji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie nie różnisz się od fanbojów Pudzianowskiego jakich pełno na forach,tylko styl lepszy i więcej inteligencji.

 

Dzięki! Traktuję, jako komplement :)

No to do zgadania przy okazji następnej walki


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)Jak dla mnie nie różnisz się od fanbojów Pudzianowskiego jakich pełno na forach,tylko styl lepszy i więcej inteligencji.

 

No faktycznie, jak ktoś nie musi wylewać swoich frustracji i leczyć kompleksów na Forum to musi być fanbojem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że nie każdy jest w stanie dojść do takiego miejsca w życiu z którego w swojej dziedzinie może próbować sił w starciach z najlepszymi, nie każdy miałby też taką odwagę i ducha walki. Myśle natomiast że każdy dostajac taką szansę na której mógłby zarobić bez względu na wynik swoich starań kupę pieniędzy, skorzystałby z niej. To że Pudzianowski podjął te walkę świadczy o tym że nie tylko jest gigantem ale też nie jest głupi.


życie jest za krótkie żyby mieć tylko jeden zegarek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stało się. Fedor przegrał walkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie szukałem miejsca, gdzie by się tą smutną wiadomością podzielić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego smutną? Będzie rewanż i nareszcie coś się będzie działo :D

Fedor zrobi wszystko żeby odzyskać tytuł. To dopiero będzie walka :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego smutną? Będzie rewanż i nareszcie coś się będzie działo :D

Fedor zrobi wszystko żeby odzyskać tytuł. To dopiero będzie walka :D

W sumie racja...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Walka to będzie na KSW Saleta vs. Najman :D :D

 

A tak na poważnie to już od jakiegoś czasu sporo fachowców mówiło że czasy Fedora jako niezwyciężonego i faworyta każdej walki już się skończyły.Wiadomo że to wciąż megagwiazda ale już tak nie dominuje i że pojawiło się kilku zawodników którzy mogą z nim wygrać.Jednak że pewnych walk nie będzie ze względu na kontrakty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak na poważnie to już od jakiegoś czasu sporo fachowców mówiło że czasy Fedora jako niezwyciężonego i faworyta każdej walki już się skończyły.Wiadomo że to wciąż megagwiazda ale już tak nie dominuje i że pojawiło się kilku zawodników którzy mogą z nim wygrać.Jednak że pewnych walk nie będzie ze względu na kontrakty.

 

No właśnie, ciekawe, czy ta przegrana to jednorazowa "wpadka", która może się zdarzy największym, czy też zapowiedź końca pewnej epoki?...


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie przegrał to fakt. Ale to był tylko wypadek przy pracy. Zaatakował i dał się złapać na dźwignię. Zje go w rewanżu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.