Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

kolekcjonerr

PIRAMIDA JAKOŚCIOWO-PRESTIŻOWA WYBRANYCH MAREK

Rekomendowane odpowiedzi

Tak więc stwierdzenie, że mają za sobą dziś "jedynie historię" jest trochę dziwne, bo oni po prostu robią to co zawsze robili, czyli masową produkcję, bądź co bądź w całkiem przyzwoitym wykonaniu.

Myślę (choć mogę się mylić :rolleyes: ), że Adi miał na myśli fakt, że Tissot np. od lat już nie produkuje własnych mechanizmów.. I w tym sensie (oprócz może T Toucha) nie wnosi wiele do świata zegarków. I nie ma w tym oczywiście nieczego złego - droższe marki niż Tissot postępują podobnie - znak czasów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
prestiż ?poważanie i szacunek, jakim ktoś lub coś cieszy się w swoim otoczeniu?

 

Wszystko zalezy od otoczenia - czytajac na szybko watek widze, ze mieszaja sie dwa `otoczenia' odbierajace zegarki: swiat koneserow i reszta `stadka'. Mysle, ze przy Seiko szybciej majtki dziewczynie nie spadną, rowniez nie staniemy sie samcem alfa w meskim gronie. Ale przeciez nie o to tutaj chodzi :blink:

 

Seiko ma swietne osiagniecia inzynieryjne, natomiast Certina i Tissot to sa obecnie produkty, ktore Swatch Group skierowal na konkretna półkę cenową. Watpie, zeby obie marki wyszly kiedykolwiek poza swoje ramy - rynek zostal podzielony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może i faktycznie Seiko ma np. własne mechanizmy i niezłe (prestiżowe) zegarki za wiele tysięcy złotych. Jednak na naszym rynku a moze i europejskim prym wiodą seikacze o przeciętnym prestiżu i takiej też jakości. Prestiż to także rozpoznawalność i zaufanie do marki a tu niestety poza np. takim forum i jego użytkownikami Seiko raczej pozycjonowane jest nieco wyzej Casio, tzn. jako masowy dość tani zegarek.

Co innego "szwajcar", jaki by nie był to jednak stoi za nim tradycja i to, że nosił takowego np. dziadek :blink: Marki takie jak Tissot i Certina to mimo wszystko solidne zegarki o ugruntowanej pozycji i szerokiej ofercie modeli - od tanich kwarców do fajnych chrono na 7750 za stosunkowo duże pieniądze.

Dla niektórych wyznacznikiem prestiżu jest posiadanie przez firmę własnego mechanizmu - może w przypadku naprawde znanych firm jest to argument, ale tutaj przecież porównujemy ete 2824-2 z 7S26 i jakoś do mnie osobiście bardziej przemawia np. Certina DS-3 niż np. Seiko SKX007K1 :( może nawet SARB059 :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mathu

Dla mnie Seiko ma jakiś tam prestiż tylko i wyłącznie w przypadku zegarków Made in Japan. Wszelkie SKX-y to coś zupełnie innego. Oczywiście nie postawię taniej Certiny niżej niż Seiko w tej samej cenie - to jedna i ta sama półka, choć Seiko wygrywa jakością.

 

W każdym razie każdy kto pokaże mi na ręce jakiegoś Seikacza ściąganego specjalnie z Japonii automatycznie zyska w moich oczach uznanie i szacunek dla znawcy tematu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Seiko ma jakiś tam prestiż tylko i wyłącznie w przypadku zegarków Made in Japan. Wszelkie SKX-y to coś zupełnie innego. Oczywiście nie postawię taniej Certiny niżej niż Seiko w tej samej cenie - to jedna i ta sama półka, choć Seiko wygrywa jakością.

 

W każdym razie każdy kto pokaże mi na ręce jakiegoś Seikacza ściąganego specjalnie z Japonii automatycznie zyska w moich oczach uznanie i szacunek dla znawcy tematu.

 

SKX-y były robione zarówno w Japonii jak i Singapurze. Sam miałem pomarańczowego Skx007 Made in Japan. Seiko ma zegarki z takimi mechanizmami w swojej ofercie na Azję, że większość szwajcarskich firm pakujących Ety wygląda przy nich żałośnie. Zaawansowane i dopracowane modele seiko podnoszą prestiż przede wszystkim w Azji bo w europie zarabiają na sprzedaży tanich egzemplarzy. A jak wiadomo najwięcej się zarabia na tanich zegarkach. To zwykle firmy produkujące masówkę kupują te drogie marki. Podobnie jest w przemyśle samochodowym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odkopię temat, widzę, że bardzo pochłonęła was ocena prestiżu danej firmy. A jak to wygląda w przypadku jakości dla najtańszych modeli danych firm? Ktoś zrobił by taką piramidkę?

 

btw. Co sądzicie o tanich zegarkach Adriatica?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój ranking "prestiżu":

 

1. Certina, Tissot, Citek

2. Atlantic

3. Seiko, Orient

4. Citizen

5. Reszta

 

Ogólnie przez wiele lat byłem za Japonią,

teraz jednak przejrzałem na oczy i jednak pierwsza Szwajcaria :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie zestawianie nie ma specjalnie sensu, jeśli mieszane są marki z producentami. Wychodzą z tego bzdury, bo owszem, można wziąć markę Tissot, Omega, obydwie produkowane przez The Swatch Group, ale jaki sens ma to porównanie do Citizena jako całości, który z jednej strony ma niskopółkowego Promastera, a z drugiej Attesę, Exceeda czy osławioną linię "The Citizen" (znaną także jako Chronomaster). Podobnie sprawa wygląda z Seiko - Seiko 5 a Seiko Brightz ma się do siebie jak pięść do nosa.

Jeśli więc analizować producentów japońskich, trzeba podejść do linii zegarków, na podobieństwo The Swatch Group.

 

Inaczej będą takie opinie kolegi wyżej, który ustawia Citka na poziomie Tissota i Certiny, a opiera się pewnie na założeniu Citizen = Promaster.


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc, to napisałem specjalnie "prestiż" w cudzysłowie żeby podkreślić subiektywność mojego wyboru. Z resztą taki był zamysł autora wątku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co z zegarkami firmy Swatch, są bardzo fajne wizualnie a marka też jest znana. Sponsoruje między innymi rozgrywki siatkarzy plażowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IMO :

 

1 Certina na równi z Seiko i Tissotem choć uważam ze Certina jak i Seiko ma dużo ładniejsze i lepiej wykonane zegarki.

2 Atlantic kiedyś zacna firma teraz z roku na rok spada w dół a szkoda.

3 Citizen i Orient choć osobiście nie jestem przekonany do tych zegarków

4 Festina Adriatica i Casio ale tylko G

Resztę pomine gdyż mało mnie interesują i nie zwracam na nie uwagi a już w szczególności na zegarki modowe typu diezel armani czy inne gucci.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Weźmy dla przykładu samochody. Mercedes jeszcze 20 lat temu był zbudowany w 95 % z części na których widniał napis Made in Germany. Podobnie było z autami japońskimi itd. Dzisiaj części są z całego świata. Taki zwykły Lanos dla przykładu niby koreański samochód ale faktycznie to więcej jest tam części Polskich, Węgierskich, Japońskich, Niemieckich ( zawieszenie przy współpracy z porsche....może kogoś to śmieszyć ale na serio tak było), Włoskich ( stylistyka nadwozia) niż Koreańskich B)....Koreański jest w zasadzie tylko znaczek i marka :P. To jest właśnie globalizacja...to dotknęło wszystkich....przystkie dziedziny przemysłu...nie ominęło zegarków....koperty zamawia się gdzieś tam...szkła jeszcze gdzie indziej....mechanizm też gdzie indziej....po prostu decyduje cena i jakość nie patrzy się już na kraj pochodzenia. Tnie się koszty....poco wszystko robić samemu jak są lepsi którzy się specjalizują w produkcji czegoś i mogą dać super ceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak wg was drodzy klubowicze ma się Hamilton do Tissota czy Certiny ? Osobiście uważam ze to troszkę wyższa polka ale chętnie tez przeczytam wasze opinie.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ani Hamilton, ani Tissot czy Certina to nie jest prestiz. Jakościowo bardzo porównywalne, Hamilton troszkę bardziej zwraca uwage na szczegóły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście z się z Toba zgodzę co do prestiżu. Ale ja tylko pytalem jak się maja te 3 marki do siebie.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście z się z Toba zgodzę co do prestiżu. Ale ja tylko pytalem jak się maja te 3 marki do siebie.

 

 

Carlito wg mnie tak samo "prestiz" tych trzech marek jak i wykonanie ( co napisałem ) jest porównywalne, myslę ze "niszowość" marki Hamilton, a co za tym idzie postrzeganie go jako zegarka lepszego ( niektórzy tak mają ) wzięła sie z małej dostępności w Polsce, co powoli zmienia sie. Podobne zdanie mam na temat Glycine, po za kilkoma dosłownie modelami, to tak na marginesie. Na plus Hamilciaka bardzo duza ilośc modeli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zalezy od otoczenia - czytajac na szybko watek widze, ze mieszaja sie dwa `otoczenia' odbierajace zegarki: swiat koneserow i reszta `stadka'. Mysle, ze przy Seiko szybciej majtki dziewczynie nie spadną, rowniez nie staniemy sie samcem alfa w meskim gronie. Ale przeciez nie o to tutaj chodzi :)

Zgadzam się.

Jeśli spotkają się dwaj przysłowiowi Kowalscy i jeden z nich będzie miał nowy zegarek Tissot to rozmowa może być taka:

- Widzę, że masz nowy zegarek. Co to?

- Tissot :)

- :) WOW Niezła maszyna. (I myśl: szwajcarski zegarek, pewnie kosztował z 1k PLN, czyli połowę albo i większą część pensji)

I zrobi to na nim wrażenie.

W przypadku Seiko, czy Citizena (nawet jeśli to będzie któryś z droższych modeli) rozmowa i odbiór zegarka będzie odmienna.

 

Tak, to już jest w PL, gdzie ludzie nie znają się na zegarkach. Ale mnie to nie dziwi ani nie denerwuje, czy smuci. Równie dobrze można powiedzieć, że PL nie znają się na motoryzacji, fotografii, malarstwie itp. Wsród znawców tematu pewne produkty, zachowania będą inaczej odbierane niż wsród "ogółu".

 

Stąd też, mimo że jest tak jak napisał mathu:

Zegarek za 500 zł dostępny w każdym sklepie nie może być "prestiżowy", litości.

Tissot za 500zł może być dla Kowalskiego prestiżowy. Przecież nikt nie musi wiedzieć, że to było 500zł a nie 1k czy 2k.

 

Swoją drogą co w tym złego, że ludzie kupują takie zegarki? Dla mnie nic. Dostają nieźle wykonany zegarek za niezłe pieniądze. Dobrze się z tym czują. I dopóki nie szpanują, że mają super Tissota, swiss made, prestiż to jest OK. Zawsze to lepsze niż Perfect :)

 

Inna sprawa, że dość często w oczach ludzi cena = prestiż.

 

Co do samego porównania to IMHO nie ma sensu przy takim zestawieniu marek. Jak porównać Seiko z Fossilem? Totalnie 2 różne bieguny.


Totalny laik :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tissot za 500zł może być dla Kowalskiego prestiżowy.

 

Niby tak, ale że się tak wyrażę, jest to prestiż urojony nie mający nic wspólnego z prawdziwymi markami Prestiżowymi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ależ oczywiście, że nie ma. Ale dla Kowalskiego, który wcześniej miał Perfecta, czy Timexa to już będzie wyższa klasa - przecież to szwajcar.


Totalny laik :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam określam się laikiem w dziedzinie budowy zegarków, jednak ze strony kolekcjonerskiej i poznawczej mam z nimi do czynienia od dawien dawna. Dziwi mnie niezmiernie stosunek niektórych forumowiczów do zegarków Japońskich stawiając je ponad produkcje szwajcarskie. Jako żart powziąłem także opinie "Atlantic znany jest tylko w Polsce", to kpina i żenada :) . Mam szerokie kontakty międzynarodowe i powiem tak. Większość moich znajomych Niemców nosi Atlantic i są baaardzo zadowoleni.

To oni namawiają mnie do zakupu merinera chrono :) Być może jakość detali wśród "japończyków" jest solidna (jak pisałem, na tym się nie znam) natomiast co do prestiżu to na tzw"zachodzie" ma się on mniej więcej tak, jak FSO Polonez. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mathu

Czy twoi znajomi są z byłego NRD?

 

Na watchuseek w ciągu pięciu lat powstało 38 postów zawierających "atlantic worldmaster". To chyba zamyka temat znajomości marki.

 

A co do tzw. "prestiżu na zachodzie", dowiedz się może co to jest Grand Seiko.

 

Wiem że jako Polak wierzysz w pewne całkowicie nieprawdziwe prawdy objawione związane z zegarkami ("Atlantic, Certina i Rolex to najlepsze na świecie zegarki szwajcarskie"), ale jesteś na forum ludzi którzy się na tym znają i pisanie o kpinie i żenadzie, bo ktoś ci napisał prawdę o marce Atlantic jest po prostu żenujące :) Doedukuj się, a potem nas pouczaj. Może zacznij od tego, że właścicielem marki Atlantic jest polska firma :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co prawda Mathu trochę ostro napisał , ale słusznie .

Pisanie o "szerokich kontaktach miedzynarodowych" w świetle których Atlantic ma być prestiżową firmą , naraża Cię , Onkyo05 , na niewybredne żarty , a porównywanie Seiko ( Grand Seiko , Credor) do Atlantica to trochę porównywanie Wartburga do Toyoty ( lexusa) ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż to że Atlantic to najlepszy zegarek a Technics to najlepszy z najlepszych sprzęt audio wiadomo od zawsze.To stempel komunizmu wypalony w umysłach .Ten sterootyp będzie funkcjonował jeszcze długo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż to że Atlantic to najlepszy zegarek a Technics to najlepszy z najlepszych sprzęt audio wiadomo od zawsze.To stempel komunizmu wypalony w umysłach .Ten sterootyp będzie funkcjonował jeszcze długo.

I wciąż ma odbicie w cenach aktualnie produkowanych zegarków w polskich sklepach. Zegarki retro dwóch firm na "A", z tym samym werkiem w środku rożni w cenie kilkaset PLN, i to chyba bliżej 1000.


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mathu o moich znajomych to się niemartw. Jestem pewny, że chciałbyś ich poznać. Może nie zawodowo ale towarzysko. Są to policjanci i lekarze. A twój post był dla nich obrazliwy i poprostu chamski. Ale to świadczy tylko o tobie. :(

Guest, właśie mój nick świadczy o zamiłowaniu do innej marki sprzętu audio ale może być ci ona obca skoro podajesz za przykład inną nazwę.

Napisałem post po rozmowach także ze znajomymi zagarmistrzami którzy prawdopodobnie są laikami jak ja, a objawioną prawdę pozostawiam dla krzykaczy z tego forum. Szkoda nerwów. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.