Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Klub Miłośników Zegarków TISSOT

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem nowym posiadaczem zegarka Tissot PRS 516, znalazłem oryginał nawet, podczas gdy 2 podróbki zeszły za wyższą cenę podczas mojego polowania, (naprawdę uważajcie kupując używany zegarek)

Super sprawa, od razu zainteresowałem się automatami chciałbym dowiedzieć się więcej.

 

1. Co do mechanizmu jak on działa, jest ruch elementu wskutek siły skierowanej w konkretnym kierunku, ale jak to dokładnie wygląda? sytuacja:

ręka opadnięta swobodnie i szybki ruch nadgarstka - po tym słychać "nakręcanie" ruchy sprężyn ładujących

ręka opadnięta swobodnie i szybkie kilkanaście ruchów nadgarstka -po skończeniu czynności słychać "nakręcanie" tak samo intensywne jak i wcześniej, nie większe (tylko jeden cykl niezależnie od ilości ruchów wykonanych pod rząd)

więc czy moja teoria nie wiem czy słuszna, że mechanizm działa tak: możliwy jest tylko 1 ruch, mniejszy lub równy maksymalnemu ruchowi jaki można wykonać, on ładuje zegarek i jest on bardzo mały, około 360 stopni. Ten ruch ładuje zegarek dopiero jak on ustanie i zegarek jest w fazie bezruchu (dalsze ciągłe ruchy nie miały by sensu) i cykl jest gotowy do powtórki od początku, tak?

 

2. Co do świecących wskazówek jak to działa, zgaduje się że chodzi o promieniowanie mniej lub bardziej szkodliwe, czy wskazówki po pewnym czasie całkowicie przestaną świecić czy jakoś mają powiązanie z zasobami energii zegarka / energią słońca działającą na wskazówki?

 

3. Jak chodzi o wytrzymałość

Jeżdżę na rowerze górskim, w mieście bardzo szybko - jak samochody, czy pokonanie krawężnika na dużej szybkości lub zeskok z niego może zaszkodzić temu zegarkowi czy też wcale się tym nie martwić? Może głupie pytanie ale zwykły człowiek nie zwraca na to uwagi podczas normalnej jazdy, a ja zanim założyłem zegarek to nie przyszło mi to nawet do głowy, ale jak pierwszy raz założyłem zegarek na jazdę rowerem i poczułem jakie to jest pier***lnięcie i jakie siły działają na zegarek podczas pokonywania byle krawężnika... To do dziś lewa rękę trzymam na kierownicy tylko dla picu, bez żadnej siły i w związku z tym żadna siła uderzeń nie przechodzi na rękę:) jak to jest z wytrzymałością?

 

4. I jak z dokładnością czy mój wynik 1/sekunda opóźnienia na dobę w porównaniu z zegarem atomowym to chyba dobry wynik tak? Jaką mamy średnią i wartość min max w dobrych szwajcarach automatycznych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@quwoot, poczytaj forum, znajdziesz informacje jak to się dzieje, że zegarek automatyczny działa i świeci.  :)

Nie próbuj nawet jeździć na rowerze z nim, możesz uszkodzić mechanizm, który bardzo nie lubi wstrząsów. 

1 sekunda na dobę to świetny wynik! Moja Omega Aqua Terra 8500 robi ok 3 - 5 sekund na dobę. 

Tutaj masz jakie wyniki musi mieć zegarek, aby otrzymał Certyfikat C.O.S.C. http://manufakturaczasu.pl/chronometr/

 

Żeby nie robić offtopic coś właśnie z C.O.S.C. od Tissota, czyli mój Tissot Heritage 150th Anniversary Limited Edition z tym pięknym logo.

post-44038-0-35472400-1448220702_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem nowym posiadaczem zegarka Tissot PRS 516, znalazłem oryginał nawet, podczas gdy 2 podróbki zeszły za wyższą cenę podczas mojego polowania, (naprawdę uważajcie kupując używany zegarek)

Super sprawa, od razu zainteresowałem się automatami chciałbym dowiedzieć się więcej.

 

1. Co do mechanizmu jak on działa, jest ruch elementu wskutek siły skierowanej w konkretnym kierunku, ale jak to dokładnie wygląda? sytuacja:

ręka opadnięta swobodnie i szybki ruch nadgarstka - po tym słychać "nakręcanie" ruchy sprężyn ładujących

ręka opadnięta swobodnie i szybkie kilkanaście ruchów nadgarstka -po skończeniu czynności słychać "nakręcanie" tak samo intensywne jak i wcześniej, nie większe (tylko jeden cykl niezależnie od ilości ruchów wykonanych pod rząd)

więc czy moja teoria nie wiem czy słuszna, że mechanizm działa tak: możliwy jest tylko 1 ruch, mniejszy lub równy maksymalnemu ruchowi jaki można wykonać, on ładuje zegarek i jest on bardzo mały, około 360 stopni. Ten ruch ładuje zegarek dopiero jak on ustanie i zegarek jest w fazie bezruchu (dalsze ciągłe ruchy nie miały by sensu) i cykl jest gotowy do powtórki od początku, tak?

 

2. Co do świecących wskazówek jak to działa, zgaduje się że chodzi o promieniowanie mniej lub bardziej szkodliwe, czy wskazówki po pewnym czasie całkowicie przestaną świecić czy jakoś mają powiązanie z zasobami energii zegarka / energią słońca działającą na wskazówki?

 

3. Jak chodzi o wytrzymałość

Jeżdżę na rowerze górskim, w mieście bardzo szybko - jak samochody, czy pokonanie krawężnika na dużej szybkości lub zeskok z niego może zaszkodzić temu zegarkowi czy też wcale się tym nie martwić? Może głupie pytanie ale zwykły człowiek nie zwraca na to uwagi podczas normalnej jazdy, a ja zanim założyłem zegarek to nie przyszło mi to nawet do głowy, ale jak pierwszy raz założyłem zegarek na jazdę rowerem i poczułem jakie to jest pier***lnięcie i jakie siły działają na zegarek podczas pokonywania byle krawężnika... To do dziś lewa rękę trzymam na kierownicy tylko dla picu, bez żadnej siły i w związku z tym żadna siła uderzeń nie przechodzi na rękę :) jak to jest z wytrzymałością?

 

4. I jak z dokładnością czy mój wynik 1/sekunda opóźnienia na dobę w porównaniu z zegarem atomowym to chyba dobry wynik tak? Jaką mamy średnią i wartość min max w dobrych szwajcarach automatycznych?

 

Cześć

 

Ja również "poluje" na PRS 516 Automatic i jestem tuż przed ostateczną decyzją o zakupie tego cuda

 

Jeżeli chodzi o jazdę na rowerze czy tez inne czynności sportowe to stanowczo odradzam noszenie automatica podczas sportów.

 

Jeżeli ktokolwiek posiada ten zegarek z mechanizmem 7750 to prosiłbym o wyrażenie opinii  z góry dziękuję

 

Czarny czy Srebrny ?

 

T044_614_21_051_00.pngT044_614_21_031_00.png

 

Tomasz

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Srebrny na żywo dużo zyskuje. Warto przemyśleć :)


Czas ma sens tylko wtedy, kiedy robi się z nim coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój zegarek jest na Ecie ale model na valjouxie również jest bardzo ciekawą propozycją, niemniej dla mnie ma swoje wady - trochę za dużo dzieje się na tarczy, czarny model raczej nie ma błękitnego odbicia światła do tarczy, i dziury w bransolecie to dla mnie jakieś nieporozumienie. Troszkę cena przesadzona na polskim rynku bo używka niedawno wyceniona na naszym polskim serwisie na 3000 jak ostatnio zaglądałem, wizualnie o wiele bardziej mi się podoba wersja na Ecie, kwestia gustu:)

Co do moich pytań, byłbym bardzo wdzięczny za przesłanie linka do tematów gdzie znajdę odpowiedzi na wszystkie moje pytania, bo jak rozumiem wszystkie automaty działają na takiej samej zasadzie czy to w sprawie ładowania czy podświetlenia - wszędzie takie same. Trochę poszperałem ale chyba jakiś ciemny jestem i nic, także prosił bym czy to tutaj czy na PW by offtopu nie robić;)

Co do dokładności to może ma to związek z precyzją ustawienia, ja zawsze sekundową wskazówkę na 12stej zatrzymuję a minutową bardzo starannie i niezwykle dokładnie na największych indeksach tarczy ustawiam (bo najprecyzyjniej), i to ruchem wyłącznie zgodnym z właściwym ruchem wskazówek - do tyłu nigdy.

 

załączam jak Tissot 516 z mechanizmem ETA 2836-2 prezentuje się na żywo:)

http://ifotos.pl/z/sxhhrrw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To przyznam nie wiedziałem, nie znam się, z resztą Ety takie no-name zwykłe cyfry, a Valjoux to zawsze mi się kojarzył z niezłym skomplikowaniem mechanizmu, plus z nieodzowna bardzo fajna mała wskazówka sekundnika, na pewno super to na rezerwę chodu wpływa:)

Mam jedną zagwozdkę, jak chodzi o element między bransoletą a kopertą (taka jakby maskownica), u mnie w jednym miejscu jest luźna, przy użyciu bardzo lekkiej siły, między kopertą a "maskownicą" widać szczelinę - to wina nieodpowiedniego sprasowania tego elementu, czy może coś z teleskopem i już w domowych warunkach da się coś wykombinować by to naprawić, jak myślicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasami jest to wina zbyt cienkich teleskopów i wystarczy wymienic na grubsze żeby lepiej trzymały maskownice.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od spodu są takie "wypustki" maskownicy przyciskające ją do koperty. Może któraś jest odgięta i całość staje się wtedy luźna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Tissota nie wygląda, ale moja opinia jest wydana na zerowej wiedzy ;) 

Co do luzów na maskownicy, maskownica porusza się razem z teleskopem, a Tissot słynie z bardzo dokładnego dopasowania maskownicy, nie widzę też żadnych odgięć w stosunku do 2 maskownicy trzymającej bez zarzutu... to chyba teleskop więc, jakiego poszukać odpowiedniego?

Co do mechanizmu, czy zawiera on zabezpieczenie do zapobiegania zbytniemu nakręceniu zegarka przez ruchy ręki? Czasem słuchać pyknięcia jak za dużo nim się porusza.

Poza tym czytam, że ten mechanizm może być nakręcany ręcznie - nigdy tego nie robiłem i nie wiem jak, czy w ogóle istnieje taka możliwość w tym zegarku?

Pozycja 1 koronki standardowa - ruch w prawo niemożliwy, a w lewo słychać jedynie pykanie nic nie wnoszące do pracy.

Pozycja 2 - data i dzień tygodnia.

Pozycja 3 - stop sekundy i ustawienie minut plus godzina.

Więc nie wiem co mogło by nakręcać ręcznie zegarek, po kilku ruchach ręki zaczął działać jak go otrzymałem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tissot Heritage Navigator 160th Anniversary

post-44038-0-50271700-1448498863_thumb.jpg

Edytowane przez MichałZet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowy nabytek :)

 

post-81882-0-09699100-1448633801_thumb.jpg

 

post-81882-0-54137700-1448633844_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I ja znalazłem u siebie takiego staruszka

0074222296a7.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajna tarcza w staruszku.

Zrób lepsze fotki!

Przydało by się serducho 

oraz koronka i dekiel.


<p>Czasem lec-e w gruchy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt - tarcza ma ciekawą fakturę. Przydało by się coś bardziej wyraźnego, niekoniecznie zrobionego lokówką :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt - tarcza ma ciekawą fakturę. Przydało by się coś bardziej wyraźnego, niekoniecznie zrobionego lokówką :).

Hahaha,robię fotki Xperią M4 Aqua i on,znaczy ten aparat, robi je sobie jak chce.Tryb makro łapie jak mu się podoba.Raz jest super,raz nie .W tej samej sesji zrobiłem jeszcze parę innych fotek-Junghansa i Venus i było OK.A tego Tyśla nie chciał cyknąć po ludzku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hahaha,robię fotki Xperią M4 Aqua i on,znaczy ten aparat, robi je sobie jak chce.Tryb makro łapie jak mu się podoba.Raz jest super,raz nie .W tej samej sesji zrobiłem jeszcze parę innych fotek-Junghansa i Venus i było OK.A tego Tyśla nie chciał cyknąć po ludzku.

Może kwestia oświetlenia albo nie bardzo miał na czym wyostrzyć. Z komórczakami tak czasami bywa :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę lepsze

ecd47801955e.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A fotki dekielka, werku będą? Podejrzewam, że nie tylko mnie to ciekawi :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To już drugi więc chyba miłośnik tej marki  :D

post-68206-0-40726200-1449139187_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może i miłośnik, ale w pełni jeszcze nie przekonany. Dopiero w okolicach 10 sztuki pojawia się bezgraniczne uwielbienie :). A Le Locle ładniutki. Pogratulować!

Edytowane przez seb71

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.