Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

wiesla00

Co sądzicie o tej Omedze?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Zegarek jest u nas w rodzinie od wielu lat, właściwie przekazywany z pokolenia na pokolenie :unsure:

Chciałbym zaczerpnąć fachowej porady, opinie na temat tego zegarka.

Wiadome już mi jest, że pochodzi z roku 1947. Ale na tym by się raczej kończyło.

Nie jestem pewien czy ta seria zegarków powinna mieć mechanizm do nakręcania ze znakiem omegi i czy tarcza zegarka z materiału.

Sugeruje się tutaj znalezionym podobnym modelem Link do podobnego modelu

 

i proszę o orientacyjną wycenę.

 

pozdrawiam!

 

thumb-D004_4BC324BD.jpg

 

thumb-093F_4BC324BD.jpg

 

thumb-99BC_4BC324BD.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z linku podobnej Omegi na ebay wynika , że tarcza nie jest zrobiona z materiału , tylko teksturowana. Ta Twoja jednak wydaje mi się trochę ładniejsza ( indeksy). Koperta zrobiona ze złota ale to już chyba wiesz? Co do ceny to naprawdę nie wiem ale jeśli przyjąć że te dwa zegarki są takie same i cena tego na ebay jest adekwatna to odpowiedź już masz.

P.S. Znak Omegi na zegarku tej marki to raczej norma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi to pisać ale coś jest nie do końca z twoim zegarkiem. A mianowicie: grawer liter, loga i oznak próby złota nie są wykonane przez firmę Omega. Na trzecim zdjęciu na kopercie jest napisane, że jest pokryta złotem. Nie do końca jestem pewien oryginalności tarczy. I szkoda, że nie dałeś zdjęć mechanizmu.


Rafał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek jest u nas w rodzinie od wielu lat, właściwie przekazywany z pokolenia na pokolenie ;)

Chciałbym zaczerpnąć fachowej porady, opinie na temat tego zegarka.

Wiadome już mi jest, że pochodzi z roku 1947.

 

Skąd to jest Tobie wiadome?

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/42864-jak-zadac-tutaj-pytanie-zeby-uzyskac-konkretna-odpowiedz/page__view__findpost__p__479372


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

To znaczy. Wiem to od rodziny.

Moja matka go dostała o swojej matki, a ona od ojca.

 

Także te mam wątpliwości co od daty jego.

Tylko wydaje mi się, że jego data wynika z nr. seryjnego na odwrocie zegarka.

11.000.000 to zegarki omegi z przedziału 1947/50 i kilka z 53 jak już zdążyłem się zorientować w internecie.

 

co do mechanizmu zegarka , wolę sam się do tego nie zabierać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

11.000.000 to zegarki omegi z przedziału 1947/50 i kilka z 53 jak już zdążyłem się zorientować w internecie.

 

Raczej 1947-49, ale precyzja tego datowania to faktycznie sprawa dyskusyjna.

 

co do mechanizmu zegarka , wolę sam się do tego nie zabierać.

 

No to możemy tu sobie tylko teoretyzować. A rzetelna wycena bez widoku mechanizmu jest w zasadzie niemożliwa, gdyż jego stan to jedna z bardzo istotnych cech branych pod uwagę przy wycenie.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w dostępnych źródłach nie znalazłem takiego kalibru (608?)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w dostępnych źródłach nie znalazłem takiego kalibru (608?)

 

Nie znalazłes, bo to nie jest omega.

Cały zegarek to jakaś kombinacja.

Nic się w nim kupy nie trzyma.

Ani koperta, ani tarcza, ani werk.

Koperta znakowana na zewnatrz dekla dziwnym fontem i próbą złota?

Na samej kopercie napisane, ze pozłacana?

Tarcza od jakiego modelu?

Werk - do czegoś bardzo podobny, tylko musiałbym sprawdzić co to jest. Na pewno nie omega.

Jakaś dawna podróba


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie on wyglada na wczesny Peseux 32x.


Zadna praca nie hanbi, ale kazda meczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To bankowo Peseux 32x.Nie jest to zly mechanizm,byl m.in. stosowany w Girard Perregaux w latach 60.Nie zmienia to jednak faktu,ze omega to nie jest.


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie on wyglada na wczesny Peseux 32x.

 

Regulacja inna. Ja cos takiego widziałem i najprawdopodobniej mam, tylko przejrzenie zasobów to straszna praca domowa...

W dodatku widziałem juz podobne znakowanie jakichś tam werków napisem omega.

To, że nie jest to omega nie podlega dyskusji i szkoda czasu, natomiast samo znakowanie omegą w dawnych latach jest ciekawe. Ktoś te grawerki na werkach robił i nie byli to Chińczycy.

Wiem, że werki omegi (autentyczne) pakowano do złotych kopert w Ameryce Południowej w latach 50-tych. Sam mam taka argentyńska omegę w złotej kopercie i ze złotą tarczą - ciekawostka. Werk oryginał, a koperta dorabiana. Sama tarcza - nierozstrzygnięta. Zegarek jest na tyle ładny, ze go trzymam i czasami zakładam - ot, ciekawostka z minionych lat.

Ten egzemplarz jednak, to ewidentna kombinacja. Nie sądzę, żeby dekiel był złoty. Raczej podróba od A do Z


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro cało się kupy nie trzyma. Jak i tarcza tak i tył jest różny od wnętrza, więc można przypuszcza, że mógł został podmieniony?

 

Tak czy inaczej przedstawia on sobą jakąkolwiek wartość?

 

 

POZDRAWIAM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podmieniony raczej nie zostal.Taki musial wyjsc z fabryki.Jakby zegarmistrz podmienial mechanizm na boku,to watpie,zeby grawerowal na nim "omega" ani robil dodatkowe proby zlota (te na zdjeciu na pewno nie sa wykonane przez omege,tak samo jak reszta napisow).To po prostu dawna podrobka,nie wiele warta.


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro cało się kupy nie trzyma. Jak i tarcza tak i tył jest różny od wnętrza, więc można przypuszcza, że mógł został podmieniony?

 

Tak czy inaczej przedstawia on sobą jakąkolwiek wartość?

 

 

POZDRAWIAM

 

Jeśli zegarek jest od dawna w rodzinie, to przedstawia wartość SENTYMENTALNĄ.

Jeśli dekiel jest ze złota (mocno w to wątpię - raczej tombak) to wartość kruszcu.

Jesli zegarek rzeczywiscie ma tyle lat (?) to moze być ciekawostką, na zasadzie "już wtedy podrabiano"...

Nikt znajacy się na rzeczy tego nie kupi. Wystawienie, jako oryginalnej omegi i polowanie na łosia jest nieetyczne i prawnie zabronione..

Suma sumarum - sam widzisz........

 

Podmieniony raczej nie zostal.Taki musial wyjsc z fabryki.

 

Pytanie - z jakiej fabryki?

Zdzichu i Maniek Co? Franek Replica Watches Szopa? Jean Wieczorę-Pod Ksieżycę ?;)


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie czepiaj się kolegi. Fabryka czy manufaktura - można się chyba pomylic ;). Co do samego zegarka, to wygląda na to, że ktoś miał złoconą kopertę z mechanizmem i pomysł na zarobienie paru groszy. Bo na oko mógł to byc kiedyś jakiś oryginalny zegarek, później przerobiony.


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie czepiaj się kolegi. Fabryka czy manufaktura - można się chyba pomylic ;). Co do samego zegarka, to wygląda na to, że ktoś miał złoconą kopertę z mechanizmem i pomysł na zarobienie paru groszy. Bo na oko mógł to byc kiedyś jakiś oryginalny zegarek, później przerobiony.

 

No, pewnie kiedys był. tyle, ze żadna fabryka nie wypusciła podróby. Manufaktura - i owszem, ale taka, która i teraz ruski spirytus podbarwiony bejcą wypuszcza jako oryginalna whisky. I jest to autentyczna MANUFAKTURA, bo wszystko tam ręcznie jest robione.

kolegi się nie czepiam. Odpowiadam tylko załozycielowi wątku - niestety, posiada starej daty podróbę. I nie wyszła ona z zadnej fabryki, tylko od poczatku była obliczona na zrobienie kogos w bambuko. Cwaniactwao i oszustwo nie jest wynalazkiem naszych czasów. 50 lat temu tez chętnie sprzedawano tombak jako złoto, a gówniane werki jako "dzieła sztuki zegarmistrzowskiej'


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo na oko mógł to byc kiedyś jakiś oryginalny zegarek, później przerobiony.

 

Pff... Znaczy się jaki? W każdym bądź razie teraz widać, że nie miał on nic wspólnego z firmą Omega, logo na tarczy - kupa, punce bite(?) na zewnątrz dekla - kupa, napis OMEGA na mechanizmie Peseux - kupa. Nie ma też żadnej pewności, że ten zegarek jest złoty, no to wycena...hmm...


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Manufaktura,czy fabryka.Wiedzieliscie co mam na mysli (-;


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, ze nie Omega, ale na oko mógł to być zegarek na niesygnowanym Peseux'ie, który został sprytnie przerobiony. Fakt, wartość niestety żadna poza sentymentalną, choć tego typu podróbki są do pewnego stopnia ciekawe - ktoś widocznie dorwał tani zegarek szwajcarski i go podrasował. Wygląda to trochę jak duży fiat z doklejonym logo Merca.


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I kolejna tajemnica rozwiązana dzięki skrótowi, który zainstalował Pan Piotr!!!!! :D

Wystarczyły zdjęcia werku i jasność nastała, wydaje mi się że czasami lepiej o Pamiątki rodzinne nie pytać lepiej niech zostaną Pamiątkami rodzinnymi..... :D


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.