Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość Marcin99

Motocykle

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, zadra napisał(-a):

Tak dopytuję, bo przeliczając na nasze, gdyby mi auto paliło 10l/100km, to za sam spityt zapłaciłbym 850zł a za benę 10zł, co w końcowym rozrachunku dałoby koszt przejechania 100km...

No - kto potrafi policzyć?? 

 

W tym koszcie równie dobrze mógłbym podróżować transporterem BWP2, bo chyba palił mniej ropy niż 140 l / 100km ...

😁

 

Taka mieszanka unas na stacji benzynowej kosztuje, w zależności gdzie, rozpiętość jest duża, ale często mniej niż benzyna. 

 

Przy odpowiednim sofcie w odpowiednim samochodzie, można uzyskać duży przyrost mocy, ale wiąże się to z około 25% zwiększeniem zużycia paliwa. 

AFR ( air fuel ratio), sorki nie pamiętam jak to jest po naszemu, dla takiej mieszanki to 9.9-10 do jednego. Zamiast 14.7  do jednego dla samej benzyny. 

Ale odeszliśmy daleko od tematu motocykli, to są bardziej dywagacje dobre do tematu samochodowego 

 

 

W każdym bądź razie pociągnę temat ciut dalej 

To są wykresy z hamowni, wyniki na kołach, bez żadnych korekt na wał czy uśrednianie do wzorcowej "pogody", jak to często jest robione 😁

Pierwszy wykres to  stock soft 100% benzyna, widać jak sypie się wykres w momencie jak przegrzewają się katalizatory i ecu tak wzbogaca mieszankę. 

 

Drugi wykres  to soft flex fuel zrobiony przez Lund Racing   paliwo to 70% spirytu, problem przy mierzeniu tego samochodu jest taki, że najdokładniej mierzy się moc na siódmym biegu bo jest to 1:1, ale nie da się zmierzyć mocy przy max obrotach bo wkracza do akcji speed limiter i przy 7000obr jest po zabawie, mimo tego że silnik jest stuningowany tak że max ma przy 7600 a kręci się do 7800. 

 

Można to obejść rozłączając jeden sensor pod maską, ale kurna zapomniałem to zrobić przed testem 🤦

 

Żeby ie było nie porozumień wyniki są z tej samej hamowni, robione przez tego samego gościa. A miejsce to najlepszy speedshop w okolicach, przygotowywuja samochody do jazdy na ćwierć mili. 

Następnym razem pojadę jak będę miał zatankowane 85% spiryt i rozłączę ten francowaty speed limiter, myślę za na kołach wyjdzie jakieś 440KM. Na tym typie hamowni jest to bardzo dużo, jak na 5L atmo V8 

Screenshot_20211230-210040_Gallery.jpg

Screenshot_20211230-210056_Gallery.jpg

Edytowane przez irekm

Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj nawinięte troszkę km. Ale dalej nie wiem czy sezon otworzyłem czy zamknąłem!  

😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.01.2022 o 14:24, markali napisał(-a):

Dzisiaj nawinięte troszkę km. Ale dalej nie wiem czy sezon otworzyłem czy zamknąłem!  

😉

Zależy, czy przed wymianą oleju, czy po...

Dwuślad użytkowy:

drabina.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę kupić strój na motocykl, jeżdżę krótkie trasy, głównie hondą cb750 seven fifty, więc skłaniam się ku skórzanej kurtce i jeansach. Do tego jakiś klasycznie wyglądający kask typu integral.

Wizualnie odpowiadają mi np.:
kurtka: rebelhorn runner III, spodnie: rebelhorn eagle II dark blue, kask lazer oroshi.

Nie wiem nic na temat jakości ww., będę wdzięczny za opinie.
Moglibyście polecić coś w tym stylu? Może być w wyższych cenach.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, Stierlitz napisał(-a):

Muszę kupić strój na motocykl, jeżdżę krótkie trasy, głównie hondą cb750 seven fifty, więc skłaniam się ku skórzanej kurtce i jeansach. Do tego jakiś klasycznie wyglądający kask typu integral.

Wizualnie odpowiadają mi np.:
kurtka: rebelhorn runner III, spodnie: rebelhorn eagle II dark blue, kask lazer oroshi.

Nie wiem nic na temat jakości ww., będę wdzięczny za opinie.
Moglibyście polecić coś w tym stylu? Może być w wyższych cenach.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka
 

Ja mam kurtkę z nylonu.

Spodnie jeansowe Adrenaline z kevlarowymi "gaciami" z siatki wzmacniającej oraz ochraniacze na kolanach i biodrowe.

Nie mam na tyle doświadczenia, żeby opisać inne możliwości, ale spodnie mi dobrze leżą a i kurtka jest ok.

tekstylna odzież jest dużo lżejsza i tym się kierowałem kupując kurtę. 

 

Podobno skórzane są lepsze, ale też dużo droższe a ja nie mam doświadczenia, żeby skrytykować np "przewiewność" .

Mogę tylko napisać, że moje u mnie się sprawdzają na dystansach godzinnej jazdy. 

 

16412982200825208571895577926501.jpg

16412982583777541762022861078420.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, Stierlitz napisał(-a):

Muszę kupić strój na motocykl, jeżdżę krótkie trasy, głównie hondą cb750 seven fifty, więc skłaniam się ku skórzanej kurtce i jeansach. Do tego jakiś klasycznie wyglądający kask typu integral.

Wizualnie odpowiadają mi np.:
kurtka: rebelhorn runner III, spodnie: rebelhorn eagle II dark blue, kask lazer oroshi.

Nie wiem nic na temat jakości ww., będę wdzięczny za opinie.
Moglibyście polecić coś w tym stylu? Może być w wyższych cenach.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka
 

Jeżeli chcesz używać moto w miarę często, w sezonie, to polecam jednak mieć kurtkę skórzaną, jakiegoś tekstyla z membraną i mesha na upał.

Spodnie również jakieś jeansy na co dzień i tekstylne na chłodniejsze i mokre dni 

Chyba, że jazda będzie tylko zależna od pogody

Kurtka skórzana wbrew pozorom jest najmniej uniwersalna

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jazda raczej tylko w pogodne dni. Dziękuję za sugestie, nie upieram się przy skórze, tekstylne kurtki też mi się podobają.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są kombinowane tj. materiał zwykły ze skórą. Zobacz np.  trilobite acid scrambler i w-tec flipside. 

Skóry na klasykach super wyglądają. 

Na krótkie i długie trasy polecam. Nie zapomnieć o przeciwdeszczówce.

Ważne żeby było jak najwięcej wentylacji. Czarnej kurtki bym nie kupował. Nawet mesh-owej.

Jeżdżę przeważnie w brązowej skórze.

Spodnie dżinsowe latem ale ochraniacze nakładam bezpośrednio na kolana. To nie jest tak wygodne ale moim zdaniem najlepsze jeśli chodzi o ochronę. W czasie wypadku nie przemieszczają się z nogawką. Dlatego że preferuję proste nogawki a one są trochę luźniejsze ale fajnie wyglądają.

Kask używam biały. Są klasyki tego koloru.

Jest widoczny. Bezpieczniej. 

Zwróć uwagę że jak jest szarówka to najpierw czasami widać kask biały a później resztę jeśli motocykl jest trochę bokiem, wyprzedza i nie widać świateł.... Naprawdę kolor dużo daje.

Ps. taką miałem.

ff3bb6730ee99caa24d247960fb4fec0.JPG

Edytowane przez markali

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile kierowników tyle opinii :)

ja po zakupie mesha wrzuciłem skórę do szafy, latem jest idealnie, do plecaka wrzucam kurtkę oraz spodnie przeciwdeszczowe i latam na krótsze i dłuższe trasy, chyba że zapowiada się sporo deszczu, wtedy zestaw z Gore-Tex

wiosną i jesienią mam kurtkę Softshell, całkiem spoko oddycha i na krótsze dystanse jest wystarczająco odporna na deszcz 

także co, kto lubi ;)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się ze wszystkim tylko nie z tym że latem jest idealnie w mesh-u. 

Lepiej niż w innej ale nie w czarnej. Nie da się wytrzymać. Chyba że wiesz że będziesz jechał cały czas i nie za wolno. To tak.  

Mam takie trzy kurtki i dwie pary różnych spodni jak pisałeś wcześniej. Ok!

Ale teraz myślę o czwartej białej na gorące dni a ewentualnie o zbroi. To może nie wygląda ale jest przewiewnie. Wielu turystów tak jeździ.

Pozdrawiam!

motorcycle-armor-2048x1365.jpg

Edytowane przez markali

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cytat z książki Motocyklista doskonały David Hough :

"A jeśli akurat dziś zdarzy ci się wywrotka, dobrze by było, gdyby twój kombinezon chronił także przed urazami i otarciami. Profesjonalny strój ochronny może przejechać po twardym betonie nawet 25 — 30 metrów, zanim zedrze się i odsłoni ubranie, które masz pod spodem. Zwykłe dżinsy wytrzymają najwyżej półtora metra. Kombinezony ze specjalnego materiału, o wzmocnionych szwach, mogą być niemal równie odporne na ścieranie jak skóra, a przy tym łatwiej je wyprać po kilkudniowej wyprawie w palącym słońcu. Oczywiście możemy dostosować strój do warunków jazdy. Im bardziej niebezpieczna droga, tym lepszej osłony potrzebujemy. Jeśli pędzę na mojej dwukołowej rakiecie nocą przez dzikie tereny pełne jeleni, na pewno założę najodporniejszy skórzany kombinezon. Jeśli jadę na spokojną przejażdżkę motocyklem z bocznym wózkiem, zakładam dwuczęściowy komplet z materiału."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem kurtka skórzana na długie trasy poza miastem nawet latem jest ok, ale gdy w mieście stajemy na światłach miedzy rozgrzanym samochodami to jest dramat, zresztą z tekstylną jest niewiele lepiej. Zbroja np na grubej siatce jest dobrą alternatywą, ponieważ daje bardzo dobrą ochronę, ale ma spore powierzchnie którymi możemy się chłodzić. Ja na zbroje zakładam cienką bluzę, żeby tak szybko się na brudziły elementy z materiałów (pranie jest dość uciążliwe ;)) i jakoś idzie wytrzymać w upalne dni w mieście. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, ICE napisał(-a):

 na światłach miedzy rozgrzanym samochodami to jest dramat, zresztą z tekstylną jest niewiele lepiej. Zbroja np na grubej siatce jest dobrą alternatywą, ponieważ daje bardzo dobrą ochronę, ale ma spore powierzchnie którymi możemy się chłodzić. Ja na zbroje zakładam cienką bluzę

👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jednak trochę zależy od stylu jeżdżenia. Jak ktoś jeździ dużo i długo to musi brać pod uwagę zmienność pogody ale i większe statystycznie ryzyko szlifu. Zatem najlepszym kompromisem będzie skóra  ( krótki kapuśniaczek też obskoczy ) plus lekki kombinezon p. Deszczowy) 

Na upały zwłaszcza w mieście najlepsze są lekkie kurtki texowe z dobrymi szwami i dużą ilością wentylacji,  siatek i  z ochraniaczami w newralgicznych miejscach . 
Poza tym jak ktoś jednak ceni stylówkę to skóra jest lepszym wyborem w kategorii bezpieczeństwo/styl. 
Kask, rękawiczki i buty też porządne. Te dystalne części człowieka prawie zawsze obrywają przy szlifach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, olivjer napisał(-a):

Do letniego sezonu jeszcze daleko, ale i ja się pochwalę co udało się zbudować w zeszłym sezonie.

HD Softail Street Bob z 2019 roku.

Od zdjęcia poniżej pojawiło się jeszcze kilka zmian, ale już nie mam nic bardziej aktualnego.

 

 

hd01.jpg

Dark custom…elegancko wyszło. Poka z drugiej strony i może z motocyklistą. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stierlitz co do jakości firm, które wymieniłeś, to się nie wypowiem, bo nie używałem, ale mogę polcić Rev'it- ciuchy dobrej jakości. Przerabiałem różne materiały, zostałem przy skórze ze względu na ochronę. Generalnie im więcej jeżdzę na motocyklu, to odczucia mam takie, że w ciepłe dni jest gorąco a w zimne, zimno :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popieram przedmówce. Skora jest fajna na niedzielne przejażdżki po mieście. Jak miałem trochę mniej lat to też chciałem skórzaną kórtkę (jeżdżę klasykiem) A teraz wolę coś innego, szczególnie w upały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, desmo napisał(-a):

Dark custom…elegancko wyszło. Poka z drugiej strony i może z motocyklistą. 

 

Z motocyklistą dosyć specyficznie to wygląda ze względu na moją "posturę".

 

HD04.jpg

Harley.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dark custom jak z katalogu. Świetnie to wygląda. I kolano już po szlifie 😉 Poza stylistyką zmieniałeś coś co zmienia parametry jezdne ?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, desmo napisał(-a):

Dark custom jak z katalogu. Świetnie to wygląda. I kolano już po szlifie 😉 Poza stylistyką zmieniałeś coś co zmienia parametry jezdne ?

 


Jeżeli chodzi o moc to:

Program Screaming Eagle

Filtr Powietrza Screaming Eagle

Układ wydechowy Bassani 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stierlitz mam podobny zestaw skóra i jeansy tylko z dainese i w nim jeźdżę najczęściej. Dużo jeżdżę w temperaturach pomiędzy 10, a 20 stopni, na krótkich odcinkach (dom-praca). Do kurtki mam też podpinkę na chłodniejsze dni.

Rzadko wybieram się w długie trasy bądź gdy pogoda jest niepewna. Jak jest ciepło to rzeczywiście jest dramat, otwory wentylacyjne nie pomagają i rozpinam zamki, a i tak po plecach się leje. Jednak w skórze mi najwygodniej, zwróć uwagę czy jest w komplecie garb na plecy. Z reguły kurtki mają kieszeń, ale garb trzeba dokupić osobno.

 

W przypadku spodni zwróć uwagę czy mają ochraniacz biodrowy, ew. przynajmniej kieszeń na niego (możesz dokupić później). Rebelhorna nie miałem, Adrenaline ma kolega już dobre kilka lat (~5lat) i nic złego się nie dzieje.

Sam mam SHIMA GRAVEL i dainese, ale poleciłbym shimę są dużo tańsze, a jakościowo nie ustępują dainese. Mnie zależało na jak najbardziej cywilnym wyglądzie, żebym nie musiał się przebierać w pracy.

 

Mam też komplet tekstylny. Jak nie zależy Ci na wyglądzie to jest to bardzo uniwersalna opcja. Zdecydowanie kiedy planujesz trasy bez względu na pogodę. Szczególnie jestem zadowolony z kurtki, daje badzo wysoki komfort cieplny ;)

Jak nie planujesz mieć ciuchów na każdą pogodę to jest to najlepszy wybór.

W przypadku spodni po raz kolejny zwróć uwagę na ochraniacze i mierz z tymi butami w których będziesz jeździł. Moje spodnie mają ochraniacz na kolano i piszczel. Jak mierzyłem w niskich butach było ok. Jak ubieram wysokie buty to nachodzą na ochraniacz i mi nie wygodnie. W jeansach nie spotkałem się z takim ochraniaczem.

 

Mesh/kurtka z siateczki super opcja do jeżdżenia po mieście w upalne dni. Jak wyjedziesz na trasę z naked'em to może być zimno ;) Co ważne to sprawdź czy ma opcję wpięcia pasa do połączenia ze spodniami... Ja o tym nie pomyślałem przy zakupie. Teraz mi dół kurtki lata/podnosi się na wietrze, a w razie W pewnie się podwinie...

 

Osobiście jakbym po raz kolejny kompletował szafę na moto to pierwszą kupiłbym kurtkę skórzaną i jeansy, potem mesh (tylko z opcją spięcia ze spodniami), a potem kombi tekstylne. Tylko ja jeżdżę w zasadzie tylko dookoła komina, jak trasa to bez celu dla relaksu z powrotem do domu. Jak widzę chmury to po prostu zmieniam trasę bądź wracam. Jak ktoś jeździ z punktu A do B to pewnie lepiej zacząć zakupy od tekstylnego kombi.

Celowo pominąłem skórzane kombi. Na początku przygody myślałem, ze można pójść na skróty i kupiłem dwuczęściowy kombik i od kilku lat tylko wisi w szafie. Kurtka nie pasuje do jeansów bo jest za krótka, a skórzanych spodni mi się nie chce wciągać i ściągać z tyłka...

 

 

 


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo serdecznie dziękuję za wszystkie wypowiedzi, wezmę pod uwagę Wasze sugestie.
@olivjer
Kapitany motocykl.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, nav napisał(-a):

 Przerabiałem różne materiały, zostałem przy skórze ze względu na ochronę.

Ja również jeżdżę najczęściej w skórzanej kurtce i jeansowych spodniach z kevlarem (wszystko z pełnym zestawem ochraniaczy), ale w upalne dni w centrum stolicy można "lekko" popłynąć ;) W zbroi zaliczyłem kilka porządnych gleb w terenie (na całe szczęście szlifu nie ;)) i nie miałem żadnej kontuzji, a nakolannikiem (długi z zawiasem, osłaniający piszczel i kolano) udało mi się złamać gałąź grubości nadgarstka tak przy prędkości 70-80, również bez obrażeń. Uważam, że dobra ochrona to podstawa i myślę, że zbroja daje bardzo solidną ochronę. :)

2 godziny temu, olivjer napisał(-a):

 

Z motocyklistą dosyć specyficznie to wygląda ze względu na moją "posturę".

 

HD04.jpg

Harley.jpg

Motocykl świetny 👌ale strój "trochę" niedopasowany - chyba, że rzepki i łokcie mają służyć jako elementy cierne ;)

Edytowane przez ICE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strój chyba nawiązuje do wątku z kilku ostatnich wpisów nt. skóra czy tekstylia.

Ja głosuję za skórą. Mam kombi levisa i służy mi kilkanaście lat

Edytowane przez goral_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.