Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość Marcin99

Motocykle

Rekomendowane odpowiedzi

dopiero dzis odkryłem ten wątek i chce tylko powiedzieć ze jest super . Podrawiam wszystkich fanów ducati WOW!! ;)

Edytowane przez starhidiamu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

. Podrawiam wszystkich fanów ducati WOW!! ;)

 

Szkoda ze reszty z nas juz nie :)


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda ze reszty z nas juz nie :)

ale dlaczego nie lubi sie fanów ducati? -Moze dlatego ze np. monster to prawdziwy diabeł i zeby nim jedzic trzeba byc twardzielem i wprawionym motocyklistą , wiadomo lepszych sie nie lubi. :) :) :);)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyny prawdziwy diabeł Monstera to ten model z poprzedniej wersji ;)

Reszta to większa bądź mniejsza nuda :)

f7e0aa49b4ac3516med.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bylem o krok od kupna S4R ale jakosc serwisu w Polsce popchnela mnie w rece Yamahy - serwis mam 2 km od domu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ludzie zarzucają ducati wiele rzeczy np. awaryjnosc, nie wygodne- ale że jest nudne to pierwsze słysze .

nie jezdziłem 620 ale 750, 800m ,1100 multistradą- nie nudziłem sie

Ja mam 1000 s.i.e robi 100 na pierwszym biegu w 3 sekundy , zesrac sie idzie ;) .

Nigdy nie uwierze ze ktos kto jezdił dukatem nie wspomnie z dreszczem swojej włoszki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale dlaczego nie lubi sie fanów ducati? -Moze dlatego ze np. monster to prawdziwy diabeł i zeby nim jedzic trzeba byc twardzielem i wprawionym motocyklistą , wiadomo lepszych sie nie lubi. :) :) :) :)

 

Chyba sam sobie odpowiedziales. Osobiscie nic nie mam do fanow Ducati, ale duzo ludzi ich nie lubi bo uwazaja sie za lepszych. Dorabiaja ideologie do swoich motocykli, podobnie jak wielu uzytkownikow HD. Zastanawialismy sie kiedys w gronie znajomych nad bikerami z Ducati i doszlismy do wniosku, ze mozna ich podzielic na trzy kategorie:

 

1. Wlasnie ci, ktorzy dorabiaja ideologie do posiadanego sprzeta. Uwazaja sie za lepszych, ze jezdza na motocyklu, ktory nie jest japonska masowka [haha, a czymze jest Ducati, jak nie masowka, tyle ze wloska?]. Sa nadeci - jedni mniej inni bardziej, dlatego czesto sa nielubiani w szerokim towarzystwie. Najlepiej sie czuja wsrod innych posiadaczy Ducati, bo moga nawzajem lechtac swoje ego i podchodzic do swoich motocykli zupelnie bezkrytycznie. Dominujacy kolor lakieru: czerwony. Ich jest najwiecej.

 

2. Lanserzy. Kupuja Ducati bo jest piekne stylistycznie, spotykane na ulicach nieco rzadziej niz japonce i drogie. Uwielbiaja sciagac na siebie spojrzenia innych. Motocykl to kolejna forma promocji swojej osoby i leczenia kompleksu malego czlonka. Ubior i dodatki idealnie dobrane stylistycznie i zazwyczaj nienagannie czyste. Z najmniejsza pier**la lataja do serwisu ASO bo sami nic zrobic przy sprzecie nie potrafia, a nauczyc sie nie chca, bo przy grzebaniu trzeba sobie pobrudzic raczki. Przejezdzaja niewiele kilometrow w sezonie, najczesciej nie wyjezdzajac poza centra i glowne arterie miast. Umiejetnosci jazdy raczej niewielkie. Dominujacy kolor lakieru: bialy. Pod wzgledem liczebnosci sa na drugiej pozycji.

 

3. Zwykli motocyklisci, fajni kolesie. Kupili Ducati z roznych powodow. Najprosciej ich rozpoznac przez krytyczny stosunek do motocykla, swiadomosc jego wad, dystans do marki i legendy Ducati oraz, co najwazniejsze, do wlasnej osoby. Nie prowadza krucjaty na rzecz Ducati i nikogo nie probuja przekonywac do jedynej slusznej marki. Takich jest najmniej. Osobiscie poznalem ich zbyt niewielu by stwierdzic, jaki kolor lakieru dominuje w tej grupie :)

 

A Monster? Prosze Cie... to moto jak kazde inne. Ma swoje wady i zalety, ma kilka cech niespotykanych w japonskich motocyklach, ale w dalszym ciagu nie jest to nic nadzwyczajnego. Owszem, trzeba miec troche umiejetnosci, by nim jezdzic, ale to dotyczy kazdego mocnego motocykla, szczegolnie z silnikiem V.

 

Powyzsza wypowiedz jest oparta na doswiadczeniach moich i znajomych i dotyczy motocyklistow z mojego miasta i okolic. To ogolny podzial, ktory jest na pewno niedoskonaly i ma wiele wyjatkow ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba sam sobie odpowiedziales. Osobiscie nic nie mam do fanow Ducati, ale duzo ludzi ich nie lubi bo uwazaja sie za lepszych. Dorabiaja ideologie do swoich motocykli, podobnie jak wielu uzytkownikow HD. Zastanawialismy sie kiedys w gronie znajomych nad bikerami z Ducati i doszlismy do wniosku, ze mozna ich podzielic na trzy kategorie:

 

1. Wlasnie ci, ktorzy dorabiaja ideologie do posiadanego sprzeta. Uwazaja sie za lepszych, ze jezdza na motocyklu, ktory nie jest japonska masowka [haha, a czymze jest Ducati, jak nie masowka, tyle ze wloska?]. Sa nadeci - jedni mniej inni bardziej, dlatego czesto sa nielubiani w szerokim towarzystwie. Najlepiej sie czuja wsrod innych posiadaczy Ducati, bo moga nawzajem lechtac swoje ego i podchodzic do swoich motocykli zupelnie bezkrytycznie. Dominujacy kolor lakieru: czerwony. Ich jest najwiecej.

 

2. Lanserzy. Kupuja Ducati bo jest piekne stylistycznie, spotykane na ulicach nieco rzadziej niz japonce i drogie. Uwielbiaja sciagac na siebie spojrzenia innych. Motocykl to kolejna forma promocji swojej osoby i leczenia kompleksu malego czlonka. Ubior i dodatki idealnie dobrane stylistycznie i zazwyczaj nienagannie czyste. Z najmniejsza pier**la lataja do serwisu ASO bo sami nic zrobic przy sprzecie nie potrafia, a nauczyc sie nie chca, bo przy grzebaniu trzeba sobie pobrudzic raczki. Przejezdzaja niewiele kilometrow w sezonie, najczesciej nie wyjezdzajac poza centra i glowne arterie miast. Umiejetnosci jazdy raczej niewielkie. Dominujacy kolor lakieru: bialy. Pod wzgledem liczebnosci sa na drugiej pozycji.

 

3. Zwykli motocyklisci, fajni kolesie. Kupili Ducati z roznych powodow. Najprosciej ich rozpoznac przez krytyczny stosunek do motocykla, swiadomosc jego wad, dystans do marki i legendy Ducati oraz, co najwazniejsze, do wlasnej osoby. Nie prowadza krucjaty na rzecz Ducati i nikogo nie probuja przekonywac do jedynej slusznej marki. Takich jest najmniej. Osobiscie poznalem ich zbyt niewielu by stwierdzic, jaki kolor lakieru dominuje w tej grupie ;)

 

A Monster? Prosze Cie... to moto jak kazde inne. Ma swoje wady i zalety, ma kilka cech niespotykanych w japonskich motocyklach, ale w dalszym ciagu nie jest to nic nadzwyczajnego. Owszem, trzeba miec troche umiejetnosci, by nim jezdzic, ale to dotyczy kazdego mocnego motocykla, szczegolnie z silnikiem V.

 

Powyzsza wypowiedz jest oparta na doswiadczeniach moich i znajomych i dotyczy motocyklistow z mojego miasta i okolic. To ogolny podzial, ktory jest na pewno niedoskonaly i ma wiele wyjatkow :)

Bardzo ładnie napisane i tak jak czytam to nawet przekonujące

jednak pozwole dodać swoje uwagi.

w kraju ktorym mieszkam dukat to motor tylko i włyłącznie dla kogos kto go kocha i rozumie, a nawet jest pełen pokory.

Napewno nie jest zadnym szpanem (te role przejął HD) aczkolwiek budzi sensacje , tylko i wyłacznie naturalne.

Czym spodowane? może swoja( boje sie napisac) duszą .

Twoje doswiadczenia są zupełnie inne niz moje i widze ze kontynujac przsporze sobie wrogów.

Da sie odczuc niechec do dukata i właścicela. Jesli jest tak jak piszesz to jedni są zarozumiali a drudzy nie ugięci, konflikt skonczy sie kiedy dukati stanie sie w polsce motorem miłośników marki.

oczywiście są wyjątki od reguły.

 

zaczne jescze raz :

fajny wątek , pozdrawiam wszystkich fanów motrów :) WOW !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ludzie zarzucają ducati wiele rzeczy np. awaryjnosc, nie wygodne- ale że jest nudne to pierwsze słysze .

nie jezdziłem 620 ale 750, 800m ,1100 multistradą- nie nudziłem sie

Ja mam 1000 s.i.e robi 100 na pierwszym biegu w 3 sekundy , zesrac sie idzie :) .

Nigdy nie uwierze ze ktos kto jezdił dukatem nie wspomnie z dreszczem swojej włoszki.

No to taki żart troche był :)

Ale Monster w wersji S4 RS a takiego fotkę wkleiłem (nie mylic z samym S) to naprawdę wrażenia....

Z tym sraniem różnie bywa jeden sra na 600 inny wybrzydza w litrach..:)

Ja sam osobiscie lubię Ducati bardzo i jak funduszę pozwolą w Streetfightera uderzę.Tam wrażenia niezłe ;)

Edytowane przez pawel1380

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napewno nie jest zadnym szpanem (te role przejął HD) aczkolwiek budzi sensacje , tylko i wyłacznie naturalne.

 

O kurcze będę szpanerem ;)

 

..szczegolnie z silnikiem V.

 

Tak dla ścisłości z tego co się orientuję Ducati ma silnik w układzie L nie V :)


Andrzej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O kurcze będę szpanerem ;)

 

Tak dla ścisłości z tego co się orientuję Ducati ma silnik w układzie L nie V :)

 

Patrzac na proces wyboru pierwszego sprzetu juz jestes :)

 

Nie ma czegos takiego jak uklad silnika L - to jest V-ka z katem ustawienia cylindrow 90 stopni. Tak, jakbys o rzedowce powiedzial, ze to uklad I.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrzac na proces wyboru pierwszego sprzetu juz jestes ;)

 

Tzn? Miałem kupić motocykl który mi się nie podoba?

 

Nie ma czegos takiego jak uklad silnika L - to jest V-ka z katem ustawienia cylindrow 90 stopni. Tak, jakbys o rzedowce powiedzial, ze to uklad I.

 

Hm producent podaje coś innego ale pewnie się nie zna bo jest szpanerem..

 

dwucylindrowy L-Twin, 4 zawory na cylinder Desmodromic, chłodzony cieczą

 

http://www.ducati.info.pl/streetfighter-s,1,5,2.html

 

EDIT:

 

Za Wikipedią:

 

A 90° twin engine, such as the signature Ducati engine ? with the front cylinder approximately horizontal and the rear cylinder approximately vertical ? is generally referred to by Ducati as a "L"-twin engine. There is no technical distinction between V-twin and L-Twin engines. These are merely names used by convention.

 

Różnica polega w sposobie ułożenia silnika a nie samej konstrukcji:

 

L-Twin

 

2009-Testastretta-Evoluzione.jpg

 

V-Twin

 

Powertrain.jpg

Edytowane przez diesel

Andrzej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

starhidiamu-

 

nigdy nie byłem świadkiem jakichkolwiek wyrazów niechęci w stosunku do posiadaczy Ducati i innych włoskich moto ,myślę że trochę tworzysz "miejską legendę"..

 

więcej jest spojrzeń typu : o,Monster- fajny klimat,tudzież o Moto Guzzi ,ma chłopak fantazję..nigdy nie spotkałem się z negatywnym stosunkiem..

 

częściej słyszysz :lepiej mieć siostrę w bur..lu niż brata na Hondzie lub Honda chu..wo wygląda...więc nie twórzmy mitów i sztucznych podziałów... :blink:

 

ja tam lubię wszystkie jednoślady ,a im bardziej oryginalny tym mój większy szacunek dla właściciela ..

 

a Dukat ..hmm ,mimo wykończenia pewnych elementów a'la rower Romet też jest pięknym stylistycznie sprzętem..(nie wsiadałem ,więc o tym jak jeździ się nie wypowiadam,ale z tego co widuję to kapitalnie..)

 

ps Hondy uważam za jedne z najlepszych..,miałem ,lubiłem i lubię dalej , teraz używam delikatnie, wiekowego już BMW...

 

post-23173-0-92522700-1331632917.jpg

Edytowane przez y60

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Diesel, odpusc spor akademicki. L-twinow i V-twinow moze nie mozna wrzucic do jednego wora, ale spokojnie mozna je traktowac jako podobnie pracujace i dajace podobne odczucia z jazdy silniki. Oczywiscie mowie tu o silnikach niezaprojektowanych do czopów, tylko raczej do sportow, nakedow badz dynamicznych turystow. Nie wiem czy chciales mi wytknac blad czy podejrzewales, ze nie wiem, ze w Dukatach siedzi eLka. W kazdym razie to czcza dyskusja.

 

A cd. szpanerstwa i bufonady: jak bedziesz latal na HD i zechcesz sie zintegrowac ze srodowiskiem posiadaczy motocykli tej marki, to zorientujesz sie o co chodzi :blink:. Motocykle HD same w sobie sa wspaniale. To kawal historii, symbol pewnej filozofii, stylu zycia, sposob na wyrazanie swojej osobowosci. To wszystko dostajesz wraz z sama maszyna, gdy stajesz sie posiadaczem tych dwoch kolek. Szkoda, ze niektorzy potrafia to tak przeinaczyc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za Wikipedią:

"There is no technical distinction between V-twin and L-Twin engines. These are merely names used by convention."

 

Diesel nie ma czegos takiego jak silnik L-twin. L-twin to nazwa marketingowa propagowana przez Ducati - ich motocykle sa tak wyjatkowe, ze nie maja zwyklych Vek, tylko eLki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.

Motocykle HD same w sobie sa wspaniale. To kawal historii, symbol pewnej filozofii, stylu zycia, sposob na wyrazanie swojej osobowosci. To wszystko dostajesz wraz z sama maszyna, gdy stajesz sie posiadaczem tych dwoch kolek. Szkoda, ze niektorzy potrafia to tak przeinaczyc.

U nas jest fajne powiedzenie , " Placisz za legende , motor jest za darmo " i trudno sie z tym nie zgodzic


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Diesel, odpusc spor akademicki.

 

Masz racje nie ma sensu się spierać o takie bzdety. Budowa ta sama ułożenie inne i tyle.

 

A cd. szpanerstwa i bufonady: jak bedziesz latal na HD i zechcesz sie zintegrowac ze srodowiskiem posiadaczy motocykli tej marki, to zorientujesz sie o co chodzi :)

 

Nie przewiduje integracji ze środowiskiem HD wole pozostać outsiderem :blink:


Andrzej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Diesel - a może coś bardzie stylowego?

 

Triumph Bonneville Heuer?

 

Kkc2h.jpg


_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klaudiuszu rozważałem zakup Bonneville ale po rozmowie ze znajomymi i przeczytaniu w necie kilku niepochlebnych opinii na temat motocykli marki Triumph odpuściłem sobie. Poza tym Forty Eight po prostu za***iście mi się podoba więc chyba klamka zapadła :)

 

EDIT: Zobaczcie ile możliwości do modyfikacji daje 48

 

Over 48 days witness 48 Harley-Davidson? dealers across Australia and New Zealand each customise a Sportster Forty-Eight?. Day 49 is Judgement Day. One dealer will be crowned king of custom - but that's not all. Over the 48 days, you can logon daily and take part in a series of 48 challenges to prove your devotion. The most devout Harley-Davidson? fan will be rewarded with a brand new Sportster Forty-Eight? of their own. Plus, there's a stack of other great prizes to win along the way. Sign up now for your chance to win a brand new Harley-Davidson? Sportster Forty-Eight?.

 

http://www.harleyjudgementday.com.au/TheBuildOff.aspx?teamid=54

Edytowane przez diesel

Andrzej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moje marzenie:

 

Moze na wiosne bede sprzedawal (w tej chwili ma zalozona owiewke od MT-0s - przemiana calkowicie odwracalna + wydech Akrapovic):

 

34135_137257409632217_100000438761111_282001_5925250_n.jpg

 

Piszesz się? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ładna naszywka na bagażu..:)

 

Old Ironsides? 1st AD. dobrze widzę?

Edytowane przez y60

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

The 2nd Armored Division "Hell on Wheels" - mam ten demobilowy plecak od 17 lat :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.