Pokażmy swoje WORLDMASTERY!

[John Time 14]

Widzisz, Kolego, ten wątek dotyczy Worldmasterów jako modelu flagowego a Milano pojawiają się tu: http://zegarkiclub.pl/forum/topic/21744-nietypowe-zegarki-marki-atlantic/page-35?do=findComment&comment=1179695 .

Jeśli masz pytania to tu: http://zegarkiclub.pl/forum/topic/85863-atlantic-oryginalny-czy-nie-zapytania-wszelkie/page-56?do=findComment&comment=1192441 , ale konieczne są zdjęcia dobre jakościowo, bo na podstawie tego co wkleiłeś możesz nie doczekać sie odpowiedzi.

[John Time 14]

Piotrek - bardzo Ci dziękuję za zegarek. Co Cię podkusiło, żeby go sprzedawać?

 

Coś mi się wydaje, że Piotr zwyczajnie woli gonić zajączka niż przyzwyczajać się do poszczególnych egzemplarzy. Ponadto pewnie potrzebował dołożyć grosik do kolejnego El Primero . A zegarek fajny - zresztą u Piotra tylko takie.

[MarcinEck 1656]

Myślę, że Worldmastery są po prostu bardziej znane i chyba częstsze (w każdym razie dla mnie). I jak o mnie idzie, to Milano mi sie podoba tak samo jak WM... ale widze jego zdjęcie po raz pierwszy 9nie jestem zadnym smokiem zegrkowym

[John Time 14]

Co szanowni koledzy sądzą o takim zegarku :

  ?

 

Dziękuję za informację. Jeżeli opublikowałem takie zdjęcie, to dlatego że innym chwilowo nie dysponuję.

Liczyłem na życzliwość ze strony Forumowiczów wobec poczatkującego uczestnika...

Trzy kolejne posty imć xyloga pozostawiam bez komentarza ...

 

Dopiero zauważyłem ten post i pozwolę sobie odpowiedzieć. Jesteśmy bardzo życzliwi nowym użytkownikom i sądzę, że z "imciowaniem" możesz dać sobie spokój - tym bardziej, że kolega Xylog ma ogromną wiedzę zegarkową i nie chcesz go sobie zrazić. Ponadto zapytania kierujemy tu: http://zegarkiclub.pl/forum/topic/85863-atlantic-oryginalny-czy-nie-zapytania-wszelkie/page-56?do=findComment&comment=1192441. Zdjęcia muszą być jak najlepsze, bo tylko wtedy dajesz nam szansę na jakąkolwiek analizę. Oczywiście fotografia tarczy to nie zegarek - konieczne jest zamieszczenie również zdjęć dekla i mechanizmu. A to co zamieściłes można opisać jedynie jako kiepska fotografia bardzo zniszczonego zegarka, który prawdobodobnie jest Atlantic'iem. Jeśli sprzedawcy nie zamieszczają dobrych zdjęć to dobrze jest o takie ich prosić.

[Gość xylog]

Mnie tak łatwo nie da się zrazić.

Dwa posty miały dać naszemu nowemu koledze do myślenia. Bo zadaje pytanie na które nie ma dobrej odpowiedzi.

Ale w trzecim poście już mu to łopatologicznie wyjaśniłem, ale chyba też niezbyt jasno.

To powiem tak, bycie nowym użytkownikiem - a ja nie widzę u siebie ilości postów, więc tego nie wiem- nie zwalnia od myślenia.

Zamiast więc rozczulać się nad nowym kolegą, poprosimy go, żeby opisał zegarek, który widzi na swoim zdjęciu. Jak najdokładniej. Ciekawe ile konkretnych informacji zdoła z niego wycisnąć.

 

Czarek, a ja nie jestem przekonany, że to tarcza Atlantika.

[John Time 14]

Właśnie dlatego napisałem prawdopodobnie, jednak o bardzo niskim stopniu bo ułożenie indeksów mi coś bardzo podpadające jest. Choć na Pallasa też nie wygląda. Ale na podstawie ograniczonych danych więcej trudno powiedzieć. Może MarcinEck poprosi zbywcę o coś więcej. Ale osobiście to bym w tę transakcję się nie angażował.

[MarcinEck 1656]

Dopiero zauważyłem ten post i pozwolę sobie odpowiedzieć. Jesteśmy bardzo życzliwi nowym użytkownikom i sądzę, że z "imciowaniem" możesz dać sobie spokój - tym bardziej, że kolega Xylog ma ogromną wiedzę zegarkową i nie chcesz go sobie zrazić. Ponadto zapytania kierujemy tu: http://zegarkiclub.pl/forum/topic/85863-atlantic-oryginalny-czy-nie-zapytania-wszelkie/page-56?do=findComment&comment=1192441. Zdjęcia muszą być jak najlepsze, bo tylko wtedy dajesz nam szansę na jakąkolwiek analizę. Oczywiście fotografia tarczy to nie zegarek - konieczne jest zamieszczenie również zdjęć dekla i mechanizmu. A to co zamieściłes można opisać jedynie jako kiepska fotografia bardzo zniszczonego zegarka, który prawdobodobnie jest Atlantic'iem. Jeśli sprzedawcy nie zamieszczają dobrych zdjęć to dobrze jest o takie ich prosić.

Witaj. Miło, że piszesz miło i rzeczowo. Co do życzliwości przyjęcia, to owszem, doznałem jej przynajmniej w około 50%. ( i Ty także znajdujesz się w tym zacnym gronie ;-). )

Co do słowa "imć" i obrażania się z jego powodu - to chyba jakieś nieporozumienie... Jest to bowiem, cytuję za Słownikiem Języka Polskiego : "dawne wyrażenie grzecznościowe przeważnie przed nazwiskiem lub tytułem", Od siebie dodam, że to skrócona forma "Iego MiłośĆ" -  więc to nie tylko nie jest jest żadna inwektywa, ale wręcz przeciwnie. Przecież nikt sie nie obraża jak dostaje list zaadresowany : "WP Eulaliusz Pipszytcki", a WP to (tak samo archaiczny) skrót od "Wielmożny Pan" ... . tak więc co do zrażania - to mogłoby być ewentualnie odwrotnie, ale spieszę zapewnić, że nie czuję się zrażony - mam duży margines tolerancji i wyrozumiałości...

Nie kwestionuję też fachowości i wiedzy uczestników forum, co więcej, jestem pełen podziwu wobec niej. Natomiast cierpkie i uszczypliwe uwagi wobec profanów i nieuczonych w piśmie nie są sympatyczne, są za to zbędne, bo niepotrzebnie psują atmosferę... .wystarczyło więc, aby ktos napisał krótką informację : "pytania zadajemy tu-i-tu, a zdjęcia powinny być dokładniejsze, żeby ktoś się mógł wypowiedzieć...". Imputowanie mi, że nie chciało mi się poszukać jest conajmniej niemiłe - forum jest olbrzymie, ilość wątków niezliczona, początkującemu trudno się w nim zorientować. Wydawało mi się, że nic zdrożnego w tym, że zapytam ... Tak przynajmniej robiłem na innych forach i nikt mi tego nie miał za złe...

Dziękuję Ci więc bardzo za rzeczową informację, którą powinienem był dostać od kogoś na samym poczatku - byłoby prościej i milej. Jestem raczkującym forumowiczem, skąd więc miałem wiedzieć z góry w jakim dziale zamieszcza się pytania danego typu? Co do zdjęć - dziękuję za informację, rozumiem - wezmę pod uwagę, choć nawet ta garść informacji, która mi podałeś jest dla mnie użyteczna.

Jeden z forumowiczów na moje przeprosiny, że nie znam fachowego słownictwa i zadaje byc moze niemądre pytania, napisał, cytuję : "nie ma za co przepraszać, forum jest po to, aby się pytać..." . Bardzo mi się ta zasada podoba, mam nadzieję, że ma w tym gronie licznych wyznawców

Pozdrawiam przy okazji serdecznie wszystkich forumowiczów

[MarcinEck 1656]

Marcineck....kolega Xylog daje do zrozumienia ze przy tak małym zdjęciu to niewiele jest w stanie powiedzieć

 

Musisz wklejac większe i najlepiej wiecej niż 1....

@sneer, dziękuję za informacje

Przepraszam, zapomniałem poinformować, że zdjęcie to miniatura "klikalna', która można powiększyć kliknięciem do wiekszego rozmiaru.

Zdaje sobie jednak sprawę, że jego pełna wielkośc też może nie wystarczyć i że powinny być i inne ujęcia.

Powyżej tłumaczyłem tego powody ...

Tym niemniej - merci

[John Time 14]

Nie o etymologii a o zegarkach raczej rozmawiajmy, choć zgodzić się nie mogę z całym wywodem, bo współcześnie stosowane stare formy jako "wstawki językowe", jaką bez wątpienia jest "imć", mają zazwyczaj przykuwając uwagę swą archaicznością, karcić lub ośmieszać - ja i wielu tak to odbiera, ale jeśli się myliłem a zastosowanie przestarzałej formy właśnie miało nobilitować naszego zacnego kolegę to zaniechajmy już wycieczek osobistych i przejdźmy do meritum. Z tego co widzieliśmy więcej przypuszczeń się już nie uda wysupłać. "Miniatury klikalne" jak najbardziej można zamieszczać - znany jest nam sposób ich użycia, choć wolelibyśmy je w większej ilości. Pozwól, że dam Ci radę: jeśli zainteresowały Cię Atlantic'i to zacznij z nimi przygodę od opracowania Wojtka Kutermankiewicza (dostępne w sieci), później zapoznaj się z tym wątkiem, ale wiele informacji i ciekawych dyskusji znajduje się również i tu:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/85863-atlantic-oryginalny-czy-nie-zapytania-wszelkie/

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/21744-nietypowe-zegarki-marki-atlantic/

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/96151-atlantic-daty-z-rachunk%C3%B3w-grawer%C3%B3w-pud%C5%82a-paski-itp/

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/102486-atlantic-zegarki-dla-naszych-nalepszych-po%C5%82%C3%B3wek/

Zaraz ktoś powie, że się powtarzam, ale zapewniam, że lepiej się dyskutuje niż tylko pytania zadaje.

[MarcinEck 1656]

To raczej kwestia semantyki bardziej niż etymologii, ale pomińmy... (z tym karceniem lub ośmieszaniem to przeholowałeś Waść nieco .. ), ale mówmy o zegarkach wreszcie :

Delikiwenta otrzymałem, i zanim zamieszczę zdjęcia - kilka uwag na gorąco (przy czym nie zamierzam nic "wyciskać", próżne nadzieje). Napiszę jedynie garść spostrzeżeń, które czynię okiem zupełnego niefachowca, dyletanta, amatora i jak-tam-jeszcze-zechcecie-takiego-nazwać...

Zegarek przypomina Atlantica Worldmastera, (może też i Milano czy Speedwaya, choć jeszcze nie przyswoiłem sobie różnic pomiedzy tymi trzema modelami czy wersjami, mimo wstępnej lektury publikacji @kutera). Koperta jest mosiężna chromowana (widać mosiądz wyłażący spod schodzącej gdzieniegdzie warstwy chromu.Ciekawostka też - jeden z teleskopów jest mosiężny (czyżby z epoki?). Szkiełko to bardzo bylejaki plastik, porysowane i z 2-3 pęknięciami. Koronka nieoryginalna, brzydka i tandetna. Tarcza "atlanticowa", z charakterystycznym pierścieniem w kolorze ciemnoantracytowym, prawie czarnym. Cyfry wypukłe, ale nieświecące już w ciemności, podobnie jak wypełnienie wskazówek. Cyfra "3" z dwoma wypukłymi brzuszkami, ale napisana pionowo, normalnie, nie tak jak w widzianych przeze mnie innych egzemplarzach "na leżąco". Cyfra "9" z kolei to rogalik z zawijasem przypominającym robaczka (cyfra "6" też, ale jest inna, mniej zawinięta.). "indeksy"(?) sekundowe oznakowane 5, 10 ...55, 60), dzielone każdy na 5 podziałek, z nich każda na 5 mniejszych. Napisu z logiem brak. U dołu tarczy, poniżej środka napis :"Waterproof"??? (b. b. słabo czytelny), poniżej "Antimagnetic" lub "Antimagnetique" (czyli po angielsku, lub po francusku, ale końcówka wyrazu całkiem nieczytelna - co nie pozwala przesądzić). Wskazówki wyglądają na oryginalne, mosiężne chyba i pewnie złocone (ale b. dawno temu), pośrodku z miejscem na substancję świecącą, która nawet tam gdzie jest - nie świeci. Wskazówka sekundowa dosyć długa (choc krótsza od godzinowej), "szczupła" i czarna, bez grotu na końcu (choć P. Kutermankiewicz pisze, ze większośc była z grotem, ale nie wszystkie). Dekiel prawdopodobnie ze stali nierdzewnej, z 6 "wcięciami" na klucz otwierający. Grawerowane napisy, od góry do dołu (pierwsza i ostatnia linia pisane po okręgu) : "Stainless steel back, 360, Incabloc, antimagnetic, swiss made, 153941, waterprotected". Bez napisu "Atlantic', czyli pewnie nieoryginalny. Osadzenie koronki na kluczu (?) bardzo złe - tzn. poruszanie koronką w góre i w dół powoduje poruszanie się całego mechanizmu (werku? tak po staropolsku ? ;-)) o około 1 mm w każdą stronę...

Tyle z oględzin zewnętrznych... Środek opiszę wieczorem, jak będę miał dostęp do narzędzia otwierającego... Wtedy też postaram sie zrobić jakies zdjęcia... (nie obiecuje cudów w tej materii - nie umiem robić makrofotorafii)

Wstępnie stwierdzam nieśmiało, że nie umiem jeszcze orzec czy to prawdziwy Atlantiuc (może po oględzinach mechanizmu będzie to jaśniejsze). Wg. mojej oceny ma parę elementów oryginalnych, pewnie nie wszystkie... najprawdopodobniej tarcza była już renowowana... niezbyt dobrze.

Co ciekawe - zegarek, po nakręceniu, chodzi. Dosyć punktualnie - od wczorajszego wieczora nabrał tylko około 1 min. opóźnienia...

Nie wiem czy opisy takiego typu praktykuje się na Forum, czy one coś komuś dają i czy kogoś interesują ...

[Gość xylog]

Jedno zdjęcie - tysiąc słów.

Ale po kolei. Większość aparatów ma opcję makro, więc poszukaj w menu, może znajdziesz.

Szczególnie ważne jest takie zdjęcie fragmentu tarczy nad osią, tam gdzie zwykle jest logo. Może być pod różnymi kątami padania światła, żeby poszukać śladów dawnego logo.

Dekiel nie musi być sygnowany, żeby był autentyczny.

Prawdopodobnie nie masz pierścienia dystansowego, który dociskał, poprzez dekiel, werk do koperty. We wczesnych zegarkach był wykonany z blachy, z 3 lub 5 języczkami, odgiętymi do góry.

Myślę, że to nie jest Worldmaster, jeśli to raczej Milano. Ale nie musi to być Atlantic.

To, że starto logo, pozostawiając część napisów na dole też daje do myślenia.

Co do werku, nie spodziewam się sygnowania.

[John Time 14]

I semantyka, i etymologia, ale do brzegu. I właśnie - kilka wyraźnych fotografii wystarczy. Z wykonywaniem fotografii pod kątem też racja - mimo szorowania czasami jednak ślad pozostaje a tryb makro pomoże pokazać czego "gołym okiem" nie widać. W kwestii poruszającego się wałka - oprócz braku pierścienia dociskowego zapewne brakuje również tubusa. Jako, że posty są coraz dłuższe, ale nie prezentuje się w nich Worldmasterów, a to jest celem tego wątku, to aby go dłużej nie zaśmiecać proponuję kontynuację dyskusji przenieść do właściwego miejsca: http://zegarkiclub.pl/forum/topic/85863-atlantic-oryginalny-czy-nie-zapytania-wszelkie/page-56?do=findComment&comment=1194350. Dalszą swą wypowiedź tam właśnie zamieszczam.

[MarcinEck 1656]

Ok, dzięki obu Panom za informacje, spieszę przenieść się w inne miejsce forum dla kontynuowania wątku

[MWATCH 25]

Spieszę pokazac wam moje zaległe dwie sztuki , kolejne wstawię jak  uporam się  z przywróceniem ich do życia . W  pierwszym została koronka do wymiany

 

 

 

I kolejny : )

 

Edytowane 27 Kwietnia 2014 przez MWATCH

[zasadas 5010]

Bardzo ładne, czyste  egzemplarze. Czy pomagałeś tarczom?

[MWATCH 25]

Temu pierwszemu pomogłem   , kolejny nie potrzebował tego typu zabiegów.

[lec 129]

@MWATCH

 

Tam u siebie masz jakąś kopalnię?

Z której czerpiesz taki urobek.

Fajny gilosz na tarczy pierwszego. .

[Frantz70 3211]

Zdjęcie jak zwykle słabe ale zegarek, który chodził za mną przez długi czas.

Czyli taki "Krzyżak"

 

 

[Frantz70 3211]

A tu dekiel i werk( zdjęcie sprzedającego).

 

 

[sliwa007 0]

To i ja się pochwalę Atlantic

Edytowane 29 Kwietnia 2014 przez sliwa007

[Gość xylog]

Zdjęcie jak zwykle słabe ale zegarek, który chodził za mną przez długi czas.

Czyli taki "Krzyżak"

Bardzo ładny stan, te modele rzadko są w dobrym stanie.

 

A tak przy okazji, te Weltmeistery występowały też z innym napisem Super de Luxe, zachowując konwencję twój to SUPER DE LUXE.

[Frantz70 3211]

Dzięki.

Na żywo wygląda super.

Przyznam się, że przed zakupem miałem pewne obawy.

Mało jest w sieci zdjęć aby porównać choć kilka sztuk.

[Gość norbie]

sliwa007 - ładny. Sekundnik i koronka oryginalne?

[zasadas 5010]

Ale żeście się Panowie rozhulali z tymi pięknymi okazami. Nie sztuka znaleźć byle co,ale w takim stanie to już jest się rzeczywiście czym pochwalić. jeżeli dobrze widzę, to chyba kompletne poza koronką w drugim. Gratuluję i do następnych...   

[Gość norbie]

Czy w Super, takim jaki pokazał sliwa007, występował sekundnik bez czerwonego grota? W pokazanym modelu jest, jeśli dobrze widzę, tylko pomalowana na czerwono końcówka sekundnika, co mnie trochę zdziwiło.