Pokażmy swoje WORLDMASTERY!

[lobo82 2950]

Heh widzę że w towarzystwie Agenta...tak nawiasem szukam mostka remontuaru do ety 1113 żeby przywrócić mojego worldmastera do życia jakby ktoś coś piszcie pw

Edytowane 27 Stycznia 2020 przez lobo82

[lobo82 2950]

Wreszcie mogę tu zaprezentować moje sloneczko.. Sorry za jakość fotek mam słaby aparat w telefonie

 

 

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez lobo82

[marekvegas 2329]

Gratulacje, prima sort One mają większą średnicę niż 37mm?

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez marekvegas

[lobo82 2950]

Dzięki... Tak one tak bez koronki circa 38-39mm także spore jak na vintage

[paul221 40276]

Ależ cudeńko, Piotrek

[lobo82 2950]

Dzięki Pawel... Franzowi nie dorównam ale Worldmastera z lat 50-60 każdy szanujący się miłośnik vintage powinien mieć w kolekcji

[paul221 40276]

Mosz recht 

[BartasW 2318]

[Frantz70 3212]

Dobry wybór, dobra cena, dobry zakup, dobry stan.

Jest to podstawowy, co nie znaczy że zły model Atlantica z szerokiej linii modelowej Original.

[Toplife 48]

WITAM

oto moj obiecany kilka dni temu Atlantic Worldmaster. Meczylem o niego mojego dziadka od ok. 2000r, zeby mi go ofiarowal. Mowil,ze bedzie moj ale dopiero po jego smierci...W 2012r dostalem go zgodnie z obietnica poczytalem troche wtedy w necie, upewnilem sie,ze nie jest to tarcza "warszawska" i zanioslem do zegarmistrza na przeglad, ktory stwierdzil:

"Panie takich sie juz nawet nie reperuje i nawet nie otwiera, zeby sie nie rozsypaly". Wlozylem wiec go do szuflady i przelezal 8lat. Ostatnio cos mnie jednak tknelo, wyjalem, nakrecilem, wsluchalem sie w te cykanie i jeszcze "cos" czego nie umiem nazwac i zaglebilem sie na tym forum w temat kultowego modelu.... Co ja o nim wiem- dziadek kupil go "za kawalera" czyli przed 1956r u jubilera w centrum Warszawy. Od tego czasu zegarek byl uzytkowany codziennie przez minimum 56lat! Dziadek dbal o niego jak o oczko w glowie, byl zdejmowany do mycia rak, pracy fizycznej, spania itp z cowieczornym rytualem nakrecania(jaki bylem szczesliwy, jako dziecko gdy to ja moglem osobiscie wykonac ten rytual). Nie wiem nic o serwisowaniu go przez dziadka. Pomimo, ze dostawal jakies Timexy indiglo za lata pracy, to zegarek dla niego byl tylko jeden- >T E N< szwajcarski Atlantic. Nie bylem w stanie zobaczyc wizualnie o co Wam chodzi z tymi oblosciami koperty po ponownym chromowaniu i zrozumialem to dopiero po sprawdzeniu palcem, o co chodzi z "kanciastoscia" oryginalnej koperty, gdy sie prawie skaleczylem Martwilem sie indeksem godzinowym "4" ze taki jakis inny, martwilem sie wskazowka sekundowa, ze bez grota, lecz po przejrzeniu ponad 200 stron w tym watku i zobaczeniu tego modelu u kilku uzytkownikow, wszystkie moje zmartwienia odeszly jako ciekawostke dodam, ze na waszych fotkach dopiero zobaczylem, ze powinno byc giloszowanie pomiedzy indeksami godzinnymi, bo zarysowania szkielka je maskowaly

 

Porownujac do zegara atomowego on-line pozni sie 3-4s/24h

PLANY:

-wymiana "szkielka",

-czyszczenie koperty na zewnatrz z brudow,

-smarowanie mechanizmu(nie wiem czy i ile razy byl w swoim zyciu u zergarmistrza, od poczatku lat 80-tych na pewno nie, bo pamietam)

-zastanawiam sie nad przemyciem(przeczyszczeniem) tarczy, bo to giloszowanie to bardziej widac na fotkach niz na zywo(wina szkielka?) a widzialem, ze ktorys kolega tu z forum sie tym zajmowal ze swietnym rezultatem

- kupno nastepnego WM od czasow ORYGINAL w gore, do codziennego noszenia, aby kiedy potomkom przekazac 2szt Atlantic'ow

PYTANIA:

- jaki to werk?

- czy koperta jest stalowa, dlatego nadal tak dobrze wyglada po ponad pol wieku codziennego noszenia na rece?

- czy mozliwe, ze koronka jest oryginalna i ze to palce tak wytarly na niej "zabki" a ten "zygzak" ktory widac to pozostalosc po pisanym, wielkim A?

- czy oddawac go do Glowackich na chlodna na smarowanie, czy polecacie kogos rownie dobrego w Stolicy lecz w bardziej przystepnych kosztach?

 pozdrawiam i z gory dziekuje kolegom za wszelkie odpowiedzi, sugestie i opinie

Edytowane 3 Lutego 2020 przez Toplife

[SLAWEK 01 36727]

No i masz SUPER pamiątkę po dziadku w dodatku w oryginalnym stanie, a to duży atut. Wymień szkiełko i koronkę (ta oczywiście jest oryginalna) ale już swoje zrobiła, no i koniecznie na kompleksowy przegląd, a będzie służył przez kolejne 60 lat:)

[paul221 40276]

Dokładnie :-)

[marekvegas 2329]

Mechanizm ETA 1100, koperta mosiężna chromowana

[Frantz70 3212]

1113

[marekvegas 2329]

1113

Oczywiście masz rację, różnice są niewielkie. Mostek i zapadka.

[Toplife 48]

dziekuje bardzo za pozytywne opinie oraz odpowiedzi!

 

Ponawiam pytanie o nazwe uzytkownika, ktory zajmuje sie myciem tarcz(i czy jest sens?)

oraz czy Glowaccy, bo ktos polecil mi rowniez tego Zegarmistrza:

https://www.google.pl/maps/place/Zegarmistrz+Marek+Czy%C5%BCewski/@52.211371,21.0189612,17z/data=!4m10!1m2!2m1!1szegarmistrz!3m6!1s0x0:0x8bb7ac7919ec820!8m2!3d52.2113738!4d21.021148!9m1!1b1

 

ze dobry fachowiec ale ceny nie z kosmosu-czy ktorys z kolegow korzystal z jego uslug?

 

pozdrawiam

[SLAWEK 01 36727]

To oczywiście moja subiektywna opinia,ja bym nic nie kombinowal z tarczą, wyglada dobrze, a co zrobisz jeśli ktoś Ci ją sknoci? W tej chwili zegarek wygląda tak jak powinien wyglądać 60-cio letni vintage. Pisałem Ci wymień szkiełko, koronkę oddaj do "doktora" na przegląd i ciesz się pamiątką rodzinną.

Pamiętaj że po renowacji jakakolwiek by nie była to zegarek traci charakter przestaje mieć to coś.... ale to tylko moja opinia, może koledze mają inne zdanie.

[Toplife 48]

ok zgadzam sie kolego SLAWEK 01 nie zamierzam jej absolutnie poddac renowacji, tylko myslalem o samym myciu, zeby troche sie "rozjasnila" - ale czytalem tez tu gdzies wczesniej lub w temacie o oryginalnosci, ze pomimo uzycia delikatnego pedzelka mozna utracic jakies sczegoly na tarczy,a takiego ryzyka bankowo podejmowal nie bede!

 

czy ma ktos do sprzedania 1 oryginalna koronkie z wielkim, pisanym A z tego modelu???

pozdrawiam

[50 CENT 165]

Popatrz dobrze na ten zegarek,czy był wykopany z ziemi,jest zachlapany błotem jest nie czytelny w 80%.

To skąd taki pomysł o jakimkolwiek myciu czyszczeniu.

[RobertJr 0]

Oto mój atlantic. Dostałem go od dziadka

[SLAWEK 01 36727]

No proszę kolejna pamiątka rodzinna:)

Gratulacje i mam nadzieję że to początek przygody.

[SLAWEK 01 36727]

No to może taki Weltmaister w oryginale na AS. Co prawda koronka już powoli znika, ale daje radę ????

No to może taki Weltmaister w oryginale na AS.

[Michal93 1600]

Nigdy nie widziałem takiej tarczy, mega sztuka!

[SLAWEK 01 36727]

Dzięki, no chyba faktycznie dość rzadko występująca;)

[ludwik.berg 23]

 

Cześć. Jak pewnie wiecie, lub nie , od jakiegoś czasu likwiduję prawie cały zbiór Atlantików.

Sporo już ubyło, część zostaje, przynajmniej na razie. Ale i tak jeszcze coś zostało do oddania.
Jeśli ktoś poszukuje jakiegoś modelu World, Welt czy Wolmeistera, odezwijcie się. Nie wchodziłem na forum od lat, więc może nie od razu odpowiem, ale jak nie zapomnę to wkrótce znów tu zajrzę.

Pozdrawiam miłośników marki.

 

Jacek

 

PS MIDAS poszedł, a nie mam pod ręką zdjęcia tego Worldmastera solo.

Edytowane 5 Lutego 2020 przez ludwik.berg