Pytanie o El Primero

[vinzento 3]

Przeszukując forum znalazłem taki post zasłuzonego usera:

Mimo ze odgrzebany temat to cos dorzuce w generalnym ujeciu

 

Coz o ellite sie nie wypowiem, ale po 6 chyba el-primero wyrobilem juz sobie opinie i wiem ze nie kupie nastepnego a juz napewno nie z okresu po 1980r - z mojego doswiadczenia to werki wymagajace bardzo regularnego serwisu, z duzym problemem z wydajnoscia naciagu jak i dosc wrazliwe na wstzrasy (chyba konsekwencja werku hf) aby utrzymaly cosc musza byc bardzo regularnie serwisowane i delikatnie uzytkowane.

Coz swietny werk ale jednak chyba juz sie nie zdecyduje - inna kwestia iz wielu alternatyw nie ma.

 

pozdr

Rafal

 

z >>tego wątku<<

chciałem sie zwrócic z pytaniem, zwłaszcza do osób uzytkujących zegarki z tym werkiem, czy podzielają tą opinię ?

Czy to oznacza, że jest to tylko zegarek do kolekcji ?

Nie będę ukrywał, że śnię o Port Royal i czynię wszelkie wysiłki by zdobyć go, ale po to by móc go nosić, a nie by leżał w gablocie.

A tamten post wprowadza u mnie zamęt...

 

Czy ze względu na taką wrażliwość mechanizmu warto w ogóle rozglądać się za używanymi egzemplarzami ?

 

Będę wdzięczny za wszelką pomoc...

 

pozdr.

[Piotr Dygas 0]

wkleilem przypadkiem twojego posta stad edit:)

 

Odpowiadajac na Twoje pytanie to powiem o moim spostrzeżeniach dotyczących Grande Class Open El Primero. Posiadam go od jakiś dwóch lat i uzywam raczej rzadko - lezy zwykle w rotomacie.

 

Jeśli chodzi o sam mechanizm to:

1. podczas noszenia uslyszalem dziwny stukot w mechanizmie - okazalo sie ze odkrecila sie srubka i radosnie turlikała się po tarczy:) Oddalem do serwisu i srubke przykręcono - na plus nalezy dodac ze zrobiono to za darmo, pomimo tego, ze zegarek kupilem za granica.

2.mechanizm, pomimo tego ze znajdzuje sie w rotomacie - ustawionym prawidłowo - dwa razy zatrzymal sie - nie stwierdzilem braku prądu w domu. Na razie go obserwuje - jesli sie to powtorzy to oddam do serwisu.

 

W sumie jest to dziwne jak na dosc przyzwoita firme, mozliwe ze problem dotyczy wylacznie mojego egzemplarza, ale pozostaje ale... Z drugiej strony jest dla mnie jednym z najladniejszych zegarkow wiec to ze czasem staje:) taki urok osobisty.

 

Pozdrawiam

 

pd

[marek4 6]

Witam,

 

Nie wiem co znaczy "drażliwy na wstrząsy" czy "delikatnie użykowany". Używam normalnie Concorda Impresario z ElPrimero 411.

Czułość dla tego zegarka oznacza dosłownie dotknięcie by ze stanu bezruchu zaczął pracować. Mam również wrażenie, że po 1-2 godz. pobytu w rotomacie jest w pełni naciągnięty - niektóre inne naprawdę przyzwoite zegarki nawet nie zaczynają chodzić. Mój egzemplarz ma lekkie tendencje do spieszenia (5 sek na dobę).

 

 

Ten Concord to typowy zegarek garniturowy, nie wiem czy był testowany na ekstra wstrząsy ale każdy zegarek, który spadnie ze stołu na kamienną posadzkę ma prawo przestać chodzić.

 

Pozdrawiam i życzę podobnych doświadczeń z Port Royal.

 

Marek

[vinzento 3]

Dziękuję za odpowiedzi. Liczę ze ktoś sie jeszcze wypowie, zwłaszcza w kontekście chyba powszechnej opinii, ze El Primero uchodzi za jeden z lepszych mechanizmów. Przynajmniej ja natrafialem na takie.

No i jeszcze raz kwestia - czy jest ryzyko w zakupie używanego ? Prośbą dodatkowa - czy gdzieś jest zestawienie oznaczeń El Primero?