Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Marcin_L

Jest okej

Rekomendowane odpowiedzi

Deem, jak sie obronisz (a na pewno tak będzie Smile ) to wpraszam się do Ciebie na imprezę Laughing

nie ma problema

 

PS. Na czym się bronisz?

prawo :/

 

PS2. D. Bowie jest faktycznie ok

faktycznie, uwielbiam go.

 

 

Ech, wam to dobrze, u mnie już 12 lat minęło od tego czasu. Ale jak sobie przypomnę jakie jazdy były w trakcie

ho ho Radek dziadku, za Twoich czasów faktycznie podobno były lepsze jazdy :wink:

 

I nie taki stary, jeszcze laskę lat 18-20 spokojnie mógłbym zbajerować i nie dostać po drodze zawału

jaaaaaaaasne, muszę to kiedyś zobaczyć :D :wink:


I znowu człowiek wydaje pieniądze, których nie ma, na rzeczy, których nie potrzebuje, by imponować ludziom, których nie lubi.

Danny Kaye

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to wreszcie jest okej, bo wróciłęm do domu, browar w łapie i perspektywa weekendu :) Życie jest piękne :)

 

Marcin


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
PS. Na czym się bronisz?

prawo :/

Salut! Miło słyszeć, że ktoś jeszcze podjął walkę z wiatrakami. Ale żeby nie było - ja się jeszcze nie bronię. ;-)

PS2. D. Bowie jest faktycznie ok

faktycznie, uwielbiam go.

Opisz mi proszę pokrótce album Outside, jeśli taki dobry. Skoro już zamówiłem w sklepie osiołkowym, warto byłoby wiedzieć co się ściąga (choć Bowie nie jest mi zupełnie obcy).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Opisz mi proszę pokrótce album Outside,

pokrótce chyba ciężko, zwłaszcza jesli wziaść pod uwagę stan w jakim właśnie dotarłem do domu :)

"1.Outside" -tak zdaje się brzmi tytuł tej płyty- to tzw concept album czyli cuś jak książka, film, opowiadana jest w nim pewna historia, w tym wypadku przez jakiegoś detektywa (?), Bowie wciela się w kilka postaci posługująć się przesterowanym głosem, czasem w formie utworu muzycznego, czasem w formie krótkiej opowiastki między kawałkami. Całość jest genialna, cholernie spójna, wciągająca i wręcz porażająca, puścisz sobie ta płytę będac sam w ciemnym pokoju - emocje gwarantowane. No i to rewolucyjne wręcz brzmienie (a to połowa lat 90!). Płyta miała być pierwszą częścią trylogii ale do dzisiaj niestety ciagu dalszego brak :)

Nie wiem natomiast czy to dobry pomysł na poczatek przygody z tym panem. Może lepiej zacząć od czegoś... "łagodnego", przystępnego bardziej i w miarę przebojowego --> "Hours.." np. sam nie wiem :roll:


I znowu człowiek wydaje pieniądze, których nie ma, na rzeczy, których nie potrzebuje, by imponować ludziom, których nie lubi.

Danny Kaye

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość rend

Outside jest bardzo eklektyczna plyta rockowa.

 

Bowie wyczuwal jak zmienia sie rynek i zwykle kazda produkcja jest zupelnie inna. Bardzo awangardowa. Pan na gitarze sobie tak uroczo gra falszujac ze CHWYTA.

 

Przed Hello Spaceboy mowi jakis chlopczyk lamana angielszczyzna ze jest tu juz troche i za chwilke cos sie stanie. Wtedy na teledysku Bowie w szpilkach wyspiewuje bardzo energetyczna piosenke.

Sa tez spokojne. Mysle ze plyta dla fanow zreszta nazwa tez daje do myslenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spędziłem troche czasu na działce, zajmowałem się nicnierobieniem. Atmosferę najlepiej oddaje ten wiersz (nie mojego autorstwa):

Słonko świeci sobie z dala

W górze ptaszek zapie...la

W wodzie żaba d*pę moczy

Ku...a, co za dzień uroczy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
prawo :/

Ponownie cytując: "Restecpa" (w tłumaczeniu lektorskim "Szacuken" :) ) - Ali G :)

Paru znajomych kończyło prawo, ciężki kierunek do studiowania, ja wybrałem kiedyś coś dużo łatwiejszego (gorzej ze znalezieniem potem pracy ale jakoś sie udało) - politologię 8)


"A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z kolonii, gdzie opiekunowałem gromadce nastolatków. Co prawda skuteczność mojej pracy zweryfikuje życie w czasie około 9 miesięcy :roll: , ale na chwilę obecną jest OK.


"w sensie: nie skorzana bransoleta i nie oGragly"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hemi, puść mi swoje namiary na priva, żebym wiedział komu nie powierzać córki, kiedy dorośnie....

 

Jest okej bo zaraz idę spać :D

 

Marcin


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coż, komukolwiek byś jej nie powierzył i tak zrobi to co będzie chciała, zapewniam..

 

Smutne to, ale prawdziwe.


"w sensie: nie skorzana bransoleta i nie oGragly"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest O.K. bo w piątek wróciłem z urlopu i mam weekend na przyzwyczajenie się do miejsca pracy. Właśnie teraz się przyzwyczajam :D


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest OK, gdyż ja dopiero będę miał urlop (za jakieś 15 dni)... :D 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wtedy, to dopiero będę "przyzwyczajony" :D:D:D Czy ktoś jeszcze nie wyobraża sobie życia bez pracy? 8)


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tequila strzały dwa + cygaretka + housik z radyjka 8) Jest OK 8)


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka piwek + dobre towarzystwo + muzyka z telefonu komórkowego :roll: Jest ok 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest baaardzo OK, bo jest środa- lubię środy :D /ale nie wiem po co/, jest whisky na stoliku, jest piesek obok, który wyraźnie cieszy się z mojej obecności, w domu jeszcze nie ma kobiety z nieobecności której........lepiej nie kończyć :twisted: , mam dość sporo czasu na spokojną lekturę forum- tak lubię środy, czwartki mniej- szczególnie z rana, no ale to wiadomo dlaczego :oops:

 

 

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaliczyłem dzisiaj pierwszą (z długiej serii) w życiu wywrotkę na motocyklu i jest wszystko OK.

 

Ale na wszelki wypadek w przyszłości będę zdejmował zegarek :wink:


_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość feleksc

czym jechałeś?

i czemu z długiej serii?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czym jechałeś?

i czemu z długiej serii?

 

Kawasaki KLE 500

 

Koledzy mówią, że upadki, to część nauki :D. Dlatego na razie wolę jeździć po piaszczystych drogach.


_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klaudiusz, uważaj na siebie. Miałem kilku kumpli motocyklistów, wszyscy mieli mniej lub bardziej groźne kraksy. Część z nich wyleczyła się z jazdy na motocyklu.

Oczywiście życzę Ci szerokiej i bezpiecznej drogi! :D:D:D


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość feleksc
Część z nich wyleczyła się z jazdy na motocyklu.

 

dokładnie...

sprzedawali motorki albo to co z nich zostało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam znajomego który jeździ od 20 lat (miał juz chyba 30 różnych maszyn) i jeszcze kraksy nie zaliczył :D

 

Mam paru którzy zaliczyli niegroźne upadki i teraz jeżdżą rozsądnie, bo ich to czegoś nauczyło.

 

Inny znajomy zaliczył kraksę i nie ma ręki. Ale zachował dobry humor :D

 

Jeszcze innego czasem odwiedzamy na cmentarzu. Jakiś dostawczak wymusił na nim pierwszeństwo.

 

Różnie bywa :roll: Wiele zależy od kierownika, ale niestety nie wszystko.

 

Ja jakoś wolę cztery koła i budę zadaszoną :D


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czemu, ale chyba jest okej.

 

Marcin


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z motocyklem trzeba uważać, jak z każdą maszyną. Nie jest to najbezpieczniejszy sposób przemieszczanie się, ale ryzyko można zminimalizować w zasadzie głównie rozumem i umiarem.

 

Nagminne jest to, że ludzie kosztem wygody i oszczędności jeżdżą motocyklem nie ubrani prawidłowo. Porządna zbroja, ochraniacze, kask, buty kosztują i nie są zbyt wygodne poza motocyklem. No i wygląda się jak Power Rangers - a to do chromów i frędzli, tak modnych ostatnio nie bardzo pasuje :D

Motor trzymam za miastem, po to aby jeździć turystycznie - boczne dróżki itp, to wspaniały sposób na poznawanie okolic i relaks. Zresztą mnie bawi enduro i bezdroża, a na piasku ląduje się bardziej miękko niż na asfalcie.


_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest ok bo juz niedługo urlopik i ciepłe kraje :lol: , poza tym przedłużyli mi umowę i dostałem podwyżkę :)


"A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.