Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...
kiniol

Zegary z monarchii austro-węgierskiej

Recommended Posts

A ja żartowałem, wszelkie uwagi mile widziane, bo to nasza zbiorowa wiedza, a wcale nie czuję się abym za dużo wiedział. Generalnie , bardzo szanuję sobie uwagi kolegów i cieszę się jak są.  :D

Ok czas na następny wiedeńczyk. 

To miniatura z tarczą 10cm na jedną wagę. Tarcza uszkodzona, więc próbuję zregenerować. Całość ciekawa z okresu grubo ~1860-1870.

Są ślady po renowacji w  okolicach roku 2001 (pieczątka datownika) a i wcześniejsze. Ogólnie stan dobry.

:rolleyes:


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kolejne warstwy emalii akrylowej nakładam co 12h. Następuje duży ubytek masy emalii i trzeba 3-4 warstwy. Emalia nie żółknie i daje powierzchnie lśniącą. Wcześniej była naprawa gipsem albo jaką masą kitową ? Musiałem wszystko wyczyścić.

Tu mamy efekt dwóch warstw. Ostatnia wyrównuję ścinając nadwyżkę przy krawędzi.

Poza tym taka emalia świetnie zabezpiecza przed wykruszaniem przyległych spękań.

Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym temacie?

Cyfry będę odtwarzał albo czarną politurą z użyciem grafionu albo rapidografem (za moich czasów kreślarskich rapitografem ;) )...

:rolleyes:

post-92919-0-93861500-1525164917_thumb.jpg

post-92919-0-90532100-1525164932_thumb.jpg

post-92919-0-30639900-1525164947_thumb.jpg

post-92919-0-80766500-1525164962_thumb.jpg

post-92919-0-04735700-1525164980_thumb.jpg

post-92919-0-75856200-1525165016_thumb.jpg

Edited by LESKOS

Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Share this post


Link to post
Share on other sites

No czas na skrzyneczkę, dość nietypowa, myślę że trochę taka fantazja okazji serpentyny , jak pisałem ostrożnie datuję na 1860-1870. Toczenie na koronie nieoryginalne, "skrzydełko" w brodzie też może być dorobione ...

:rolleyes:

post-92919-0-26025000-1525168868_thumb.jpg

post-92919-0-88819900-1525168938_thumb.jpg

Edited by LESKOS

Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Share this post


Link to post
Share on other sites

Oj ładna miniatura.korona słaba fakt. Gdzieś już widziałem takie skrzynki u L. BOB?

A ja zlitowalem się na tą Serpentyna, o ile mogę ją tak nazwać. Wskazówka godzinowa do wymiany i waga. Sterczyn u góry brak i małej koronki, ale ładnie chodzi.

post-64525-0-91936000-1525177120_thumb.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Korona taka była, typowa kształtem dla serpentyn. Toczenie dopasowane chyba do toczeń na drzwiach, choć myślę że pierwotne było bardziej subtelne. 

A propos, nie kusi cię żeby uzupełnić ?

:rolleyes:


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Share this post


Link to post
Share on other sites

No to robimy postępy...  ;)

Zrobiłem wczoraj skrzynię dziś poskładałem do uruchomienia. Niestety bez tarczy ale ta jeszcze z e dwa dni musi poschnąć, potem trzeba "wyrzeźbić" brakujące linie. Mechanizm bardzo delikatny amplituda wahadła o długości 42 cm to tylko 1cm. wyrównanie chodu zajęło ostatecznie mi ponad 1/2 h. Niestety jestem "przygłuchawy"  :wacko:  ;) więc muszę to robić ze stetoskopem (obok pracuje ponad 20 innych i  inaczej miesza mi się  :blink: ). Idzie już godzinę bez problemu . Myślę, że dalej tak będzie. No to czekam na tarczę, jak wyschnie...

:rolleyes:

post-92919-0-43416900-1525258603_thumb.jpg

post-92919-0-86582600-1525258623_thumb.jpg


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Share this post


Link to post
Share on other sites

Gdybym miał takie kompetencje, to nadałbym Ci tytuł MISTRZA. Poważnie piszę. Gratulacje - wszystkie Twoje renowacje to najwyższa półka. Gratuluję umiejętności (i cierpliwości).

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzięki :D , jeszcze nie zasługuję . No może uczący się czeladnik, bo stale się uczę. To na tym forum znalazłem inspirację do rozwijania się, a obserwując kolegów i ich działanie wyciągam bardzo wiele pozytywnej energii ... 

:rolleyes:


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kolejne warstwy emalii akrylowej nakładam co 12h. Następuje duży ubytek masy emalii i trzeba 3-4 warstwy. Emalia nie żółknie i daje powierzchnie lśniącą. Wcześniej była naprawa gipsem albo jaką masą kitową ? Musiałem wszystko wyczyścić.

Tu mamy efekt dwóch warstw. Ostatnia wyrównuję ścinając nadwyżkę przy krawędzi.

Poza tym taka emalia świetnie zabezpiecza przed wykruszaniem przyległych spękań.

Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym temacie?

Cyfry będę odtwarzał albo czarną politurą z użyciem grafionu albo rapidografem (za moich czasów kreślarskich rapitografem ;) )...

:rolleyes:

Używałem do wypełnień klej do naprawy porcelany firmy UHU,też wymaga nakładania na raty ale nie zauważyłem nawet po dłuzszym czasie efektu zapadnięć grubszych warstw no i przyleganie jest solidne.Na napisy i indeksy nie pokusiłem się :Dw Goerlitz jest jeszcze kilka warsztatów które malują porcelanę i robią tez okolicznościowe napisy farbami do porcelany.Nie wszystkie wymagają wypalania ,więc dla nich wykonanie z ręki napisu czy indeksu nie jest zadnym problemem.Farba po wyschnięciu jest odporna na mycie .Tarczę przed malowaniem dobrze jest "odtrawić "w ciepłej kompieli z tabletką do mycia protez  :D znikną widoczne kreski pęknięć

Share this post


Link to post
Share on other sites

O patrz, super dzięki, czyli corega tabs górą! - tego nie wiedziałem. Choć muszę przyznać, że takie pęknięcia na tarczy, to jak zmarszczki na twarzy ... czasami dodają wdzięku  ;) i można zastanawiać się nad ich usunięciem. 

Bardzo dziękuję. ;)

A propos, tak z jakieś 50 lat temu byłem z ojcem w fabryce ceramiki w Bolesławcu. Istnieje jeszcze ? Też wszystko malowali ręcznie ... Piękne wzory, w brązie i niebieskiej tonacji.


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak ,w Bolesławcu jest kilka zakładów ceramicznych i produkowane są ogromne ilości ceramiki zdobionej ręcznie ,wpisać w googla "ceramika artystyczna bolesławiec"i można podziwiać setki wzorów produkowanych na cały świat :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ciepło, kolejny dzień wolny... B)  Sprawdziłem rano i tarcza na tyle wyschła, że można było spróbować odtworzyć linie i cyfrę . Najgorzej nie wyszło ale  emalia akrylowa nie jest jednak najlepszym podkładem do malowania. Muszę następnym razem wykorzystać podpowiedź Mechanika i zastosować żywicę epoksydową . Nawet mam biała z firmy TECHNICOLL ... jako wypełniacz do porcelany. 

Zegar złożyłem i ... próbuję dopasować i włożyć korbkę (bo oczywiście nie było oryginalnego) z podobnej 10-tki wiedeńskiej i ... kicha nie wchodzi ! Średnica korbki jest o 0,3 mm za duża. Pozostałe wymiary ok ale ten blokuje użycie. Na szczęście zegar przed założeniem miał nawiniętą linkę. 

Pozostaje mi w 7 dni dorobić kluczyk , albo kupić. W sumie to nie powinno byļ problemu z dorobieniem. Materiał mam, tokarkę też i dwie ręce, no i dzień wolny ...

post-92919-0-15265200-1525341933_thumb.jpg

post-92919-0-96808600-1525341950_thumb.jpg


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Share this post


Link to post
Share on other sites

...no i materiał wycięty , teraz toczenie, wiercenie i pilnik, polerowanie ... ;)

:rolleyes:

post-92919-0-54963500-1525348618_thumb.jpg

post-92919-0-59148800-1525348630_thumb.jpg


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wywiercić w tokarce, wbić kwadrat na gorąco, przetoczyć ...


Pozdrawiam Mariusz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzięki  :D

No jakoś nie miałem na co wbić :wacko:  , ale sobie poradziłem  ;).

Oryginał to nie jest ale też najgorzej też nie wyszło, jak na pierwszą zrobioną, chyba ... i pasuje  :D

:rolleyes:

Ps skąd wziąć kwadrat ?

post-92919-0-37773900-1525368966.jpg

post-92919-0-00053200-1525368978.jpg

post-92919-0-26611800-1525368991_thumb.jpg

Edited by LESKOS

Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Share this post


Link to post
Share on other sites

 

:rolleyes:

Ps skąd wziąć kwadrat ?

 

Można użyć gwintownika o odpowiednim rozmiarze,jeżeli kwadrat jest zbyt krótki trzeba trochę zeszlifować.

Po nabiciu opukać,kwadrat sam wypadnie,na koniec tokarka .

Share this post


Link to post
Share on other sites

Weź wiertło ( wtedy od "drugiej strony", lub szprychę, lub drut sprężynowy -> zamocuj w kwadracie ( kostka z dziurą w środku+ śruba  kontrująca) + szlifierka ze stolikiem.

Ja to robię na tarczy z papierem ściernym, ale pewnie na taśmie wyjdzie precyzyjniej.

Kwadrat warto zrobić  lekko  zwężający się ( ścięty ostrosłup )


Pozdrawiam Mariusz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ok , dzięki.  Gwintownik, wiertło, drut sprężynowy tak , ale szprycha chyba za miękka. Spróbuję jutro kupić jakiś stary gwintownik, a jak nie to zrobię z wiertła. Szlifierkę taśmową mam ... Jutro popróbuję i zobaczymy jak wyjdzie. 

Dzięki Panowie za porady  :rolleyes:

Ps.Do jakiej temperatury rozgrzać mosiądz - tak mniej więcej ?


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie przejmuj się za bardzo miękkością - szprycha jest na pewno OK

Tylko  wepchnij to  " na gorąco" - gorący ma być mosiądz.

Wkładaj delikatnie. Powinien być tak rozgrzany, by był miękki jak plastelina.

Co najmniej palnikiem na propan, rozwiercony mosiądz w imadło, podgrzej końcówkę ( warto z nieco dłuższego kawałka robić) i wsadzaj ;)


Pozdrawiam Mariusz

Share this post


Link to post
Share on other sites

A tak mi przyszło do głowy jak wyczuć zabawę z mosiądzem.

Wziąć pręt c.a. 12 mm - tak ze 30 cm. Umocować w imadle końcówką w poziomie i potem  na drugim końcu podgrzać ( tak z 5 cm od końca ).

Chwycić za koniec  szczypcami i próbować wyginać LEKKO naciskając. Jak nie idzie to podgrzać bardziej.

Będzie taki moment, że można się tym bawić jak plasteliną - to będzie " ta temperatura"  ;)

 

Oczywiście im pręt cieńszy tym łatwiej to pójdzie, bo mniej ciepła trzeba dostarczyć, ale różnica elastyczności będzie mniej wyraźna.


Pozdrawiam Mariusz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Myślę, że to kwestia wyczucia i doświadczenia - trzeba pobawić się. Nie mam zbyt dużego doświadczenia w obróbce metali na gorąco,  a już prawie w ogóle z mosiądzem. Dzięki  ;) .

A odnośnie giełdy , specjalnie nic nie było... kupiłem trochę materiałów, pilniki, narzynki, stare rapidografy Rotringa - komplet 9 sztuk, za 5 zł, w dobrym stanie w czasie studiów w to było moje marzenie  :D . Sprzedający nie wiedział co to jest ...

Był KIROW do kupienia za 2200 zł, w dobrym stanie, a reszta jak zwykle... mało ludzi .


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z nudów ... kolejne podejście do korbek ... :wacko:

:rolleyes:

post-92919-0-61809300-1525456926_thumb.jpg

post-92919-0-60658900-1525456940_thumb.jpg

Edited by LESKOS

Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Share this post


Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.