Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

RUSKI

Porada prawna lub poprowadzenie sprawy.

Rekomendowane odpowiedzi

Zostałem oszukany na ebay na kwotę 925USD. Zapłaty dokonałem przelewając pieniądze na konto sprzedającego w UK ale towaru nigdy nie otrzymałem. Otworzyłem spór na ebay ale sprawa została zamknięta. Udałem się na Policję ale tam już przy składaniu zeznań zostałem poinformowany, że ?sprawa i tak będzie umorzona? Dzisiaj byłem na Policji i dowiedziałem się, że sprawa wyszła do Prokuratury ale ?żebym nie liczył na nic więcej?. Nie chcę tutaj komentować działania Naszych organów ścigania :blink:

Czekam na umorzenie postępowania i ewentualnie odwołam się od tej decyzji ale zastanawiam się czy i jak oraz gdzie(Polska czy UK) założyć sprawę sprzedającemu. I czy muszę zakładać sprawę w UK? Jak poinformować tamtejsza Policję? Mam wszystkie dane sprzedającego, potwierdzenie dokonania przelewu i potwierdzenie, że pieniądze zostały zaksięgowane na koncie sprzedającego. Czy znacie kogoś kto prowadzi takie sprawy i mógłby mi pomóc w odzyskaniu moich pieniędzy?


Rafał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płaciłeś PayPal-em?

 

P.S.

 

widzę, że przelewem.

W przypadku PayPal-a sprawa jest prosta, bo transakcje są ubezpieczone i bez problemu dostajesz zwrot.

 

Polecam zapytać się na TZ-UK.COM - jest tam sporo sympatycznych gości, może coś doradzą. Dziwie się, że spór na eBay zamknięto - z jakiego powodu?

Ja miałem spory i w 100% jako kupujący miałem uznane roszczenia i zwrócone pieniążki, ale płaciłem PayPalem i z tego poziomu otwierałem roszczenie.


_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płaciłeś PayPal-em?

Niestety nie. Płaciłem przelewem z mojego banku.Spór zamknięto z powodu takiego, że ebay "nie widzi płatności"tzn., że nie płaciłem via PayPal-nawet nie poprosili o skan dokumentu przelewu.


Rafał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie. Płaciłem przelewem z mojego banku.

 

Nie pozostaje nic innego napisać, niż żeby uważać na okazje i nie oszczędzać na pay-palu.

 

Żeby cokolwiek zacząć, musiałbyś wyciągnąć od ebay'a dane transakcyjne, kto kupił, kto sprzedał. Nie wiem, czy nie powinieneś wystąpić do policji z oddzielnym wnioskiem o ustalenie takich danych.

Zerknij tutaj: http://pages.ebay.pl/securitycenter/lawenforcement.html


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"i nie oszczędzać na pay-palu" Nie oszczędzałem. Za przelew zapłaciłem około 130zł.

Panowie, wyraziłem się jasno w pierwszym poście. Darujcie sobie pouczenia. Proszę o pomoc i odpowiedź na pytania:

czy i jak oraz gdzie(Polska czy UK) założyć sprawę sprzedającemu. I czy muszę zakładać sprawę w UK? Jak poinformować tamtejsza Policję? Mam wszystkie dane sprzedającego, potwierdzenie dokonania przelewu i potwierdzenie, że pieniądze zostały zaksięgowane na koncie sprzedającego. Czy znacie kogoś kto prowadzi takie sprawy i mógłby mi pomóc w odzyskaniu moich pieniędzy?


Rafał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"i nie oszczędzać na pay-palu" Nie oszczędzałem. Za przelew zapłaciłem około 130zł.

Panowie, wyraziłem się jasno w pierwszym poście. Darujcie sobie pouczenia. Proszę o pomoc i odpowiedź na pytania:

czy i jak oraz gdzie(Polska czy UK) założyć sprawę sprzedającemu. I czy muszę zakładać sprawę w UK? Jak poinformować tamtejsza Policję? Mam wszystkie dane sprzedającego, potwierdzenie dokonania przelewu i potwierdzenie, że pieniądze zostały zaksięgowane na koncie sprzedającego. Czy znacie kogoś kto prowadzi takie sprawy i mógłby mi pomóc w odzyskaniu moich pieniędzy?

 

Ruski, spokojnie, przestroga nie jest dla Ciebie, ale dla osób, które to będą czytać. Dane z ebay'a są potrzebne jako dowód na zawarcie transakcji. Dlatego dobrze by było, żebyś to miał. Co do tego, który sąd jest właściwy dla sprawy - przestępstwo miało miejsce w I-necie, więc równie dobrze możesz dochodzić przed polskimi sądami.

 

EDYTA

Poczytaj tutaj, który sąd jest właściwy i jak to rozegrać:

http://ec.europa.eu/civiljustice/index_pl.htm


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ruski, spokojnie, przestroga nie jest dla Ciebie, ale dla osób, które to będą czytać. Dane z ebay'a są potrzebne jako dowód na zawarcie transakcji. Dlatego dobrze by było, żebyś to miał. Co do tego, który sąd jest właściwy dla sprawy - przestępstwo miało miejsce w I-necie, więc równie dobrze możesz dochodzić przed polskimi sądami.

 

EDYTA

Poczytaj tutaj, który sąd jest właściwy i jak to rozegrać:

http://ec.europa.eu/...ce/index_pl.htm

Dziękuję za link. Co do przestrogi to temat był już poruszany w 'Nie jest ok."

PS. Posiadam dane sprzedającego.


Rafał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, wyraziłem się jasno w pierwszym poście. Darujcie sobie pouczenia.

 

Przecież nie chodzi o ciebie, oszczędza ten który przyjmuje pieniądze,

bo to on płaci prowizję.

 

Ale sprawa na prawde kicha,

napisz czy sprzedajacy miał jakiś status na ebay,

czy nieco ryzykowałeś kupując u niepewniaka.

Oczywiście w wolnej chwili, bo wierzę że teraz

inne problemy zaprzątaja ci głowę.

Współczuję, tym bardziej że sumka nie mała.

 

Co do przestrogi , to chyba za każdym razem kiedy sprzedający nie przyjmuje pay-pal,

trzeba sie bardzo mocno zastanowić, ew. proponować pokrycie kosztów prowizji takiej transakcji.


Jedyne czego nie można zrobić, to nie można myśleć, że czegoś nie można zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

napisz czy sprzedajacy miał jakiś status na ebay,

czy nieco ryzykowałeś kupując u niepewniaka.

Sprzedający zarejestrowany na ebay od 2002r. Posiadał same pozytywne komentarze w 100%-tach. Czy ryzykowałem? Teraz wiem, że tak ale wtedy zgodziłem się na taką formę płatności ze względu na staż i status sprzedającego.


Rafał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też bym kupił w takim przypadku,

to nasze "obycie" na ebay jest złudne,

doprowadza nas do swoistej pewności

i powoduje że coraz bardziej ryzykujemy.

 

 

Kupowałem u gości z o wiele mniejszym stażem,

więc u tego gościa też bym kupił.

 

Kiedyś kupiłem zegarek, nowy, niedrogo,

gość miał ok. 80 komentarzy 100%ok.

Wszystko poszło dobrze, potem gościa juz nie było,

a ja potrzebowałem jeszcze takiego zegarka.

Napisałem do niego meila, odpisał że ma,

zamówiłem dwa, przelałem pieniądze na konto,

transakcja nawet nie szła przez ebay i... .

Wszystko ok.

Do tej pory kupuje u gościa zegarki choć na ebay wiecej go nie widziałem

 

Gdyby ten post powstał przed tą transakcja,

nigdy by do niej nie doszło.

 

Najgorsze, że nigdy nie wiadomo, kiedy się natniesz a kiedy będzie ok.

A przecież z zakupów zrezygnować ciężko.

 

Niestety raczej nie jestem w stanie pomóc, choć chętnie bym to uczynił.

nie lubie jak jakiś baran robi kogoś w wała, tylko dlatego, że nie ma

możliwości podjechania i załawienia sprawy na miejscu.


Jedyne czego nie można zrobić, to nie można myśleć, że czegoś nie można zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wyglądała sprawa przesyłki - jeżeli można zapytać?

Mieszkam w Irlandii i tutaj poczta działa jak chce. Przesyłka z Chin idzie 6-7 dni do mojego oddziału ... i kolejne 10 dni do mnie (2-3km poczta i 2-3 "solidne" firmy kurierskie miały wpadki czasowe w 1/3 ilości przesyłek)

Pojawia się listonosz z zawiadomieniem wrzuconym do skrzynki (nie pukając i bez samej przesyłki - jesteśmy w domu), że z powodu nieobecności przesyłka nie została dostarczona i trzeba ja odebrać 5 km dalej. Przesyłki dostarczane pod sąsiednie adresy (albo do nas, zamiast do sąsiadów na innej ulicy) to norma. Gdyby nie przyzwoitość ludzka, to wielu rzeczy bym nie zobaczył ;) Już miałem pisać do (bogu winnego) chińczyka co jest grane... Oczywiście Irlandia to nie UK ani nie Polska - ale masz "zaplecze" dowodowe na brak wysyłki przesyłki? Sprzedawca nie odpowiada lub "olał" temat?

 

P.S. Dlaczego kwota w $ a nie w funtach? Tak z ciekawości...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wyglądała sprawa przesyłki - jeżeli można zapytać?

P.S. Dlaczego kwota w $ a nie w funtach? Tak z ciekawości...

Zegarek nigdy nie był do mnie wysłany. Aukcja była w tej walucie i dlatego płaciłem w dolarach.


Rafał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zależy, czy chcesz trybem karnym czy cywilnym

 

na karnym się nie znam, ale chyba angolska policja i prokuratura powinna się zająć, nasza w UK przecież nic nie może. Jednakże nasze organy ścigania powinny się sprawą zająć i współpracować z angolskimi, mogą przekazać im ściganie. W art. 110 par. 1 Kodeksu karnego mowa jest, że "Ustawę karną polską stosuje się do cudzoziemca, który popełnił za granicą czyn zabroniony skierowany przeciwko interesom Rzeczypospolitej Polskiej, obywatela polskiego, polskiej osoby prawnej lub polskiej jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej oraz do cudzoziemca, który popełnił za granicą przestępstwo o charakterze terrorystycznym." "Warunkiem odpowiedzialności za czyn popełniony za granicą jest uznanie takiego czynu za przestępstwo również przez ustawę obowiązującą w miejscu jego popełnienia" - to już art. 111 par. 1, ale tu nie powinno być problemu, oszustwo raczej w UK jest przestępstwem. Jednak przyznaję, że słabo się na tym znam - szef jest karnistą, może coś jutro z niego wyciągnę

 

jeżeli chodzi o cywilne to z tego co pamiętam, jeżeli to był sklep, to wtedy można prowadzić sprawę sądową w Polsce. Jeżeli nie, to rzecz się komplikuje i trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć. W każdym razie to jednak droga przez mękę. W przypadku sprawy w Polsce będzie trzeba wnieść wpis, sprawa będzie trwała (konieczność dokonywania doręczeń pozwanemu za granicą), a później w UK trzeba stwierdzić wykonalność wyroku, i następnie wyegzekwować (nie mam pojęcia co do skuteczności egzekucji tamże). Z kolei gdyby sprawa sądowa miała być w UK, to trzeba tam lawyera brać, bo kontynentalny prawnik wysiada przy wyspiarskim systemie prawnym

 

w ogóle dziwię się, że ktoś z UK połaszczył się na taką kaskę, to nie majątek, nie warto. Może na urlopie jest, albo choroba jaka? Może pierdoła nie umie przelewu zwrotnego zrobić (cóż, sporo tam ludzi nierozgarniętych, jak u nas zresztą)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.