Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

hanibal

z której firmy lepszy zegarek Hamilton czy Glycine?

Rekomendowane odpowiedzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakościowo są to bardzo podobne zegarki ? kup ten który jest ładniejszy dla ciebie :D


Kupię Omega Geneve Automatic 166.0197

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybralbym Glycine przed Hamiltonem.

Wloski sklep bussipreziosi.com ma np oferte Glyciny Sub na bransolecie za 409 Euro czyli o okolo 1/3 mniej niz w Twoim linku.

3863-19atn-mb-5.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dogadaj się z piotrkrakow w sprawie ceny zegarka. Spokojnie zrówna ci cenę. I masz honorowaną gwarancję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tissot to jednak polka nizej od glycine. Tez polecam ci zakup w Morwie. Kolega kupowal i bylo bardzo profwsionalno-negocjowalnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Tissot to jednak polka nizej od glycine.

Dosyć ciekawe jest co piszesz, możesz rozwinąć tę ciekawą myśl?

Też wolałbym Glicynkę od Tissota, ale nigdy nie napisałbym, że Tissot to niższa półka niż Glycine.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dosyć ciekawe jest co piszesz, możesz rozwinąć tę ciekawą myśl?

Też wolałbym Glicynkę od Tissota, ale nigdy nie napisałbym, że Tissot to niższa półka niż Glycine.

Oczywiście, że niższa, Glycine nie robi kwarcowych masówek, Glycine daje wszędzie co najmniej wersję ety elabore.

Jest lepiej wykonany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Oczywiście, że niższa, Glycine nie robi kwarcowych masówek, Glycine daje wszędzie co najmniej wersję ety elabore.

Jest lepiej wykonany.

 

O kwarcowych masówkach piszesz na podstawie czego? Na podstawie tego co obserwujesz na terenie naszego kraju? Glycine też robi zegarki kwarcowe, gdyby nie mieli ich w ogóle to ok. Poza tym nie każdy lubi mechaniki, chyba się zgodzisz. Zasadniczo marki dla zupełnie innego odbiorcy. Mimo to dla mnie to ta sama półka. Pomijam oczywiście fakt, że dizajnersko Glycine jest daleko z przodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta Glycina ma również wersję kwarcową (lub jeszcze niedawno miała). Kwarc to nie tylko masówki :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym jednak uplasował Glicynke wyzej od Tissota i Hamiltona. Tak w pobliżu Orisa, Alpina itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jash - uzytkonik z takim stazem umieszcza Glycine na rowni z Tissotem. Tissot moze pomarzyc zeby sprzedawac zegarki w stali po kilkanascie tys.pln. Tissot moze pomarzyc o wlasnych komplikacjach. To wszystko ma glycine.

Adi alpina jednak zdecydownie ponizej orisa czy glycine. Podobno na 10 sprzedanych , 9 sie psuje. Zrodlo : pracownik jednego ze sklepow. Gdzie alpina jest , a raczej byla sprzedawana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Ja bym jednak uplasował Glicynke wyzej od Tissota i Hamiltona. Tak w pobliżu Orisa, Alpina itp.

 

To może takie pytanie Adi - bo mechanicznie w temacie Glycine u mnie słabo. Czy ta marka ma jakieś swoje mechanizmy? Pytam, bo Alipna ma i swoje mechanizmy i ma na przykład Tourbillona.

szaton - przepraszam, czego wyznacznikiem jest sprzedawanie zegarków stalowych po kilkanaście tysięcy złotych. Sztucznego prestiżu?

Markę ciężko zweryfikować w sensie awaryjności i ceny w stosunku do jakości. My ją znamy, ale ludzie nieobeznani w temacie nie mają o niej zielonego pojęcia,

Co do Alpiny nie pisz farmazonów o awaryjności na podstawie głupot, które naopowiadał Ci kolega.

Tak na marginesie - jesteś na kontakcie u Piotra i Pawła, bo według tego co piszesz to Glycine i Davosa to przemarki !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale robimy off top. W/g mnie Glicyne ,potem Hamilton. Hamiltonowi blizej do tissota, lecz stawiam go wyzej od pary tissot -certina

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Ja jestem za Glicynką :D najładniejsza i "niepółkowa"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na prowizji nie jestem, mam davose i sobie chwale, ale za to Ty jestes gdzies indziej na prowizji, co ostatnio skutkuje calkowitym brakiem obiektywizmu w Twojej ocenie takich marek jak FC , alpina czy oris. A o alpinie wiem sporo , bo do niedawno pracowalem w salonie gdzie byly przymiarki do alpiny, ale po konsultacji z jednym renomowanych sklepow , ktory ma/mial alpine moj szef zrezygnowal. Zrezygnowal wlasnie z racji fatalnej jakosci tych zegarkow. I co z tego ze maja pseudo in housa czy tourbilona. Nie wazne co, wazne jak. Chinczycy tez robia tourbillony po 1000 eur. Pisze pseudo in housy, bo to nie sa mechanizmy produkowane w siedzibie alpiny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Pisze pseudo in housy, bo to nie sa mechanizmy produkowane w siedzibie alpiny.

...a gdzie według Ciebie ?

Co do obiektywizmu - wice wersa :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

jak to gdzie, po garazach jak Lacku sliwowice :D

 

OK. To mi wystarczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O kwarcowych masówkach piszesz na podstawie czego? Na podstawie tego co obserwujesz na terenie naszego kraju? Glycine też robi zegarki kwarcowe, gdyby nie mieli ich w ogóle to ok. Poza tym nie każdy lubi mechaniki, chyba się zgodzisz. Zasadniczo marki dla zupełnie innego odbiorcy. Mimo to dla mnie to ta sama półka. Pomijam oczywiście fakt, że dizajnersko Glycine jest daleko z przodu.

Glycine nie ma zegarków kwarcowych. Te które ma na stronie to resztki z przed wielu lat.


Pozdrawiam
Piotrek
 

imageproxy1.jpg.39195932474b734d12bdf1ef8370670e.jpg 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To może takie pytanie Adi - bo mechanicznie w temacie Glycine u mnie słabo. Czy ta marka ma jakieś swoje mechanizmy? Pytam, bo Alipna ma i swoje mechanizmy i ma na przykład Tourbillona.

szaton - przepraszam, czego wyznacznikiem jest sprzedawanie zegarków stalowych po kilkanaście tysięcy złotych. Sztucznego prestiżu?

Markę ciężko zweryfikować w sensie awaryjności i ceny w stosunku do jakości. My ją znamy, ale ludzie nieobeznani w temacie nie mają o niej zielonego pojęcia,

Co do Alpiny nie pisz farmazonów o awaryjności na podstawie głupot, które naopowiadał Ci kolega.

Tak na marginesie - jesteś na kontakcie u Piotra i Pawła, bo według tego co piszesz to Glycine i Davosa to przemarki !!!

:P:D Jash :) :) w zyciu szatona na oczy nie widziałem :) :) ;)

Glycine nie ma własnych mechanizmów od lat 70 tych. Tissot też nie ma. Co ma do tego tourbilon Alpiny i ich mechanizmy - nie rozumiem. Chcesz powiedzieć że Alpina ma własny tourbilon?


Pozdrawiam
Piotrek
 

imageproxy1.jpg.39195932474b734d12bdf1ef8370670e.jpg 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakie pytanie taka odpowiedz. U pod wykonawcow, dlatego pewno sie tak sypia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

jakie pytanie taka odpowiedz. U pod wykonawcow, dlatego pewno sie tak sypia

Skończ już !!! Alipna nie ma podwykonawców. Jak nie wiesz to błagam zamknij się już, bo twoje wypowiedzi zaczynają być irytujące.

Piotrze - tak Alpina ma Tourbillona z 2009r. (AL-980)

Poza tym konkrety - co się sypie? Ogólnikami każdy może walić ile wlezie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam tego Hamiltona tyle ze na gumie.super zegarek polecam.Ogolnie Hamiltony to dobra marka-stosunek jakosc/cena.polecam.jak nie Hamilton to bierz Glycine

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.