Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...
Ulan

Z jakich lat może pochodzic ten mechanizm?

Recommended Posts

Piotr - a jak ten gong ( pręt ) jest zamocowany w tej chwili na podstawce ?

Coś mi tam nie pasuje...

 

Czy rozstaw otworów podstawki nie jest przypadkiem taki sam jak rozstaw otworów poziomych przy pionowej  części ?


Pozdrawiam Mariusz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Odkręć Ty chłopie te dwa słupki od podstawki gongu i przypasuj ją do istniejących otworów w wieszaku. Może to te dwa w pionie, może w poziomie, ale powinny być nagwintowane, w przeciwieństwie do pozostałych. W każdym razie mocowanie wieszaka do pleców na sześciu wkrętach, to wydaje się przesada.


Wojtek + Certina Club 2000 od lat

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak na oko patrząc, to wszystkie otwory w tym wieszaku mają podfrezowanie na łby wkrętów.

A te słupki przy gongu to od czego są - od tarczy ?


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzięki za zainteresowanie  :). Przepraszam za opóźnienia, mam dziś dzień latany mocno.

- Jak już pisałem, w żadnym otworze wieszaka nie ma śladu gwintu. Drugi otwór po lewej jest oznaczony ręcznie (dawno) X.

- Cały ten gong ze słupkami pachnie lipą. Może poprzedni właściciel coś usiłował urzeźbić?

Słupki to mosiężna, grubościenna rurka, przycięta amatorsko i ogradowana byle jak pilnikiem. Element metalowy bardziej się kojarzy ze współczesnym fragmentem jakiegoś zamykadła 5 ligi, a śruba na środku to zaokrąglona, nowa typówka. Wkręty na bank współczesne. Jeżeli choć gong jest prawdziwy, to mieści się ciasno między ramionami wieszaka, umiejscowiony np. na 2 lub 3 otworze poziomym. Powinien mieć jednak dystans, którego brak. W takim przypadku, po zmontowaniu, pręt wahadła przechodziłby pomiędzy gongiem, a wieszakiem... 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Chyba nikt wcześniej nie próbował zrobić takiego zestawienia. 

Bardzo dobrze, że wróciłeś na łono forum :)

Dziękuję za tabelę.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Brocota zdjecia.

Jak potrzeba moge dorzucic zdjecia robione na zamowienie.

post-26878-0-86561400-1403849911_thumb.jpg

post-26878-0-64065200-1403849916_thumb.jpg

post-26878-0-90624700-1403849920_thumb.jpg

post-26878-0-20809700-1403849925_thumb.jpg

Edited by Dascola

Share this post


Link to post
Share on other sites

Moim zdaniem pełne koło wychwytowe, zgrubny dość kształt kotwicy, gruba oś sugeruję raczej późniejszą przeróbkę a nie egzemplarz prototypowy, powstały w fabryce.


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mnie to od początku pachniało jakimś, jak oni w UK mawiają, "projektem". Z Jungami różnie bywało, mieli niewątpliwe wzmożenie innowacyjne, jednak tu mamy przeróbki IMO niefabrycznie wykonane. Ja bym ten zegar jako fajną ciekawostkę traktował, ale jako etap rozwoju GJ- z dużym znakiem zapytania.  

Dlaczego mieliby przechodzić na Brocota w ostatnim okresie działalności? Mój bardzo późny 61020 ma regulowane palety, stosowane z sukcesem całe lata. Przecież z kutej, nieregulowanej kotwicy uciekli gdzieś w okolicach 20000!

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czemu to jeszcze można wyjaśnić. Może na przykład kroiło się jakieś zamówienie na rynek francuski i takie było życzenie klienta. Problemem jest  jak by to, w szanującej się firmie, wykonano. Chyba nie tak.


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Widzielim, widzielim. Skrzynia może budzić pewne wątpliwości gwoli oryginalności. Jest bardzo autro-węgierska w stylu. Pasowałaby do późnego Rescha albo Beckera z Braunau, ale do rdzennie niemieckiego zegara jakoś nie bardzo. Nie mówię ze to niemożliwe. . Trzeba zobaczyć na własne oczy.


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Widzielim, widzielim. Skrzynia może budzić pewne wątpliwości gwoli oryginalności. Jest bardzo autro-węgierska w stylu. Pasowałaby do późnego Rescha albo Beckera z Braunau, ale do rdzennie niemieckiego zegara jakoś nie bardzo. Nie mówię ze to niemożliwe. . Trzeba zobaczyć na własne oczy.

Zapraszam do oglądania i przy okazji na kawę :P

Nie ma dziur dodatkowych w plecach skrzyni.

Ladnie wygląda na ścianie :rolleyes:

post-26878-0-35537700-1404905069_thumb.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Te grzybki na dole obudowy psują efekt i moim zdaniem są wtórne.  Bardzo rzadko można spotkać w oryginale trzy identyczne elementy, czy to na górze czy na dole skrzyni. Dla przykładu jak to mogło być: GB dla Furderer Jaegler. W elementach, bo w trakcie roboty.

 

post-22303-0-77781100-1405111301_thumb.jpgpost-22303-0-00687500-1405111443_thumb.jpg


Wojtek + Certina Club 2000 od lat

Share this post


Link to post
Share on other sites

Te grzybki na dole obudowy psują efekt i moim zdaniem są wtórne.  Bardzo rzadko można spotkać w oryginale trzy identyczne elementy, czy to na górze czy na dole skrzyni. Dla przykładu jak to mogło być: GB dla Furderer Jaegler. W elementach, bo w trakcie roboty.

 

attachicon.gifBroda2.jpgattachicon.gifBroda1.jpg

Jesli chodzi o te koncówki to sie zgadzam , że nie pasuja zupełnie do tej skrzyni i ja spłycaja. Z drugiej strony , to niestety była rzecz gustu producenta lub też nabywcy, co znacznie utrudnia ustalenie ich pochodzenia. Pokusiła bym się o ich zmianę , ale wtedy będę miała pewność , że są w 100% nieoryginalne. teraz mam tylko takowe przypuszczenie. Reasumując , lepiej chyba pozostać z tą drugą opcją :)

Dziękuję za sugestię. :rolleyes:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przymierzałem gong gdzie się dało, ale nie pasuje nijak. Moim zdaniem całe to mocowanie na dystansach też lewe. W wieszaku nie ma ani jednego otworu ze śladami gwintu wewnątrz. Sam wieszak na bank dobry, bo mam identyczny, tylko węższy przy Jungu- chodziku ze zbliżonym numerem.

Wygląda, że na tych zdjęciach mamy oryginalny komplet od bijącego Junga (34 075):

 

post-22303-0-61878900-1408005253_thumb.jpg

post-22303-0-16878000-1408005278_thumb.jpg


Wojtek + Certina Club 2000 od lat

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przecież z kutej, nieregulowanej kotwicy uciekli gdzieś w okolicach 20000!

Witam.

Mechanizm nr 15948,

- kotwica z regulowanymi paletami

- duży regulator ramienia wychwytu 

W mechanizmie nr 17108 regulator ramienia był już mały.

 

2014-03-20-002.jpg

 

2014-03-20-001.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Firma produkowała również zegary z napędem sprężynowym.

Zdjęcia z All.(zbyszek-57)

 

4547982947-1.jpg

 

4547982947-2.jpg

 

4547982947-3.jpg

 

4547982947-4.jpg

 

4547982947-5.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

To jest już moim zdaniem mocno dyskusyjne.Regulowana kotwica przy tak niskim numerze, francuski półmostek kotwicy.Zostaje tylko podobieństwo regulatora.

Edited by tarant

Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

To jest już moim zdaniem mocno dyskusyjne.Regulowana kotwica przy tak niskim numerze, francuski półmostek kotwicy.Zostaje tylko podobieństwo regulatora.

Jest jeszcze charakterystyczny podkład tarczy

Share this post


Link to post
Share on other sites

Witam, pare tygodni temu kupilem taki werk w rozssypce i w fatalnym stanie,

nie wiedzialem gdzie go zaszuflatkowac ale po przeczytaniu tego tematu to chyba jest Jung,

o dziwo mial wszystkie kola wiec go zlozylem prowizorycznie powiesilem

na desce i zegar chodzi wiec najpierw czyszczenie,

jedyny defekt to zlamana os minutowa po stronie zwnetrznej i brak kola godzinowego

( moze ktos ma zbedne to chetnie odkupie ).

Prosze o okreslenie wieku tego werku z ta numeracja, co to za firma byla Gebrüder Jung,

gdzie powstala i jaki byl jej koniec,

za wszelkie informacje z gory dziekuje,

pozdrawiam, salcias

post-59360-0-79416500-1419193535_thumb.jpg

post-59360-0-74518800-1419193549_thumb.jpg

post-59360-0-81112000-1419193561_thumb.jpg

post-59360-0-78338700-1419193573_thumb.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ćwiertnik jest?


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Share this post


Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.