Galeria Gustava Beckera

[FRANK 1]

Czy widzieliście ten zegar Gustawa Beckera z cyferblatem 24 godzinnym.Sprzedany na Ebay.de za 1835 euro

Edytowane 2 Października 2013 przez FRANK

[FRANK 1]

Następne

[canaletto 1]

Czy masz zdjęcia mechanizmu tego zegara?

Czy na pewno jest to GB ?

[tarant 4606]

Co się jednemu panu z Magdeburga wydaje, to jeszcze nic nie musi znaczyć...

 

 

[FRANK 1]

Czy masz zdjęcia mechanizmu tego zegara?

Czy na pewno jest to GB ?

Jak zawsze Piotr mnie wyprzedził i pokazał zdjęcia z aukcji.Niech się fachowcy od Beckera wypowiedzą czy to jest oryginalny GB.Podczas aukcji 42 razy podnoszono cenę.

Edytowane 3 Października 2013 przez FRANK

[FRANK 1]

Widziałem ten zegar wiszący na ścianie w domu właściciela.Był do kupienia zapewne za niższą cenę lecz nie było kasy.

[wiejo3 41]

Żle mi się napisało....

W katalogu to mechanizm z tej grupy:

Bez tytułu3.jpg

Mamy go też tutaj:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/50852-galeria-gustava-beckera/page__view__findpost__p__669499

Ulana zegar nie ma osłony przeciwpyłowej, nie mogę sobie przypomnieć czy był pokazywany na forum.

odgrzeję temat...

kupiłem dzisiaj  za ostatni grosz ....kierowany ciekawością..... cudeńko ze zdjęcia...z obudową p/pyłową

numer.....2499409..dwie sygnatury  GB..i wydrapany numer ...39326G..

 

[Ulan 4]

Przydalaby mi sie ta oslona...

[Kebayoran 4]

Witam serdecznie,

Odnalazłem zegar GB, który należał do mojego dziadka i który pamiętam z jego domu, jako działający. Według informacji, które znalazłem w internecie, jest to GB z ok. 1900 roku (sygnatura GB Silesia i P42). Innych numerów nie znalazłem - gdzie ich szukać? Skrzynia pewnie nie jest oryginalna. Sygnowana tabliczką "Carl Klar, Uhrenmacher und Optiker, itd."

 

Obecnie zegar nie "chodzi", tzn po nakręceniu (klucz nieoryginalny) balans chodzi nierówno i po ok. 10-15 minutach staje. Słyszałem, że podobno upadł z niewielkiej wysokości (30-50 cm), podczas smarowania, które dziadek robił sam. Na pierwszy rzut oka nic nie jest zerwane, złamane. Zegar "bije" po ustawieniu wskazówek na pełnej godzinie i połówce.

 

Ponieważ nie znam się kompletnie na zegarach wiszących, ale ma on dla mnie wartość sentymentalną, gdzie mogę dokonać naprawy i renowacji zegara w Warszawie lub okolicach? 

 

Poniżej kilka fotek:

Edytowane 18 Października 2013 przez Kebayoran

[Kebayoran 4]

Dalsze fotki:

[tarant 4606]

Kamieniec Ząbkowicki. To sobie Becker pojeździł. Na werkach z serii Silesia nie ma w znakomitej większości numerów seryjnych. produkowano je w latach 1908 - 1925.

Wystarczy, że przy upadku wygiął się np któryś czop. A może tylko kotwica jest źle ustawiona. No i sprężynka wahadła jest urwana...O sposobie regulacji było już wiele razy.  Ale nawet jeśli zegar uda się "ustawić", to w takim stanie nie powinien być dalej użytkowany.

Poszukaj, dopiero co podawano na tym subforum adres do sprawdzonego zegarmistrza w Piasecznie.

Edytowane 18 Października 2013 przez tarant

[Teddy61 49]

Kamieniec Ząbkowicki. To sobie Becker pojeździł.

Frankenstein in. Schl. czyli obecnie Ząbkowice Śląskie........

[fibo 441]

Starałem się przeczytać ze zrozumieniem, ale i tak nie łapię...

Odnalazłeś w necie informacje, nie prosisz o rady jak samemu się za czyszczenie, smarowanie i ustawienie zegara zabrać, czego oczekujesz?

Nie chcę Cię obrażać odkrywczością tego stwierdzenia, lecz w związku z powyższym stanowczo musisz udać się do ZEGARMISTRZA.

Jak jeszcze można Ci pomóc? Na "nierówno pracujący balans" radą będzie przeczytanie wątków w tematach np. "regulacja wychwytu", lub ww. ZEGARMISTRZ, sprawdzenie mechanizmu po upadku- ZEGARMISTRZ.

Co prawda nie dołączyłeś całościowych zdjęć skrzyni, ale to chyba ślązak, jak najbardziej pasujący do mechanizmu. Nie wiem, czy ma koronę, czy nie, zauważyłem natomiast uroczą plakietkę sprzedawcy, lub zegarmajstra na dolnej półce. Nie potrafię powiedzieć, czy wahadło jest od niego, bo wahadła nie widać...

Innych numerów na tym mechanizmie nie będzie.

 

edit: zanim wysłałem, koledzy już napisali wszystko. Ładne wahadło, piękna tabliczka, wnioski końcowe: zegarmistrz 

Edytowane 18 Października 2013 przez fibo

[tarant 4606]

Frankenstein in. Schl. czyli obecnie Ząbkowice Śląskie........

 

No i znowu. Już się tego nie nauczę, a raczej oduczę. Stein - kamień - Kamieniec. Dobrze że nie Podolski

[Kebayoran 4]

 

Poszukaj, dopiero co podawano na tym subforum adres do sprawdzonego zegarmistrza w Piasecznie.

 

Dziękuję za podpowiedź. Zaraz poszukam. 

[Kebayoran 4]

Nie chcę Cię obrażać odkrywczością tego stwierdzenia, lecz w związku z powyższym stanowczo musisz udać się do ZEGARMISTRZA.

 

Co prawda nie dołączyłeś całościowych zdjęć skrzyni, ale to chyba ślązak, jak najbardziej pasujący do mechanizmu. Nie wiem, czy ma koronę, czy nie, zauważyłem natomiast uroczą plakietkę sprzedawcy, lub zegarmajstra na dolnej półce. Nie potrafię powiedzieć, czy wahadło jest od niego, bo wahadła nie widać...

Innych numerów na tym mechanizmie nie będzie.

 

edit: zanim wysłałem, koledzy już napisali wszystko. Ładne wahadło, piękna tabliczka, wnioski końcowe: zegarmistrz 

Oczywiście, że zegarmistrz   Tylko nie miałem pojęcia, kto konkretnie mógłby się podjąć naprawy. Ale już teraz wiem i dziękuję wszystkim za podpowiedzi 

 

A poniżej fotka całości (przepraszam za lampę błyskową):

Edytowane 18 Października 2013 przez Kebayoran

[fibo 441]

Tak wygląda, jakby padł na twarde i mu cuś odpadło od dołu, a potem lekko krzywawo dopiłowano odłamanie. To był pewnie ten...

 

Nie będzie trudno powrócić do źródeł  .

 

 

[dziadek 1771]

Renowację skrzynki, dorobienie korony i ptaszyska może zrobić p. Edward Poroszewski. Można go spotkać na warszawskim Kole i oddać zegar do renowacji i uzupełnienia, nie trzeba jechać do Radomska Tel. 44 628 18 03.

 

Mechanizm możesz dać do naprawy naszemu Koledze z forum, ma bardzo dobre referencje i mieszka w Warszawie  Tel. 691 045 744  p. Safinowski

[Kebayoran 4]

Tak wygląda, jakby padł na twarde i mu cuś odpadło od dołu, a potem lekko krzywawo dopiłowano odłamanie. To był pewnie ten...

 Zdecydowanie padł na twarde   jest to jedna z niewielu rodzinnych rzeczy, która przeżyła wojnę i zburzenie kamienicy na Powiślu i chociażby dlatego należy mu się solidna renowacja  Dziękuję za rycinę oryginału.

[Kebayoran 4]

Renowację skrzynki, dorobienie korony i ptaszyska może zrobić p. Edward Poroszewski. Można go spotkać na warszawskim Kole i oddać zegar do renowacji i uzupełnienia, nie trzeba jechać do Radomska Tel. 44 628 18 03.

 

Mechanizm możesz dać do naprawy naszemu Koledze z forum, ma bardzo dobre referencje i mieszka w Warszawie  Tel. 691 045 744  p. Safinowski

Bardzo dziękuję za pomoc  skontaktuję się na pewno 

[Kebayoran 4]

GB już na "leczeniu" u p. Safinowskiego.  Wstępna diagnoza: uszkodzenie kotwicy i wyrobienie panewek...

[thomass 5]

Kilka zegarów z wytwórni GB już widziałem, ale trafił mi się klasyczny Gucio z werkiem jakiego jeszcze nie widziałem, a dokładnie mówiąc chodzi mi o regulację wychwytu ( fotka nr 3). Taką regulację widywałem w Junghasach, ale w GB nigdy. Być może jest to werk z końcowego okresu, lub zaraz po przejęciu.

Nie przeglądałem całego tematu, więc jeżeli się powtarzam, to proszę usunąc post.

[Lamia 0]

Witam, jeśli popełniłam jakiś błąd to proszę mi wybaczyć ale wchodzę powoli w te wasze KURANTY i chciałabym co nieco wiedzieć o tym Bimbadle!

 

GB to wiem bo pisze, nawet Silesia, ale czy pudełko oryginalne i w ogóle co byście doradzili,  brak brody to też wiem, powiedźcie coś chłopy

 

 

[Lamia 0]

I może jeszcze to:

[dziadek 1771]

Kilka zegarów z wytwórni GB już widziałem, ale trafił mi się klasyczny Gucio z werkiem jakiego jeszcze nie widziałem, a dokładnie mówiąc chodzi mi o regulację wychwytu ( fotka nr 3). Taką regulację widywałem w Junghasach, ale w GB nigdy. Być może jest to werk z końcowego okresu, lub zaraz po przejęciu.

Nie przeglądałem całego tematu, więc jeżeli się powtarzam, to proszę usunąc post.

 

Mam też takie cudo pod swoim dachem. Ma przybitą kotwicę na tarczy i na werku, ale z Beckerem to on już nie ma chyba żadnego związku. Oprócz tych sygnatur oczywiście.