Klub Miłośników Zegarków OMEGA

[Ceteth 5441]

Taniej by pewnie było wykupić miejsce na załogowy lot w kosmos, lecieć z jakimś Casio i mówić, że się ma zegarek z kosmosu

 

Panowie, super się czyta wasze "wyniki śledztwa"

[sanik 64402]

Panowie, bardo ciekawe te wyniki Waszych szperań, czyta się jak powieść sensacyjną

 

Mam natomiast taką refleksję: trudno sobie wyobrazić ile obecnie kosztowałby Rolex, szczególnie Daytona gdyby ta firma z jej zdolnościami marketingowymi miała takiego jokera w rękawie jak misja kosmiczna...?

Pytanie, czy życia by starczyło, na czekanie na jego zakup

[70soul 3779]

[Dorian06 24742]

Ciekaw jestem czy obecne zegarki przeszłyby te testy.

 

Super, że takie artykuły wklejacie tutaj.

[gustaw6666 392]

Ciekawa historia Panowie, dzięki.

[pływak_wodnik 141]

Właściwie, to wiele informacji znajduje się już w sieci, ale w wielu różnych miejscach. Na portalach zegarkowych, w muzeum NASA i Omegi itp. Komplikuje to dokładne zapoznanie się z barwną historią tego modelu.

 

Nie ma polskiego (a jak jest zagraniczne, to poproszę o tytuł), zbiorczego, dokładnego opracowania przygody Speedmastera z kosmosem. Mam na myśli książkę, bo często pojawiają się kilkustronicowe artykuły omawiające pewne wątki. Przynajmniej kończąc na ostatnich lotach w kosmos, bo później marketing firmy dobrze działa i nie potrzebuje pomocy.

 

Poniżej fotka kosmonautów z Moonwatchem na Ziemi Idąc za linkiem do strony NASA - zdjęcie jest w dobrej jakości i nie spotkałem identycznego.

https://www.hq.nasa.gov/alsj/a11/ap11-S69-32234HR.jpg

[hylu 1354]

Lubie obie marki: Omegę i Rolka. Historia z misją na księżyc jest za***ista.

 

Pamiętajcie tylko, że jak to z takimi konkursami bywa-nie zawsze wygrywa najlepszy.

NASA to ważne logo i na pewno wiele lat przed lotem i Omega i Rolex dopieszczaly NASA jak sie da zeby sie dobrze zaprezentowac. Nie wiadomo tez czy przy ukladaniu planu testow nie maczali ludzie ktorzy z gory znali wyniki tych prób:)

I Rolex i Omega na pewno sugerowali kilka zadań, ktore warto wykonac bo wiedzieli ktore przejda pozytywnienie ch zegarki.

 

Moze Omega lepiej się znała z NASA?

 

tego sie pewnie nigdy nie dowiemy

 

 

 

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

[mario1971 53535]

Przymierzałem

[desmo 6263]

Jeden z ładniejszych ostatnich wypustów Omegi

[mario1971 53535]

Jeden z ładniejszych ostatnich wypustów Omegi

To fakt. Jest piękna i dodatkowo wyposażona w dobry mechanizm

[desmo 6263]

To fakt. Jest piękna i dodatkowo wyposażona w dobry mechanizm

Okazuje się że master nie musi być gruby jak Kotlet mielony aka PO

[mario1971 53535]

Okazuje się że master nie musi być gruby jak Kotlet mielony aka PO

Kusi mnie ten zegarek. Zaledwie 38mm ale leży na ręce idealnie. Dodatkowy smaczek to malutkie logo na samym środku szafiru, ledwo dostrzegalne

[eye_lip 18910]

Plastik fantastik

[desmo 6263]

Plastik fantastik

ale że pasek ;-) ?

[tritium.hands 125]

Pamiętajcie tylko, że jak to z takimi konkursami bywa-nie zawsze wygrywa najlepszy.

NASA to ważne logo i na pewno wiele lat przed lotem i Omega i Rolex dopieszczaly NASA jak sie da zeby sie dobrze zaprezentowac.

(...)

Moze Omega lepiej się znała z NASA?

 

tego sie pewnie nigdy nie dowiemy

 

Mój Boże, i po co odnosić jakieś współczesne realia do roku 1964, po co tak spekulować? Wystarczy przeczytać oba (od Rolex i Omega) listy intencyjne, do których link załączyłem, żeby wyciągnąć adekwatne wnioski.

 

6 firm olało temat. 1 nie dostarczyła zegarka naręcznego - ostatecznie 3 się ścigały. Wygrał na tamten moment najlepszy, nie ważne czy przez fart czy nie. Kilka postów wcześniej jest wszystko czarno na białym w postaci zeskanowanych dokumentów, to po co tak plotkować jak baba na targu.

[Master Yoda 583]

Mój Boże, i po co odnosić jakieś współczesne realia do roku 1964, po co tak spekulować? Wystarczy przeczytać oba (od Rolex i Omega) listy intencyjne, do których link załączyłem, żeby wyciągnąć adekwatne wnioski.

 

6 firm olało temat. 1 nie dostarczyła zegarka naręcznego - ostatecznie 3 się ścigały. Wygrał na tamten moment najlepszy, nie ważne czy przez fart czy nie. Kilka postów wcześniej jest wszystko czarno na białym w postaci zeskanowanych dokumentów, to po co tak plotkować jak baba na targu.

Bo miarą historyka jest dociekać prawdy.

To ze widzimy listy intencyjne o niczym nie swiadczy.

Co jesli część firm wiedziala wczesniej o takim konkursie, a inne dowiedzialy się wraz z listem?

Tego nie wiemy, a kolega @hylu poddaje pod rozwagę jedna z mozliwych sytacji...

A przekrety przy przetargach to domena nie dzisiejszych czasów.

 

Oczywiscie teoretyzuje, i nie sugeruję ze w tym przypadku tak było, ale taka mozliwosc istnieje.

Zresztą i tak ruski zegarek był pierwszy w kosmosie i nikt im tego nie odbierze.

Nikt i nic.

Edytowane 12 Stycznia 2019 przez Master Yoda

[hylu 1354]

Dokładnie o to mi chodzi. Jest wiele wymiarów tej ciekawej historii.

Nic nasza dyskusja nie zmieni i nie o to przecież nam chodzi. Zasypujemy się ciekawostkami tutaj bo się tematem interesujemy. Moon to Moon i tak już zostanie na zawsze!

 

A słowa, że wybrali po prostu najładniejszy zegarek też mogą dawać do myślenia:)

 

 

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

[tritium.hands 125]

No na szczęście trafił Ci się obrońca, choć sam twierdzi, że "oczywiście teoretyzuje", i to wbrew temu że jest materiał z wynikami: Rolex stanął, Longines się rozleciał (szkło), Omedze akurat się udało przetrwać w całości (nie licząc odchyłki i problemów z lumą). Tak, tak, wiem: UKŁAD!

[Master Yoda 583]

Edytowane 12 Stycznia 2019 przez Master Yoda

[tritium.hands 125]

 

To jest wewnętrzna dokumentacja, która mogła być ujawniona przez wgląd na czas jaki upłynął od ich sporządzenia. Żadna manipulacja, tylko zwyczajny korporacyjny workflow dokumentów. Chodzi o durny zegarek, a nie o ufoludki widziane na Księżycu.

Edytowane 12 Stycznia 2019 przez tritium.hands

[dopeman 213]

Panowie, przecież nie było żadnego lotu na księżyc..

[Master Yoda 583]

Edytowane 12 Stycznia 2019 przez Master Yoda

[tritium.hands 125]

Marek, jestem Paweł. Tak jak Ci napisałem, mnie w to nie wciągniesz. Myślę, że obaj bylibyśmy skłonni edytować swoje posty, ale sugeruję, żebyśmy wyjaśnili to sobie na priv. Zapraszam. Tylko prośba, żeby po męsku, sprawnie i bez roztrząsania. Jestem przekonany, że się dogadamy.

[Master Yoda 583]

Ok.

[tritium.hands 125]