Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Degustatorr Noir

Klub Miłośników Zegarków OMEGA

Rekomendowane odpowiedzi

Druga sprawa to to że Speedmaster mk II vintage nie ma powyżej 42 mm (choc ma ponad 41 mm :) )

Speedmaster 125 ma 42 mm

Dopiero nowy mk II ma ponad 42 mm dokładnie 42.4 mm :)

o co chodzi z tymi 42 mm ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Speedmasterze Mark II vintage i Speedmasterze 125 masz szkiełko z plexi. Niektórym to przeszkadza - kwestia tego co się robi z zegarkiem i czy lubi się polerować czasem ten plastik.

Mam speedmastera mk II vintage i jeżeli jego szkło jest z plexi to ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Druga sprawa to to że Speedmaster mk II vintage nie ma powyżej 42 mm (choc ma ponad 41 mm :) )

Speedmaster 125 ma 42 mm

Dopiero nowy mk II ma ponad 42 mm dokładnie 42.4 mm :)

o co chodzi z tymi 42 mm ?

 

Generalnie mniejsze zegarki tak sobie mi się na mojej ręce podobają, mam ok 20cm w nadgarstku. Co do szkiełka, słyszałem że bardzo podatne na zarysowania, z tworzywa sztucznego, ja wolałbym szafirowe. Chyba że to po prostu szkło, choć niewiele to zmienia.

Edytowane przez Kayman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

Mam speedmastera mk II vintage i jeżeli jego szkło jest z plexi to ....

Hm, a może faktycznie w Marku starym wsadzili mineralne zamiast plexi jak w Moonwatchu. Tak czy inaczej - rysowalne w przeciwieństwie do szafiru. A jak mineralne to do tego ciężko spolerować w przeciwieństwie do plexi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest tak moonwatch ma wypukłe szkiełko z plexi.

Mk ii ma płaskie mineralne. nowy mk II ma szafir

Spokojnie, to mineralne szkło jest polerowalne i to bez wyjmowania bo wystaje z koperty.

Mark II w ogóle to miód zegar :

post-42288-0-70926900-1414450720_thumb.jpg

Choć trzeba przyznać że w nowej wersji nie udało im się zbyt wiele spartolić

ale czy warto przepłacać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest tak moonwatch ma wypukłe szkiełko z plexi.

Mk ii ma płaskie mineralne. nowy mk II ma szafir

Spokojnie, to mineralne szkło jest polerowalne i to bez wyjmowania bo wystaje z koperty.

Mark II w ogóle to miód zegar :

attachicon.gifSpeedmaster Mark II.jpg

Choć trzeba przyznać że w nowej wersji nie udało im się zbyt wiele spartolić

ale czy warto przepłacać?

 

różnica 50% nowego za ładny Mark II race edition czy jak to się zwało z kolorami. Ale nowy troszkę inny, większy i z datą, szafirem. Rozważam obie opcje :)

Edytowane przez Kayman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wiesz . Większy to on jest 0.65 mm na szerokość i 1.2 mm na długość.

Vintage też występuje w wersji race (choć mnie bardziej podoba się czarna) natomiast różnica w cenie to raczej x3 niż 50 %

Niezaprzeczalnie jest data szafir i co-axial

Ale nie ma cal.861 :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ładnego Mark II w wersji race poniżej 8 nie znalazłem, co-axial to 15kzł. Jest jeszcze model pośredni, Omega Speedmaster 125 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt. Miałem na myśli wersję czarną.

Z drugiej strony obawiam się że część ładnych Mk II race to przeróbki z czarnych - komplet tarcza + wskazówki do nabycia choćby w Australii a różnica między race a czarną wersją zwraca koszty z grubą nawiązką, więc pokusa jest silna.

Jak już pisałem wolę wersję czarną. Race jest efektowna ale jednak nie dla mnie. W nowej wersji "usportowiono" również czarną tarczę - ja chyba wolę oryginał. Chyba ! bo muszę przyznać że na zdjęciach bardzo ładnie się prezentują wszystkie trzy wersje.

Speedmaster 125 to model pośredni jak rozumiem - cenowo.

Hmm.

To niestety wygląda tak, że chciałoby się powiedzieć :

"Zbierz je wszystkie" :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, ostatnie zdanie najlepiej oddaje moje odczucia również ;) 125 jest też ciekawa, czasem aukcje kończą się w ciekawych pieniądzach, szkoda tylko że mówi się, że Omega troszkę więcej niż 2000 ich wyprodukowała ;) Na pewno nie zastępuje ona Mark II, to są 2 różne jednak zegarki ;) Pomysł zmienianej tarczy nie podoba mi się na pewno w vintage :(

Kolory na tarczy są dla mnie ciekawsze traktują zegarek jako EDC, wykluczą jednak mało wiele te zegarek do marynarki (może poza sportową), gdzie czarny jeszcze się jakoś odnajduje. Choć w sumie do marynarki mam inne zegarki ;)

 

$_57.JPG

 

 

 

 

2954858e_xxl.jpg?v=1

 

2819249gross.jpg?v=1

Edytowane przez Kayman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

Zdecydowanie bardziej elegancki, a i mniej 'kultowy' od mark II. Poza tym jak na współczesne chrono seamastera - całkiem ładnie. Hm, a może jednak vintage Speedsonic? Ciężko dostać ale oba modele świetne na właśnie nieco większą rękę (choć też nie będzie szafir).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

To nie kwarcusie tylko kamertony - choć też na baterii, to jednak ma się do siebie jak mechanizm kołkowy do tourbillona ;)

Zamiast kryształu kwarcu masz kamerton, który nie dość że pięknie buczy, to jeszcze drga z taką częstotliwością, że sekundnik płynie bardziej niż w najbardziej nawet zaawansowanym mechaniku. Niemniej rozumiem, tylko mechanik. Ja osobiście - gdyby mi ręki starczyło - szedłbym w Marka. Za nietuzinkowość, kultowość i ponadczasowość. Zegarków podobnych do tego chronoseamastera nie brakuje. Mark jest jedyny w swoim rodzaju, ale w pozytywny sposób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt, mam jeden bardzo podobny ze stajni eposa, z pasami genewskimi zamiast imitacji podłogi statku,  indeksy też ma podobne :( A z tym kamertonem to bardzo ciekawe, gdzie to można o tych mechanizmach poczytać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

 

Zegarek kamertonowy - Zegarek wyposażony w oscylator kamertonowy; pierwszy zegarek kamertonowy, nazwany Accutron, został wykonany w Szwajcarii w roku 1960 przez firmę Bulova; zasada jego działania polega na przenoszeniu drgań widełek kamertonu za pomocą zapadek na miniaturowe koło zapadkowe, o średnicy 2,4 mm, o 300 zębach na obwodzie podziałka wynosi 0,025 mm; zastosowanie tak małej podziałki jest konieczne w celu zapewnienia prawidłowego działania, gdyż podziałka musi być mniejsza od amplitudy drgań kamertonu; koło zapadkowe przez przekładnię wskazań napędza wskazówki zegarka; istnieją także zegarki kamertonowe z elektrycznym zliczaniem drgań; zegarki kamertonowe nie są wrażliwe na wstrząsy, odznaczają się dużą dokładnością chodu, ale ich produkcja napotyka duże trudności, dotyczy to zwłaszcza wykonania koła zapadkowego z bardzo małymi ząbkami.

Bernard St. Bartnik i Wawrzyniec Al. Podwapiński

 

1. http://www.watch-around.com/en/subscribers-zone/magazine/article/la-montre-a-diapason-a-50-ans.html

2. http://zegarkiclub.pl/forum/topic/43306-omega-constellation-chronometer-f300hz/

3. http://electric-watches.co.uk/movement-types/tuning-fork

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam słowa Mateusza, co prawda nie mam Speedsonica, ale sam mechanizm jest ciekawy konstrukcyjnie i bardzo dokładny ( chronometr ), do tego wydaje dźwięki o wysokiej częstotliwości, sweep second też wyraźnie zauważalna.

Edytowane przez Gregory_70

Only vintage ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam dokladnie ten model ;)

 

A Ciebie prościej zapytać, którego modelu Omegi nie posiadasz :P ?


Only vintage ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tej chyba jeszcze tu nie wklejałem ;)

 

2810CAM01105_zps8b838e08.jpg


Time is tickin away, youve gotta - live your life - day by day

happy or sad, good or bad, life is too short youve gotta - keep your head

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek!

 

Jaki to bumper jak "loga" Polski nie widać?  ;)  :lol:


<p>Czasem lec-e w gruchy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeglądam wątek i zadaję sobie pytanie - czy kojarzycie jakąś brzydką Omegę ?

One wszystkie mi się podobają.

Choć przyznam że te starsze trochę bardziej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

Kwestia gustu, dla mnie brzydkich Omeg nie brakuje (choć z drugiej strony pięknych też nie).

Odrobina herezji w tym wątku: osobiście nie przepadam za estetyką większości seamasterowych nurków współczesnych, szczególnie wersji chrono. Ładne chrono seamastera to chrono na 321. Podobnie Speedmaster Automatic Racing seria mnie odrzuca na każdym kroku. Constellation współczesne też bez szału.

Edytowane przez Mateusz Dąbrowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.