Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Degustatorr Noir

Klub Miłośników Zegarków OMEGA

Rekomendowane odpowiedzi

Według wujka google

Omega samaster 166.078 koperta z tungstenu nie z wolframu

Wolfram to po angielsku tungsten.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość raphael1215

Wolfram to po angielsku tungsten.

 

Tak moje niedopatrzenie.

 

Fajna dyskusja wynikła. Każdy coś dla siebie znajdzie. Warto się wymieniać nie tylko zdjęciami ładnych zegarków ale też wrażeniami z zakupów czy obsługi sprzedażowej i posprzedazowej. W zasadzie to nie kupujemy ani rabatów ani do końca zegarków. Tak naprawdę to kupujemy sprzedawcę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I twoje doświadczenia z Jubitomie wynika że warto podejść do firmowego butiku...

Odbieram w przyszłym tygodniu swoją omegę z Jubitomu to napisze jak było. Do tej pory jestem bardzo zadowolony. Jak już kupuje zegarek to wrażenia z samego kupna i rozmowy ze sprzedawca są dla mnie prawie tak samo ważne jak sam zegarek...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość raphael1215

Fakt jest taki wątek na forum. 3 wpisy i na tym koniec. Sklep nazywa się SUPREME LUXURY WATCHES i w zasadzie oprócz konta na instagramie nic o nich więcej nie znalazłem.

 

Panowie a co obsługi posprzedażowej u Śliwińskiego to jak radzicie załatwić sprawę. Rękojmia/wymiana została uznana zegarek miał być tydzień temu dostarczony do mnie po czym dostałem info, że zegarek zarezerwowany dla nich "znikł". Nie ma go i nie będzie a kiedy będzie nie wiadomo. Bo jest to podobno bardzo poszukiwany model nie ma go w magazynach itp itd. Poza tym teraz Omega zajmuje się targami w Basel i nie wiadomo kiedy znów będzie dostępny ten model. Dla mnie są to dość głupie tłumaczenia. Takie bajki dla naiwnych.

 

Pytanie cisnąć dalej bo co mnie obchodzi poziom zainteresowania modelem i targi. Przecież to nie ma nic do rzeczy. Czy odpuścić i niech zwrócą kasę?

Edytowane przez raphael1215

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawości, czy mi się wydaje czy za tym sklepem TT stoi ta sama osoba, która swojego czasu byłą u nas na bazarku jako profesjonalny sprzedawca pod nickem " Paulina Hola"?

Jeśli to te same osoby, to nie powinno być problemu. Handlowałem z „Paulina Hola” i wszystko było ok.

Co do kupowania u AD, to dla mnie nie jest to żadna nobilitacja, ani osiąganie jakiegoś „stanu”, ale jak widać niektórzy czują się bardziej dowartościowani robiąc tam zakupy.

Równie komfortowo i przyjemnie można kupować od sprzedawcy z chrono.

Ci którzy są dłużej na forum pamiętają pewnie swissdirect, czyli śp. Stasia Tadlę. Życzyłbym sobie, żeby wszyscy AD mieli takie podejście do handlu jak on.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to te same osoby, to nie powinno być problemu. Handlowałem z „Paulina Hola” i wszystko było ok.

Co do kupowania u AD, to dla mnie nie jest to żadna nobilitacja, ani osiąganie jakiegoś „stanu”, ale jak widać niektórzy czują się bardziej dowartościowani robiąc tam zakupy.

Równie komfortowo i przyjemnie można kupować od sprzedawcy z chrono.

Ci którzy są dłużej na forum pamiętają pewnie swissdirect, czyli śp. Stasia Tadlę. Życzyłbym sobie, żeby wszyscy AD mieli takie podejście do handlu jak on.

Staszek nie był anonimowy i my nie byliśmy anonimowi... to jednak zupełnie inna sytuacja niż ktoś tam „ trusted” z chrono

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość raphael1215

O podejściu do handlu mogę powiedzieć coś po dzisiejszym zdarzeniu. Żona jechała dziś do pracy jakiś debil na wąskim moście wyskoczył jej na czołowe. Żona odbiła przecieła oponę i felga została pokrzywiona. Przyjechałem żeby wymienić koło. Oczywiście w zapasówce mało powietrza. Kilkadziesiąt metrów dalej warsztat, sklep, sprzedaż opon wulkanizacja. Warsztat nie zachęcał ogólnym wyglądem do odwiedzin. Chociaż codziennie go mijam nigdy nie wstąpiłem ze względu na wygląd sklepu i warsztatu. No ale na flaku daleko i tak nie zajade. Podjechałem powoli zapytałem się o możliwość dopompowania koła. Oczywiście bez problemu. Chciałem iść po portfel ale Pan od razu mnie zatrzymał mówiąc nie trzeba. Zajął się od razu kołem. Zprawdzil stan ogumienia numery itp. Poinformował mnie ze opona ma grubo ponad 10 lat i jest letnia. No fakt :D jest to samochód do zadań specjalnych wiec mocno niedoinwestowany. Zaproponował zakup 2 opon. Powiedzalem mu, że nie chce inwestować bo j/w ale fakt nie można jeździć z 2 różnymi oponami na jednej osi i to lato plus zima :D. Sprzedawca poszperał znalazł 2 opony Dębica. Poinformował mnie uczciwie, że to 4 letnie leżaki ale na gwarancji i od tak śmiesznej ceny zaproponował jeszcze rabat. Wymiana gratis. Inny pracownik w tym samym czasie wyprostował felge GRATIS. Koło zapasowe zostało zapakowane w worek żeby nie ubrudzic bagażnika. Oczywiście w bagażniku zrobiłem totalny bałagan szukając kluczy i podnośnika. Pracownik wszystko starannie poukładał w plastikowym etui i wytarl uwalony błotem lewrek. Szczęka opadła mi do ziemi. W tym momencie zyskali 2 nowych klientów i obsługę 7 samochodów.

 

Tyle w temacie.

 

P.S wiem, że temat od czapy ale jaki druzgocący kontrast zakupu 2 opon za kwotę 200 zł do zakupu zegarka za 20 k. Da się ? Oczywiście , że się da i można. Uważam, że rodzimy rynek AD potrzebuje gruntownej zmiany w ogólnym podejściu do klienta, obsłudze posprzedażowej . Coś się psuje w tej kwestii od dłuższego czasu. Oczywiście to są tylko moje doświadczenia. Każdy ma swoje. Dlatego niech każdy sobie sam wyciągnie wnioski jak powinna wyglądać obsługa czy jakość produktu a co najważniejsze obsługa posprzedażowa kiedy chcemy wydać kilkadziesiąt tysięcy na zegarek.

Edytowane przez raphael1215

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W kwestii samochodów, właśnie przed pól godziną wracałem z pracy, ruszyłem ze świateł, będąc 100 metrów przed tunelem, jadąc prawym pasem (po lewej byli inni użytkownicy) gdy znalazłem się na wysokości zatoki przystankowej która ma ze 30 metrów, jegomość, a jak, terenowym BMW wyprzedził mnie z hukiem silnika ze strony prawej, a następnie ostro zahamował....( choć powinienem napisać "zachamował) :P

Pięknie się nagrał na kamerę bydlak ;)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dogoniłęś i wyciągnąłeś z "kabiny"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość raphael1215

W kwestii samochodów, właśnie przed pól godziną wracałem z pracy, ruszyłem ze świateł, będąc 100 metrów przed tunelem, jadąc prawym pasem (po lewej byli inni użytkownicy) gdy znalazłem się na wysokości zatoki przystankowej która ma ze 30 metrów, jegomość, a jak, terenowym BMW wyprzedził mnie z hukiem silnika ze strony prawej, a następnie ostro zahamował....( choć powinienem napisać "zachamował) :P

Pięknie się nagrał na kamerę bydlak ;)

Może to ten sam. Bo to też było terenowe BMW ( to co wyskoczyło na moście). Swoją drogą ciekawe ile osób ma nagrany mój rajd po mieście jak jechałem w tzw stanie wyższej konieczności. To było połączenie F1 z WRC i OFF ROAD Min przejechałem sobie przez skwerek bo było szybciej. Jak już szaleć to na całego :P Policja nie wystawiła mi rachunku. Zrobił to mechanik za naprawę zawieszenia :D Edytowane przez raphael1215

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może to ten sam. Bo to też było terenowe BMW ( to co wyskoczyło na moście). Swoją drogą ciekawe ile osób ma nagrany mój rajd po mieście jak jechałem w tzw stanie wyższej konieczności. To było połączenie F1 z WRC i OFF ROAD Min przejechałem sobie przez skwerek bo było szybciej. Jak już szaleć to na całego :P Policja nie wystawiła mi rachunku. Zrobił to mechanik za naprawę zawieszenia :D

Rafał, coś mi tu nie gra. Kupujesz zegarki po20 k nie pytając o rabat  , a szkoda ci kasy na 4 opony zimowe ?  nie rozśmieszaj mnie :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rafał, coś mi tu nie gra. Kupujesz zegarki po20 k nie pytając o rabat , a szkoda ci kasy na 4 opony zimowe ? nie rozśmieszaj mnie :lol:

;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Część osób kupiło zegarki na chrono, to może wymieni sprawdzonych sprzedawców.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do obsługi w miejscach gdzie sprzedaje się drogie rzeczy to już dawno się zorientowałem , że to  bardzo często nie przekłada się na jakoś obsługi . Dobrym przykładem , są salony samochodów . Jakość obsługi w audi mercedesie i bmw w Bielsku jest baardzo niska . Przykładowo zamówiłem nowe auto w listopadzie miałem odebrać na początku kwietnia a w zeszłym tygodniu dostałem tel ,że będzie w sierpniu no i oni nie mogą nic zrobić i jak chce to mi zaliczkę oddadzą i mogę kupić co innego. Wydaje mi się , że bierze się to z tego ,że sprzedawca oferujący zegarki za 30 tys nie zarabia dużo więcej od tego co sprzedaje za 1-2 tys a klient z racji ceny jest dużo bardziej wymagający no i kółko się zamyka . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie tylko ja mam złe doświadczenia z AD głownie W.Kruk w Gdańsku i tej firmie podziękowałem. Jubitom we Wrocławiu bardzo miła obsługa od wejścia dzień dobry, w czym mogę pomóc, chętnie prezentują zegarki i odrazu jak zegarek jest na ręce 8% rabatu. Apart w Gdańsku rownież miło i profesjonalnie. Byłem zainteresowany Zenithem pokazano mi każdy zegarek, pan opowiedział nawet o mechanizmie i 15% odrazu zaproponował jak wezmę w ten sam dzień. Podsumowując nie można narzekać na AD i brak rabatów jednakże są to rabaty na zegarki wystawowe i nie wiem jak by to było w przypadku nówki sztuki ale ciagle niesmak po W.Kruk pozostaje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

... W zasadzie to nie kupujemy ani rabatów ani do końca zegarków. Tak naprawdę to kupujemy sprzedawcę. ...

I to jest bardzo dobre podsumowanie.

 

Ja również lubię kupować w dobrych cenach, ale najważniejsze jest to gdzie się kupuje i kto jest gwarantem.


Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do kupowania u AD, to dla mnie nie jest to żadna nobilitacja, ani osiąganie jakiegoś „stanu”, ale jak widać niektórzy czują się bardziej dowartościowani robiąc tam zakupy.

 

 

Oczywiście, ponieważ w ogóle zakup drogiego zegarka to żadna nobilitacja. W dzisiejszych czasach każdy golas finansowy może jeździć drogim samochodem i nosić drogi zegarek za odpowiednio skalkulowany kredyt.

Staszek to zupełnie inna historia, wątpie żeby ktoś z nim robił targi o sto złotych na smalec do chleba 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

@raphael1215, z kontekstu Twoich wpisów, po raz kolejny, nasuwa się oczywisty wniosek, że nie jesteś mentalnie gotowy do wydania 20k na zegarek. Wydaje Ci się, że wydając taką sumę stajesz się kimś wyjątkowym i oczekujesz jakiegoś szczególnego traktowania, nabożnego szacunku. Oczekujesz po zegarku za taką kwotę perfekcyjnej jakości, której powiedzmy sobie szczerze, nie znajdziesz, bo jakikolwiek zegarek wziąłbyś pod swoją lupę x30, to się czegoś doszukasz. A prawda jest taka, że w tych wszystkich sklepach pracują tylko ludzie, którzy dzisiaj sprzedają zegarki, a miesiąc temu sprzedawali swetry w Zarze i mają w do zegarków stosunek mało emocjonalny. Zegarek za 20, czy 100k to tylko przedmiot i jako taki należy go traktować, idziesz do sklepu, jak Ci się podoba to kupujesz i się nim cieszysz, a nie siedzisz w domu z lupą i dzielisz włos na czworo;-)

Ps. Nadmiar wolnego czasu warto przeznaczyć na zapewnienie żonie bezpiecznego samochodu, bo wypuszczanie jej na starych, sparciałych, letnich oponach w zimie, to takie trochę... słabe?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość tbn

To ile trzeba zapłacić za zegarek, żeby sprzedawca zatrudnił ludzi na poziomie? Milion? ;) Mnie co prawda bez różnicy gdzie kupuje zegarek, bo ja akurat kupuje zegarek a nie sprzedawce i nie potrzebuje żadnego dopieszczania. Ba, nawet nie lubię tego butikowego snobizmu. Ale rozumiem klientów co płacąc za Rolexa czy Omege chcą się poczuć wyjątkowo, bo pewnie po to te zegarki kupują. W końcu płacą kilkadziesiąt tysięcy za masowe produkty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilkadziesiąt metrów dalej warsztat, sklep, sprzedaż opon wulkanizacja. Warsztat nie zachęcał ogólnym wyglądem do odwiedzin. Chociaż codziennie go mijam nigdy nie wstąpiłem ze względu na wygląd sklepu i warsztatu.

Trochę mi się tego oponiarza żal zrobiło . Zadowolić naszego kolegę to nie w kij dmuchać .

Gość stara się "jak głupi" prawie , a geszeft wygląda jak wygląda .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ile trzeba zapłacić za zegarek, żeby sprzedawca zatrudnił ludzi na poziomie? Milion? ;) .

Chyba nie w tym rzecz. Wszystko zależy od ludzi, ich kultury, podejścia do pracy, pasji. Jeżeli sprzedawcy brakuje tych cech, to wartość zegarka w sklepie tego nie spowoduje i będziemy mieć niedosyt zakupowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość raphael1215

Skądś trzeba brać na te zegarki dlatego całą zimę jeżdżę na letnich oponach i jem chleb ze smalcem (szaleć w niedzielę bo to rarytas) :D

 

Co do moich oczekiwań to nie oczekuje czerwonych dywanów i szampana na powitanie bo kupuje zegarek za X kwotę. W naszym kraju dużo osób tak uważa kupując już zegarek za 500 zł. Dla większości społeczeństwa wydanie ponad 1k na zegarek to glupota i absurd. A jakie są gównoburze jak coś im się popsuje w zegarku za 500 zł. Czytałem wczoraj wpisy na pewnej grupie na temat krzywych CR w Seiko za 1500 zł. Większość dostawała zawału. Jak mogą być takie babole w zegarku za ponad 1k niektórzy już chcieli wieszać sprzedawcę na rynku głównym co by innym nie przyszło do głowy podać takiego zegarka do sprzedaży klientowi :)

 

Jakoś u AD nie widzę żeby były kolejki po Omegę a klienci się ustawili w wielokilometrowe kolejki i bili przed otwarciem sklepu kto był pierwszy. Generalnie to w jaki sposób AD dymają klienta jest karygodne przy zakupie Omegi. Nie chodzi o cenę ale o zaufanie do sklepu czy marki.

 

Zapewne wielu z was się cieszy jak po zamówieniu nowego zegarka czekania 2 miesięcy dostaje zegarek z wystawy lub odświeżany ? Bo tak wynikało by z twojego wpisu. Rozumiem, że ufacie też sprzedawcy, który mówi do was " w sumie mógłbym Panu sprzedać ten z wystawy, zrobili byśmy go na cacy ale Pan się zna to mógłby by Pan Poznać " Ja niestety nie. I takie praktyki są dla mnie nie do przyjęcia jeśli chodzi znane, lubiane i szanowane marki typu Omega.

Edytowane przez raphael1215

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Część osób kupiło zegarki na chrono, to może wymieni sprawdzonych sprzedawców.

ja np.mogę wymienić dwóch- Uhrinstinkt z Niemiec i Juwelier Pieter Jacobs z NL .W tym drugim przypadku zegarek  nieużywany ale 3 miesięczny.Z transakcjami ZERO problemu.Dla zegarka o wartości ok15-.20k można oszczędzić 1500/2000 zł.Może nie są to oszczędności kolosalne ale dla mnie gra warta świeczki.Kupowalem też u Śliwińskiego ,obsługa miła i sympatyczna ale żeby mieć pewność ,że zegarek nie jest z wystawki zamawialem przez internet, a odbiór umawialem w sklepie stacjonarnym .Paczka była otwierana przy mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość raphael1215

Ale czekajcie Koledzy. Czyli zwracając uwagę na to, że Śliwiński sprzedał mi zegarek z naklejką która była przytarta, odbarwiona i brudna od przymierzania oraz na uszach były ślady od przerzutek bransolety na pasek wygłupilem się. A te ślady jak najbardziej występują w zegarkach fabrycznie nowych a ja nie jestem mentalnie przygotowany żeby zaakceptować to, że nowe zegarki, ktore idą prosto od producenta tak wyglądają ?post-56849-0-00822200-1520164378_thumb.jpgpost-56849-0-06350000-1520164459_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.