Klub Miłośników Zegarków OMEGA

[Butik 8476]

W Jubitomie w warszawskiej Arkadii są 3 różne nowe Sesmastery Chrono: cały czarny, niebieski ze złotymi wstawkami i i szary z niebieskimi wim i obwódkami na tarczkach.

 

Przymierzyłem ten ostatni i wystarczyło. Katastofa wizualna, wielkościowa, grubościowa i masowa

[Dorian06 24645]

Michał, szkło masz porysowane❓

[artme 9510]

cena w tym przedziale jest po to, żeby portale zegarkowe wymieniały ten model jednym tchem obok Daytony ;-)

Coz - sam kupilbym od reki, jednak w cenie Daytony... nawet bym sie nie zastanawial

 

Doliczanie za taki "prosty" werk 30k pln to troche przesada...

Edytowane 9 Stycznia 2020 przez artme

[pablo122 1020]

Dla mnie nowy Moonwatch jest genialny. Piekny zegarek, idealny wrecz.

Co do ceny to mysle, ze jest ok.

[artme 9510]

Ok?? Wzgledem czego? Rozumiem, ze to piekny mechanizm, jednak co zrobili, aby dac cos "wiecej" niz w standartowym moonwoczu??? Nawet wodoszczelnosci nie podniesli...

 

Chcesz powiedziec, ze sam mechanizm i "piekne" logo warte jest 30 tysi???

Edytowane 9 Stycznia 2020 przez artme

[DEMEL 105]

No fakt zegar prezentuje się znakomicie i ten mechanizm też.

Cena księżycowa nomen omen.

Ale jak się porówna z tymi kolorowymi Rolkami na rynku, no to czemu się dziwić.

[Lukasz23212 1535]

tez myślę, że cena jest ok jak za takowy model...ciekawe czy będą na nie kolejki jak na daytone...

[pablo122 1020]

Ok?? Wzgledem czego? Rozumiem, ze to piekny mechanizm, jednak co zrobili, aby dac cos "wiecej" niz w standartowym moonwoczu??? Nawet wodoszczelnosci nie podniesli...

 

Chcesz powiedziec, ze sam mechanizm i "piekne" logo warte jest 30 tysi???

 

Moim zdaniem ten zegarek mógłby być wyceniony grubo powyzej i tak byłby skazany na sukces. Mozesz tupać nóżką, ze Cie nie stać i ubierać to w "racjonalne" argumenty o wodoszczelnosci, ale nie jestes targetem Omegi. Bez urazy, bo mnie akurat tez nie stac

Porównywanie do Daytony chyba tez nie na miejscu, bo to jest produkt skierowany do miłośników Omegi, a poza tym wiekszość tych którzy go kupią maja juz po dwie Daytony pewnie i nie stoją przed dylematem Omega, Rolex czy zakupy w Biedronce.

Nie wiem czy zauważyłeś tez co się dzieje z fiducjarnym pieniadzem, że za chwile bedzie warty mniej niz papier (plastik w przypadku £) na ktorym zostal wydrukowany.

Dzisiaj widziałem tweeta jakoby te same zakupy w Biedronce zrobione w 2015 przez nie napisze kogo, bo nie chce wchodzic w polityke, dzisiaj kosztują 40% wiecej.

Poza tym nie dyskutuje z Tobą, bo masz wyjątkową zdolność do kręcenia ogonem kota

Ja stawiam $ przeciw orzechom ze kto go kupi ten nie straci i bedzie sie cieszył fantastycznym zegarkiem

[vrs 0]

Ja tam liczę że się jeszcze załapię na „zwykłego” Moon watch’a w „zwykłej” cenie

[kz54 24]

Wszystko piękne ale każdy Rolex to+-1s/day a Omega Moon w cenie Rolka to +-10-15s/day nie mówiąc już o WR

[mario1971 53408]

Ok?? Wzgledem czego? Rozumiem, ze to piekny mechanizm, jednak co zrobili, aby dac cos "wiecej" niz w standartowym moonwoczu??? Nawet wodoszczelnosci nie podniesli...

 

Chcesz powiedziec, ze sam mechanizm i "piekne" logo warte jest 30 tysi???

A skąd wziąłeś cenę 30k ?

[sanik 64230]

Wszystko piękne ale każdy Rolex to+-1s/day a Omega Moon w cenie Rolka to +-10-15s/day nie mówiąc już o WR

Raczej 5s/d.

A skąd wziąłeś cenę 30k ?

Pewnie o różnicę chodzi.

[mario1971 53408]

 

 

Pewnie o różnicę chodzi.

Może być tak, jak mówisz.

[pablo122 1020]

Chyba jednak stary moon nie kosztuje 30k?

[desmo 6263]

Stary kosztuje 20 tyś plus a 30 to różnica...no tak nieświadomi klienci to faktycznie mogą kupić tego rasowanego moona nr 789 za 50 tyś plus ;-)

Edytowane 9 Stycznia 2020 przez desmo

[Gość norbie]

nicon - ostro i w sumie prawdziwie, z tym zastrzeżeniem, że Daytona to bardzo porządny zegarek i po prostu technicznie lepszy w każdym calu od zwykłego Moona. Czy od stalowej limitki na cal. 321? To się dopiero okaże.

Natomiast każdy Moon historycznie zjada każdą wersję Daytony i dlatego wolę Moona. Nie było Roleksa na Księżycu i już nie będzie. Skończyła się era mechanicznych zegarków w kosmosie.

Natomiast pod wodą rządzi Rolex ze swoim Subem.

[Dorian06 24645]

...

Skończyła się era mechanicznych zegarków w kosmosie.

...

Czyli kosmonauta nie może mieć zegarka mechanicznego na ręce ❓

[kkwpk 452]

 Daytona znana głównie z tego że nosił ją aktor ze średniej półki nie miała i mieć nie będzie.

To jest obelga!!! Gdyby to było forum filmowe to wiesz co byś dostał

[Admof 1593]

Nie chciałbym tutaj psuć kolegom zegarkowego romantyzmu, ale w kosmosie to głównie G-Shock króluje.

http://www.g-street.com.au/2017/04/g-shock-in-space-nasa-approved/

[orlis 1514]

Ale sami się przyznają ze na księżycu nie byli

[Hersh 200]

A propos końca ery zegarków mechanicznych w Kosmosie:

A tu ciekawostka - zestawienie pierwszych zegarków w Kosmosie. Pierwszym znanym, po stronie amerykańskiej, był Heuer na ręce Glenn'a.

[artme 9510]

Stary kosztuje 20 tyś plus a 30 to różnica...no tak nieświadomi klienci to faktycznie mogą kupić tego rasowanego moona nr 789 za 50 tyś plus ;-)

Dokladnie o to mi chodzilo

[pablo122 1020]

Stary kosztuje 20 tyś plus a 30 to różnica...no tak nieświadomi klienci to faktycznie mogą kupić tego rasowanego moona nr 789 za 50 tyś plus ;-)

Świadomy klient, w pełni świadomy, świadomy, że hej...kupi zegarek za 90zł.

[Gekkon 8]

Jezus idiotyczne jest to racjonalizowanie technikaliami, bo nikt nie kupuje tego zegarka dla WR czy rezerwy chodu. Ten zegarek to 100% historia, której Daytona znana głównie z tego że nosił ją aktor ze średniej półki nie miała i mieć nie będzie. Omega włożyła dużą kasę we wskrzeszenie mechanizmu 321, do tego produkcja będzie mocno limitowana i to nie sztucznie, ale przez proces gdzie każdy egzemplarz ma być składany przez 1 zegarmistrza. Daytona nie wytrzymuje konkurencji nawet ze zwykłym Moonwatchem, cały ten hajp na nią wziął się z mitycznej niedostępności dodatkowo wzmożonej przez bieda-inwestorów po aukcji Daytony PN.

Oczywiście nie ma co porównywać historii lądowania na Księżycu do noszenia zegarka przez aktora ale deprecjonowanie jego osiągnięć nie jest potrzebne żeby powiększyć znaczenie Moonwatcha. Dwukrotny zdobywca i ośmiokrotnie nominowany do Oscara, aktorem ze średniej półki. Ok. Nie wiem też czy na wypromowanie zegarka nie miał wpływu jego udział w rajdach samochodowych, gdzie osiągał bardzo dobre wyniki (2 miejsce w LeMans, 4 mistrzostwa USA). Działalność filantropijna. To wszystko złożyło się na cenę tego konkretnego zegarka, bo został bardzo dobrze wypromowany w ogólnie pojętej popkulturze.

Pytanie z jakich powodów ludzie kupują zegarki. Dla Ciebie większe znaczenie ma, że model był na Księżycu a dla kogoś innego, że nosił go jakiś aktorzyna. Ilu ludzi tyle powodów. A powody hype'u nie są dla producenta istotne, ważne, że interes się kręci.

[Gość tbn]

Jak dla mnie ten nowy speedy na 321, pomimo, że świetny zegarek to nie jest konkurent dla obecnej hesalitowej wersji, nawet nie Moonwatch tak na prawdę, ale pre-moon składak z różnych modeli. Omega uwielbia wypuszczać ciągle coś nowego, doklejać etykietki, czysty marketing. Jeśli zrobią reedycję 105.012 lub 145.012 na 321 bez jakichś dziwnych przeszklonych dekli to będzie można a mówić, że obecny model jest zastąpiony i trzeba będzie zacząć zbierać.