Klub Miłośników Zegarków OMEGA

[maariusz 447]

Kiedyś oferowali swoją gwarancję a nie producenta.

[Ceteth 5441]

Nie wiem jak to wygląda teraz, ale kupowałem swoją 300 niebieską w lutym tego roku w Jubitomie. Bez żadnej historii zakupowej i większych negocjacji dostałem 20% rabatu, ale rzeczywiście brałem to co było na półce. Zegarek w idealnym stanie, bo jednak model chodliwy. Gdybym zażyczył sobie ściągnięcia nówki ze Szwajcarii, wtedy max rabat 10%. Dodatkowo, jeśli nie masz ciśnienia na nowy zegarek, to one dość często pojawiają się w idealnym/bdb stanie z wtórnego, 3-6 miesięczne zegarki.

 

Niestety dla chętnych na 300, w tym roku Omega dwa razy podnosiła ceny.

[ledr 4638]

3 minuty temu, maariusz napisał(-a):

Kiedyś oferowali swoją gwarancję a nie producenta.

I nadal tak jest, nawet jeśli na Omegę dają 4 lata. To w praktyce oznacza, że kupowanie zegarka z wysyłką do Polski plus opłacenie VATu, cła i opłat celnych (za odprawę) pozbawia kupującego gwarancji, bo nikt nie odeśle do takiego sklepu omegi z usterką poniżej kosztów wysyłki i ponownego naliczania VAT i cła (da się tego podobno uniknąć ale procedura jest skomplikowana i łatwiej mają tu firmy niż osoby fizyczne), a naprawianie na własną rękę to już duże koszty, jeśli w grę wchodzi manufakturowy mechanizm. Joma i podobne sklepy mają sens dla mieszkańców USA, a z Polski zamawiałbym tylko takie zegarki, których ew. problemy na gwarancji można tanio ogarnąć w kraju (tzn. np. na werkach typu ETA czy Sellita). I przy zakupie pogodziłbym się od razu z faktycznym brakiem gwarancji. Koledze @Mav proponowałbym jednak którąś z firm europejskich handlujących na chrono24 - kupiłem od nich dwa zegarki za ceny pięciocyfrowe i była gwarancja producenta, wszystkie papiery w porządku i nawet... folia🙂 A cenowo wyszło jakieś 20% mniej niż w jubitomach, krukach czy innych ptaszyskach stacjonarnych...

[sanik 64449]

Ma ktoś na zbyciu bransę president 1450 od Forstera lub Uncle Seiko?

[fonfelinni 145]

38 minut temu, ledr napisał(-a):

I nadal tak jest, nawet jeśli na Omegę dają 4 lata. To w praktyce oznacza, że kupowanie zegarka z wysyłką do Polski plus opłacenie VATu, cła i opłat celnych (za odprawę) pozbawia kupującego gwarancji, bo nikt nie odeśle do takiego sklepu omegi z usterką poniżej kosztów wysyłki i ponownego naliczania VAT i cła (da się tego podobno uniknąć ale procedura jest skomplikowana i łatwiej mają tu firmy niż osoby fizyczne), a naprawianie na własną rękę to już duże koszty, jeśli w grę wchodzi manufakturowy mechanizm. Joma i podobne sklepy mają sens dla mieszkańców USA, a z Polski zamawiałbym tylko takie zegarki, których ew. problemy na gwarancji można tanio ogarnąć w kraju (tzn. np. na werkach typu ETA czy Sellita). I przy zakupie pogodziłbym się od razu z faktycznym brakiem gwarancji. Koledze @Mav proponowałbym jednak którąś z firm europejskich handlujących na chrono24 - kupiłem od nich dwa zegarki za ceny pięciocyfrowe i była gwarancja producenta, wszystkie papiery w porządku i nawet... folia🙂 A cenowo wyszło jakieś 20% mniej niż w jubitomach, krukach czy innych ptaszyskach stacjonarnych...

 

 

Jesli chodzi o wysylke do takiej np. Szwajcarii celem naprawy bez oplat celno-podatkowych to procedura jest dosc prosta i identyczna dla firm i osob fizycznych. Najwazniejsze to wybrac firme kurierska na przewoznika i najlepiej, jakby producent rowniez odeslal tym samym przewoznikiem, choc nie jest to wymog

[ledr 4638]

4 minuty temu, fonfelinni napisał(-a):

 

 

Jesli chodzi o wysylke do takiej np. Szwajcarii celem naprawy bez oplat celno-podatkowych to procedura jest dosc prosta i identyczna dla firm i osob fizycznych. Najwazniejsze to wybrac firme kurierska na przewoznika i najlepiej, jakby producent rowniez odeslal tym samym przewoznikiem, choc nie jest to wymog

Dzięki, słyszałem tylko od kolegi, że da się obejść takie historie, jak z odsyłanymi po naprawie albo reklamacji używanymi zegarkami z USA, za któte naliczali po raz drugi opłaty, ale sam jeszcze nie przerabiałem tematu. Zgłoszę się do Ciebie po szczegóły, jak przyjdzie co do czego😃

[HESHER 57]

1 godzinę temu, Mav napisał(-a):

W zasadzie licząć total koszta cena jest taka sama jak w PL, gdyby w PL dawali rabat 27% :))

kolego najlepiej wyjdzie Tobie kupić w Jubitomie , zegarek Seemaster 300 w tym przypadku ma zafoliowaną bransoletę w całości od uszu po zapięcie i osobno zafoliowane jest zapięcie, na tylnym dekielku powinna być folia z pomarańczową naklejką z numerem zegarka. Warto mieć ze sobą lupkę i oglądnąć zegarek,  jak nie będzie drobnych rysek i naklejka za mocno nie wytarta na dekielku to bierz, 20% dostaniesz spokojnie, a zegarek jest na tyle chodliwy że raczej ponad rocznego nie trafisz, każdy zegarmistrz powie tobie ze w takim przypadku nie ma to żadnego znaczenia na sprawność mechanizmu, a leżaków ponad 2 letnich przy tym modelu nie uświadczysz w Jubitomie. Nawet jak z wystawy, a jest zafoliowany to po co wybrzydzać jak po rabacie masz go za 20 tyś oczywiście model z bransoletą, na gumie słabo mi się widzi zegarek jako pierwszy i jedyny na rękę. Kupiłem swoją Planet Ocean i jestem bardzo zadowolony był za foliowany, mechanizm na bardzo dobrym chodzie +/- 1 sek/24 tak w przybliżeniu bo czasami potrafił robić +/- do 0,5sek/24, włożyłem w rotomat dałem 950 obrotów i stale robi każdego dnia -1sek/24 podejrzewam ze to jest na pełnym naciągu, wiec jak najbardziej sprawny.

Przy stoliku jak będziesz miał dostęp do karty certyfikatu master chronometer to też masz możliwość zalogować się na stronę Omegi i sprawdzić tych 8 parametrów z tego certyfikatu.

Edytowane 22 Grudnia 2021 przez HESHER

[HESHER 57]

3 godziny temu, Mav napisał(-a):

 

 

 

Oczywiście nie znam sklepu, ale ludzie na reddicie Omegi go wklejają, więc raczej OK. No i to wersja na bransolecie, która u nas kosztuje 25

 

Co do grey marketu, wszystko zależy jakie będą różnice w cenie, liczyłem że gdzieś bym znalazł u AD z 20% upustem i nie musiał szukać po OLX i innych scamowych wynalazkach.

 

Dzięki za odpowiedzi, panowie.

jak widzę to opakowanie od omegi to mnie skręca w takich sprzedają fejki

 

[Mav 225]

11 godzin temu, HESHER napisał(-a):

kolego najlepiej wyjdzie Tobie kupić w Jubitomie , zegarek Seemaster 300 w tym przypadku ma zafoliowaną bransoletę w całości od uszu po zapięcie i osobno zafoliowane jest zapięcie, na tylnym dekielku powinna być folia z pomarańczową naklejką z numerem zegarka. Warto mieć ze sobą lupkę i oglądnąć zegarek,  jak nie będzie drobnych rysek i naklejka za mocno nie wytarta na dekielku to bierz, 20% dostaniesz spokojnie, a zegarek jest na tyle chodliwy że raczej ponad rocznego nie trafisz, każdy zegarmistrz powie tobie ze w takim przypadku nie ma to żadnego znaczenia na sprawność mechanizmu, a leżaków ponad 2 letnich przy tym modelu nie uświadczysz w Jubitomie. Nawet jak z wystawy, a jest zafoliowany to po co wybrzydzać jak po rabacie masz go za 20 tyś oczywiście model z bransoletą, na gumie słabo mi się widzi zegarek jako pierwszy i jedyny na rękę. Kupiłem swoją Planet Ocean i jestem bardzo zadowolony był za foliowany, mechanizm na bardzo dobrym chodzie +/- 1 sek/24 tak w przybliżeniu bo czasami potrafił robić +/- do 0,5sek/24, włożyłem w rotomat dałem 950 obrotów i stale robi każdego dnia -1sek/24 podejrzewam ze to jest na pełnym naciągu, wiec jak najbardziej sprawny.

Przy stoliku jak będziesz miał dostęp do karty certyfikatu master chronometer to też masz możliwość zalogować się na stronę Omegi i sprawdzić tych 8 parametrów z tego certyfikatu.

 

Dzięki dochodzę do konkluzji, że to jedyna opcja. Przy takiej cenie zegarka nie chciałbym się wpakować w podróbę, które są ponoć coraz lepsze. No i jeśli kupno na grey kończy gwarancję to ten temat w ogóle u mnie odpada. gwarancja musi być.

 

A z tym stanem idealnym to też nie przesadzam, tzn nie muszą być na wszystkim folie etc Po prostu nie chcę zegarka noszonego, kręconego etc. Jak poleżał msc za szybką, przeboleję

Edytowane 23 Grudnia 2021 przez Mav

[Szyszkops 8051]

 
Dzięki dochodzę do konkluzji, że to jedyna opcja. Przy takiej cenie zegarka nie chciałbym się wpakować w podróbę, które są ponoć coraz lepsze. No i jeśli kupno na grey kończy gwarancję to ten temat w ogóle u mnie odpada. gwarancja musi być.
 
A z tym stanem idealnym to też nie przesadzam, tzn nie muszą być na wszystkim folie etc Po prostu nie chcę zegarka noszonego, kręconego etc. Jak poleżał msc za szybką, przeboleję

Skąd pomysł ze kupno w grej kończy gwarancje? Jak masz kartę podbitą od AD to masz gwarancję.

[Butik 8504]

5 godzin temu, Szyszkops napisał(-a):

Skąd pomysł ze kupno w grej kończy gwarancje? Jak masz kartę podbitą od AD to masz gwarancję.

 

Najczęściej karta NIE jest podbita, a gwarancję (ograniczoną w czasie i zakresie) daje sam sprzedawca.

[Szyszkops 8051]

 
Najczęściej karta NIE jest podbita, a gwarancję (ograniczoną w czasie i zakresie) daje sam sprzedawca.

No to widać grej faktycznie ma wiele twarzy i warto wybrać odpowiedniego

[desmo 6263]

48 minut temu, Szyszkops napisał(-a):

No to widać grej faktycznie ma wiele twarzy i warto wybrać odpowiedniego

Tym bardziej że wiele marek oferuje dziś wydłużenie gwarancji po zarejestrowaniu zegarka. Mając pustą kartę jesteś w plecy te 5-8 lat w stosunku do zakupu z podbitą przez AD kartą. 

Edytowane 23 Grudnia 2021 przez desmo

[Butik 8504]

29 minut temu, desmo napisał(-a):

Tym bardziej że wiele marek oferuje dziś wydłużenie gwarancji po zarejestrowaniu zegarka. Mając pustą kartę jesteś w plecy te 5-8 lat w stosunku do zakupu z podbitą przez AD kartą. 

 

Kiedyś taki Jomashop miał 30-40% poniżej retail, a gwarancja producenta zazwyczaj 2-4 lata. Dziś cena na Joma jest podobna, albo niewiele mniejsza od tej, którą można wynegocjować u AD, zatem warto dopłacić parę $$$ za autoryzowane źródło z pełną obsługą producenta.

[cordi7 3655]

Nie wiem jak z Omegą ale kilka zegarków kupiłem na chrono z pełną gwarancją i stemplem AD, ba - mało tego, zarejestrowałem je na stronie i przedłużyłem gwarancję bez problemu. Gdybym miał jednak zapłacić 15-20% mniej i nie dostać żadnej gwarancji to jednak bym na to nie poszedł. Z Joma mam fatalne doświadczenia i w życiu już nic tam nie kupię.

[Butik 8504]

38 minut temu, cordi7 napisał(-a):

Nie wiem jak z Omegą ale kilka zegarków kupiłem na chrono z pełną gwarancją i stemplem AD, ba - mało tego, zarejestrowałem je na stronie i przedłużyłem gwarancję bez problemu. Gdybym miał jednak zapłacić 15-20% mniej i nie dostać żadnej gwarancji to jednak bym na to nie poszedł. Z Joma mam fatalne doświadczenia i w życiu już nic tam nie kupię.

 

Z chrono i szarym rynkiem jest trochę jak z prostokątem i kwadratem - nie każdy prostokąt jest kwadratem, ale każdy kwadrat jest prostokątem

 

Chrono jest takim lepszym ebayem skoncentrowanym na zegarkach, można tam kupić sprzęt nowy od autoryzowanego dealera, szarorynkowca, dobrego handlarza ale i osoby prywatnej.

 

Amerykański Grey Market (jomashop, watchmaxxx itd) rozumiany jest dość jednoznacznie jako firmy sprzedające legalny sprzęt, zdobyty z legalnych źródeł, ale na specjalnych zasadach, co daje im niskie ceny ale też niskie zabezpieczenia dla kupującego.

Edytowane 23 Grudnia 2021 przez Butik

[fanfar19 5294]

Godzinę temu, cordi7 napisał(-a):

Nie wiem jak z Omegą ale kilka zegarków kupiłem na chrono z pełną gwarancją i stemplem AD, ba - mało tego, zarejestrowałem je na stronie i przedłużyłem gwarancję bez problemu. Gdybym miał jednak zapłacić 15-20% mniej i nie dostać żadnej gwarancji to jednak bym na to nie poszedł. Z Joma mam fatalne doświadczenia i w życiu już nic tam nie kupię.

Ale czy ten stempel to był stempel firmy od której kupiłeś? Myślę, że nie. Mechanizm jest prosty, gość z szarego kanału bierze od AD, AD stempluje kartę jak wydaje zegarek. Klient dostaje paragon od brokera, z kartą podbitą przez AD. Traci z reguły parę tygodni gwarancji ale zyskuje na cenie. A zarejestrować zegarek może bez problemu, bo ma prawidłową karte, a o dowód zakupu producent nie pyta.

Gorzej jak, tak jak @Butikpisze, gość z szarego ma zegarek z innego źródła i nie ma podbitej przez AD karty. Wtedy gwarancji producenta nie ma. 
Akurat w Omedze AD po sprzedaży zegarka, zgłasza ten fakt do producenta, podając numery karty.  Z tego co wiem, tak samo jest w Orisie i Tag Heuer.

[cordi7 3655]

Stempel jak pisałem byl AD, nie sprzedawcy z chrono. Domyślam się, że ów daje znać AD jak sprzeda zegarek a AD zgłasza to do centrali. Inaczej bym nie kupował.

Edytowane 23 Grudnia 2021 przez cordi7

[fanfar19 5294]

27 minut temu, cordi7 napisał(-a):

Stempel jak pisałem byl AD, nie sprzedawcy z chrono. Domyślam się, że ów daje znać AD jak sprzeda zegarek a AD zgłasza to do centrali. Inaczej bym nie kupował.

Nie, AD zgłasza sprzedaż w momencie sprzedaży do szarego kanału. Data na karcie i data zgłoszenia muszą być takie same.   Stąd te parę tygodni straty gwarancji, o której pisałem. Chyba, że zegarek zostanie dostarczony szybko do klienta, wtedy strata jest mała. Chyba, że broker bierze zegar „na stok”, licząc, że sprzeda. Wtedy strata czasu gwarancji może być większa.

[tbn 4133]

Mnie dziwi podejscie kupowania z grey zegarków w cenie Omegi, dla dodatkowych paru procent rabatu. Ryzyko nie warte zysku.

[cordi7 3655]

Godzinę temu, fanfar19 napisał(-a):

Nie, AD zgłasza sprzedaż w momencie sprzedaży do szarego kanału. Data na karcie i data zgłoszenia muszą być takie same.   Stąd te parę tygodni straty gwarancji, o której pisałem. Chyba, że zegarek zostanie dostarczony szybko do klienta, wtedy strata jest mała. Chyba, że broker bierze zegar „na stok”, licząc, że sprzeda. Wtedy strata czasu gwarancji może być większa.

Datę na karcie miałem zawsze taką samą jak zakup zegarka na Chrono24 stąd moja hipoteza.

 

 

Godzinę temu, tbn napisał(-a):

Mnie dziwi podejscie kupowania z grey zegarków w cenie Omegi, dla dodatkowych paru procent rabatu. Ryzyko nie warte zysku.

 

Dla kilku procent - nie. Jeśli mówimy o 25-30% względem MSRP to już inna bajka, przynajmniej dla mnie. Nie mam doświadczenia z Omegą bo jeszcze żadnej w kolekcji nie mam wiec trudno mi powiedzieć ile % rabatu jest realnie do ugrania w salonie.

 

Edytowane 23 Grudnia 2021 przez cordi7

[rafi 8803]

Ale czy ten stempel to był stempel firmy od której kupiłeś? Myślę, że nie. Mechanizm jest prosty, gość z szarego kanału bierze od AD, AD stempluje kartę jak wydaje zegarek. Klient dostaje paragon od brokera, z kartą podbitą przez AD. Traci z reguły parę tygodni gwarancji ale zyskuje na cenie. A zarejestrować zegarek może bez problemu, bo ma prawidłową karte, a o dowód zakupu producent nie pyta.
Gorzej jak, tak jak [mention=98815]Butik[/mention]pisze, gość z szarego ma zegarek z innego źródła i nie ma podbitej przez AD karty. Wtedy gwarancji producenta nie ma. 
Akurat w Omedze AD po sprzedaży zegarka, zgłasza ten fakt do producenta, podając numery karty.  Z tego co wiem, tak samo jest w Orisie i Tag Heuer.

To optymistyczny scenariusz. A na ile prawdopodobna jest akcja typu: gość ma układ u AD, kupuje po kilka sztuk z jakimś rabatem, wywozi do jakichś Emiratów, cofa VAT i przywozi spowrotem na teren UE? Jest stempel AD, wszystko cacy. Ale tak naprawdę mamy zegarek z przemytu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[fanfar19 5294]

8 godzin temu, cordi7 napisał(-a):

Datę na karcie miałem zawsze taką samą jak zakup zegarka na Chrono24 stąd moja hipoteza.

 

Poziom współpracy pomiędzy AD a brokerem może być różny. Jeśli sobie ufają, to mogą się umówić, że AD stempluje kartę bez daty, a datę wpisuje broker. Nawet elektroniczną rejestrację da się obejść, jeśli broker poinformuje AD, że sprzedał zegarek.

 

 

 

 

8 godzin temu, rafi napisał(-a):

To optymistyczny scenariusz. A na ile prawdopodobna jest akcja typu: gość ma układ u AD, kupuje po kilka sztuk z jakimś rabatem, wywozi do jakichś Emiratów, cofa VAT i przywozi spowrotem na teren UE? Jest stempel AD, wszystko cacy. Ale tak naprawdę mamy zegarek z przemytu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To już jest działanie przestępcze ale z punktu widzenia gwarancji klient nic nie traci.

 

Niemniej, chciałbym zwrócić uwagę, że szary kanał to jest działanie z pogranicza prawa i umów.

W większości przypadków AD powinien sprzedawać do użytkownika końcowego. Jeśli sprzedaje do brokera, to z reguły łamie w ten sposób umowę partnerską z AD i powinien to partnerstwo stracić.
Jeśli do tego AD lub broker robią rzeczy, o których pisał @rafito jest to wyłudzenie VAT wykorzystujące luki w prawie albo wprost to prawo łamiące. Utrudnia to też działanie innym AD, którzy prowadzą swój biznes uczciwie bo jak konkurować ceną z kimś, kto „usunął” z ceny VAT?
 

[Mav 225]

Otworzyliście mi oczy na wątek o którym wcześniej nie pomyślałem w kontekście tej gwarancji. Przy takiej cenie zegarka nawet gdyby był upust -30% bez to bym się poważnie zastanowił.

 

Te ch24 też w sumie jest to obadania tym bardziej, że oni chyba mają przyzwoitą ochronę kupujących (środki czekają tydzień po odbiorze zegarka).

 

p.s. a jaki jest zalecany cykl serwisowania coaxiala ? Co 5 lat jak Ety ?

Edytowane 24 Grudnia 2021 przez Mav

[tts 3863]

3 minutes ago, Mav said:

Otworzyliście mi oczy na wątek o którym wcześniej nie pomyślałem w kontekście tej gwarancji. Przy takiej cenie zegarka nawet gdyby był upust -30% bez to bym się poważnie zastanowił.

 

Te ch24 też w sumie jest to obadania tym bardziej, że oni chyba mają przyzwoitą ochronę kupujących (środki czekają tydzień po odbiorze zegarka).

 

p.s. a jaki jest zalecany cykl serwisowania coaxiala ? Co 5 lat jak Ety ?

Zawsze możesz odesłać w razie jakichkolwiek problemów. Taki plus Ch24. Kolega @ledr solidnie temat przećwiczył i ma dużą wiedzę w zakresie solidnych sprzedawców.

 

Tak, Co-Axial ma zalecany przegląd co ok 5 lat.