Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Degustatorr Noir

Klub Miłośników Zegarków OMEGA

Rekomendowane odpowiedzi

Za dużo zielonego, na czarnym by lepiej wyglądał. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, stanwojenny napisał(-a):

Kolor do mnie przemówił - taki trochę leśny…

 

3DC99E59-BFAE-45E8-96EA-3AAE02575CAA.jpeg

0C3EDDE5-5BAC-4619-A08A-0D74CA02FA36.jpeg

fajny gratulacje :D żona zamówiła tą wersję ciekawe co to będzie na żywo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wasze zapięcia na bransolecie też tak szybko łapią mikrorysy (nowy Seamaster 300)? Zegarek ma 2 miesiące, chucham, dmucham, czyszczę przeważnie ściereczką nawilżaną do okularów, lub odpowiednią szmatką, z której najpierw strzepuję kurz, no jednym słowy staram się obchodzić delikatnie, a i tak już z 3-4 ryski się pojawiły, zapięcie jest duże, więc pod odpowiednim kontem i światłem łatwo je zauważyć. Wiem, że zegarek jest od noszenia, a nie wieszania w gablotce, ale bez przesady :) Da się to w przyszłości jakoś wypolerować, biorąc pod uwagę, że zapięcie jest szczotkowane?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, dewey napisał(-a):

Wasze zapięcia na bransolecie też tak szybko łapią mikrorysy (nowy Seamaster 300)? Zegarek ma 2 miesiące, chucham, dmucham, czyszczę przeważnie ściereczką nawilżaną do okularów, lub odpowiednią szmatką, z której najpierw strzepuję kurz, no jednym słowy staram się obchodzić delikatnie, a i tak już z 3-4 ryski się pojawiły, zapięcie jest duże, więc pod odpowiednim kontem i światłem łatwo je zauważyć. Wiem, że zegarek jest od noszenia, a nie wieszania w gablotce, ale bez przesady :) Da się to w przyszłości jakoś wypolerować, biorąc pod uwagę, że zapięcie jest szczotkowane?

To normalne i da się wypolerować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, dewey napisał(-a):

Wasze zapięcia na bransolecie też tak szybko łapią mikrorysy (nowy Seamaster 300)? Zegarek ma 2 miesiące, chucham, dmucham, czyszczę przeważnie ściereczką nawilżaną do okularów, lub odpowiednią szmatką, z której najpierw strzepuję kurz, no jednym słowy staram się obchodzić delikatnie, a i tak już z 3-4 ryski się pojawiły, zapięcie jest duże, więc pod odpowiednim kontem i światłem łatwo je zauważyć. Wiem, że zegarek jest od noszenia, a nie wieszania w gablotce, ale bez przesady :) Da się to w przyszłości jakoś wypolerować, biorąc pod uwagę, że zapięcie jest szczotkowane?

musisz kupić i założyć te specjalne folie do Rolexa - da się je podobno przyciąć i będą pasowały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok dzięki za tipsy, na razie jest ok, praktycznie nic nie widać, ale tempo powstawania tych rys jest niepokojące.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież to taka sama stał jak w innych zegarkach. Czemu Omega miałaby się mniej / bardziej rysować.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety, to jest magnes na rysy. Praktycznie nie zdejmuję zegarka i pracuję przy "metalowym" macbooku, przez co zapięcie u mnie wygląda jak po wojnie. Nauczyłem się z tym żyć :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No szkoda, bransoleta jest piękna (mom zdaniem), a zapięcie duże, wpadające w oko i takie rysy w przyszłości będą bardzo szpetnie wyglądać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, dewey napisał(-a):

No szkoda, bransoleta jest piękna (mom zdaniem), a zapięcie duże, wpadające w oko i takie rysy w przyszłości będą bardzo szpetnie wyglądać.

na szybko można też do zapięcia przymocować folią samoprzylepną wacik do demakijażu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, dewey napisał(-a):

No szkoda, bransoleta jest piękna (mom zdaniem), a zapięcie duże, wpadające w oko i takie rysy w przyszłości będą bardzo szpetnie wyglądać.

Poczekaj na pierwsze, większe rysy na kopercie, to dopiero jest ból 😀

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, logann napisał(-a):

Niestety, to jest magnes na rysy. Praktycznie nie zdejmuję zegarka i pracuję przy "metalowym" macbooku, przez co zapięcie u mnie wygląda jak po wojnie. Nauczyłem się z tym żyć :)

Trzymać w okładce, nie giąć, nie niszczyć, dwa lata będzie służyć 🤣.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 hour ago, dewey said:

Wasze zapięcia na bransolecie też tak szybko łapią mikrorysy (nowy Seamaster 300)? Zegarek ma 2 miesiące, chucham, dmucham, czyszczę przeważnie ściereczką nawilżaną do okularów, lub odpowiednią szmatką, z której najpierw strzepuję kurz, no jednym słowy staram się obchodzić delikatnie, a i tak już z 3-4 ryski się pojawiły, zapięcie jest duże, więc pod odpowiednim kontem i światłem łatwo je zauważyć. Wiem, że zegarek jest od noszenia, a nie wieszania w gablotce, ale bez przesady :) Da się to w przyszłości jakoś wypolerować, biorąc pod uwagę, że zapięcie jest szczotkowane?

Nałożenie ponowne szczotkowania, to wypoloerwanie (zatem zdjęcie materiału z koperty), a nast. wyszczotkowanie. Proponuję nauczyć się z tym żyć. Jak będzie przeszkadzać, przy odrobinie wprawy, można za pomocą zielonej części gąbki do garnków odnowić szczotkowanie. 
Odkryłem, że aby zminimalizować ilość rysek od desk-divingu, wystarczy nosić zegarek tuż za kostką. 

1 hour ago, peri said:

Przecież to taka sama stał jak w innych zegarkach. Czemu Omega miałaby się mniej / bardziej rysować.

Z grubsza tak. Norma 316L nie precyzuje co do joty każdego aspektu składu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, sanik napisał(-a):

Poczekaj na pierwsze, większe rysy na kopercie, to dopiero jest ból 😀

tego bym chyba nie przeżył :)

 

@tts gąbką? Chyba bym się cykał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minutes ago, dewey said:

tego bym chyba nie przeżył :)

 

@tts gąbką? Chyba bym się cykał.

Tak, gąbka (zmywak uniwersalny) lub dedykowana włóknina ścierna. To wymaga wprawy. Jest trochę osób na forum, które w ten sposób odświeżają satynę. Póki co bym się nie martwił i nosił. Majstry w serwisie odnowią przy okazji przeglądu.

 

 

Edytowane przez tts

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zanim zaczniecie dawać rady, weźcie najpierw w rękę zapięcie od nowej 300M Diver a jak ktoś potrzebuje to okulary. Szorstką częścią gąbki do mycia naczyń to można sobie "odnowić" kilkunastoletniego Bonda czy 2254, który już ma za sobą taką chałupniczą polerkę. W SKX007 też można sobie tak odnowić. W nowych Omegach fabryczna szczotka ma kompletnie inną fakturę niż to co pozostanie po gąbce (obojętnie jak by nie był wprawiony wykonawca). Rysy na tej fakturze są "krótkie" i przesunięte względem siebie. Gąbka zrobi rysy na długości całego zapięcia, znacznie grubsze, głębsze i niejednorodne. Gdzie jak gdzie, ale na forum o zegarkach nie przejdę obojętnie obok rad, żeby gąbką "odnawiać" sobie zapięcie we współczesnych Omegach. Wolałbym już rysy na fabrycznym szlifie niż takie zapięcie. Dzięki takim radom, poźniej Watches SPA ma co robić. 😄 

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 hour ago, memento mori said:

Zanim zaczniecie dawać rady, weźcie najpierw w rękę zapięcie od nowej 300M Diver a jak ktoś potrzebuje to okulary. Szorstką częścią gąbki do mycia naczyń to można sobie "odnowić" kilkunastoletniego Bonda czy 2254, który już ma za sobą taką chałupniczą polerkę. W SKX007 też można sobie tak odnowić. W nowych Omegach fabryczna szczotka ma kompletnie inną fakturę niż to co pozostanie po gąbce (obojętnie jak by nie był wprawiony wykonawca). Rysy na tej fakturze są "krótkie" i przesunięte względem siebie. Gąbka zrobi rysy na długości całego zapięcia, znacznie grubsze, głębsze i niejednorodne. Gdzie jak gdzie, ale na forum o zegarkach nie przejdę obojętnie obok rad, żeby gąbką "odnawiać" sobie zapięcie we współczesnych Omegach. Wolałbym już rysy na fabrycznym szlifie niż takie zapięcie. Dzięki takim radom, poźniej Watches SPA ma co robić. 😄 

Po prawdzie to już zaczęliśmy (zacząłem) ;) Faktycznie! Dzięki za zwrócenie uwagi. 
@dewey W tej syt. po prostu trzeba się przyzwyczaić, a jak nie, nosić od święta lub puścić dalej... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, dewey napisał(-a):

Wasze zapięcia na bransolecie też tak szybko łapią mikrorysy (nowy Seamaster 300)? Zegarek ma 2 miesiące, chucham, dmucham, czyszczę przeważnie ściereczką nawilżaną do okularów, lub odpowiednią szmatką, z której najpierw strzepuję kurz, no jednym słowy staram się obchodzić delikatnie, a i tak już z 3-4 ryski się pojawiły, zapięcie jest duże, więc pod odpowiednim kontem i światłem łatwo je zauważyć. Wiem, że zegarek jest od noszenia, a nie wieszania w gablotce, ale bez przesady :) Da się to w przyszłości jakoś wypolerować, biorąc pod uwagę, że zapięcie jest szczotkowane?

Wszystko sie da 😉

A na serio, to KAZDY zegarek na zapieciu lapie rysy i nie jest wazne jaki rodzaj stali. Trzeba z tym zyc i tyle 😉 A moim zdaniem z wlasnych doswiadczen wizualnie zawsze lubilem stal szczotkowana, jednak wbrew pozorom polerowana jest latwiejsza w pozniejszym utrzymaniu i domowym restaurowaniu 😎

 

ps

przekonuje jednak do tego, aby kazdy zegarek "pisał swoją historię" poprzez ryski, otarcia etc. 😎

Edytowane przez artme

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jak dziś, jak nałogowo kupowałem te paski w okolicach 2012-2013 r. To OEMowy pasek od Stowy Fliegera prawda?

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minutes ago, sanik said:

Jak wtorek, to szybki na łapie 😀

 

Aż dziw, że taki szybki dał się uchwycić w kadrze. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, memento mori napisał(-a):

Pamiętam jak dziś, jak nałogowo kupowałem te paski w okolicach 2012-2013 r. To OEMowy pasek od Stowy Fliegera prawda?

Tak, fajnie się je nosi a są w miarę niedrogie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



Zanim zaczniecie dawać rady, weźcie najpierw w rękę zapięcie od nowej 300M Diver a jak ktoś potrzebuje to okulary. Szorstką częścią gąbki do mycia naczyń to można sobie "odnowić" kilkunastoletniego Bonda czy 2254, który już ma za sobą taką chałupniczą polerkę. W SKX007 też można sobie tak odnowić. W nowych Omegach fabryczna szczotka ma kompletnie inną fakturę niż to co pozostanie po gąbce (obojętnie jak by nie był wprawiony wykonawca). Rysy na tej fakturze są "krótkie" i przesunięte względem siebie. Gąbka zrobi rysy na długości całego zapięcia, znacznie grubsze, głębsze i niejednorodne. Gdzie jak gdzie, ale na forum o zegarkach nie przejdę obojętnie obok rad, żeby gąbką "odnawiać" sobie zapięcie we współczesnych Omegach. 

Nie takie numery się robiło Janem Niezbędnym. A jak tak piszesz, to znaczy, że nie umisz


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, tbn napisał(-a):

Za dużo zielonego, na czarnym by lepiej wyglądał. 


faktycznie, jest zielony: osoba sprzedająca mówiła że będzie zielony i nie kłamała.

 

Nie mam pojęcia co do wyglądu na czarnym pasku - żeby to zweryfikować trzeba by kupić i przymierzyć…

 

po pierwszym dniu noszenia stwierdzam jednak, że kolor (zależnie od mocy i typu oświetlenia) zachowuje się jak dobrej klasy lakier na aucie: widziałem odcienie od zielonego przez stalowy aż do bladej czerni. Nie ma za to tendencji do prześwietlania w stronę jasnej zieleni.

 

ale co ja tam się znam na kolorach - kiedyś władza udzieliła mi informacji zwrotnej że nie odróżniam żółtego od czerwonego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niecały milimetr cieńszy, do tego dekiel schowany trochę i o niebo lepiej leży na nato.

 

IMG_2424.JPG

Edytowane przez tbn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.