Klub Miłośników Zegarków OMEGA

[uhck997 173]

9 godzin temu, meinard napisał(-a):

A kto jest tym "przeciętnym" klientem Omegi, są jakieś badania, statystyki dotyczące grupy docelowej? Nie śledziłem tego nigdy, ale tak patrząc tak z grubsza na ogólną komunikację marki, to nie kojarzę żeby punktualność była jakoś szczególnie istotna. Niezawodność, wytrzymałość na trudne warunki, profesjonalizm - to były zawsze podkreślane cechy. Ale punktualność jest marketingowo nudna, więc skąd ten pomysł, że dla przeciętnego klienta Omegi, kimkolwiek by on nie był, się jakoś szczególnie liczy? 

Jakbyś chciał na to spojrzeć z przymrużeniem oka, to polecam serię "what your watch says about you"

 

cz 1

 

cz 2

 

 

jest i omega ale nie tylko... tag heuer mnie rozbawił

[mario1971 53431]

Moon na szafirze już za parę dni przebije metką 40k, pułapy cenowe, które dotychczas zarezerwowane były dla Rolexa GMT, Datejusta czy Suba. W takim tempie za rok powinien się już z nimi zrównać. Ciekawe, czy  w marcu zasypią nas kolejnymi nowościami, bo te ostatnio wprowadzone zaczynają powoli zbierać kurz. Widziałem w paru salonach Jubitomu zielone 300-tki, które jeszcze parę miesięcy temu były niczym Yeti, a teraz uśmiechają się z witryn do klientów. 

[Balansujący Na Osi 947]

Wydaje się, że pomału ceny dochodzą do ściany ale na pewno Omega, podobnie jak inni, testuje chyba cierpliwość klientów.

[artme 9542]

6 godzin temu, Balansujący Na Osi napisał(-a):

Wydaje się, że pomału ceny dochodzą do ściany ale na pewno Omega, podobnie jak inni, testuje chyba cierpliwość klientów.

Domyslam sie, ze Rolex zaraz rowniez podniesie ceny, jednak skok cen Omegi jest w ostatnich latach b. wysoki. Czy testuja nasza cierpliwosc? Coz - mysle, ze bardziej chodzi tu o to, ilu ludzi w PL i na swiecie stac na "luźne" wydanie na zegarek (czyli totalny zbytek) 10-20k a ilu na 40-50k. Zaczyna to juz byc lokata kapitalu a pytanie - ilu ludzi z wyzszej polki cenowej wybierze na lokate Omege a ilu (nawet dokladajac na rynku wtornym) Rolexa? Czas pokaze, jednak nawet przy wyzszych cenach, listy na stalowe modele R sa pozamykane a praktycznie wszystkie modele Omegi sa dostepne od reki nie mowiac o zalegajacych limitkach. Ostatni Bond w tytanie jest dla mnie jednym z najciekawszych Bondow a rok po premierze (choc to limitka) nadal do bezproblemowego dostania u AD - a z rynku wtornego mozna go wyrwac nawet za 38k na meszu...

 

Zawsze kiedy rozmowa o Rolku i Omedze wybucha wojna albo przynajmniej chec udowadniania, ze Omega jakoscia niczym nie ustepuje a nawet przewyzsza R, ze mechanizmy sa rownie trwale i wytrzymale a do tego ladniej zdobione etc., itp., itd.... Jednak nie o wojne tu chodzi tylko o ludzi, ktorzy swoje czesto ciezko zarobione pieniadze maja blokowac i lokowac w zegarek - co wybiora i dlaczego? Skoro to teraz lokata, to wyjatkowo posluze sie porownaniem nie samochodowym, tylko z rynku nieruchomosci. Macie do wydania/zainwestowania milion zł. Mozecie kupic piekny 3-pokojowy apartament 110m2 urzadzony na najwyzszym poziome w budynku z recepcja, silownia i miejscem parkingowym prawie na obrzezach miasta lub ok 50m2 - 2 pokoje z aneksem na podobnym poziomie, ale w centrum miasta. Ja wiem co wybierze rodzina z dziecmi a co inwestor, wiec jesli lokowanie kapitalu nawet nie dla zarobku a dla utrzymania wartosci pieniadza bedzie na rynku zegarkow sie utrzymywala, to podnoszenie cen "nie przeniesie mieszkania z obrzezy do centrum..."

 

ps

i zeby nie bylo - zycze Omedze jak najlepiej, jednak kiedy ludzie zaczna mniej kupowac, bo zbyt wysoka okaze sie cena w stosunku do konkurencji, to wtedy moze byc juz za pozno... ja bym przyhamowal... 😎

Edytowane 28 Stycznia 2023 przez artme

[ziomek1988 213]

W dniu 26.01.2023 o 07:52, Butik napisał(-a):

 

Miałem oba, nawet zrobiłem dwa widła porównawcze. Moim zdaniem mimo mniejszego rozmiaru Globe nie wydaje się mniejszy. Bezel właśnie jest dość cieniutki, więc tarcza duża.

W Globe masz szczotkowaną bransoletę, duo trudniej ją zrypać. Na AT polerowane linki rysują się od pierwszego spojrzenia.

Oba zegary są świetne, ten sam mechanizm, Globe rzeczywiście ma super karbowany bezel. Jest też dużo rzadszy, co może być zaletą.

 

 

Tu masz jeszcze globe biały, z AT small seconds i DJ.

 

 

Moim zdaniem trudny i nieoczywisty wybór.

 

A jak oceniasz wielkość Globa? Mam mały nadgarstek 16,5cm i o ile AT mierzyłem 38,5mm, to Globa nie. W teorii niewielka różnica ale Gm ma dość wąski bezel przez co optycznie wydaje się większy.

 

 

[Butik 8479]

15 minut temu, ziomek1988 napisał(-a):

 

A jak oceniasz wielkość Globa? Mam mały nadgarstek 16,5cm i o ile AT mierzyłem 38,5mm, to Globa nie. W teorii niewielka różnica ale Gm ma dość wąski bezel przez co optycznie wydaje się większy.

 

 

 

Tarcza optycznie rzeczywiście wydaje się spora, ale zegar na 16,5 będzie się nosił idealnie. Moim zdaniem AT41 będzie za duża. 38mm jest OK ale tam mechanizm jest słabszy.

Kwestia estetyki i przydatności w kolekcji to już sprawa indywydualna. Oba zegarki są śliczne. Globe na pewno rzadszy, znacznie wyżej postawiony w hierarchii omegowych modeli no i technologicznie też na wyższej półce.

To co widzisz na filmie to mój 18cm nadgarstek (szerokość 55mm)

 

Edytowane 28 Stycznia 2023 przez Butik

[jimmibaton 12759]

Czuję, że to sztuczne podbijanie cen odbije im się czkawką.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rafi 8738]

…
ps
i zeby nie bylo - zycze Omedze jak najlepiej, jednak kiedy ludzie zaczna mniej kupowac, bo zbyt wysoka okaze sie cena w stosunku do konkurencji, to wtedy moze byc juz za pozno... ja bym przyhamowal...

No właśnie, zastanawiam się, na ile ichni spece od marketingu wkalkulowali ryzyko dewaluacji marki. Czy tam naprawdę nikt nie boi się tego, że Omega może stać się pod tym względem jak np. Maurice Lacroix? Solidne obcenki u AD, albo ewentualnie na greyu (czyli też u AD, tylko nieoficjalne), słabe trzymanie wartości, odsprzedaż za 40-50%…
Nie dotyczy to tylko Omegi. Wydaje mi się, że na znacznie bardziej niebezpiecznym kursie jest np. Oris. Ale to nie ten wątek.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[szuwi 6141]

29 minut temu, ziomek1988 napisał(-a):

 

A jak oceniasz wielkość Globa? Mam mały nadgarstek 16,5cm i o ile AT mierzyłem 38,5mm, to Globa nie. W teorii niewielka różnica ale Gm ma dość wąski bezel przez co optycznie wydaje się większy.

 

 

Ja mam 16,8 i GM leżał b.dobrze, choć muszę przyznać, że mój Ex1 39 i DJ41 są wygodniejsze. Poproś kogoś, kto ma GM o spotkanie i przymierz przed zakupem. Kolor tarczy też sporo zmienia - biała wizualnie jest większa. 

Edytowane 28 Stycznia 2023 przez szuwi

[Lynx27 1604]

Może to nie Odyseusz czy Nautilus, ale od rana mam z nim dobrą zabawę

[Teufel26 18398]

Dziś towarzyszy mi AT

[artme 9542]

44 minuty temu, Lynx27 napisał(-a):

Może to nie Odyseusz czy Nautilus, ale od rana mam z nim dobrą zabawę

Bo fajny i nie nudny jest 😎

A u mnie za to nuda hotelowa... czas na basen i spa 👻

 

Edytowane 28 Stycznia 2023 przez artme

[dzikipl 141]

3 godziny temu, rafi napisał(-a):

No właśnie, zastanawiam się, na ile ichni spece od marketingu wkalkulowali ryzyko dewaluacji marki. Czy tam naprawdę nikt nie boi się tego, że Omega może stać się pod tym względem jak np. Maurice Lacroix? Solidne obcenki u AD, albo ewentualnie na greyu (czyli też u AD, tylko nieoficjalne), słabe trzymanie wartości, odsprzedaż za 40-50%…
Nie dotyczy to tylko Omegi. Wydaje mi się, że na znacznie bardziej niebezpiecznym kursie jest np. Oris. Ale to nie ten wątek.
 

 

Normalną sytuacją jest że zegarek po opuszczeniu sklepu kosztuje 50%. Tego się spodziewam w Omedze i to jest zaburzone w roleksie. Ceny roleksów są zaburzone, ludzie je kupują bo mają wizję gwarantowanego zysku.

Omega przegrzała cenami, ja już nie chce żadnej. 20-30k to było sporo jak za zabawkę, ale kupowałem. 40k bez sensu.

Z mieszkaniami pełna zgoda, mimo że rynek mieszkaniowy jest przegrzany, to one i tak mają wartość. Ludzie ich potrzebują, drogich zegarków nie potrzebują, jedynie chcą je mieć. 

[uhck997 173]

4 minuty temu, dzikipl napisał(-a):

 

Omega przegrzała cenami, ja już nie chce żadnej. 20-30k to było sporo jak za zabawkę, ale kupowałem. 40k bez sensu.

Z mieszkaniami pełna zgoda, mimo że rynek mieszkaniowy jest przegrzany, to one i tak mają wartość. Ludzie ich potrzebują, drogich zegarków nie potrzebują, jedynie chcą je mieć. 

 

Porównywanie mieszkań do zegarków to nie bardzo rynek mieszkaniowy przegrzał łatwo dostępny (tani) pieniądz w sensie kredyt, i to napędzało wszystko

przez ostatnie lata. Jak inflacja, a co za tym idzie stopy poszły w górę, to się skończyło. 

 

Rolex swoje ceny - nawiazując do tego co pisał kolega wyżej - już podniósł... natomiast z tego co czytałem średnia skala podwyżki najbardziej popularnych

stalowych modeli to ok 7% rok do roku, więc to raczej taka podwyżka operacyjno-inflacyjna.

 

Natomiast co do Omegi to mi się wydaje, że oni przez podwyżki chcą się jakby to ująć spozycjonować wyżej na rynku... natomiast mam wrażenie, że

to się może obrócić przeciwko nim.

 

[memento mori 3186]

Nie śledzę szczegółowo wszystkich cen Omeg, ale pamiętam, że około 2015 r. jak u AD w Polsce można było kupić ceramiczną 300M po rabacie za 12k (przy 14k na metce), to na wtórnym takie półroczne/roczne sztuki w super stanie były po około 10k. Wtedy ceny na chrono24 nowych od AD nie były zachęcające, bo oscylowały właśnie na poziomie 11-12k. Zastanawiałem się, kto kupuje na nowe na chrono24 żeby zaoszczędzić raptem 1k, gdzie w sklepie można sprawdzić centrowanie betela i ewentualne babole, bo wszędzie było po kilka sztuk tego modelu. Teraz u AD przy 29k na metce można ja kupić po rabacie za 26k , a na chrono są od 23k. W 7 lat cena się podwoiła. Analogicznie Sub Date, który był wtedy za 36k i był rabatowany 10-14% (a na wtórnym super sztuki za 28-29k), musiałby mieć dziś 72k na metce, a ma 50k. O ile na nim jest spekulacja, o tyle rozumiem, że Omega chce zbierać nadmiary gotówki na rynku, ale chyba nikt nie kupował i nie kupuje 300M inwestycyjnie.

Edytowane 28 Stycznia 2023 przez memento mori

[dzikipl 141]

6 minut temu, uhck997 napisał(-a):

 

Porównywanie mieszkań do zegarków to nie bardzo rynek mieszkaniowy przegrzał łatwo dostępny (tani) pieniądz w sensie kredyt, i to napędzało wszystko

przez ostatnie lata. Jak inflacja, a co za tym idzie stopy poszły w górę, to się skończyło. 

 

Rolex swoje ceny - nawiazując do tego co pisał kolega wyżej - już podniósł... natomiast z tego co czytałem średnia skala podwyżki najbardziej popularnych

stalowych modeli to ok 7% rok do roku, więc to raczej taka podwyżka operacyjno-inflacyjna.

 

Natomiast co do Omegi to mi się wydaje, że oni przez podwyżki chcą się jakby to ująć spozycjonować wyżej na rynku... natomiast mam wrażenie, że

to się może obrócić przeciwko nim.

 

Mieszkania są przegrzane, owszem. Wiem bo widziałem też realne koszty. Tak, kredyty na to pozwalały. Teraz jest zamrożenie, bo z powodu szalonych cen budowlańcy dostawali po 10-12k pensji, nadal się opłacało. Teraz trzeba zrobić korektę i wszystkich boli. Covid sytuację pokazał, jak ekipy miały przestoje to się okazało że za 1/4 ceny nadal się opłaca robić i wylewka podłogi jednak może kosztować 4k a nie 16k. Ale nadal są koszty pracy, materiałów itd.

Z zegarkami to sytuacja jest inna. Jakby nie patrzeć to taki rolex to jest masówka, koszt wytworzenia zegarka to mniej niż 10% jego metki, raczej 1-2%. Tam nie ma żadnych trudnych elementów, sama masówka wykonywana na maszynach. Dlaczego trzeba iść do zegarmistrza by sprawdzić czy rolex z bazaru za 1k jest oryginałem? Bo łatwo go podrobić.

[memento mori 3186]

11 minut temu, dzikipl napisał(-a):

Mieszkania są przegrzane, owszem. Wiem bo widziałem też realne koszty. Tak, kredyty na to pozwalały. Teraz jest zamrożenie, bo z powodu szalonych cen budowlańcy dostawali po 10-12k pensji, nadal się opłacało. Teraz trzeba zrobić korektę i wszystkich boli. Covid sytuację pokazał, jak ekipy miały przestoje to się okazało że za 1/4 ceny nadal się opłaca robić i wylewka podłogi jednak może kosztować 4k a nie 16k. Ale nadal są koszty pracy, materiałów itd.

Z zegarkami to sytuacja jest inna. Jakby nie patrzeć to taki rolex to jest masówka, koszt wytworzenia zegarka to mniej niż 10% jego metki, raczej 1-2%. Tam nie ma żadnych trudnych elementów, sama masówka wykonywana na maszynach. Dlaczego trzeba iść do zegarmistrza by sprawdzić czy rolex z bazaru za 1k jest oryginałem? Bo łatwo go podrobić.

 

Skoro to raczej 1-2% ceny z metki, to dlaczego super klony za 1k EUR czyli za 10% metki na nawet średnio dobrych jakościowo zdjęciach różnią się od oryginałów? Mowa o kopercie, tarczy i bransolecie, ponieważ super klona mechanizmu to nie widziałem jeszcze nigdy. 🙂 

Edytowane 28 Stycznia 2023 przez memento mori

[ziomek1988 213]

4 godziny temu, szuwi napisał(-a):

Ja mam 16,8 i GM leżał b.dobrze, choć muszę przyznać, że mój Ex1 39 i DJ41 są wygodniejsze. Poproś kogoś, kto ma GM o spotkanie i przymierz przed zakupem. Kolor tarczy też sporo zmienia - biała wizualnie jest większa. 

A orientujesz się może jak koszty podstawowego serwisu mechanizmu nowej AT vs GM?

[tbn 4124]

4 godziny temu, rafi napisał(-a):

No właśnie, zastanawiam się, na ile ichni spece od marketingu wkalkulowali ryzyko dewaluacji marki. Czy tam naprawdę nikt nie boi się tego, że Omega może stać się pod tym względem jak np. Maurice Lacroix? Solidne obcenki u AD, albo ewentualnie na greyu (czyli też u AD, tylko nieoficjalne), słabe trzymanie wartości, odsprzedaż za 40-50%…
Nie dotyczy to tylko Omegi. Wydaje mi się, że na znacznie bardziej niebezpiecznym kursie jest np. Oris. Ale to nie ten wątek.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dewaluacji ? Dla mnie to ewidentne pozycjonowanie się w górę. Mniejsza sprzedaż ale z większa marżą. 
 

Wszyscy mówią o Omedze, która procentowo może podniosła więcej ale też dużo zainwestowała w rozwój. Wszystkie inne marki też podnoszą. Kilka lat temu BB na ecie w Kruku oglądałem za około 12k. Dzisiaj ten zegarek kosztuje 20k. Sub z data 50k. Czemu diver Omegi ma nie kosztować 30k. Towar luksusowy, kompletnie zbyteczny. 

[beniowski 6456]

17 minut temu, dzikipl napisał(-a):

Mieszkania są przegrzane, owszem. Wiem bo widziałem też realne koszty. Tak, kredyty na to pozwalały. Teraz jest zamrożenie, bo z powodu szalonych cen budowlańcy dostawali po 10-12k pensji, nadal się opłacało. Teraz trzeba zrobić korektę i wszystkich boli. Covid sytuację pokazał, jak ekipy miały przestoje to się okazało że za 1/4 ceny nadal się opłaca robić i wylewka podłogi jednak może kosztować 4k a nie 16k. Ale nadal są koszty pracy, materiałów itd.

Z zegarkami to sytuacja jest inna. Jakby nie patrzeć to taki rolex to jest masówka, koszt wytworzenia zegarka to mniej niż 10% jego metki, raczej 1-2%. Tam nie ma żadnych trudnych elementów, sama masówka wykonywana na maszynach. Dlaczego trzeba iść do zegarmistrza by sprawdzić czy rolex z bazaru za 1k jest oryginałem? Bo łatwo go podrobić.

 Czyli idąc tropem twojego rozumowania, jeśli Rolex kosztuje, powiedzmy, 10k euro, to koszt jego wytworzenia wynosi, uśredniając, 110 euro?  Wow.

[tbn 4124]

14 godzin temu, sanik napisał(-a):

Rzecz w tym, że ludzie lubią to co jest im znane.

Firmy z czołowego topu (Rolex, Cartier) bazują na swoich ikonach i za to są cenione. Czemu Omega miałaby do tego nie nawiązywać?

 

A robienie zarzutu, że innowacje nic nie znaczą, to chyba jakaś pomyłka na tym forum.

Inwestycja w mechanizmy jest krytykowana, dla mnie to tez kuriozalne. Ale z drugiej strony sporo ludzi tutaj to bardziej zakupoholicy czy szukający prestiżu, niż miłośnicy. 

[dzikipl 141]

5 minut temu, memento mori napisał(-a):

 

Skoro to raczej 1-2% ceny z metki, to dlaczego super klony za 1k EUR czyli za 10% metki na nawet średnio dobrych jakościowo zdjęciach różnią się od oryginałów? Mowa o kopercie, tarczy i bransolecie, ponieważ super klona mechanizmu to nie widziałem jeszcze nigdy. 🙂 

 

Klon za 1kEUR do odróżnienia na zdjęciach? To słabe klony znasz. Suby są zrobione doskonale, bo są banalne.
Oglądałem daytonę, porównanie z oryginałem. Widać subtelne różnice, ale nie łatwo było wskazać co jest oryginałem.
W środku, po zdjęciu dekla to samo. Nie rozbieraliśmy mechanizmów na części, ale tyle co widać pod deklem to bardzo zbliżone.
Co najlepsze, jak są różnice to nie lepsze - gorsze. Po prostu lekko inne.
Znam człowieka który zna klony na wylot, mówi że suba wzrocowego można zrobić z dwóch klonów. Bo jeden robi lepiej mechanizmy a drugi lepiej tarcze.

Super klony nie są dostępne na bazarze czy w necie. 

[logann 2283]

13 minutes ago, ziomek1988 said:

A orientujesz się może jak koszty podstawowego serwisu mechanizmu nowej AT vs GM?

Oficjalny serwis omegi za podstawowy 3 wskazowkowy zegarek jest w tej samej cenie, bez względu czy to AT, GM czy PO albo 300m

[memento mori 3186]

Taaa... a świstak siedzi i zawija w sreberka. W klonie też był Paraflex, czy ten drobny szczegół Wam umknął? 😜 Załóż konto na Instagramie, gdzie będziesz śledził kilkadziesiąt profili zegarkowych, a średnio kilka razy w miesiącu, będziesz dostawał oferty kupna super klona m.in. Suba. O ile mi wiadomo Instagram jest w internecie. 😉 

Edytowane 28 Stycznia 2023 przez memento mori

[dzikipl 141]

6 minut temu, beniowski napisał(-a):

 Czyli idąc tropem twojego rozumowania, jeśli Rolex kosztuje, powiedzmy, 10k euro, to koszt jego wytworzenia wynosi, uśredniając, 110 euro?  Wow.

Robię w produkcji. Wskaż elementy rolexa które są technologicznie ciężkie do wytworzenia. Przecież po zegarkach widać że to masówka.
Wskazówki są wycinane na prasie, to jest produkcja idąca w miliony. Ślady od wykrojnika pozostawione na krawędziach (wstyd), nawet w zegarkach 10x droższych od rolexa.
Koła zębate z mosiądzu to masówka. Koperty z wytłoczonych półfabrykatów.
Znam zegarki kosztujące mniej a wykonane znacznie lepiej, chociażby tarcze które zawierają mikrograwery itd. Próżno tego szukać z roleksie.