Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Degustatorr Noir

Klub Miłośników Zegarków OMEGA

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Passero

Dzięki Michał ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co czytam, to rzeczywiście GS certyfikowano +3/-3 co jest imponujące. Ciekawy jestem ile wtedy zegarków produkowali.

-2+2

 

 

Wystarczajaca ilość by zaproponować Omedze (Seiko) wykup firmy w 1981 roku, była na skraju bankructwa.

Prywatna firmę uratowały nieoprocentowane(?!) kredyty państwowe.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co czytam, to rzeczywiście GS certyfikowano +3/-3 co jest imponujące. 

 

+3/-3 były certyfikowane mechanizmy serii special, czyli 6155/6156.

Najwyższa liga - xx85/xx86 VFA - miała gwarantowaną dokładność +2/-2 przez 2 lata i konstrukcyjnie jest to ten sam werk co standardowy, różni się regulacją i wyjątkową selekcją podzespołów.

Mowa o zegarkach produkowanych na przełomie lat 60/70, to pokazuje że osiągi w zasadzie się nie zmieniły, na pewno dzisiaj łatwiej wyprodukować większe ilości tak dobrych mechanizmów tylko paradoksalnie żąda się za to większych pieniędzy.

Aktualnie dostępne są rocznicowe, specjalne modele ze współczesnymi mechanizmami oznaczonymi Special i VFA, certyfikowane odpowiednio na -2/+4s i -1/+3s. Jak widać postęp żaden a 50 lat minęło.

Grand Seiko VFA  w pierwszej połowie lat 70 kosztowały 110tys jenów i bynajmniej nie była to najdroższa pozycja w katalogu - wchodzące wtedy do sprzedaży kwarce były kilkakrotnie droższe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 
 Dzisiaj pozycjonowanie cenowe odbywa się głównie wg znaczka, a mówiąc ściślej historii i szeroko postrzeganego prestiżu danej marki. 

 

 

Tak, i dlatego nie ma co dawać sobie wmawiać że jest drogo bo jakaś technologia wymagająca lat badań weszła do nowego modelu i teraz to będzie jakaś rewolucja -  jak widać te nowinki wnoszą niewiele albo nic, przynajmniej jeśli chodzi o parametry użytkowe mechanizmu średniej klasy.

Nie zmienia to faktu że jesteśmy chętni płacić za ten znaczek, historię i prestiż, i ja te nowe Speciale czy VFA chętnie bym przygarnął  :)

Edytowane przez Bugs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość tbn

Zgadzam się w 100%, te nowe mechanizmy od Omegi jedyne co wprowadzają nowego to wysoką odporność na pola magnetyczne, ale jeżeli ktoś nie kładzie się pod MRI kilka razy w tygodniu to ma to nikłe znaczenie praktyczne. Od prostych 3-wskazówkowców wymaga się przede wszystkim niezawodności i dokładności która od regulacji utrzymuje się przez możliwie długi czas, takie warunki spełniały dekady temu wspomniane VFA, Rolexowe woły, czy nawet głupi 7750 który da radę bardzo dokładnie wyregulować i będzie tę dokładność trzymał. Kolejne "innowacje" powodują tylko zbędne komplikacje, jak Co-Axiale których nikt bez certyfikacji Omegi nawet dobrze nie przesmaruje bo wymaga w niektórych miejscach mikroskopijnych ilości smaru.

Nie do końca tak. Jednak Omega przeszła z Cosc na wyższa dokładność certyfikowana na poziomie zegarka. No i dodali wydłużona gwarancję. Czasem zapominamy, że przeciętny Joe kupujący swój luksusowy zegarek nie będzie regulował swojej ety u zegarmistrza, co się da oczywiście zrobić. VFA z tego co czytam to wyselekcjonowana produkcja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Very fine adjusted - super dokładne, specjalnie testowane Seiko.


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I na zakończenie tematu Seiko w wątku Omegi, uważam że wyprzedzają wszystkich w produkcji  pięknych tarcz, poniżej ta która wywarła na mnie największe wrażenie.

Klik na foto

mLnfsFE.jpg


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca tak. Jednak Omega przeszła z Cosc na wyższa dokładność certyfikowana na poziomie zegarka. No i dodali wydłużona gwarancję. Czasem zapominamy, że przeciętny Joe kupujący swój luksusowy zegarek nie będzie regulował swojej ety u zegarmistrza, co się da oczywiście zrobić. VFA z tego co czytam to wyselekcjonowana produkcja.

Obojętnie jaką sobie wyższą dokładność certyfikowania założą, Roleksa i tak nie są w stanie w precyzji chodu pobić. Mój GMT II po ponad półrocznej, nieustannej pracy zanotował za cały ten okres wynik na poziomie -0,7s. W tym czasie testowany był w każdej pozycji leżąc w pudełku, kręcąc się w rotomacie czy też noszony na ręce. Wyniki, żeby nie było, opublikuję w wątku R :) Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość maritimeeng

I na zakończenie tematu Seiko w wątku Omegi, uważam że wyprzedzają wszystkich w produkcji  pięknych tarcz, poniżej ta która wywarła na mnie największe wrażenie.

Klik na foto

 

Omega tez ma cos podobnego...

post-105307-0-95715000-1563140805_thumb.jpg

post-105307-0-30823300-1563140828_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obojętnie jaką sobie wyższą dokładność certyfikowania założą, Roleksa i tak nie są w stanie w precyzji chodu pobić. Mój GMT II po ponad półrocznej, nieustannej pracy zanotował za cały ten okres wynik na poziomie -0,7s. W tym czasie testowany był w każdej pozycji leżąc w pudełku, kręcąc się w rotomacie czy też noszony na ręce. Wyniki, żeby nie było, opublikuję w wątku R :)

W wątku Rolexa widać co innego....

Odchyłki od - 3,2 s do  +2,3 s....

 

A taką odchyłkę  po pół roku od wzorca to może mieć zegarek za 50 PLN....

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

W wątku Rolexa widać co innego....

Odchyłki od - 3,2 s do +2,3 s....

 

A taką odchyłkę po pół roku od wzorca to może mieć zegarek za 50 PLN....

Marku, spójrz raz jeszcze na wyniki w tabelach. A jak masz problem z prawidłową analizą, to poradź się u bardziej doświadczonych kolegów na naszym Forum - jak je czytać ;)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marku, spójrz raz jeszcze na wyniki w tabelach. A jak masz problem z prawidłową analizą, to poradź się u bardziej doświadczonych kolegów na naszym Forum - jak je czytać ;)

Mariusz, ja jestem bardziej doświadczonym kolegą, a Ty wypisujesz nieprawdę bo sam nie potrafisz prawidłowo odczytać wskazań i wprowadzasz czytających w błąd.

W tabelach jasno widać, jak wspomniałem że odchyłki są na poziomie -3,2 do +2,3 s, a że po pół roku w konfrontacji z wzorcem jest 00 to bez naczenia, w tym czasie zegarek sumarycznie ( nie chce mi się liczyć) osiągnął odchyłkę , powiedzmy 6 minut.

By po pół roku Twój  Rolex  miał odchyłkę na poziomie -o,7 sekundy to musiał by go napędzać reaktor atomowy. :P

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie chyba na wojennej ścieżce? :-D

 

Kiedyś McIntosh fachowo opisał nazewnictwo w pomiarach "dokładności chodu". Mario, to co opisujesz w wątku Rolexa to jest wypadkowa z odchyłek dobowych po kilku miesiącach, która uwzględnia znoszenie się odchyłek i nijak to się ma do sprawdzania i deklarowania dokładności przez producentów. Ty podałeś wypadkową, a Marek słusznie wskazał maksymalne dobowe odchyłki chodu. Producenci z kolei opierają się głównie na średnich dobowych odchyłkach chodu (jest jeszcze kilka innych parametrów, które COSC podaje oficjalnie, ale Rolex już niestety nie). Możesz to policzyć i dopiero wtedy wyjdzie Ci wynik, który zgodnie z deklaracją Rolexa powinien być pomiędzy -2s a +2s na dobę.

 

Załóżmy, że zegarek na pozycji 3H robi -12s a we wszystkich innych +3s. Jeśli po miesiącu pomiarów podam wypadkową np. +4s to nie jest to żadna rzetelna informacja o klasie i stanie mechanizmu. Wynik po miesiącu wydaje się być świetny, ale średnia dobowa odchyłka chodu mogłaby wynosić -8s a to już sporo odbiega od chronometru.

 

W przypadku Rolexa z racji wysokiej dokładności mechanizmów te liczby są małe, więc wydają się być podobne i mogą się mylić, ale z racji tego, że jesteśmy w klubie zegarkowym warto posługiwać się prawidłowymi obliczeniami i interpretacją odchyłek.

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale wiesz że Twoje pojedyncze pomiary nic nie pokazują?

Jak to mawiał tow. Stalin - nieważne kto i jak głosuje, ważne KTO LICZY GŁOSY. :)

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Marku, spójrz raz jeszcze na wyniki w tabelach. A jak masz problem z prawidłową analizą, to poradź się u bardziej doświadczonych kolegów na naszym Forum - jak je czytać ;)

Czyli jak jakiś zegarek robi plus 1h na dobe a potem minus jedną co się znosi i po 2 dniach jest na zero to jest dokładny? Wow...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak jakiś zegarek robi plus 1h na dobe a potem minus jedną co się znosi i po 2 dniach jest na zero to jest dokładny? Wow...

Wyniki moich pomiarów można podejrzeć w wątku Roleksa. Interpretacje mogą być różne, a każdy zrobi ją po swojemu :)

 

Ja dla mnie, mechanizm 3186 jest niezwykle precyzyjny :)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyniki moich pomiarów można podejrzeć w wątku Roleksa. ... Jak dla mnie, mechanizm 3186 jest niezwykle precyzyjny :)

Ważne, że klient jest zadowolony :) Edytowane przez Jędrula.wawa

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Klient jest zadowolony" jak po pół roku ma mniej niż sekundę odchyłki od wzorca, ale tak jak pisałem wcześniej jest to czysty przypadek nawet dla bardzo dokładnych mechanizmów Rolexa. Jeśli zegarek po pół roku będzie miał odchyłkę 300s a nie 0.7s to nadal to będzie bardzo dokładny mechanizm bo będzie miał średnią dobową odchyłkę chodu np. +1.5 s.

 

Jesteśmy na forum zegarkowym i poza precyzją chodu warto dbać o precyzję w nazewnictwie i interpretacji. Ponadto delikatnie mówiąc nie jest zbyt grzeczne sugerować komuś podpytanie kolegów o pomoc w interpretacji wyników, jeśli samemu te wyniki interpretuje się błędnie lub w sposób nie mający żadnego znaczenia z punktu widzenia dokładności chodu w zegarmistrzostwie  :blink:

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie chyba na wojennej ścieżce? :-D

 

 

Nigdy w życiu! Jestem człowiekiem o bardzo łagodnym usposobieniu ;) 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.