Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Najlepszy przyjaciel człowieka :-)

Rekomendowane odpowiedzi

W tym roku pryskałam jakimś sprejem Frontline (?) wszystkie koty i jeden kot kleszcz na środku głowy, drugi pod brodą... U psa też znalazłam na eeeee powiedzmy łopatce jednego mimo, że wlewałam jakąś ampułkę między właśnie łopatki, ale nie pamiętam nazwy. Także niestety sezon zaczął się na dobre. I żeby nie było pies co najwyżej dookoła ogrodzenia chodzi, a koty samopas na pobliskie łąki, a i jedne i drugi złapały po kleszczu.

 

Co do tych tabletek to poczytałam sobie, powtarzając przy okazji wiedzę z chemii i neurologii jakkolwiek mądrze to nie brzmi i nie interesuje mnie ten środek, bo w mojej opinii może być zbyt groźny dla mojego psa. I tak dziad jest schorowany, więc nie będę go narażać na możliwe skutki uboczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Frontline trzeba dokładnie wetrzeć ręką w sierść - samo popryskanie nic nie daje albo b.mało. Szczególnie dokładnie szyja, pachwiny, głowa. Skuteczność praktyczna 3 tygodnie. Zalety - nie uczula. Co do preparatów oleistych warunek podstawowy aplikacji - minimum tydzień po kąpieli nie wcześniej bo nie rozprzestrzeni się po całej skórze. Aplikuje się tylko po linii grzbietu - nie rozciera się i nie aplikuje w innym miejscu. Obroże są skuteczne ale czasami pojawia się odczyn alergiczny - trzeba na to zwracać uwagę.

Edytowane przez Lemax

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja donce przeciw kleszczom i pchłom daje bravecto już 4 rok.

Szyszka też dostaje bravecto - weterynarz pytany mówił, że to raczej plotka, że nie jest bezpieczne, a nie fakt, ale badań długofalowych nie ma... a protesty to pewnie tak jak ze szczepieniem dzieci...

 

Preparat na pewno za to jest skuteczny.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w domu 4ry psy. Każdy ma obroże.

A psy są długo czy krótkowłose. Bo moja ma grzywę jak lew i ta obroża z jednej strony to niknie a potem to wyciera sierść i jest przerwa w grzywie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie krótka sierść poza shih tzu ale pewnie odcinasz mu włos .

A moje bydełko ma obroże 5 cm którą ledwo widać obroża nie sprawdzała się u jej matki to nawet nie próbowałem.

4bab5af13949fcaa7f960b2882fef5d5.jpg

Aplikuje się tylko po linii grzbietu - nie rozciera się i nie aplikuje w innym miejscu. Obroże są skuteczne ale czasami pojawia się odczyn alergiczny

Po aplikacji kropli na grzbiecie pojawiła się alergia w postaci łysych placków, wiec to nie tylko obroży dotyczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popływawszy z rana ;)

Ja pierdziu! Ale zazdraszczam! :D

 

My też lecim w przyrodę ale wrócimy spuchani jak słoniny w saunie :P

 

c9680fb52e8b6f19edcf64f241ab8602.jpg

 

 

Ps

Piękny wilczek rośnie :)


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie krótka sierść poza shih tzu ale pewnie odcinasz mu włos .

A moje bydełko ma obroże 5 cm którą ledwo widać obroża nie sprawdzała się u jej matki to nawet nie próbowałem.

 

Po aplikacji kropli na grzbiecie pojawiła się alergia w postaci łysych placków, wiec to nie tylko obroży dotyczy.

 

Mój ma taki sam typ futra, do tego często ma uczulenia na coś i skaze białkową, ale po preparatach na kleszcze ani razu nic mu nie było... oprócz ewentualnych kleszczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kot też ma lenia. 3587f8ec51a2356d603f68857be462d9.jpg

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka


"Jeśli bałagan na biurku świadczy o bałaganie w głowie, o czym świadczy puste biurko?" Albert Einstein

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe

dobre

Piwko... tivi... i wygodna kanapa... :D


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Frontline trzeba dokładnie wetrzeć ręką w sierść

Całego psa czy wystarczy jakieś okolice przy tym preparacie? A jeśli całe ciało to pies się liże drapie sieć tez może specyfik zlizać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tośmy znów dali do pieca. :P

 

1f17810a66a332a7b9b2c7013eccdeab.jpg

 

c91680f1309a340e50c5e49593074636.jpg

 

a88a4a3ff2047f8168dbbb1fd5f21f17.jpg

 

Tak był zlachany, że postanowił w pewnym momencie zaprzestać aportów zakopując piłkę najgłębiej jak sie da :P

 

Ale kopanie dołu również go pokonało i przykimał w trakcie zadania :D

 

9e5f8a620854816244fd590231e7ba0f.jpg


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość The Lord

No tośmy znów dali do pieca. :P

Fajny, wesoły psiak. :)  Co do kleszczy - ja swojemu owczarkowi podaję Bravecto. Specyfik jest bardzo skuteczny, a jedna tabletka wystarcza na 3 miesiące. Przed chwilą jednak przeczytałem, że są wątpliwości czy preparat jest bezpieczny dla samych psów. Będę musiał zapytać weterynarza. W Holandii były nawet protesty i domagano się wycofania Bravecto z rynku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całego psa czy wystarczy jakieś okolice przy tym preparacie? A jeśli całe ciało to pies się liże drapie sieć tez może specyfik zlizać.

 

Po całym psie :) Frontline nie jest szkodliwy dla psa - nawet jak by polizał to nie stanie mu się krzywda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny, wesoły psiak. :)  Co do kleszczy - ja swojemu owczarkowi podaję Bravecto. Specyfik jest bardzo skuteczny, a jedna tabletka wystarcza na 3 miesiące. Przed chwilą jednak przeczytałem, że są wątpliwości czy preparat jest bezpieczny dla samych psów. Będę musiał zapytać weterynarza. W Holandii były nawet protesty i domagano się wycofania Bravecto z rynku.

The Lord, to chemia, którą aplikuje się psom/ mój weterynarz zdecydowanie odradza.

Wiem, że wiele osób stosuje, a sam środek jest skuteczny, ale jest również „duża grupa” psów, którym nie można podawać tabletki.

Od lat łączę obroże ze spotami/ w okresach wzmożonej aktywności kleszczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w domu tak wariat:

 

Też miałem kiedyś szczura. Inteligentne zwierzęta ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bravecto jest na bazie flularaneru. Mówiąc w uproszczeniu jest to inhibitor układu nerwowego stawonogów, czyli kleszczy, pcheł i innych owadów oraz skorupiaków. I teraz tak: hamuje on kanały chlorkowe aminokwasów np. kwasu glutaminowego i y-aminomasłowego. Kij z nazwami, ale oba one są bardzo ważne dla układu nerwowego. Jeden jest neuroprzekaźnikiem hamującym w układzie, a drugi umożliwia przewodzenie impulsów.

 

Najbardziej mnie więc zastanawia jak ten składnik może oddziaływać na psa, kota itd. skoro stawonogom praktycznie unicestwia układ nerwowy. Bo blokowanie kanałów chlorkowych, czyli transportu jonów chloru może powodować nadmierne pobudzenie, paraliż a nawet śmierć. Dlatego ciekawi mnie jak to jest w odniesieniu do zwierzaka, który go zażywa co się z nim dzieje skoro stawonogi po prostu wybija.

 

Ja wiem, jakby wnikać tak w każdy stosowany składnik to ani sobie, ani zwierzakom człowiek żadnych tabletek by nie dawał. A dzisiaj przy okazji odkryłam, że kotom można do picia parzyć czystek i po 10 tygodniach kuracji wzrośnie mu odporność oraz działa to również przeciw kleszczom. Tylko komu się chce trzymać w izolacji kota 10 tygodni :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w domu tak wariat:

 

Śliczny ten Yurek.W jakim wieku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w domu tak wariat:

Napisz proszę, że to pies żony :rolleyes:


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość The Lord

Dzięki serdeczne za opinie na temat Bravecto. Chyba zrezygnuję ze stosowania tego specyfiku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisz proszę, że to pies żony :rolleyes:

To nie pies tylko mop samobieżny ;)


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.