Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Najlepszy przyjaciel człowieka :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Mój ośmioletni stafik. Trochę przygód zdrowotnych mieliśmy ostatnio ale już chyba szczęśliwie za nami. Nie znam lepszej rasy psów, ale każdy tak mówi o swoim. ;)

E4ADDFEB-8A8C-4299-9164-E4F98791FF7E.jpeg

C234EFFB-98E5-4195-B3A3-F87C8ABD3239.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biały z czarnymi a czarny z białymi. 

Mają chłopaki te kasztany 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

#6353+#6354

Oba samce 🤪


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdun

Też chłopak. 😀

IMG_9898.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma szansy na chwilę samotności 

 

 

DSC_0071.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pies został pół godziny sam w domu... 🤭🤭🤭🤭🤭🤭

 

 

 

IMG_20210530_185546-01.jpeg

Taki żarcik, nie pokazuje mu jak się zrywa stare tapety bo mu się jeszcze spodoba naprawdę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, revolta4 napisał(-a):

Pies został pół godziny sam w domu... 🤭🤭🤭🤭🤭🤭

 

 

 

IMG_20210530_185546-01.jpeg

Taki żarcik, nie pokazuje mu jak się zrywa stare tapety bo mu się jeszcze spodoba naprawdę. 

 

Moj jak miał rok wyrwał bok szafy, dobry metr listy podłogowej i kawałek zbrojenia z framugi. Wszystko w nowym mieszkaniu. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, tbn napisał(-a):

 

Moj jak miał rok wyrwał bok szafy, dobry metr listy podłogowej i kawałek zbrojenia z framugi. Wszystko w nowym mieszkaniu. :)

Wiem do czego może być zdolny dlatego pilnujemy, 

7 minut temu, tbn napisał(-a):

 

Moj jak miał rok wyrwał bok szafy, dobry metr listy podłogowej i kawałek zbrojenia z framugi. Wszystko w nowym mieszkaniu. :)

Wiem do czego może być zdolny dlatego pilnujemy, 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uratowany zdechlak

 

 

 

 

 

 

 

 

DSC_0073.JPG

DSC_0074.JPG

4 godziny temu, Louis Cypher napisał(-a):

Irena ma nowego kolegę. Koleżka ma 3 lata i jest po przejściach…


 

 

16E7C53D-D037-4623-8AD7-3F9AC66E466A.jpeg

71CE7BD3-85AB-4438-8911-668A225561D0.jpeg

0C596AC3-3F6B-49DE-870F-D029337A7605.jpeg

DBE201DC-3B97-429D-BD23-44608869C2EB.jpeg

9B941426-9C69-4F15-9C33-E52F472ABDFA.jpeg

A jak został przyjęty przez Irenkę? I jak się wabi? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję i podziwiam.. Nie wal dykty to  pociągniesz troszkę dłużej. A tak na marginesie-dobrze, że piesek trafił do dobrych ludzi. 

Edytowane przez loco50

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Louis Cypher napisał(-a):

Pieseł znalezionyw śmietniku przez bezdomnego jako szczenię, bezdomny po 18 mies. zmarł, wziął go kolega od denatury i ten też po półtora roku zszedł z tego łez padołu. Rambo po 3 latach ma pierwszy dom i jest przeszęśliwy. My też - to bardzo mądry i spokojny piesior 🥰

Dobra kanwa do napisania jakiegoś ciekawego scenariusza :wub:

@loco50 to jakiś szpak ⁉️


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem. Chyba raczej kos bo u mnie ich masa. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, loco50 napisał(-a):

Nie wiem. Chyba raczej kos bo u mnie ich masa. 

Kiedyś na rynku w Kolnie znalazłem Kawkę, może wypadnietą albo wyrzuconą z gniazda. Pojechała ze mną do Wawy, potem do Giżycka, nawet ja odkarmilem i poznawała mnie jak przychodziłem do domu. Tylko strasznie brudziła meble i wykombinowałem ze cześć adaptacji spędzi w klatce. Wychodząc na zakupy wsadziliśmy ja do tej klatki, nawet sporej, ale jak wróciliśmy już nie żyła. Stres ? 🙄
Drygo raz miałem sukces, bo na kasztanowcu wisiała Rybitwa zaplątana w szpagat, chyba od latawca. Miałem długie listwy, dwie związałem ale co tym robić ? No to na końcu wbiłem żyletkę i tym niby hakiem ratowniczym ją odciąłem. Kolega złapał spadającą i zabrałem ja do domu. Chyba z godzinę nożyczkami od manikiuru wycinałem jej z łapek i skrzydeł plątaninę tego szpagatu. Przesiedziała jeszcze pod stołem do drugiego dnia żeby nabrała kondycji i fruuuuuu ..... poleciała. 👍


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.