Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...
Guest

Najlepszy przyjaciel człowieka :-)

Recommended Posts

Guest fidelio

 

 

 

Śliczny psiak  :wub: A pazury ma takie czyste, jakby w ogóle na dwór nie wychodził  ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest fidelio

 Ma przecież w domu toaletę  ;)

Dobrze, że w domu, a nie, że "z domu"  :P

Share this post


Link to post
Share on other sites

A po co ma wychodzić..? Ma przecież w domu toaletę, książki, internet, telewizję, muzykę... ;)

... raz na tydzień przychodzi wizażystka :P

 

Czyściutkie Golden Retrievery

W sensie rasowym czy higienicznym?

Edited by Jędrula.wawa

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest fidelio

Dla odmiany łapa psa, który wychodzi jednak na zewnątrz  ;)

post-34987-0-79209600-1524846539_thumb.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

A jak wygląda psi ustęp, taki domowy.


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z wizytą u rodziców i kochanego beagle'a :)

e21a674e8612a7497d550bdb3ec95f87.jpg


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Share this post


Link to post
Share on other sites

My też dzisiaj wyjazdowo, z wycieczką po lesie.

Nie wiem czy bobry to też najlepszy przyjaciel człowieka... raczej nie, ale spotkaliśmy takie obrazki

 

3e3ff9fde31d00f3b018573678f7b691.jpg

 

A psiur jak zwykle dobrze wybiegany i szczęśliwy na maksa :)

 

4856877c0c520abf54b5ee4f5098b4e9.jpg

 

373f2e20ce5526de1818e13488641542.jpg


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie miał siły dojść do samochodu. Jeszcze się po drodze wpierdzielił w błoto. :D


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mój już 3ciego kleszcza przyniósł w tym roku. Pójdę go zaszczepić - lekarz mi tego nie polecał ale te badziewne obroże (Bayer) nie działają w ogóle ...


nie spiesz się ....

Share this post


Link to post
Share on other sites

Na drugim zdjęciu widać, że zmęczony Maniek to szczęśliwy Maniek :D Fajnie imię, kojarzy mi się z moją ukochaną Epoka Lodowcową

 

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

Share this post


Link to post
Share on other sites

Obroże są dla miastowych. G.wno warte.

Kup u weta porządny preparat i podaj psu. Nie żałuj kasy. Leczenie jest zdecydowanie droższe i bywa, że nieskuteczne.

Kleszczy jest zatrzęsienie a dla psa są wyjątkowo groźne.

Dziś na spacerze w lesie zdjąłem z psa kilkanaście sztuk. Na szczęście nie wpinają mu się, bo bierze regularnie preparat. Ale do domu zawsze może przynieść, więc go przeglądamy.

 

 

A Maniuś super :)

Dobrze wybiegany pies to szczęśliwy pies :D


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja donce przeciw kleszczom i pchłom daje bravecto już 4 rok. Choć ostatnio słychać głosy, że ten lek może być niebezpieczny dla psów. W Holandi nawet są protesty na ulicy, podobno. Tylko co w zamian gdy obroża nic nie daje a po kroplach wypada sierść w miejscu aplikacji?

Share this post


Link to post
Share on other sites

U mnie w domu 4ry psy. Każdy ma obroże Bayera Foresto. 10 miesięcy spokój z kleszczami. Tzn są na psach, ale sie nie wbijaja. A psy plywaja w rzece i biegają po lasach dzień w dzień.

 

Więc trochę się dziwie skąd te narzekania.

Share this post


Link to post
Share on other sites

W tym roku pryskałam jakimś sprejem Frontline (?) wszystkie koty i jeden kot kleszcz na środku głowy, drugi pod brodą... U psa też znalazłam na eeeee powiedzmy łopatce jednego mimo, że wlewałam jakąś ampułkę między właśnie łopatki, ale nie pamiętam nazwy. Także niestety sezon zaczął się na dobre. I żeby nie było pies co najwyżej dookoła ogrodzenia chodzi, a koty samopas na pobliskie łąki, a i jedne i drugi złapały po kleszczu.

 

Co do tych tabletek to poczytałam sobie, powtarzając przy okazji wiedzę z chemii i neurologii jakkolwiek mądrze to nie brzmi i nie interesuje mnie ten środek, bo w mojej opinii może być zbyt groźny dla mojego psa. I tak dziad jest schorowany, więc nie będę go narażać na możliwe skutki uboczne.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Frontline trzeba dokładnie wetrzeć ręką w sierść - samo popryskanie nic nie daje albo b.mało. Szczególnie dokładnie szyja, pachwiny, głowa. Skuteczność praktyczna 3 tygodnie. Zalety - nie uczula. Co do preparatów oleistych warunek podstawowy aplikacji - minimum tydzień po kąpieli nie wcześniej bo nie rozprzestrzeni się po całej skórze. Aplikuje się tylko po linii grzbietu - nie rozciera się i nie aplikuje w innym miejscu. Obroże są skuteczne ale czasami pojawia się odczyn alergiczny - trzeba na to zwracać uwagę.

Edited by Lemax

Share this post


Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.