Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
carlito1

Klub Miłośników Zegarków Longines

Rekomendowane odpowiedzi

 Biorąc pod uwagę jakie znaczenie dla historii ma Longines oraz jak świetnie zrobiony jest flagship, w tym konkretnym przypadku wolałbym kupić nowego Longines niż przechodzoną Omegę itp itd.

Flagship plus cygaro rule.


Niezależny i ceniony EXPERT.

Kreator trendów. WIZJONER.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, rads napisał:

Dzięki @Edmund Exley. To mój wymarzony zegarek. "Stary", ale nowy - taki, co wygląda jak prawdziwy klasyk, ale który będzie starzał się razem ze mną, a nie "już stary" po kimś. To jest właśnie cały ambaras i dylemat (skądinąd bardzo przyjemny): stary zegarek - ktoś go miał od nowości, ktoś go sobie wymarzył i kupił lub też dostał, ktoś go nosił w ważnych dla niego chwilach, może gubił i cudownie odnajdywał, może przekazał potomnym lub po prostu po sobie pozostawił...), czy może nowy - jeszcze bez duszy, jeszcze bez historii, może "nie taki jak kiedyś"... Wszystko zgoda, ALE od początku mój: to moje wielkie i małe chwile będą tworzyć jego historię, to ja go będę gubił i odnajdywał, zarysowywał i klął z tego powodu, to na moich zdjęciach będzie się starzał i może go na koniec komuś zostawię... Wówczas ten (już wtedy stary) tzw. "zegarek z duszą" będzie miał w sobie kawałek mojej "duszy" i historii, a nie czyjejś innej, niczym obcy muzealny obiekt, tyle że w należącej do mnie gablocie. Hahah, no okay, trochę popłynąłem 😂

 

Chodzi o to, że od lat siedziałem w starych zegarkach i uwielbiałem je, wszystkie te subtelne niedoskonałości, ślady nadgryzienia zębem czasu, zagadki i ciekawostki - ale nigdy nie czułem, że są tak naprawdę "moje", jeśli wiecie co mam na myśli. Dopiero gdy zacząłem zbierać nowe zegarki - dobra, może czasem nie takie już kultowe jak te stare, nie takie wyjątkowe, nie w takim rozmiarze co Biblia nakazała, mające okno daty nie tam gdzie trzeba i "gorszy" od pierwowzoru pasek, wskazówki czy bezel, bla bla bla - to wtedy poczułem patrząc na nadgarstek: "cholera jasna, to naprawdę jest mój zegarek!" 😄 Najlepsze rozwiązanie dylematu zatem: i stary, i nowy 😉

 

 

Mam podobnie - stare zegarki mi się podobają, ale jednak wolę, gdy zegarek buduje swą historię od początku ze mną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytałem w wolnej chwili starsze posty i widziałem Twojego Conquesta - mega zegarek, gratulacje. Ogólnie przeglądając ten temat od początku już rozumiem, dlaczego kolekcja Heritage jest jednym z najbardziej udanych projektów reedycji klasycznych modeli. LLD, 1967, teraz Tuxedo... Można oczy wypatrywać i nigdy się nie znudzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super zdjęcia Panowie. Gratulacje. Dodałem sobie do katalogu 😀 

 

Piotrek, Ty zdaje się masz coś jeszcze... Ślicznego Wetmeistera, którego nie chciałeś mi kiedyś sprzedać hahah.... 😄

 

@Edmund Exley, czy masz może tą konkretną reklamę Flagshipa w większej rozdzielczości?

 

Flagship-adv1.jpg

Edytowane przez rads

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, michalop napisał:

 

Mam! ... ale chyba czas zrobić mu nowe zdjęcia.

 

 

Haha, dobra, ale mi ich nie pokazuj 😂

 

Znalazłem jeszcze taką wersję po angielsku. Ciekawa sprawa, w wielu poprzednich postach przeczytałem o wadzie reedycji Flagshipa w postaci zbyt krótkich wskazówek, rzekomo związanych z dodaniem okna daty. Ale na tej reklamie wyraźnie widać, że wskazówki wcale nie są dłuższe. Mamy na to jakieś sensowne wytłumaczenie?

 

 

Longines_Flagship_advert_08.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak czy inaczej widać, że wskazówka minutowa kończyła się dokładnie na indeksach minuterii. Wydaje mi się że w reedycji, wydłużona ją głównie po to, by wyraźnie odróżniała się od godzinowej.
Mogło być lepiej, ale mogło i być gorzej. Moim zdaniem da się z tym żyć.


Piotrek


Gesendet von iPhone mit Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, super zdjęcia i materiały. Znalazłem jeszcze taką ciekawostkę, podpisane jako wyciąg z fabrycznego katalogu Longines, circa 1957:

 

 

Longines-Flagship-1957-workshop-catalog.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przez te wszystkie Wasze Flagshipy poszedłem sobie też go znowu przymierzyć (czarnego nie było). Jest fantastyczny, rzeczywiście. Zwróciłem tylko uwagę na to, że przez specyficzny kąt ułożenia uszu odsłaniają się trochę teleskopy - ale na co dzień pewnie się tego nie zauważa, prawda?

 

z_141853.jpg.6791b0ca214c5616d811c07364c3b150.jpg

 

I jeszcze HC na gumie, 43 mm - oczywiście za duży na mnie w tej wersji, ale poza tym naprawdę mocny zawodnik:

 

z_141752.jpg.72243c433ad6d8adf0eff6e0c4387582.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Edmund Exley zauważa się, zawsze, dlatego jak robiłem paski do tego modelu, to zawsze szersze poza teleskopami. Seryjne paski pozostawiają widoczny teleskop i nie wygląda to dobrze.

 

 


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To tak aby przełamać dominację w ostatnich postach Heritage Flagship.
Dość podobny, moim zdaniem ma nawet taki sam pasek. Co ciekawe nie jest to część linii Heritage, gdzie często jest przypisywany ale zupełnie osobna linia - obecnie liczy już kilkanaście modeli.

Longines 1832

longines_heritage_13.thumb.jpg.af2151499603d3474407bd1d9ec339c0.jpg

 

W tym przypadku nie ma mowy o zbyt krótkich wskazówkach, odsłoniętych teleskopach, zbyt wysoko umieszczonej "tarczy" małej sekundy.

Ale - gdzieś słyszałem, że wszystko co powiedziano przed ALE właściwie się nie liczy :)
Ale na forum chyba dość rzadko reprezentowany. Jest mój, zdaje się ktoś kiedyś pokazywał egzemplarz z fazami księżyca i ... więcej nie kojarzę.
Heritage Flagship ma znacznie szerszą reprezentację. Dlatego zawsze mówię, że Heritage Flagship ma w sobie to coś.

 

 


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny, wrzucisz profil koperty z boku? Na tym zdjeciu uszy wydaja sie isc dosc prosto?

 

W ogole mieszacie mi w glowach ostatnio strasznie. Nastawilem sie na Master Collection 40 mm Moonphase.

Teraz nagle pojawia sie seria 1832, ktora rowniez wystepuje w 40 mm i z fazami ksiezyca i ja juz nie wiem...

 

Chyba jednak Master Collection na kajdanie ale cholera ta 1832 tez ladna jest, bardzo ladna.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie z boku.

longines_heritage_149.thumb.jpg.45213fe8c5a0a1d2eb72f93fbc8e2b21.jpg

 

Jak widać uszy idą w dół. Ale faktycznie od góry wyglądają na proste. Pewnie ze względu na długość. Przy 40 mm średnicy, L2L wynosi 48 mm.

 

 

 


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Małżonki:

 

lgc_1.jpg


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

24 mm.

To jest 29:

 

karolina_les_grandes.jpg


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   2 użytkowników

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.