Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
carlito1

Klub Miłośników Zegarków Longines

Rekomendowane odpowiedzi

Ja natomiast nie jestem fanem LLD... złote koperty też średnio mi podchodzą... ale rozumiem chęć/potrzebę posiadania rakiej limitki.

Rads, zegarek na tym pasku jest  mega! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Hefajsto napisał:

Rads, zegarek na tym pasku jest  mega! 

 

Dzięki Hefajsto, postaram się jeszcze wrzucić parę fotek na brązowym dla porównania ☺️

 

12 godzin temu, wkamil napisał:

Ja żałuję, że nie przytuliłem tego flagshipa, który leżał na bazarku jakiś miesiąc temu... Przyznać się, który go zgarnął?

 

To nie byłem ja 😜, ale tak sobie myślę, że Twój wpis porusza inną ważną kwestię, a mianowicie zegarków, których - w drodze dokonywanych wyborów (prawdopodobnie nigdy) NIE będziemy mieć (i nie chodzi mi o to, że nie będziesz w przyszłości miał Flagshipa, czy też ja Conquesta, ale o coś bardziej filozoficznego hahah...). Wybór i Rezygnacja, to dwie strony tego samego, zegarkowego medalu. Otóż moja teoria jest taka, że z punktu widzenia psychologii, te zegarki, które również chcielibyśmy mieć, ale ich w toku ostatecznej decyzji nie wybraliśmy, są tak samo ważne jak te, które wybraliśmy 😄

 

To trochę tak, jak z dobrem, którego nikt by nie doceniał, gdyby nie było zła, albo jak z grą komputerową, która nagle przestaje cieszyć na 67 poziomie, gdy masz już 39 superbroni, 16 pojazdów, pierdyliard magicznych mocy, o zdobyciu których jeszcze niedawno marzyłeś, a teraz tęsknisz do zardzewiałego noża, z którym grałeś na początku. Zmierzam do tego, czy tak samo cieszyłby Cię Twój Conquest, gdybyś kupił teraz również Flagshipa, czy też może właśnie dlatego, że (jeszcze) tego drugiego nie masz, Twój Conquest cieszy Cię nawet bardziej i jest dla Ciebie bardziej wyjątkowy, ponieważ jest zwycięzcą wyboru z koniecznością rezygnacji 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, rads napisał:

 

Dzięki Hefajsto, postaram się jeszcze wrzucić parę fotek na brązowym dla porównania ☺️

 

 

To nie byłem ja 😜, ale tak sobie myślę, że Twój wpis porusza inną ważną kwestię, a mianowicie zegarków, których - w drodze dokonywanych wyborów (prawdopodobnie nigdy) NIE będziemy mieć (i nie chodzi mi o to, że nie będziesz w przyszłości miał Flagshipa, czy też ja Conquesta, ale o coś bardziej filozoficznego hahah...). Wybór i Rezygnacja, to dwie strony tego samego, zegarkowego medalu. Otóż moja teoria jest taka, że z punktu widzenia psychologii, te zegarki, które również chcielibyśmy mieć, ale ich w toku ostatecznej decyzji nie wybraliśmy, są tak samo ważne jak te, które wybraliśmy 😄

 

To trochę tak, jak z dobrem, którego nikt by nie doceniał, gdyby nie było zła, albo jak z grą komputerową, która nagle przestaje cieszyć na 67 poziomie, gdy masz już 39 superbroni, 16 pojazdów, pierdyliard magicznych mocy, o zdobyciu których jeszcze niedawno marzyłeś, a teraz tęsknisz do zardzewiałego noża, z którym grałeś na początku. Zmierzam do tego, czy tak samo cieszyłby Cię Twój Conquest, gdybyś kupił teraz również Flagshipa, czy też może właśnie dlatego, że (jeszcze) tego drugiego nie masz, Twój Conquest cieszy Cię nawet bardziej i jest dla Ciebie bardziej wyjątkowy, ponieważ jest zwycięzcą wyboru z koniecznością rezygnacji 😉

 

Widziałbym Cie jako autora książki o logicznych rozważaniach.  Pójdę nawet o krok dalej i z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić , że zdecydowanie zasługujesz na zaszczytne stanowisko forumowego filozofa.  To na cały etat . Na dodatkowe pół etatu mógłbyś pomagać ludziom,  którzy chcą mieć dwa zegarki , a mogą pozwolić sobie tylko na jeden . Taka trauma skutecznie podkopuje ego i w tym momencie  byłbyś nieocenionym wsparciem !  

A tak serio ... widzę,  że masz głowę pełną pomysłów i przemyśleń.  Świetnie się to czyta i potrafi wnieść wiele ciekawych informacji,  szczególnie,  jak wrzucasz opisy danego modelu / marki  i  za to wielkie dzięki i szacun 👍🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, rads napisał:

Nadgarstkowe do kompletu.

 

 Może się podobać. Rzeczywiście elegancki, delikatny czy subtelny nawet zegareczek. 

Aż ten zarost nawet lekko go przytłacza. 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, rads napisał:

 

Dzięki Hefajsto, postaram się jeszcze wrzucić parę fotek na brązowym dla porównania ☺️

 

 

To nie byłem ja 😜, ale tak sobie myślę, że Twój wpis porusza inną ważną kwestię, a mianowicie zegarków, których - w drodze dokonywanych wyborów (prawdopodobnie nigdy) NIE będziemy mieć (i nie chodzi mi o to, że nie będziesz w przyszłości miał Flagshipa, czy też ja Conquesta, ale o coś bardziej filozoficznego hahah...). Wybór i Rezygnacja, to dwie strony tego samego, zegarkowego medalu. Otóż moja teoria jest taka, że z punktu widzenia psychologii, te zegarki, które również chcielibyśmy mieć, ale ich w toku ostatecznej decyzji nie wybraliśmy, są tak samo ważne jak te, które wybraliśmy 😄

 

To trochę tak, jak z dobrem, którego nikt by nie doceniał, gdyby nie było zła, albo jak z grą komputerową, która nagle przestaje cieszyć na 67 poziomie, gdy masz już 39 superbroni, 16 pojazdów, pierdyliard magicznych mocy, o zdobyciu których jeszcze niedawno marzyłeś, a teraz tęsknisz do zardzewiałego noża, z którym grałeś na początku. Zmierzam do tego, czy tak samo cieszyłby Cię Twój Conquest, gdybyś kupił teraz również Flagshipa, czy też może właśnie dlatego, że (jeszcze) tego drugiego nie masz, Twój Conquest cieszy Cię nawet bardziej i jest dla Ciebie bardziej wyjątkowy, ponieważ jest zwycięzcą wyboru z koniecznością rezygnacji 😉

 

Sporo racji odnosnie wyborów. W sumie dla mnie flagship to takie niespełnione marzenie. Zegarek bardzo mi podoba  a za każdym razem kiedy po niego idę przegrywa z innym... Pewnie nigdy go juz nie kupie i na zawsze pozostanie niespełnienym marzeniem. Chciaż osiągalnym to jednak niespełnionym...ostatni konkurs mierzenia wygrał...

16018011658286882765452443102800.thumb.jpg.fd34f29493f4d46983b3aed4983ef378.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem te rozważania i zrobiło mi się smutno. Etap zabijanek komputerowych mam już dawno za sobą i ten element rozważań pozostawiam młodszym.

Uważam jednak że warto mieć jakieś cele, a te jak wiadomo są po to, aby je realizować :) Powodzenia zatem życzę i mniej pesymizmu ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
120823085_10159028752227052_3852605800161023920_n.jpg?_nc_cat=102%26_nc_sid=07e735%26_nc_ohc=6ldJBF11UrYAX-pFN5P%26_nc_ht=scontent.fpoz1-1.fna%26oh=953e7a455b002009516b4aa102da658b%26oe=5F9DB8EF&key=89efd3ec42bbefcba84ee8a626619ea64c41d5a7a16cec33b2e7a2a20ea2e1a7
Ja tam mogę mieć dwa garniturowce w sumie już mam dwa, więc wychodzi, że trzy. No, ale ja się nie trzymam konwencji, że garniturowiec wskakuje tylko do garniaka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ArtiP, hehe, dzięki, nawet nie wiesz, jak blisko jesteś w swoich przypuszczeniach 😉

 

@KRZYSIO, dlatego posłużyłem się dwoma układami odniesienia, bo może komuś bliżej do Wiedźmina czy GTA, zaś komuś innemu do rozważań nt. teodycei Leibniza 😄

 

@Hefajsto @wkamil - to w takim razie pokuszę Was jeszcze trochę Flagshipem, tym razem na Filipowym Buffalo 🥰

 

B11.thumb.JPG.5c6116fc799a5bb15e7d614ef1bd99ea.JPG

 

B22.thumb.JPG.77c58f0f8c8c667344649d1eab7277de.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia są naprawdę pierwsza klasa . Spokojnie nadają się na okładkę choćby w Zegarki i Pasja 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, wkamil napisał:

Widzę, że kolega w modeling uderza emoji13.png

 

Hahah, dobre... Niestety opona wokół boczków dyskwalifikuje z tej roli, pozostają sesje nadgarstkowe 😂

 

2 minuty temu, ArtiP napisał:

Zdjęcia są naprawdę pierwsza klasa . Spokojnie nadają się na okładkę choćby w Zegarki i Pasja 🙂

 

Jakby takie coś smartfonem pod balkonem robione się gdzieś sprzedawało, to wiesz ile zegarków bym za to nakupował? 😂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, rads napisał:

 

Jakby takie coś smartfonem pod balkonem robione się gdzieś sprzedawało, to wiesz ile zegarków bym za to nakupował? 😂

 

Ha ! I to jest pomysł na to , skąd brać fundusze na zegarki  😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, wkamil napisał:

Ja tam mogę mieć dwa garniturowce emoji13.png w sumie już mam dwa, więc wychodzi, że trzy. No, ale ja się nie trzymam konwencji, że garniturowiec wskakuje tylko do garniaka emoji1.png


Tzw garniturowiec jest dużo bardziej wszechstronnym zegarkiem niż popularne divery czy chrono.

Mimo całego hype na toolwatche to klasyczny zegarek nada stylówce więcej wdzięku.


  1. Niezależny, legendarny i ceniony ekspert.
  2. Promotor merytorycznej dyskusji.
  3. Mentor i coach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na żywo robi wrażenie 60-letniego paska, przechowanego przez kogoś w stanie NOS. Aż trudno uwierzyć. Poza tym spasowanie przy uszach naprawdę robi różnicę: 

 

IMG_9756.thumb.JPG.06187ed217e58089df96262e45f40d79.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mierzyłem w Jubitomie Conquesta 300m  z niebieską tarczą na bransolecie w rozm. 39mm i 41mm. Mam ok. 18cm w nadgarstku i powiem jedno: 39 mm leży tak wygodnie, jakbym nie mial nic na ręku, a jednocześnie wygląda świetnie. 41 to już kawał zegarka i jest subiektywnie DUŻO cięższy, nie tylko z uwagi na większą kopertę, ale i szerszą bransoletę. O ile przed przymiarką byłem praktycznie pewien 41, tak teraz nie mam najmniejszych wątpliwości, że będę brał 39 😀

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A gdzie foty z przymiarki? Eeeee tak sie nei bawimy :P

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja swojego Conquesta 44 mm właśnie wystawiłem na sprzedaż,  bo mi się dubluje z Omegą, choć mi go szkoda , bo zegarek ma dopiero 3 miesiące,  ale jak tylko się sprzeda , to zacznę polować na Twenty - four  hours single

Edytowane przez ArtiP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, cordi7 napisał:

 

A gdzie foty z przymiarki? Eeeee tak sie nei bawimy

 


Spoko, będą jak się trochę ogarnę 😄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ilustracja graficzna wspomnianego dylematu 😄

 

39mm

IMG_9936.thumb.JPG.e610eb1ff2b30dafd2f8bf68259587f3.JPG

 

41mm

IMG_9939.thumb.JPG.7132e20f75feb314f3e9860a79d7f192.JPG

 

41mm + 39mm

IMG_9941.thumb.JPG.5c16ad77063ff9e8b006b893f0e5973b.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.