Klub Miłośników Zegarków Longines

[Lincoln Six Echo 63366]

[denver47 2836]

Z  grudnia 1948

[Szyszkops 8051]

Z  grudnia 1948

A mniej patyny, niż w Twoim

[rads 3655]

5 minut temu, Szyszkops napisał:

A mniej patyny, niż w Twoim

 

HAhah, to jeden z najzabawniejszych komentarzy, jakie widziałem na forum 😄 Mnie najbardziej podoba się zardzewiała wskazówka sekundnika, tylko ona tak naprawdę daje świadectwo prawdziwego wieku zegarka. Super egzemplarz.

[denver47 2836]

22 minuty temu, Szyszkops napisał:

A mniej patyny, niż w Twoim

🙈

[wieloryb 3864]

LLD bronze wg mnie baaardzo interesujący...  Fajnie, że prócz koperty indeksów i wskazówek zmienili też cyferblat.  Co do ceny- u Dolińśkiego jest z rabatem poniżej 10K, wydaje się adekwatna do podobnych wypustów z brązu jak np Eterna czy Oris.

 

Dodam jeszcze filmik:

 

 

[denver47 2836]

W dniu 10.11.2020 o 19:31, denver47 napisał:

Z  grudnia 1948

Z listopada 2020

Edytowane 13 Listopada 2020 przez denver47

[desmo 6263]

3 minuty temu, denver47 napisał:

Z listopada 2020

Tak się czasem zastanawiam czy Ty w ogóle nosisz te zegarki...czy tylko wygrywasz konkursy foto 😉

[wieloryb 3864]

Jasne, że nie nosi,  bo by się rysowały od biurka np. a usuwanie rysek w PS zabiera niepotrzebnie czas :).  Trzyma je w próżni, aby się kurz nie gromadził zapewne..,:)

 

[rads 3655]

Godzinę temu, wieloryb napisał:

Co do ceny- u Dolińśkiego jest z rabatem poniżej 10K, wydaje się adekwatna do podobnych wypustów z brązu jak np Eterna czy Oris.

 

Jeśli tak, to spoko. Dla mnie krzemowa sprężyna jest solidnym argumentem na korzyść tej wersji, a poniżej 10k to już nabiera rumieńców 😉

 

22 minuty temu, wieloryb napisał:

Jasne, że nie nosi,  bo by się rysowały od biurka np. a usuwanie rysek w PS zabiera niepotrzebnie czas :).  Trzyma je w próżni, aby się kurz nie gromadził zapewne..,:)

 

He he, ja też tak robiłem przez pierwsze 2 miesiące. W tym czasie narobiłem setki zdjęć "spod klosza" pod każdym możliwym kątem i zbliżeniem, którymi męczyłem tu zgromadzonych do znudzenia i do upadłego 😜 A potem zacząłem na co dzień nosić zegarek i dopiero wówczas przyszła prawdziwa radość z jego posiadania. 

[Lincoln Six Echo 63366]

[rafio77 70]

witam

 

Panowie a ma ktoś lub przymierza się do zakupu "tuxedo" na żywo jeszcze nie widziałem i ciekawią mnie wasze opinie bo zastanawiam się nad zakupem 

[rads 3655]

20 minut temu, rafio77 napisał:

Panowie a ma ktoś lub przymierza się do zakupu "tuxedo" na żywo jeszcze nie widziałem i ciekawią mnie wasze opinie bo zastanawiam się nad zakupem

 

Nie mam, ale się przymierzam 😉 Póki co jest poza moim zasięgiem, bo trochę przesadziłem w lecie z Longinesami jak na mój budżet 😄 jednak na 99,99% to będzie mój następny Heritage. Podoba mi się w nim praktycznie wszystko: rozmiar identyczny jak Flagship, wierne historycznie detale (brak daty, przewiercone uszy à la 1940's! 🥰 ) i krzemowa sprężyna balansu. Jak dla mnie rewelacja.

[rafio77 70]

16 minut temu, rads napisał:

 

Nie mam, ale się przymierzam 😉 Póki co jest poza moim zasięgiem, bo trochę przesadziłem w lecie z Longinesami jak na mój budżet 😄 jednak na 99,99% to będzie mój następny Heritage. Podoba mi się w nim praktycznie wszystko: rozmiar identyczny jak Flagship, wierne historycznie detale (brak daty, przewiercone uszy à la 1940's! 🥰 ) i krzemowa sprężyna balansu. Jak dla mnie rewelacja.

no własnie , boje się tylko ze nie będę go czuł na nadgarstku a lubię ciężary  po renderach wygląda wyśmienicie i oby nie było tak jak z "sektorem" czar prysł gdy założyłem go na nadgarstek i nie poczułem nic  dosłownie Za tuxedo przemawia do mnie jeszcze podobieństwo do alpiny diver heritage tylko że tu mamy lepsze bebechy 

Edytowane 13 Listopada 2020 przez rafio77

[rads 3655]

9 minut temu, rafio77 napisał:

czar prysł gdy założyłem go na nadgarstek i nie poczułem nic  dosłownie

 

Zgoda, też lubię czuć zegarek na ręku. Ale ciężko znaleźć garniturowca, który waży tyle, co mały kamień 😄 Nie jestem pewien, czy w tym konkretnym przypadku waga powinna być brana pod uwagę jako kryterium wyboru 😉

[rads 3655]

Warto poświęcić dłuższą chwilę i przeczytać (🇬🇧). Mnóstwo ciekawostek i super zdjęcia: https://www.hodinkee.com/articles/longines-13zn-history

 

Edytowane 13 Listopada 2020 przez rads

[denver47 2836]

6 godzin temu, desmo napisał:

Tak się czasem zastanawiam czy Ty w ogóle nosisz te zegarki...czy tylko wygrywasz konkursy foto 😉

 

5 godzin temu, wieloryb napisał:

Jasne, że nie nosi,  bo by się rysowały od biurka np. a usuwanie rysek w PS zabiera niepotrzebnie czas :).  Trzyma je w próżni, aby się kurz nie gromadził zapewne..,:)

 

 

5 godzin temu, rads napisał:

He he, ja też tak robiłem przez pierwsze 2 miesiące. W tym czasie narobiłem setki zdjęć "spod klosza" pod każdym możliwym kątem i zbliżeniem, którymi męczyłem tu zgromadzonych do znudzenia i do upadłego 😜 A potem zacząłem na co dzień nosić zegarek i dopiero wówczas przyszła prawdziwa radość z jego posiadania. 

 

Wszystkie moje zegarki są w użyciu   Z żadnym się nie patyczkuję.

Jest ich tyle, że ciężko znaleźć styrany, ale zdecydowanie rysy i obicia są, czy to omega czy ball.

 

Ten jest stosunkowo nowy więc za dużo się nie złapało.

Inna sprawa, że praktycznie od marca jestem na home office, więc w zegarkach ogólnie chodzę mniej.

 

W domu przy zabawach z dzieciakami raczej zdejmuję, a od siedzenia przed kompem się nie niszczą, choć kilka razy o biurko zdarzało się zahaczać.

 

Nie retuszuję na zdjęciach rys. Na etapie robienia zdjęcia jak widzę, że coś mnie wkurza to zmieniam kąt i tyle.

W postprodukcji czyszczę z pyłków, choć nie jakoś przesadnie. Ogólnie ja jestem zwolennikiem robienia zdjęcia najlepiej jak się da, by nie bawić się suwakami.

 

Moje podejście do zegarków to już zupełnie inny temat. Na pewno nie patrzę na nie jak sporo forumowiczów, nie analizuję jakoś specjalnie przed zakupem, nie robię zbyt dużego researchu. U mnie to większość zakupów na spontanie - z różnym skutkiem.  Jaram się zegarkami i fotografią. Dla mnie nie ma fotografii bez zegarków i zegarków bez fotografii - oba tematy wypełniają dopiero moje hobby jak należy.

[rads 3655]

19 minut temu, denver47 napisał:

Moje podejście do zegarków to już zupełnie inny temat. Na pewno nie patrzę na nie jak sporo forumowiczów, nie analizuję jakoś specjalnie przed zakupem, nie robię zbyt dużego researchu. U mnie to większość zakupów na spontanie - z różnym skutkiem.  Jaram się zegarkami i fotografią. Dla mnie nie ma fotografii bez zegarków i zegarków bez fotografii - oba tematy wypełniają dopiero moje hobby jak należy.

 

Bardzo fajne podejście. U mnie research trwa tygodniami i w kilku językach. A jak już nie mam więcej siły i łeb mi pęka od tego, to podejmuję decyzję zazwyczaj w kilkanaście sekund i to jest u mnie tzw. spontan 😂

 

Świetnie Ci te zdjęcia wychodzą. Wrzucaj częściej, bo naprawdę z przyjemnością się to ogląda.

[denver47 2836]

6 minut temu, rads napisał:

 

Bardzo fajne podejście. U mnie research trwa tygodniami i w kilku językach. A jak już nie mam więcej siły i łeb mi pęka od tego, to podejmuję decyzję zazwyczaj w kilkanaście sekund i to jest u mnie tzw. spontan 😂

 

Świetnie Ci te zdjęcia wychodzą. Wrzucaj częściej, bo naprawdę z przyjemnością się to ogląda.

 

Dzięki, codzienna dawka zdjęć na moim instagramie

 

https://www.instagram.com/watchddicted/?hl=pl

[rads 3655]

12 minut temu, denver47 napisał:

https://www.instagram.com/watchddicted/?hl=pl

 

👍

[Perpetuum Mobile 48105]

47 minut temu, denver47 napisał:

 

Dzięki, codzienna dawka zdjęć na moim instagramie

 

https://www.instagram.com/watchddicted/?hl=pl

 

Nie ograniczaj się do Instagrama. Tutaj też wrzucaj.

Na Forum znajdzie się jeszcze kilku upartych wsteczniaków, którzy wybrali, żeby nie mieć Instagrama, Facebooka itp...

Im też się trochę radości należy. Bo Twoje zdjęcia są świetne.

[rafalmosty 157777]

1 godzinę temu, Perpetuum Mobile napisał:

Na Forum znajdzie się jeszcze kilku upartych wsteczniaków, którzy wybrali, żeby nie mieć Instagrama, Facebooka itp...

Im też się trochę radości należy. Bo Twoje zdjęcia są świetne.

Ja nie mam Facebooka ani instagrama, więc jestem wsteczniakiem, ale dlaczego sądzisz, że jestem uparty?😉

ps: @denver47 dla wsteczniaków tu też proszę wrzucaj

[Perpetuum Mobile 48105]

46 minut temu, rafalmosty napisał:

Ja nie mam Facebooka ani instagrama, więc jestem wsteczniakiem, ale dlaczego sądzisz, że jestem uparty?

 

No właśnie dlatego. 😉

Uparcie odmawiasz popłynięcia z nurtem nowoczesnych social mediów i uparcie nie chcesz poznać ich zalet. Uparcie wolisz przy tym zachować jakieś resztki prywatności. A przecież tyle witryn w internecie chce, żebyś się do nich zalogował właśnie przez Facebooka. A Ty wciąż uparcie tylko: nie, nie i nie.

Wiem, bo też tak mam 😂

[Paweł Bury. 7190]

Mnie też nie znajdzie się na fejsbuku, instagramie, mesenger, whatsapp i żadnym innym oprócz tego forum - powód jest jeden, szkoda mi czasu na bzdety

Gdybym miał firmę która musi być w sieci to tak, ale moja nie musi, a czytać kto z moich znajomych gdzie był, co kupił i co żarł na śniadanie mnie nie interesuje.

Kumpel usilnie od lat mnie męczy - załóż sobie

Pytam po co?

a byśmy sobie mogli pisać 🤨

Tutaj sobie wejdę wieczorem czy z samego rana i wystarczy - jakoś zacofany nie jestem

[Gość norbie]

Fajna recenzja sectora. 

https://www.watchuseek.com/threads/personal-review-longines-heritage-classic-sector-dial.5251084/

Edytowane 18 Listopada 2020 przez norbie