Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
carlito1

Klub Miłośników Zegarków Longines

Rekomendowane odpowiedzi

34 minuty temu, rads napisał(-a):

 

 

Najmniejszy manual teraz to Heritage Military 1938 - ma 43 mm, ale na nadgarstku wydaje się mniejszy 😉 Możesz przyjrzeć się też Legend Diver-owi 36mm https://dolinski.pl/longines-legend-diver-watch-l3.374.4.50.6/ Nikt mi nie powie, że to nie jest męski zegarek, pomimo rozmiaru.

 

No i jest kultowy Conquest Heritage 35 mm, w całkiem rozsądnej cenie - piękny zegarek i porządny mechanizm nie do zdarcia. 

 


Ładnie to tak ludzi w kompleksy wpędzać? Jak ja mam teraz swoje fotki wrzucać, co? Całkowity brak empatii! 😂

 

Nie wiem dlaczego ale na firmowej stronie Longines nie znalazłem żadnego mniejszego od 38,5. Przeglądam teraz ofertę na dolinski.pl


Edycja: wszystko się zgadza, nie ma żadnej małej koperty z lubianymi przeze mnie cyframi arabskimi. 
 

Tego Military w manualu znalazłem, ale dla mnie 36mm to maks maksów. 😉

Edytowane przez ICTC

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, eye_lip napisał(-a):

Duże OKO dziś z nowym strusiem JFS wpadł pod obiektyw:

Super! 👍😍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amatorów lektury zapraszam już dziś, amatorów obrazu być może w weekend 😉

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Hefajsto napisał(-a):

Narobiłeś apetytu ;)

 

Hahah, chować portfele! 😄 Kilka modeli z tego katalogu jest wysoce zaraźliwych... A propos, Hefajsto, masz Heritage 1935? Bo nie pamiętam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam :(

Ale od kiedy zdobyłem 1938 ten brak mi już tak strasznie nie doskwiera. 

Swoją drogą mogli by zrobić z 1935 to samo co zrobili z 1938. Tzn jeszcze bardziej upodobnić do pierwowzoru. Kupowałbym na 100%

Edytowane przez Hefajsto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Hefajsto napisał(-a):

 

Nie mam :(

Ale od kiedy zdobyłem 1938 ten brak mi już tak strasznie nie doskwiera. 

Swoją drogą mogli by zrobić z 1935 to samo co zrobili z 1938. Tzn jeszcze bardziej upodobnić do pierwowzoru. Kupowałbym na 100%

 

 

Zgadzam się co do 1935, przygotowując zestawienia naoglądałem się dość okienek daty do końca życia 😂 Poza tym mam już zegarek na 2895 (Flagship), a postanowiłem sobie, że będę zbierał zegarki na różnych mechanizmach lub chociaż różnych wersjach tych samych mechanizmów (co znacznie zawęża wybór, i choć boli, to korzystnie wpływa na zdrowie psychiczne 😉 ). Z kolei tego "Unitasa" z Heritage 1938 to bym przytulił czule 😄 Toż to dobrze nakręcone musi cykać tak głośno, że w nocy spać nie daje. Coś pięknego!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie piękny


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

Dalej nie wiem, co w końcu sądzić o tym całym Spirit...   ;)

Fotka z netu.

 

Na zdjęciu Spirit wedug mnie prezentuje się bardzo fajnie. Dostępny jest z różnymi kolorami tarczy, choć mnie podoba się właśnie czarna. Bardzo chętnie zobaczyłbym go u siebie, choć ze względu na cenę nie nastapi to szybko. No i oczywiście trzeba go zobaczyć i przymierzyć, koperta ma rozmiar 40mm.

 

Na zdjęciu Spirit wedug mnie prezentuje się bardzo fajnie. Dostępny jest z różnymi kolorami tarczy, choć mnie podoba się właśnie czarna. Bardzo chętnie zobaczyłbym go u siebie, choć ze względu na cenę nie nastapi to szybko. No i oczywiście trzeba go zobaczyć i przymierzyć, koperta ma rozmiar 40mm.

Edytowane przez Calisch
Omyłkowo wpisałem tekst w cytat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi początkowy zachwyt przeszedł po obejżeniu spiritów w sklepie. Nie mówie nie ale... nie jest to zegarek nr 1 na mojej liście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Hefajsto napisał(-a):

Mi początkowy zachwyt przeszedł po obejżeniu spiritów w sklepie. Nie mówie nie ale... nie jest to zegarek nr 1 na mojej liście.

 

Ja chyba mam podobnie, jak Ty...:rolleyes:


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

7 godzin temu, Hefajsto napisał(-a):

Mi początkowy zachwyt przeszedł po obejżeniu spiritów w sklepie. Nie mówie nie ale... nie jest to zegarek nr 1 na mojej liście.

 

7 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

Ja chyba mam podobnie, jak Ty...:rolleyes:

 

Mi niestety też zachwyt przeszedł po przymiarce Spirita.

Nawet to gdzieś w tym wątku dość szczegółowo opisałem.

Edytowane przez fanfar19

"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem ciekaw wersji no-date, którą pod koniec 2020 zapowiadał Xavier Ligero. (O ile projekt nie upadł) prawie na pewno na tarczę dojdzie trójka, co może bardzo poprawić ogólny wygląd.

 

4 minuty temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

 

Ja mam zegarkowy kryzys wieku średniego. Niby jestem Longinesocholikiem, ale... ciągnie mnie ostatnio coraz bardziej do innych... :wub: :lol:

 


Ja Cię nie chcę martwić, ale jak ostatnio przekopywałem wątek od początku, to masz tak gdzieś od 2016-go 😄 Także nie chcę krakać, ale to może być stan permanentny 😉😄
 

Edytowane przez rads

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, rads napisał(-a):

Ja Cię nie chcę martwić, ale jak ostatnio przekopywałem wątek od początku, to masz tak gdzieś od 2016-go 😄 Także nie chcę krakać, ale to może być stan permanentny 😉😄

 

Cóż, taki kryzys nie pojawia się zupełnie nagle i również nagle nie znika...  ;) Przy okazji, podziwiam... jakby to powiedzieć... dociekliwość w badaniu przeszłości... I zaczynam się trochę Ciebie bać...  ;)

 

Może być zdjęciem przedstawiającym zegarek na rękę

 

Może być zdjęciem przedstawiającym zegarek na rękę

 

Może być zdjęciem przedstawiającym zegarek na rękę

 

Może być zdjęciem przedstawiającym zegarek na rękę


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

Cóż, taki kryzys nie pojawia się zupełnie nagle i również nagle nie znika...  ;) Przy okazji, podziwiam... jakby to powiedzieć... dociekliwość w badaniu przeszłości... I zaczynam się trochę Ciebie bać...  ;)

 

Dobra pamięć i zamiłowanie do historii bywa przekleństwem, ale luzik, teczek nie zakładam i haków nie zbieram 😄😉 Szkoda byłoby pozbywać się zegarków które już masz, naprawdę z głową (i nie wątpię, że też z sercem) tą kolekcję zbudowałeś. Chyba, że chcesz dokupywać, zamiast wymieniać.
 

Mi też chce się czasem czegoś innego, ale chyba w końcu znalazłem docelową markę 😉 Wiem jedno: na pewno nie będę już robił "wyprzedaży", bo na każdej zegarkowej rewolucji traciłem tylko kasę i gdybym od początku wiedział, czego chcę, to pewnie miałbym dziś ze 2-3 fajne Longinesy więcej 😉 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, rads napisał(-a):

 

Dobra pamięć i zamiłowanie do historii bywa przekleństwem, ale luzik, teczek nie zakładam i haków nie zbieram 😄😉 Szkoda byłoby pozbywać się zegarków które już masz, naprawdę z głową (i nie wątpię, że też z sercem) tą kolekcję zbudowałeś. Chyba, że chcesz dokupywać, zamiast wymieniać.
 

Mi też chce się czasem czegoś innego, ale chyba w końcu znalazłem docelową markę 😉 Wiem jedno: na pewno nie będę już robił "wyprzedaży", bo na każdej zegarkowej rewolucji traciłem tylko kasę i gdybym od początku wiedział, czego chcę, to pewnie miałbym dziś ze 2-3 fajne Longinesy więcej 😉 

 

Gdybym miał dzisiaj kupca na cały mój mini-zbiorek Longines za przyzwoitą cenę, chyba podjąłbym "ryzyko". Mógłbym wtedy radośnie popląsać w nieznane dotąd rejony parkietu... :D Z drugiej strony, gdybym miał teraz fundusze na banalne  ;) dokupienie kolejnych Longinesów, niewykluczone, że tak bym właśnie zrobił. Myślałem o "przetasowaniu" w ramach Longines również - wymianie LLD na LLD bez daty i sprzedaży "datowców" w celu zakupienia "bezdatowców". Cóż, człowiek się starzeje, durnieje... :P :lol:

 

Image

Edytowane przez Lincoln Six Echo

WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

Gdybym miał dzisiaj kupca na cały mój mini-zbiorek Longines za przyzwoitą cenę, chyba podjąłbym "ryzyko". Mógłbym wtedy radośnie popląsać w nieznane dotąd rejony parkietu... :D Z drugiej strony, gdybym miał teraz fundusze na banalne  ;) dokupienie kolejnych Longinesów, niewykluczone, że tak bym właśnie zrobił. Myślałem o "przetasowaniu" w ramach Longines również - wymianie LLD na LLD bez daty i sprzedaży "datowców" w celu zakupienia "bezdatowców". Cóż, człowiek się starzeje, durnieje... :P :lol:

 

Faktycznie rozterek nie brakuje 😄 Każda z tych opcji ma swoje "za i przeciw"... Pierwsza to szansa na spory awans, może jakieś Omegi (liczba mnoga 😉) czy może nawet Twoja słabość  - Bvlgari Octo (ja naprawdę nie robię tego specjalnie, po prostu zapamiętuję! 😄). ALE... pewnie nie ma raczej szans sprzedać wszystkiego od razu, zatem byłoby to czasochłonne. Pewnie też nie wszystko udałoby się sprzedać w dobrej cenie. Dodatkowo część zegarków, które posiadasz, jest dziś już naprawdę trudna do dostania na rynku wtórnym, więc zwyczajnie żal oddawać. Druga opcja bez komentarza, wiem jak jest 🙄😂 ... Trzecia za to bardzo ciekawa, moim zdaniem "bezdatowce" zawsze będą w cenie, wystarczy popatrzeć na ich (nie)dostępność na rynku wtórnym lub na ceny (vide pierwszy LLD "no-date"). Przeglądając te wszystkie katalogi zdałem sobie sprawę, jak mało tych bezdatowców było na przestrzeni ostatnich lat - w zasadzie to nie więcej niż kilka procent całej oferty (a bywały lata, że de facto zero!). Bardzo interesujący kierunek, sam go poważnie rozważam. Z datą zostałby mi Flagship (mój pierwszy Longines, ma dożywocie 😉) i HC na co dzień. Mam już BigEye bez daty, a ciekawych propozycji jest i będzie coraz więcej: LLD Bronze, Sector, obydwa Tuxedo, nowa SilverArrow, Heritage Military 1938 w manualu, Heritage RailRoad itd. Marzy mi się też jakaś zgrabna kieszonka, jak ta na 180-lecie (nie wiem jakim cudem wyszła bez okna daty, odpowiedzialny za to "sabotażysta" zapewne pożegnał się z posadą 😂).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.