Klub Miłośników Zegarków Longines

[DawidM86 488]

1 hour ago, norbie said:

Hm, niezbyt to było eleganckie z Twojej strony.  Wydaje mi się, że w wątku Longinesa zblazowania i fanatyzmu nie ma wcale. Są za to pasjonaci, z którymi można spokojnie porozmawiać i się czegoś od nich dowiedzieć.

 

Filip - dzięki za wkład merytoryczny. Wydaje się, że wszystko co najważniejsze wyjaśniłeś w postach i pokazałeś na zdjęciach.

 

Jeśli ktoś nieelegancko się zwraca w moją stronę, nie jestem dłużny. Jednak, jak to mówią gdzie mieszkam "no hard feelings". Więc idźmy dalej. 

 

Ps. Zdjęcia z prospektów to nic specjalnego.

Edited May 8, 2022 by DawidM86

[pdb 365]

Ciekawa dyskusja o Longinesie. Gdzieś wcześniej padło, że jeśli dla kogoś jest niewystarczający to można dozbierać do Omegi CK859. Przymierzałem ją jakiś czas temu i moje pierwsze zdanie to było "No wreszcie Omega zrobiła coś, co może być alternatywą dla Longinesa Heritage Classic".

Ten zegarek (Longines), jest tak pięknie zaprojektowany, że bardzo bym się wahał stwierdzić, że CK859 jest równie ładne. (Nie biorę pod uwagę wykonania, werku, brandu itd). Chyba jedynie ten VC bym uznał za godnego przeciwnika jeśli chodzi o design!

[Perpetuum Mobile 35,867]

[evilym 4,546]

W dniu 8.05.2022 o 08:11, eye_lip napisał(-a):

Ucięta 6 - klasyczny design z tamtych lat, dobrze równoważy 12 w przeciwieństwie do indeksu który byłby niespójny. 

 

W dniu 8.05.2022 o 09:54, eye_lip napisał(-a):

Nie każdy musi się znać na klasyce ale jak chcesz poszerzyć swoją wiedzę chętnie pomogę skanami z książek o Longinesie i Omedze z tamtych lat jeśli chodzi o design

 

To że coś jest "klasycznym designem" wcale nie musi oznaczać, że jest dobre. Moim zdaniem ślepe podążanie za historią nie jest wcale najlepszą drogą - nawet w reedycjach. Dla mnie to nawet nie jest ucięta szóstka, to po prostu "kółko". Jeżeli nie byli w stanie zmieścić większej części cyfry na tarczy powinni z niej zrezygnować.

[furraan 278]

Nie jest to niestety mój zegarek, ale niezmiennie uważam, że od kilku lat najlepszy wypust Longines-a to:

 

 

[tomek123er 464]

[eye_lip 13,668]

@evilym  wierna reedycja polega właśnie na tym, że jak najwięcej designersko jest zaczerpnięte z oryginału, więc zdziwiłbym się gdyby Longines zmieniał sobie tutaj kluczowe detale wyglądu wg uznania. 

[o.m.e.g.a 66]

Stawiam orzechy przeciwko kamieniom ze 99% hardkorowych kolekcjonerów Longines nie kupiloby reedycji gdyby takowa NIE posiadala ucietej 6 albowiem ucieta 6 jest podstawa tozsamosci Longines. Howgh.

[Kobuz 210]

Ostatnio przymierzyłem Spirita w tytanie. No i cieszę się, że nie był na bransolecie, bo jak jestem fanem chronografów i czaję się od dawna na jakiegoś nurka, to ten zegarek jest po prostu doskonały. Niby prosty, ale jednak ma sporo smaczków. I jak nie przepadam za zlotymi wskazówkami/indeksami to tutaj wyjątkowo mi to odpowiada.

 

[softshell 10]

Godzinę temu, Kobuz napisał(-a):

Ostatnio przymierzyłem Spirita w tytanie. No i cieszę się, że nie był na bransolecie, bo jak jestem fanem chronografów i czaję się od dawna na jakiegoś nurka, to ten zegarek jest po prostu doskonały. Niby prosty, ale jednak ma sporo smaczków. I jak nie przepadam za zlotymi wskazówkami/indeksami to tutaj wyjątkowo mi to odpowiada.

 

mnie szczególnie ujmują trójwymiarowe cyfry. Luma, która z nich się wydobywa nadaje tarczy fajnej przestrzeni. To naprawdę piękny cebul: proporcje, głębia, detale... ach. Cudo!

[Lincoln Six Echo 53,839]

[Triptical 4,725]

39 minut temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

 

Zastanawiam się jak to robisz że zdjęcia tego zegarka wychodzą ci raczej słabo. Tarcza ma dość dużo odcieni niebieskiego, a u ciebie jest jakoś blado. Bez obrazy, ale jestem oczarowany tym co się na tej tarczy dzieje i jak łatwo to pokazać. Poniżej zdjęcia zrobione przez momentem.

[tomek123er 464]

Przez 5 dni zrobił sumarycznie -0,2s , z dzienną odchyłka poniżej sekundy, kozak.

Edited May 10, 2022 by tomek123er

[Kobuz 210]

1 godzinę temu, softshell napisał(-a):

mnie szczególnie ujmują trójwymiarowe cyfry. Luma, która z nich się wydobywa nadaje tarczy fajnej przestrzeni. To naprawdę piękny cebul: proporcje, głębia, detale... ach. Cudo!

Całkowicie się zgadzam. Zawartość tarczy to przeciwieństwo sandwicha, i mimo paru błyskotek zegarek w tej właśnie wersji ma wyjątkowo tool-watchowy sznyt. Nie sądziłem, że tak mi się spodoba.

[Lincoln Six Echo 53,839]

[Photoman 511]

Hydroconquest w rozmiarze 39 mm.
Pierwsze wrażenie: baaardzo mały, wręcz zaskakująco. Ostatnio nosiłem głównie Spirita chrono i Victorinoxa Maverick, więc może to też miało wpływ na odbiór tego rozmiaru.
Na żywo mierzyłem tylko 43 mm, który co prawda wyglądał całkiem nieźle, ale szukałem zegarka EDC, a 39mm lepiej się sprawdzi w tej roli. (Szczególnie na mój nadgarstek 17- 17,5 cm)
Zdjęcia na szybko. Dla porównania Maverick w rozmiarze 43 mm (na pasku 22 mm)

[Mr_X 2,337]

@Photoman 39 leży idealnie a 43 to kawał kloca . 

[PawelW 64]

@Photoman ten 43 mm wystaje Ci pol metra za nadgarstek  Hydro 39 mm wydaje się na Twoim nadgarstku na duży a na bransie optycznie byłby jeszcze większy. Ale ja porównujesz obydwa to faktycznie różnica jest spora. 

[softshell 10]

4 godziny temu, Photoman napisał(-a):

Hydroconquest w rozmiarze 39 mm.
Pierwsze wrażenie: baaardzo mały, wręcz zaskakująco. Ostatnio nosiłem głównie Spirita chrono i Victorinoxa Maverick, więc może to też miało wpływ na odbiór tego rozmiaru.
Na żywo mierzyłem tylko 43 mm, który co prawda wyglądał całkiem nieźle, ale szukałem zegarka EDC, a 39mm lepiej się sprawdzi w tej roli. (Szczególnie na mój nadgarstek 17- 17,5 cm)
Zdjęcia na szybko. Dla porównania Maverick w rozmiarze 43 mm (na pasku 22 mm)

Panie, toż to miód na ręku

[evilym 4,546]

2 godziny temu, PawelW napisał(-a):

@Photoman ten 43 mm wystaje Ci pol metra za nadgarstek  Hydro 39 mm wydaje się na Twoim nadgarstku na duży a na bransie optycznie byłby jeszcze większy. Ale ja porównujesz obydwa to faktycznie różnica jest spora. 

Taka perspektywa. 

Jakby zrobił foto przed lustrem z odległości 2m to by się okazało że ten Victorinox jest ok a HQ to maluszek 😉

[PawelW 64]

33 minuty temu, evilym napisał(-a):

Taka perspektywa. 

Jakby zrobił foto przed lustrem z odległości 2m to by się okazało że ten Victorinox jest ok a HQ to maluszek 😉

Perspektywa na pewno tez ale i tak wystaje  Ogolnie jest jakaś mania na wielkie rozmiary i często wyglada to komicznie  Ale z drugiej strony niech każdy nosi w czym mu wygodnie. Mam HC 39 i to jest nadal duży zegarek nawet na moim 19 cm nadgarstku   W odbiorze 39 mm nosi się jak większy zegarek analogocznie jest z 41 i 43. To jakiś ewenement na rynku ale to wszystko przez ogromne L2L i end linki…

[alpaczino 18,126]

Pozdrawiam

[ireo 68]

W dniu 9.05.2022 o 11:11, eye_lip napisał(-a):

@evilym  wierna reedycja polega właśnie na tym, że jak najwięcej designersko jest zaczerpnięte z oryginału, więc zdziwiłbym się gdyby Longines zmieniał sobie tutaj kluczowe detale wyglądu wg uznania. 

 

Nie jestem pewien, czy za najbliższy pierwowzór/inspirację tego modelu można uznać konkretny historyczny egzemplarz "z uciętą szóstką" ale nawet jeśli nie, to wersja współczesna jest doskonale zrównoważona pod względem wizualnym/wzorniczym i praktycznym. 

 

 

[70soul 2,660]

W dniu 8.05.2022 o 21:09, pdb napisał(-a):

Ciekawa dyskusja o Longinesie. Gdzieś wcześniej padło, że jeśli dla kogoś jest niewystarczający to można dozbierać do Omegi CK859. Przymierzałem ją jakiś czas temu i moje pierwsze zdanie to było "No wreszcie Omega zrobiła coś, co może być alternatywą dla Longinesa Heritage Classic".

Ten zegarek (Longines), jest tak pięknie zaprojektowany, że bardzo bym się wahał stwierdzić, że CK859 jest równie ładne. (Nie biorę pod uwagę wykonania, werku, brandu itd). Chyba jedynie ten VC bym uznał za godnego przeciwnika jeśli chodzi o design!

Do tego 72h i silikonowy balans. Udany model.

[PawelW 64]

15 godzin temu, 70soul napisał(-a):

Do tego 72h i silikonowy balans. Udany model.

Silikonowy balans? A co to takiego?