Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

sapek

rolex explorer

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim ,mam pytanie z powyższym tematem ;

Czy można go objąć potocznie nazwą "G-schock"? prześledziłem parę wątków w związku z tym zegarkiem , no wiecie sami, zdobywcy;E Hilary , R.Federer itd . Ich zawód ,pasja nie należą do najłatwiejszych jeśli chodzi o warunki atmosferyczne oraz fizyczne czyli wstrząsy ,drgania , uderzenia itp , stąd też moje pytanie, ponieważ szukam dobrej klasy zegarka z naciągiem manu lub auto który jest bliski parametrom G-schock.

Czy Rolex lub Omega posiada coś takiego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie mechanik nie jest odporny - w przeciwoenstwie do elektronika (np. G-shock).

Np. Panerai jest odporny bardziej niz inne zegarki na wstrzasy, a jak kolega wczoraj watek zalozyl nt. Pam 320, ktory mu spadl na chodnik i przestal dzialac, to zdziwilem sie mocno :) Ale potwierdzilo to teze, iz do zadan specjalnych - tylko tani i elektroniczny :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z elektronicznym nie wyjdziesz w otwartą przestrzeń kosmiczną, bo promieniowanie mu zaszkodzi :)


Pozdrawiam

TomeK (Teston)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie, myślałem o jakiejś alternatywie z ,,klasą" dla G shock. Sam zakładam pancernego gulfmana jeśli idę na rower, czy pobiegać lub wykonać ,,młotkową " robotę . Zastanawiam się czy zrobiono Rolexa lub Omegę która by wytrzymała 30 to minutowy zjazd rowerem z góry:) No ale jeśi zegarek wart parę tysiaków spada na chodnik i nie działa :) no to mamy problem, myślałem że EXPLORER który brał udział w trudnych warunkach będzie takim dobrej klasy ogierem roboczym:), no ale kto zaprzęga do orki ogiery :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z elektronicznym nie wyjdziesz w otwartą przestrzeń kosmiczną, bo promieniowanie mu zaszkodzi :)

:)

aż takich wysokich lotów nie jestem , no chyba że sześć w toto wpadnie :)

aczkolwiek zastanawiałem się też nad speedmasterem, ale wątpię by wytrzymał wstrząsy na dłuższą metę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wstrzasow pewnie nie, ale lewitowanie... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Buddystom by się nadał :), po przeczytaniu tematu o Pamie co upadł na chodnik i się zepsuł, stwierdzam,im droższy tym mniej odporny, to jakaś zależność? chyba tak .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze Speedym na góralu jeździłem ,ale tak bardziej street,roweru po schodach nie sprowadzałem ani nie zdejmowałem zegarka..żyje i ma się dobrze..do downhillu czy jakichś tricków bym go nie wziął, bo to po prostu bez sensu(ryzyko szlifu zegarem po glebie)..zegarek ,to oczywiście, w pewnym sensie narzędzie ..ale nie młotek do wbijania gwoździ ,wymaga nieco rozsądku..

 

do extreme -G, i nie ma co kombinować... :)

 

na motocykl(nie enduro) wsiadam i nie zastanawiam się co mam dziś na ręku..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no oczywiście , pasta do butów, młotek do gwożdzi

czyli TO minimum w speedmasterku jako takie jest , to mnie cieszy.Fakt, który zegarek by wytrzymał taki zjazd jak nie G.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeździłem w swoim Seamasterze PO na góralu w lesie w terenie dosyć ciężkim ze sporą ilością kostki brukowej. Dzielnie wszystko wytrzymał :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie ,aż się miło czyta takie posty ! nic tak nie weryfikuje zegarków jak praktyka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie mechanik nie jest odporny - w przeciwoenstwie do elektronika (np. G-shock).

Np. Panerai jest odporny bardziej niz inne zegarki na wstrzasy, a jak kolega wczoraj watek zalozyl nt. Pam 320, ktory mu spadl na chodnik i przestal dzialac, to zdziwilem sie mocno :) Ale potwierdzilo to teze, iz do zadan specjalnych - tylko tani i elektroniczny :)

Pamy maja jakies inne systemy przeciwwstrzasowe?Bylem pewien,ze uzywaja normalnego incabloca.Pytam,bo z PAMem mialem malo do czyniena. :)


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doxa.. :) dawała radę..

 

post-23173-0-51203200-1331824721.jpg

 

 

]:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No od samej jazdy na rowerze, nawet ekstremalnej, to się raczej nikomu zegarek nie zepsuje. Co innego jest upadek zegarka i gwałtowne uderzenie o beton. To są zupełnie inne siły G.


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę Taktic ,że chcesz przenieść temat nieszczęsnego Pama do Rolexa, tutaj jest weryfikacja przez fakty ,zero teorii :D Za chwilę bedziemy debatować nad tym co i na co ma spadać

Sprawa oczywista, Pam niech spada do wody a reszta gdzie i na co chce ;)Lata temu (85r) miałem Longinesa manual , w tamtych latach był dość charakterystyczny, cały żółty, prawie kwadratowy,z małym datownikiem, ładny, niestety nie wodoszczelny. Wpadł mi do wody, przeleżał w niej ok 1godz , nabrał wody po uszy.Myślałem, że to the -end jego.Wodę wylałem zeń, nawet do servisu nie poszedł i tykał w najlepsze.Niestety nie był też zgubo odporny :)

 

Janek Sarnowski ,jakie były Twoje doświadczenia z Pamem? jeśli można?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomacanie w salonie - to by bylo na tyle.Niestety nie wydam takich pieniedzy na zegarek.

Jestem przesluchiwany?

Pytam bez zlosliwosci i ukrytych przeslan,wiec prosze sie nie dopatrywac takowych.Ciekawi mnie jak to jest rozwiazane,bo Panerai ostatnio naprawde sie przyklada z tego co widze - na zle im to nie wyjdzie.


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a tam zaraz przesłuchanie , pytam bo myślałem że też tobie uległ awarii B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z Rolex'em graja w golfa - i to juz ponad 50 lat, o czyms swiadczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu Ball opatentował nowy system Amortiser i wypuścił taki zegarek: http://zegarkiclub.pl/forum/topic/50242-ball-engineer-hydrocarbon-spacemaster-orbital/page__p__552500?do=findComment&comment=552500

 

Podobno Ball Amortiser Anti-Shock System zabezpiecza mechanizm zegarka przed upadkiem z wysokości do 5,2 metra. Ale z prezentacji wnioskuję, że działa na rotor zegarka, czy jest jeszcze coś co chroni dodatkowo balans - nie wiem.

 

Za "w miarę ekstremalną" można uznać jazdę w F1 - tam np. Jarno Trulli jeździł m.in. z AP Survivor na ręku a Felipe Massa z Richard Mille.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rolex twierdzi, ze ich Parachoc (system przeciwwstrzasowy) to najlepsze co istnieje. ale jakos malo chetnych, zeby to dokladnie sprawdzac.


Zadna praca nie hanbi, ale kazda meczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Rolex twierdzi, ze ich Parachoc (system przeciwwstrzasowy) to najlepsze co istnieje. ale jakos malo chetnych, zeby to dokladnie sprawdzac.

Ciekaw jestem dlaczego? :(:) :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, tez sie nad tym zastanawiam :( .


Zadna praca nie hanbi, ale kazda meczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.