Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Yargoth

Omega Planet Ocean vs Vulcain Aviator GMT

Omega czy Vulcain  

62 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Mój głos na PO . Prostota tego zegarka zdecydowanie bardziej do mnie przemawia :)

 

Vulcain w tej konfiguracji do mnie nie podchodzi.

 

Powodzenia w zakupie :)


Pozdrawiam, Dawid

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Głosuję na Omegę.

Nie wiem jak Vulcain prezentuje się na żywo, ale na zdjęciach średnio mi się podoba.


" Nikomu nieznane tajemne serce zegara " - Elias Canetti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za to Vulcain jest świetny i wszystko mi się w nim podoba 

Omega oklepana i oddałem swój głos na Vulcain

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oddaje glos na Vulcaina, poniewaz szukam zegarka do codziennego uzytku co w moim przypadku znaczy podrozowanie po swiecie w garniturze.

Zegarek do garnituru musi niestety byc ... z biala tarcza, druga strefa czasowa to w moim przypadku najbardziej po dacie uzyteczna funkcja w zegarku (chociaz moim faworytem jest hamilton z 3 strefami).

Omega - fajny na weekend, dzialke lub ryby. Ale w moim przypadku nie miesci sie pod mankietem.

Poza tym kwadratowy golden voice to jeden z najladniejszych zegarkow i przez niego mam slabosc to tego brandu.

Podsumowujac - dwa zegarki o roznym zastosowaniu. To jak porownanie JLC Master Control z PAM112. Obydwa zacne ale maksymalnie rozne.


nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zagłosowałem na PO.

 

Jej przewaga na Vulcainem jest w tej ankiecie miażdżąca, ale o niczym to nie świadczy, bo przecież i tak decydujący głos będzie należał do Ciebie.

 

Dlaczego PO? Według moich osobistych preferencji PO to zegar znakomicie wyważony stylistycznie, ma fajny werk. Mniejsza z tym, że jest popularny, chociażby na tym Forum.

Vulcain jest bardziej oryginalny, ale dla mnie za dużo się w nim dzieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzie u Vulcaina data? Czy ten zegarek jest bez datownika?

Na razie nie zagłosowałem. Bo jak tu wybrać pomiędzy łososiem delikatnie wędzonym na zimno a staropolskim bigosem?

Obie potrawy wyśmienite, a smakują tak różnie.

 

Jak dla mnie temat werków i tzw. jakości wykonania nie jest specjalnie istotny. I Vulcain i Omega są robione przez ludzi, którzy wiedzą, jak robić zegarki. Wulkan jest ciekawszy. Budzik - wbrew pozorom wydaje się bardzo użyteczny. Druga strefa - może się też przydać. Zegarek przy tym wydaje się z samego stylu bardziej elegancki. Jednak - jeśli on nie ma daty, to trochę szkoda. Omega - zegarek -bajka, nie ukrywajmy. Skąd pomysł na porównywanie tak różnych zegarków? Jaką miarą je porównać? Nie wiem. Pozostają spekulacje. Omega to pewniak. Vulcain - to przy nim ekstrawagancja. Którą drogą pójdziesz? Ale jeśli zadajesz takie pytanie, to znaczy że szukasz czegoś co wykracza poza piękny, solidny zegarek, jakim jest Omega. Vulcain to przygoda. Omega to solidność. Oba przy tym są piękne.

 

Więc jednak Vulcain.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie,ze PO.

Chyba nie sadziles, ze brdzie inaczej? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Głosowałem na Omegę.Jednak gdyby tylko model Vulcaina był inny np taki jaki pokazał Piotrek, oddałbym głos na Vulcain.

Mam podobnie jak koledzy nie przepadam za tym, jak nazwy miast są umieszczone na zegarku.

Chciałem jeszcze powiedzieć o jednym. Miałem okazję przymierzać kilka zegarków (wciąż za mało... ;) ) m.in Omegę PO, Zenitha, Tag Heuera Monaco.

W moim odczuciu Omega była hmm nie wiem jak to powiedzieć, wyobraziłem sobie kwoty zegarków, i wtedy jedynym zegarkiem,na którego wydałbym owe pieniążki był Tag. Z drugiej strony Omega miała taką fają "prostotę".

Chcę przez to powiedzieć,że warto przymierzyć zegarek i zobaczyć jak się w nim czujemy jak go odbieramy.Jednocześnie wiem,że kolegom nie muszę o tym mówić...Chciałem się tylko podzielić "emocjami" związanymi z przymiarką,kupnem zegarka...

Pozdrawiam.


Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo lubię Vulcain'y, ale w tym zestawieniu PO ciekawsza, bardziej klasyczna, nie przeładowana ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.