Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

To super okazja. Jeszcze raz gratuluję, taki bazar to skarb.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękny początek sezonu. :)

Prawie złoty pociąg :)

Ładne zakupy .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Imponujący zbiór, a potem na rynku dla takich skromnych detalistów jak ja brakuje. ;)

Pokazywałem czego się Chcę pozbyć , napisz może się dogadamy  :)


Pecunia non olet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokazywałem czego się Chcę pozbyć , napisz może się dogadamy  :)

W ramach tzw. sentymentalnych powrotów do dzieciństwa poluję na Delbanę taką samą, lub podobną do tej jaką miałem jako kolejny użytkownik po matce, która na początku lat 70-tych kupiła sobie radziecki damski zegarek. Delbana była zegarkiem wtedy używanym jako, używając współczesnych określeń, unisex. W latach pięćdziesiątych moi rodzice kupili takie same zegarki - Delbany. Najbardziej mi ten egzemplarz przypominają 2. od lewej w drugim rzędzie i 2. i 4. od prawej w pierwszym rzędzie. Teraz pozostaje problem jaka marża pośrednika Cię zadowoli. Jaki jest stan techniczny tych zegarków? Marzy mi się za jakiś czas ewentualne odnowienie wybranego egzemplarza. Wiem, że jest w Łodzi odpowiedni człowiek, któremu można powierzyć zegarek bez obawy, że zamiast odnowienia stworzy "Frankensteina". A co do stanu technicznego, zależałoby mi by posiadały oryginalną koronkę, wiem że z tym bywają problemy. Pozdrawiam i czekam na ewentualna propozycję. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ramach tzw. sentymentalnych powrotów do dzieciństwa poluję na Delbanę taką samą, lub podobną do tej jaką miałem jako kolejny użytkownik po matce, która na początku lat 70-tych kupiła sobie radziecki damski zegarek. Delbana była zegarkiem wtedy używanym jako, używając współczesnych określeń, unisex. W latach pięćdziesiątych moi rodzice kupili takie same zegarki - Delbany. Najbardziej mi ten egzemplarz przypominają 2. od lewej w drugim rzędzie i 2. i 4. od prawej w pierwszym rzędzie. Teraz pozostaje problem jaka marża pośrednika Cię zadowoli. Jaki jest stan techniczny tych zegarków? Marzy mi się za jakiś czas ewentualne odnowienie wybranego egzemplarza. Wiem, że jest w Łodzi odpowiedni człowiek, któremu można powierzyć zegarek bez obawy, że zamiast odnowienia stworzy "Frankensteina". A co do stanu technicznego, zależałoby mi by posiadały oryginalną koronkę, wiem że z tym bywają problemy. Pozdrawiam i czekam na ewentualna propozycję. :)

wysłałem priv


Pecunia non olet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

post-102388-0-06868900-1524311402_thumb.jpg

 

Moja pierwsza, a właściwie druga - licząc czasy zamierzchłej przeszłości. 

Po nieśmiałym kroku w kierunku vintage, poprzez zakup Seiko SARB017 Alpinist, dotarłem do czasów mojej młodości. Zamierzałem kupić Delbanę identyczną jaką posiadałem kiedyś, ale po konsultacji z Królem Delban - Sławkiem uświadomiłem sobie ich różnorodność. Wybrałem na początek, tą pozłacaną, przypominającą, choć odmienną (kolor koperty inny)

Co do dokładności chodu, to pewnie będzie trzeba ją nieco podregulować - obecnie traci na dobę około 1,5 min

Edytowane przez Paulus57

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję, bardzo ładny stan tarczy. Czy koronka choć kształtem z pewnością właściwa, nie jest trochę za mała? Przynajmniej na tym zdjęciu tak wyszła w stosunku do wycięcia w kopercie.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję, bardzo ładny stan tarczy. Czy koronka choć kształtem z pewnością właściwa, nie jest trochę za mała? Przynajmniej na tym zdjęciu tak wyszła w stosunku do wycięcia w kopercie.

Koronka malutka, jak cały zegarek. Zakup u zaufanego sprzedawcy z naszego Forum. Zakładam, że oryginalna. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładny. Gratuluję.

Ale koronka rzeczywiście jest raczej nieoryginalna.

Mimo wszystko to piękny kawałek historii :)


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jest taka sama jak przy zakupie  3 lata temu  Strona 103 - zdjęcia jeszcze bez macro


Pecunia non olet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jest taka sama jak przy zakupie  3 lata temu  Strona 103 - zdjęcia jeszcze bez macro

Małe sprostowanie, rzeczywiście mówiłeś że koronka nie jest oryginalna, ale oglądając nawet mały fragment Twojej kolekcji mnie początkującemu zawirowało w głowie z wrażenia. :) Brak doświadczenia, plus zrozumiała z racji wieku postępująca skleroza mogła spowodować błędną sugestię w stosunku do uczciwego sprzedawcy, jestem od tego jak najdalszy.

Edytowane przez Paulus57

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądając tu i ówdzie różne różności zegarkowe znalazłem takie coś:

 

 

post-102388-0-42268700-1524396062_thumb.jpg.

 

I co na to puryści zegarkowi. Czy ten Rolex nie był inspiracją dla Delbany? A może odwrotnie? ;)

 

A teraz sprawdzian mojego oka, czy robię postępy? ;) Wydaje mi się, że niezbyt udolnie malowany napis Rolex, a i wskazówki malowane dosyć ordynarnie?

Co do oryginalności koronki też mam wątpliwości.

Zegarek poszedł na eBayu za ponad 1150 USD...

Edytowane przez Paulus57

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... albo i odwrotnie. Masz rację ;)

Wygląd zegarków różnych marek właściwie od zarania przenikał się między sobą. Jedni Inspirowali się drugimi a inni po prostu zrzynali żywcem :)

Tak było jest i będzie ;)


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... albo i odwrotnie. Masz rację ;)

Wygląd zegarków różnych marek właściwie od zarania przenikał się między sobą. Jedni Inspirowali się drugimi a inni po prostu zrzynali żywcem :)

Tak było jest i będzie ;)

Myślę, że w kolekcjonowaniu zegarków najważniejszą jest radość z ich posiadania. Miłość do zegarków nie zawsze idzie z możliwościami finansowymi i dlatego zbieranie inspiracji typu Parnis, w przeciwieństwie do "Rolnixów" nie wydaje mi się niczym nagannym. Ciekawszą dla mnie jest urozmaicona kolekcja zegarków, niż dwupak Rolex-Omega. Bogatsi kolekcjonerzy mogą zbierać drogie pierwowzory, ci mniej zasobni, szczególnie początkujący, niech się cieszą wielokrotnie tańszymi inspiracjami. Po jakimś czasie można przecież podmieniać na te bardziej ekskluzywne. Wiadomo, że prestiżu dodają te droższe.

Jak dla mnie bardziej na miano miłośnika zegarków zasługują ci, którzy posiadają ich dużo, niż zestaw typu 3 za 100 tysięcy. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawszą dla mnie jest urozmaicona kolekcja zegarków, niż dwupak Rolex-Omega. Bogatsi kolekcjonerzy mogą zbierać drogie pierwowzory, ci mniej zasobni, szczególnie początkujący, niech się cieszą wielokrotnie tańszymi inspiracjami.

Tym bardziej, że Delbanom naprawdę nic nie brakuje jeśli chodzi o wdzięk i urodę. ;)

Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tym bardziej, że Delbanom naprawdę nic nie brakuje jeśli chodzi o wdzięk i urodę. ;)

Kilka dni temu przekonał mnie do nich kolega Sławek z Forum, przedtem miałem bardzo niewielkie pojęcie o różnorodności Delban, a jest ich co nieco.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Posiadam Delbanę po moim dziadku

Jest ładna i cała oryginalna jak mi wiadomo od dziadka gdyż on ją kupił ze sklupu w Genewie i nigdy nie dawał jej do zegarmistrza dopiero ja to zrobiłem w celu przeglądu mechanizmu.

Później wrzucę zdjęcia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Posiadam Delbanę po moim dziadku

Jest ładna i cała oryginalna jak mi wiadomo od dziadka gdyż on ją kupił ze sklupu w Genewie i nigdy nie dawał jej do zegarmistrza dopiero ja to zrobiłem w celu przeglądu mechanizmu.

Później wrzucę zdjęcia

W przypadku Delban zdjęcie jest tym na co się szczególnie czeka. Dzięki niemu można zauważyć drobne niuanse, dzięki którym można zacząć je kolekcjonować. Czekam, pewnie nie tylko ja, na zdjęcia Twojego zegarka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oto one 

Chcę dodać ze mam  3 murzynki i 2 normalne.

Chciałbym dodać że ta delbana jest z 1957 roku gdyż na deklu ma incjacje i rok jeszcze nie rozszyfrowałem co znaczy ale rok mogę odczytać a 

 

post-96377-0-37156700-1524588002_thumb.jpg

 

post-96377-0-99404300-1524587990_thumb.jpg

 

To druga 

 

post-96377-0-84765700-1524588237.jpg

post-96377-0-17232300-1524588245.jpg

To trzecia moja z murzynków

 

post-96377-0-45962500-1524588546_thumb.jpg

 

post-96377-0-93767500-1524588558_thumb.jpg

 

Co sądzicie o nich ?

Zdjęcia werków podeśle póżniej bo narazie muszę odkręcić je i zrobic fotkę .

Edytowane przez złotyxpompa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ładne sztuki , ale skąd wiesz że to rok 1957 ?  Jeszcze nikt w Delbanach nie rozczytał roku produkcji , raczej szacunkowo , po roku produkcji werku . W drugiej to werk Felsa 465N We wszystkich wskazówki godzinowe trzeba wypełnić lumą. a w 3 wymienić sekundnik Co do pierwszej to zdejmij bransoletkę  , żeby nie wytrzeć uszek , wystarczy zwykły pasek


Pecunia non olet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mógłbyś pokazać ten grawer z dekielka na lepszej jakości zdjęciu?


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.