Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Robson01

Miłośnicy whisky ("wody życia") - łączmy się.

Rekomendowane odpowiedzi

różni się przede wszystkim komponentami whisky z jakich powstała, jej najstarsze składniki niby sięgają 60 lat..gdzie JW Black ma 12 lat. Dla mnie JW Blue label nie jest absolutnie wart swojej ceny. Dobry marketing niestety robi swoje.

 

Jedyny JW który mi podchodzi to Green Label (pure malt)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie o to mi chodzilo. Nie jestem koneserem, mam male pojecie ale przy tak drastycznej roznicy cenowej oczekiwalbym odczuwalnej roznicy w jakosci, jedyne co odczulem byla lekkosc z jaka sie to pilo. Druga sprawa - jesli w sklepie, w ktorym bylem bylby dostepny zielony jasiek, zakupilbym wlasnie zielonego, z racji, ze jest szczebelek wyzej od czarnego - chcialem wszystkiego sprobowac w kolejnosci (przynajmniej cenowego wyznacznika :))

Podsumowujac, moim zdaniem blue nie jest asbolutnie wart swojej ceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy irlandzka whiskey np. Bushmills ma coś wspólnego z kukurydzą jak w przypadku amerykańskich trunków?

 

Nie ma mowy o kukurydzy w Irlandzkiej whiskey swój odmienny smak zawdzięcza potrójnej destylacji i mieszance jęczmienia słodowanego z niesłodowanym itd.

Edytowane przez siwy1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie o to mi chodzilo. Nie jestem koneserem, mam male pojecie ale przy tak drastycznej roznicy cenowej oczekiwalbym odczuwalnej roznicy w jakosci, jedyne co odczulem byla lekkosc z jaka sie to pilo. Druga sprawa - jesli w sklepie, w ktorym bylem bylby dostepny zielony jasiek, zakupilbym wlasnie zielonego, z racji, ze jest szczebelek wyzej od czarnego - chcialem wszystkiego sprobowac w kolejnosci (przynajmniej cenowego wyznacznika :))

Podsumowujac, moim zdaniem blue nie jest asbolutnie wart swojej ceny.

Między czarnym a zielonym jest przepaść a to z tego względu że zielony to whisky typu pure malt lub blended malt (jak kto woli) Jest to Jachu składający się z 25 różnych whisky single malt bez whisky grain (zbożowej) dlatego jest taki pyszny ;-) Jeśli spotkacie zielonego Jasia na pułce w sklepie w rozsądnej cenie to bierzcie bez zastanawiania się bo już go nie produkują a to dlatego że każda whisky z której Jachu się składał jest w tej chwili droższa od ceny Jasia za jaką go sprzedawano. Edytowane przez siwy1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuszna sugestia.

Polecam. Jura Superstition , naprawde super :-P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Jest to Jachu składający się z czterech różnych whisky single malt bez whisky grain (zbożowej) dlatego jest taki pyszny ;-)

 

z 16 a nie 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z 16 a nie 4

No proszę całe życie człowiek się uczy ;-)

Myślałem że tylko z 4 które najczęściej są wymieniane przy składzie green label czyli Talisker, Linkwood, Cragganmore i Caol Ila.

Edytowane przez siwy1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miler pije, pół klubu pije ... to i ja się napije ;)

 

IMG_a1178.jpg
 


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z 16 a nie 4

Jednak nie z 4 nie z 16 a z 25.

Green Label zadebiutowała na rynku w 2003 roku. Whisky jest mieszanką około 25 specjalnie wyselekcjonowanych destylatów. Jej receptura opiera się na destylatach z gorzelni z róznych stron Szkocji głównie z Talisker, Linkwood, Cragganmore i Caol Ila. Dojrzewała co najmniej 15 lat w tradycyjnych dębowych beczkach.

Edytowane przez siwy1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałem takiego singielka ciekawe jaki ma smak?może ktoś smakował na razie nie otwieram przyjdzie jeszcze czas na degustację :)

post-64980-0-22792300-1414079850_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CI Moch jest świetna! Graty zakupu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CI Moch jest świetna! Graty zakupu

Caol Ila 12-letnia jest jedna z moich ulubionych torfowych , a teraz chcialem popróbować kolejnego wypustu z tej destylarni .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Glenfiddich 12 yo w Biedrze po 119 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Glenfiddich 12 yo w Biedrze po 119 zł.

Dobra cena , w moim sklepie internetowym 139 zł a w stacjonarnym w mojej wsi 159 zł .

 

P.S.

A ja jestem pod wrażeniem tej 12- letniej Cragganmore która wyżej pokazałem . Bardzo smaczna , delikatna i słodka , jak chcecie kogoś ze znajomych namówić do picia whisky singlemalt to będzie bardzo dobry wybór na ten pierwszy raz , naprawdę polecam .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Glenfiddich 12 yo w Biedrze po 119 zł.

O jakiej pojemności piszesz ??

 

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Normalna" to pojęcie bardzo względne :) Tam gdzie ja kupuje są tylko litrowe single malty np.

 

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj mnie jutro czeka dzień, pojadę po Lego do Lidla i po Glenfiddich do Biedronki. Dyskonty górą :P


AT vs. PO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się wczoraj "tak załatwiłem" tą wódą na myszch że do teraz zle się czuje.... :lol:


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może to nieświeże myszy były. :)


AT vs. PO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez docent
      Witam serdecznie !
      W trakcie wycieczek po Szkocji często mijam zegary słoneczne w różnych ciekawych miejscach.
      Niestety nie zawsze mam przy sobie aparat ale obiecuję poprawę.
      W miniony weekend zawitałem w Aberdeen i natrafiłem na taki oto bardzo ciekawy zegar słoneczny
      znajdujący się na budynku jednej z najstarszych w okolicy ... Loży Masońskiej .
      W budynku loży znajduje się również kamienna posadzka w kształcie gwiazdy ze znakami zodiaku,
      której niestety nie miałem sposobności zobaczyć. (Może następnym razem)
      Fotka posadki pochodzi z w/w strony.
       

       
       

       
       

       
       

       
       
      POZDRAWIAM CIEPLUTKO !
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.