Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Robson01

Miłośnicy whisky ("wody życia") - łączmy się.

Rekomendowane odpowiedzi

widzę że Islay rządzi  :P u mnie ostatnio na zmianę Ardbeg z Glenmorangie, Glenmorangie niby łagodniejsze ale chyba przez to bardziej czuć alkohol, Ardbeg pomimo większego ABV jednak więcej oferuje smakowo ale to tylko moje rozmyślenia, znawca ze mnie żaden  :lol:

Jako kolejny zakup dalej będę celował w coś z Islay,  Caol Ila kusi żeby jej spróbować ^_^

a ja dzisiaj przy bezalkoholowej zielonej herbacie  :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja przygoda zaczela sie od zielonego Grantsa. Wrazenia umiarkowane. Zamierzalem sie do kupna Glenfiddich 12y. Bedzie duzo lepiej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będzie ekstremalnie lepiej.


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oszalejesz hehehehe

 

Wysłane z mojego LG-D855


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie 12 glenfiddich to taki se.....ale zawsze to malt i zawsze warto go spróbować :)

Edytowane przez vandit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio kupiły się takie:

 

20160130_214206_zpsymue8xur.jpg

 

Dzisiaj chyba otworze Aberlour  :D


Lubię zegarki nosić. ////// VVorldVVithoutEnd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zielony grants chyba najlepszy z wszystkich krótko leżakowanych. Glenfiddich 12YO również był moim pierwszym maltem, wg mnie będzie o niebo lepszy niż blend nawet 12YO. Dla mnie np Chivas 12YO jest całkiem dobry ale gdy bezpośrednio wcześniej  napiłem się Ardbega to Chivasa nie szło praktycznie przełknąć, wywijał język na drugą stronę 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio kupiły się takie:

 

20160130_214206_zpsymue8xur.jpg

 

Dzisiaj chyba otworze Aberlour  :D

 

za 16 lqagavulina dam się poćwiartować ;)

 

siwetny wybór!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc to z Islay jeszcze nic nie kosztowałem i postanowiłem to w końcu nadrobić.


Lubię zegarki nosić. ////// VVorldVVithoutEnd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie 12 glenfiddich to taki se.....ale zawsze to malt i zawsze warto go spróbować :)

W porownaniu do zielonego Grantsa taki se ?? Bo o tym mowa. Przesadzasz chyba Kolego :)

 

Wysłane z mojego LG-D855


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zielony grant's wbrew pozorom nie jest zły a 12 glenfiddich tak na prawdę to żądna rewelacja...a tak na prawdę to podstawowy Glenn....czyli masówka dla mas i mi tonie smakuje....18 glaen to już ma smak.... ale o gustach sie nie dyskutuje...

Edytowane przez vandit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj Vandit już zaczynasz krzywo pisać :D


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Tak też próbuję się doczytać ni chu chu ;):D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jestem na imprezie :P chodzi mi o mit glenfiddich 12 ....to jest podstawowa whisky glenfiddich....nie jest zła ale nie ma się co podniecać...bo na prawdę to baardzo średni malt...a glenfoddich potrafi robić dużo lepsze malty :)

 

salut!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szwagier w Sztokholmie zawsze poczęstuje czymś dobrym ;)

 

ea9XyOv.jpg


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

 

 

Szwagier w Sztokholmie zawsze poczęstuje czymś dobrym ;)

 

 

Ale chociaż dał posmakować czy tylko zdjęcie zrobić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przypuszczam, że 40YO to tylko na specjalne okazje  :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwykle częstuje 21 yo :D


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja przygoda zaczela sie od zielonego Grantsa. Wrazenia umiarkowane. Zamierzalem sie do kupna Glenfiddich 12y. Bedzie duzo lepiej?

 

Glennfiddich 12 yo. to podobno najczęściej sprzedawany malt na świecie , więc spróbowanie go to obowiązek każdego fana whisky . Ponadto  możesz być prawie pewny że jeśli gdzieś ,kiedyś wejdziesz do jakiejś  knajpy i bedziesz chciał napić się malta to jeśli wogóle będą cokolwiek mieli to na 99% będzie to właśnie Glenfiddich 12 :D 

Wysączyłem całe 0.7l  i  napewno ta whisky nie weszła do mojego prywatnego panteonu maltów , które będę chciał kiedyś  jeszcze  ponownie smakować . Z tego samego  rejonu produkcji  maltów czyli Speyside w podobnej cenie bardziej podszedł mi 12 -letni Cragganmore czy 10-letni Glenfarclas , ale to tylko moje przemyślenia . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no lubię i już……...

sprzed chwili niemal

2e37oma.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Talisker ... moja ulubiona. szczegolnie DISTILLER'S EDITION 2012 double matured in Amoroso sherry casks ( 11YO ) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OOooo  :blink:  :wacko:  :unsure:

Zdjęcie wstawiłem!! I to bokiem  :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mało ci w pracy szpitalnych zapachów??


kupię doxę sub...zawsze i każdą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez docent
      Witam serdecznie !
      W trakcie wycieczek po Szkocji często mijam zegary słoneczne w różnych ciekawych miejscach.
      Niestety nie zawsze mam przy sobie aparat ale obiecuję poprawę.
      W miniony weekend zawitałem w Aberdeen i natrafiłem na taki oto bardzo ciekawy zegar słoneczny
      znajdujący się na budynku jednej z najstarszych w okolicy ... Loży Masońskiej .
      W budynku loży znajduje się również kamienna posadzka w kształcie gwiazdy ze znakami zodiaku,
      której niestety nie miałem sposobności zobaczyć. (Może następnym razem)
      Fotka posadki pochodzi z w/w strony.
       

       
       

       
       

       
       

       
       
      POZDRAWIAM CIEPLUTKO !
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.