Miłośnicy whisky ("wody życia") - łączmy się.

[Maks 3 10]

a co masz na myśli konkretnie?

Jeszcze nie wiem

 

Tak na poważnie, słyszałem,że warto inwestować w whisky, bo za parę lat, może się okazać,że "nie będzie" starych roczników.  No i się zastanawiam, czy kupuję się je fizycznie, czy kupuje się je i są gdzieś specjalnie składowane, a Ty masz tylko potwierdzenie,że tyle a tyle należy do Ciebie...

[vandit 1064]

Kupujesz i trzymasz w barku na lepsze czasy ... da sie na tym cos.zarobic. duzo masz terasz limitowanych wypustow itp. Jak masz dobre zrodlo to warto sie.zainteresowac tematem

[Maks 3 10]

Kupujesz i trzymasz w barku na lepsze czasy ... da sie na tym cos.zarobic. duzo masz terasz limitowanych wypustow itp. Jak masz dobre zrodlo to warto sie.zainteresowac tematem

W barku występuje zagrożenie, że nie doczeka lepszych czasów

[vandit 1064]

e tam, jak sobie przypomnisz ile dałeś i ile to jest teraz warte albo za te parę lat to nawet nie dotkniesz przerabiałem temat i wszystko stało i nadal stoi w barku

[trollu 676]

ale wtedy trzeba wiedzieć co brać, na glenfiddichu 12YO raczej nic nie zarobimy w perspektywie czasu 

dobry biznes zrobił ktoś, kto miał możliwość kupić Glenfiddicha 64YO (? - nie pamiętam dokładnie). Podobno zaraz po kupnie butelka wylądowała na aukcji i sprzedała się za kilkukrotnie większą sumę, wszystko w tysiącach funtów. Butelek było bardzo mało a lista chętnych na zakup ogromna. Ciekawe jak typują "szczęśliwców" 

Edytowane 2 Października 2016 przez trollu

[vandit 1064]

dlatego napisalem o dobrym źródle, na tym na prawdę można zarobić...wejść w temat nie jest trudno, najgorzej znaleść właśnie te źródełko...chociaz coraz czeście na takie limitowany wyspusty sa po prostu zapisy i decyduje kolejność zgłoszeń. Zwykły spam od destylarni dużo pomaga

[loco50 27296]

A ja sączę Tullamore dew zielony.Całkiem gładki.

Edytowane 2 Października 2016 przez loco50

[trollu 676]

[70soul 3775]

Siemka, miałem urodzinki

 

[Maks 3 10]

To jeszcze jedno, tym razem nie na inwestycję, co polecacie w kwocie do max 250zł?


Myślałem o :
 

Auchentoshan 12-letni
Kavalan Single Malt
Knob Creek Bourbon Small Batch
Ardbeg TEN 10-letni


 
 
 

Edytowane 5 Października 2016 przez Maks 3

[marcin s 143]

zależy co preferujesz jak lubisz Torf to Ardbeg

jak np owoce to np Glenfiddich 15 

[trollu 676]

nie piłem pozostałych 3 ale Ardbega mogę polecić    10YO kupisz poniżej 200zł a jak chcesz dać więcej to szukaj Corryveckana, też mi chodzi po głowie

[Maks 3 10]

Trochę wstyd,ale mam pytanie. Powiedzcie mi proszę czym różnią sie od siebie:

BLended,Single Malt,Blended Malt,Grain. O ile 3 pierwsze kojarzę,tak ostatnią niebardzo...

[snake68 31]

Najprościej, jest to whisky zbożowa, wyprodukowana z mieszanki zbóż.

(przenica+kukurydza)

 

N6 & TT

[pk_kamil 5842]

A ja sączę Tullamore dew zielony.Całkiem gładki.

dla mnie jedna z lepszych mniam mniam...

Edytowane 6 Października 2016 przez pk_kamil

[zer0 21]

nie piłem pozostałych 3 ale Ardbega mogę polecić 10YO kupisz poniżej 200zł a jak chcesz dać więcej to szukaj Corryveckana, też mi chodzi po głowie

Corryvreckana nie polecam na poczatek. Jest bardzo mocny (57%) i doslownie pali. Niesamowicie intensywny torf. Trzeba miec juz jednak wyrobiony gust, zeby sie na niego skusic. A na poczatku moze zrazic do whisky.

 

Za to naprawde polecam dolozyc 20zl do budzetu i za 269zl kupic w. tesco Lagavulin 16yo.

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Edytowane 6 Października 2016 przez zer0

[Kosma 303]

Lagavulin tez daje po nosie jezyku

[ptakug 171]

Co może polecić na rozpoczecie przygody z whisky ?

[trollu 676]

coś co kupisz za rozsądną kasę w każdym sklepie - glenmorangie, glenfiddich

 

ciekawe

Edytowane 8 Października 2016 przez trollu

[zer0 21]

Lagavulin tez daje po nosie jezyku

Tu sie nie zgodze

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Kosma 303]

Ja sie cieszylem jak mi sie skończył

[trollu 676]

to zależy chyba od osobistych preferencji 

[ptakug 171]

coś co kupisz za rozsądną kasę w każdym sklepie - glenmorangie, glenfiddich

 

 

Raczej musić być jakiś pierwszy poziom. Wydaje mi się że tak jak przy cygarach.

[trollu 676]

w sensie jaki pierwszy poziom? Glenmorangie 10YO czy glenfiddich 12YO to dobre single, lekkie i łatwo dostępne. Nie są złe ale niżej są już tylko blendy a wg mnie lepiej kupić glenmorangie niż jakiegoś walkera.

[ptakug 171]

O taką odpowiedź mi chodziło. Na chwile obecną bardzo dziękuje