Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Robson01

Miłośnicy whisky ("wody życia") - łączmy się.

Rekomendowane odpowiedzi

Wczorajsze zakupy u Teścia

 

36fde6e2c59b.jpg

 

9b55bbdeea4d.jpg

 

ad9b43bdc086.jpg

 

c3c3bdb1342b.jpg

 

Próbowany Glenmorangie. Przyzwoity, gładki, miodowy z finiszem nieco pikantnym, drewnianym. Miłośnika torfu czyli mnie nie powala, ale do lekkiego smakowania wieczorem po kieliszku może być. A także na początek przygody z maltami jak znalazł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz ją piłeś? Aż ciężko uwierzyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też piłem pierwszy raz i więcej nie chcę. Nie smakowała mi, nie moje klimaty :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pirewszy raz. Wstyd się przyznam. Mam gdzieś jeszcze Ruby Ouinta czy Pinta czy jakoś tak. Wiedziałem, że nie moje klimaty - teoretycznie się przygotowałem :-), więc nie dążyłem do zakupu. Ale, że była promo u Teścia to wziąłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie "stare", i lekko się zdezaktualizowało. Nie ma Coal Ila (były właściwie opary), no i udało mi się zdegustować każdą z mojej kolekcji.

Jeśli pozwolicie, to podzielę się krótko wrażeniami.

1. Bowmore 12
Aromat, ciekawy, mokre drzewo,ziemia,torf,wanilia,cytryna,miód.
Smak, trochę płaski, lekko torfowy,miód, tropikalne owoce.
Dla mnie fajna na początek, gdy ktoś nie miał styczności z torfem. Ja jednak chciałbym coś "więcej".

 

2. Deanston Virgin Oak.
Aromat, słodki, jabłka, cytrusy,miód, jęczmień (zboże),wanilia
Smak słodki, wanilia, miód,"śmietana", toffi, dla mnie też się pojawia nuta gorzkiej czekolady.
Finish, "pieprzny" dość ostrry.

Mi smakowała, jest dość ciekawą propozycją dla kogoś kto zaczyna przygodę z whisky.

 

3. Glenfaclas 10

Aromat, przede wszystkim sherry, dżem z gorzkich pomarańczy, miód, orzechy (dla mnie taki mix orzechów jaki czasem kupujemy w paczkach),nuty dymu.
Smak ciasto bakaliowe,śliwki, morele, skórka pomarańczowa, toffi (trochę takie wytrawne, na pewno mniej słodkie niż w Deanstonie), nuty dębowe.
Finish korzenny.

4. Bulliet 95 Rye
Aromat wiśnie, wanilia, żyto, ale przede wszystkim skóra i tytoń
Smak słodki, wanilia,"krem",brzoskwinia,skórka pomarańczowa, i coś dziwnego do określenia.

To tak na szybko, i przepraszam,że dziś, ale w święta wracaliśmy późno do domu, komputer był właściwie nie otwierany.
Co do Glenmorage, również nie miałem jeszcze przyjemności. Z Ardgeg, to miałem raz przyjemność. Jest niezły, ale ja chyba wybrałbym Lagavulin 16 lub Coal Ila 12

Pozdrawiam Was.

post-33483-0-23378900-1577529297_thumb.jpg


Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwszej degustacji

 

6cfa387d1502.jpg

 

Na początku zapach wędzonki, nie tyle dymu ile właśnie wędzonki. Później pojawia się dym, ale inny niż w Laphroigu czy Ardbegu. Nie taki torfowy, bardziej drzewny przełamany nieco jodyną. W smaku  łagodniejszy niż dwa powyższe, bardziej wyczuwalna ta wędzonka niż typowy dym.Moc 45,8 i to czuć bardziej niż w Talisker Skye. Nie najgorszy ale myślę, że chyba bardziej mi podchodzi Laphroig. Jest po prostu inny.

A, i zapomniałem dodać- bardzo jasny kolor.

Edytowane przez loco50

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może nie łyha ale też smakuje ;)

post-76691-0-62908500-1577570076_thumb.jpg

Edytowane przez obidobi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bombay jest smaczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie. Dziś też tak posmakowałem, nawet tonic ten sam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bombay jest smaczny.

a w tej wersji jest wręcz wyjątkowo smaczny:

(fotka z sieci)

7ae66d71b2f8380e77cd828667e5e0df.jpg

żeby jeszcze cena była bardziej znośna

 

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem w czym rzecz, ale z Kinleyem nawet Lubuski dobrze smakuje :)

 

Tapatalk@OnePlus A6000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie. Dziś też tak posmakowałem, nawet tonic ten sam.

Salut!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszy zakup

 

8b4d18dbc009.jpg

 

Hmmm.Mieszane uczucia. Torfowatości zapisanej nawet na etykiecie tutaj mało, bardziej przebija się jodyna a później dalekie echo śliwki.Dość łagodny w smaku, finisz nie za długi, pikantny.Moc większa bo 46%, ale nie wyczuwalna. Do torfiaków z Islay mu daleko, ale z braku laku może być.

P.S.

W oszonie Ardbeg nadal za 161 pln.

Edytowane przez loco50

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszy zakup

 

8b4d18dbc009.jpg

 

Hmmm.Mieszane uczucia. Torfowatości zapisanej nawet na etykiecie tutaj mało, bardziej przebija się jodyna a później dalekie echo śliwki.Dość łagodny w smaku, finisz nie za długi, pikantny.Moc większa bo 46%, ale nie wyczuwalna. Do torfiaków z Islay mu daleko, ale z braku laku może być.

P.S.

W oszonie Ardbeg nadal za 161 pln.

 

 

loco50 trochę mnie "podłamałeś", od jakiegoś czasu mam ochotę "zaszaleć" i kupić coś z BenRiach, Kavalana lub coś fajnego.

 

Tak przy okazji, miał ktoś z Was przyjemność degustowania, Jakck Daniel's Gentelman?  Jestem ciekawy jego opinii, szczególnie aromatu.

Edytowane przez Maks 3

Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie dziś otwieram benriacha

Na festiwalu mi posmakował i kupiłem, zobaczymy jak będzie.

 

Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dzięki, właśnie tak było przedwczoraj gdy spróbowałem jej po raz pierwszy :D

 

Tapatalk@OnePlus A6000

 

Po Ardbegu 10 yo. proponuję kolejne wypusty  destylarni z Islay : 

 

Uigeadail - mnie najbardziej podszedł  dotąd z degustowanych Ardbegów 

Corryvreckan - zdobywca tytułu najlepszej whisky single malt na świecie w 2010 . Bardzo ekstremalne doznania 

An Noa - nowość  destylarni , jest klimat ale wolę jednak  podstawkę 10 yo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drake, dzięki za sugestie, i to w momencie gdy za chwilę kupię kolejnego Ardbega. Właśnie dziś kończy się promocja w sklepie, do którego co jakiś czas zaglądam, i mam zamiar klepnąć zakup Uigeadail, którego to mam od paru dni w koszyku. Coś mi podpowiadało, żeby wybrać właśnie tego Ardbega. Napewno pomogły dobre opinie i ciekawość whisky w takiej mocy jakiej jeszcze nie próbowałem.

Jeśli zaś chodzi o dobrą i niedrogą whisky słodową, to mogę szczerze polecić Old Pulteney 12, którą to mam przyjemność degustować od świąt. Ciasteczkowa słodycz, owoce i delikatnie słony finisz, czynią tę whisky ciekawym wyborem np. na początek przygody z singlami, polecam :)

 

Tapatalk@OnePlus A6000

Edytowane przez herbee

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

op0K4c.jpg

 

Podobno jedna z najlepszych whisky single malt  no age statement na świecie . Nierozcieńczana i butelkowana z mocą beczki . Jeszcze nie otwierana , czekam na odpowiedni moment , muszę się przygotować na te 57% ;)  Oczywiście woda będzie konieczna . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mariusz, dobry wybór. Uigeadail to dla mnie numero uno niezależnie od wybranej kategorii. A woltaż jest bardzo ładnie schowany, nie ma co się bać.

 

Drake, nie wiedziałem, że ta wersja jest tak ceniona. Trzeba będzie kiedyś spróbować.

Edytowane przez brz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro tak mnie namawiacie, to zakup już klepnąłem, jutro odbieram :)

 

Tapatalk@OnePlus A6000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szalejeta, Pany :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko loco :), dostałem z firmy niespodziewaną premię noworoczną :)

 

Tapatalk@OnePlus A6000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez docent
      Witam serdecznie !
      W trakcie wycieczek po Szkocji często mijam zegary słoneczne w różnych ciekawych miejscach.
      Niestety nie zawsze mam przy sobie aparat ale obiecuję poprawę.
      W miniony weekend zawitałem w Aberdeen i natrafiłem na taki oto bardzo ciekawy zegar słoneczny
      znajdujący się na budynku jednej z najstarszych w okolicy ... Loży Masońskiej .
      W budynku loży znajduje się również kamienna posadzka w kształcie gwiazdy ze znakami zodiaku,
      której niestety nie miałem sposobności zobaczyć. (Może następnym razem)
      Fotka posadki pochodzi z w/w strony.
       

       
       

       
       

       
       

       
       
      POZDRAWIAM CIEPLUTKO !
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.