Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Robson01

Miłośnicy whisky ("wody życia") - łączmy się.

Rekomendowane odpowiedzi

A taki Jack Daniels od Jim Beama w smaku czymś się różni? No i czy Jim Beam to to samo co Western Gold tylko z inną nazwą?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co z burbonów byście polecili? Nie wolicie tego od whyski? Moim zdaniem smak mają ciekawszy.

Ja mogę polecić Blantonsa - nawet podstawowy jest rewelacyjny a każdy wyższy tylko lepszy.

Zawsze na półce mam jakiegoś Blantonsa

c9754ad5d8e2f03654f790a06beecf23.jpg

Bardzo ciekawa jest sama butelka/karafka z pięknym korkiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A taki Jack Daniels od Jim Beama w smaku czymś się różni? No i czy Jim Beam to to samo co Western Gold tylko z inną nazwą?

IMHO normalny czarny JD jest najfajniejszy z budżetowych słodziaków. Wstawiona przeze mnie wersja ma 50% i też daje radę, choć cena nieuzasadniona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co z burbonów byście polecili? Nie wolicie tego od whyski? Moim zdaniem smak mają ciekawszy.

Poleconych było tu już mnóstwo, w tym Wild Turkey. Lubię, nie wolę. I nie ma czegoś takiego jak WHYSKI.

A taki Jack Daniels od Jim Beama w smaku czymś się różni? No i czy Jim Beam to to samo co Western Gold tylko z inną nazwą?

Owszem, JB i JD różnią się smakiem. Warto sprawdzić w pojedynku 1 na 1 i dowiedzieć się, co się preferuje. Osobiście z tych dwóch dużo częściej wybieram JB, choć akurat w tym momencie opracowuję flaszkę Danielsa (jakaś dziwna i inna niż pamiętam - brak tego kwaśnego smaku, a węgiel bardzo wyraźny).

 

A teoria na temat Western Golf odważna, ale raczej nietrafiona. Na etykiecie jest napisane, że barwią go karmelem, co w świetle amerykańskiego prawa nie pozwala go nawet nazwać burbonem.

Edytowane przez brz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co z burbonów byście polecili? Nie wolicie tego od whyski? Moim zdaniem smak mają ciekawszy.

 Z najczystszym sumieniem polecam. Moim zdaniem Jacka Danielsa bije smakiem na głowę.

post-66434-0-56490800-1586107715_thumb.jpg


Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z najczystszym sumieniem polecam. Moim zdaniem Jacka Danielsa bije smakiem na głowę.

Prosty chlopak jestem i na gołe pięści pójdę, że do 100pln wśród burbonów, to JD rządzi. Jak ktoś uważa inaczej, to przyjmuję wyzwanie - Ty stawiasz :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prosty chlopak jestem i na gołe pięści pójdę, że do 100pln wśród burbonów, to JD rządzi. Jak ktoś uważa inaczej, to przyjmuję wyzwanie - Ty stawiasz :-)

Szanowny kolego. Pierwsze dwa słowa Twojej wypowiedzi wyjaśniają wszystko ale nie o to chodzi.

Edit byłbym zapomniał  :P  :D

Widzisz, chodzi o to, że każdy burbon to whiskey, ale nie każda whiskey to burbon. Dyskutujemy obecnie o burbonach, więc Jacka Danielsa nie można porównywać z burbonami, gdyż nie jest on burbonem. 

Edytowane przez souls_hunter

Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę to naciągane, bo praktycznie tylko sposób filtracji go wyróżnia, ale klasyfikacja to klasyfikacja. A na głowę w kategorii kowbojskich napitków poniżej Władysława tak czy inaczej bije go Wild Turkey. ;)

 

A tego Penny Packera pierwszy raz widzę.

Edytowane przez brz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomku, to dla Ciebie ;)b2ef5b464e7276060a7615aea2fff3f1.jpg

Trochę to naciągane, bo praktycznie tylko sposób filtracji go wyróżnia, ale klasyfikacja to klasyfikacja. A na głowę w kategorii poniżej Władysława tak czy inaczej bije go Wild Turkey. ;)

Zgadza się. I mieści się w stówce :-)

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomku, to dla Ciebie ;)

Zgadza się. I mieści się w stówce :-)

 Prosz Pan. Pan poszuka sobie w góglach czym się różni burbon od whiskey. I bynajmniej nie chodzi tutaj o proces destylacji a o skład wsadu do destylacji.


Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prosz Pan. Pan poszuka sobie w góglach czym się różni burbon od whiskey. I bynajmniej nie chodzi tutaj o proces destylacji a o skład wsadu do destylacji.

Czytaj Pan moje posty powoli i dokładnie :)

Ja nie googlowy, ja pijący...


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytaj Pan moje posty powoli i dokładnie :)

Ja nie googlowy, ja pijący...

Pan powiesz który konkretnie bo za dużo ich jest a właśnie delektuję się Penny i że tak powiem mogę nie trafić w odpowiedni wpis. :blink:


Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I mieści się w stówce :-)

Toż przecie napisałem, że poniżej Władysława. ;)

 

Zdrówko!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pan powiesz który konkretnie bo za dużo ich jest a właśnie delektuję się Penny i że tak powiem mogę nie trafić w odpowiedni wpis. :blink:

Ten ostatni wpis dwa w jednym. Pierwszy, że Jack Daniels to nie jest burbon tylko whiskey, a drugi, że Indyk to burbon whiskey i bije go na głowę :-)

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten ostatni wpis dwa w jednym. Pierwszy, że Jack Daniels to nie jest burbon tylko whiskey, a drugi, że Indyk to burbon whiskey i bije go na głowę :-)

A, to pełna zgoda. To co, po maluchu? :D


Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Toż przecie napisałem, że poniżej Władysława. ;)

 

Zdrówko!

Trudno się czyta przez grube szkło w trakcie konsumpcji :-) Na zdrowie!

A, to pełna zgoda. To co, po maluchu? :D

Ciężko szło na ogrodzie, ale niedzielna praca warta jest całej butelki. No to hop :) Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co z burbonów byście polecili? Nie wolicie tego od whyski? Moim zdaniem smak mają ciekawszy.

 

Ja się tam nie znam, ale ja drugi raz mam już Bulleit tym razem Rye 95, nie jest źle, natomiast próbowałem też Woodford Reserve ,też było do wypicia :)


Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się tam nie znam, ale ja drugi raz mam już Bulleit tym razem Rye 95, nie jest źle, natomiast próbowałem też Woodford Reserve ,też było do wypicia :)

Prosz Pan, wszystko jest do wypicia. Kwestia towarzystwa i okazji. 


Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co myślicie o Old Samuel Burbon?

Nie wiem, nie miałem przyjemności ale trzeba uważać, bo jest jego kilka rodzai między innymi Biedronka style czyli Kentucky style mieszany i rozlewany w Holandii? Naprawdę?! :wacko:

Tutaj jest jakaś recenzja

https://www.drinksanytime.com/old-samuel-de-luxe-blended-bourbon-old-kentucky-whiskey/

Edytowane przez souls_hunter

Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie emocjonujcie się Pany tymi burbonami. Jeden ch.... :-). Albo je się lubi albo nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie emocjonujcie się Pany tymi burbonami. Jeden ch.... :-). Albo je się lubi albo nie.

Po prostu jakaś odmiana. Nowy smaczek do posmakowania bo niby dlaczego nie?


Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszedłem do Lidla z myślą o kupnie czagoś 12 letniego, ale jak zobaczyłem ostatnią butelkę Queen Margot 8yo, to decyzja mogła być tylko jedna :) Pił już ją któryś z was? Jestem ciekaw czy ona na prawdę jest dobra, czy to tylko ja jestem tak mało wybredny :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się tam nie znam, ale ja drugi raz mam już Bulleit tym razem Rye 95, nie jest źle, natomiast próbowałem też Woodford Reserve ,też było do wypicia :)

 

Spróbuj Woodford Reserve (produkuje go ta sama firma co Jacka Danielsa). Świetna rzecz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez docent
      Witam serdecznie !
      W trakcie wycieczek po Szkocji często mijam zegary słoneczne w różnych ciekawych miejscach.
      Niestety nie zawsze mam przy sobie aparat ale obiecuję poprawę.
      W miniony weekend zawitałem w Aberdeen i natrafiłem na taki oto bardzo ciekawy zegar słoneczny
      znajdujący się na budynku jednej z najstarszych w okolicy ... Loży Masońskiej .
      W budynku loży znajduje się również kamienna posadzka w kształcie gwiazdy ze znakami zodiaku,
      której niestety nie miałem sposobności zobaczyć. (Może następnym razem)
      Fotka posadki pochodzi z w/w strony.
       

       
       

       
       

       
       

       
       
      POZDRAWIAM CIEPLUTKO !
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.