Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Robson01

Miłośnicy whisky ("wody życia") - łączmy się.

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jest. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, disaster3 napisał:

Elijah Craig go poskładał... emoji6.png No ale to tez inna półka (3x) jeśli chodzi o batch C.

Dużo dobrego słyszałem o EC, ale w PL jest ciężko dostępny. Wypatruję sampli, bo nie chcę aż tyle wydawać na butelkę. Pijasz z wodą? Ja przy takim ABV właściwie zawsze dodaję wody, a wtedy Rare Breed pięknie się otwiera.

 

A skoro jesteśmy w temacie bourbonów: wiecie gdzie dostać Old Forestera?

Edytowane przez Zaratsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się rozglądam za Early Times (a to chyba ta sama destylarnia), ale też krucho.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś się tym truł😁

 

 

pol_pl_Wild-Fields-Original-Single-Grain-Polish-Whisky-Polska-44-0-7l-15961_1.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzikie pola? Ktoś się nagrał w RPG. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj skromnie - Aberlour 12Y, nie będzie foty ^_^


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj powtarzam Elijah Craig batch C, ależ to zayebisty bourbon. Zastanawiam się czy drugiej butelki w zapasie nie kupić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kanada i Szkocja: whisky 

Irlandia i USA: whiskey

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A zapomniałem Ci odpisać, nie dodaje wody. Czasami się bawię później ale jednak na dzien dobry pije bez dodatków. Jedyną whisky, do której dodaje kilka kropel wody to Ardbeg Uigeadail bo faktycznie to jej pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, disaster3 napisał:

Jedyną whisky, do której dodaje kilka kropel wody to Ardbeg Uigeadail bo faktycznie to jej pomaga.

Dobrze wiedzieć, bo sample Uigeadail i Lagavulin 16 czekają właśnie na degustację i porównanie. Sprawdzę z wodą. Jak mogę zasugerować, to dodaj trochę do Rare Breed. Jestem raczej nowicjuszem, ale to co się dzieje z tym bourbonem po dodaniu wody to magia 😃

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Laga broń Boże, żadnej wody😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tez jestem antywodnik i póki co jedynie Uigeadail mnie zaskoczył pozytywnie. Dla mnie stężenie alkoholu nie jest żadnym wyznacznikiem, czasami te siekiery z duża mocą lepiej wchodzą niż te mniejsze bo palą rurę... np oba otwarte Kavalany Solisty 58 i 59% nawet kropelki nie dodaje są zayebiste.
Szarlotki 10 i MRC, OLC tez 50, 55, 59 żadnej kropelki i wchodzą jak złoto ;)
Do Lagi 16 to z pipetą bym nie podchodził nawet....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejsze pierwsze podejście do Port Charlotte 10 i od razu miło. 

Nos-mimo zapowiedzi ciężkiego utorfowienia 😁 lekki dymek, wędzone mięso i nuty morskie. 

W smaku na początku słodko, za chwilę potwierdzenie wędzonki z zapachu, delikatnie pikantny, ale gładki. 50% nie czuć. 

Finisz długi średnio dymny, lekko pieprzny, na końcu skórka cytryny. 

Jeden z lepszych ajlaków jakie piłem. 

 

 

DSC_0360.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 PC jest świetna, czarny koń. Kompletnie mi nic nie mówiąca tylko Laga 16 , Ardbeg 10 czy Laphroaig 10Yo czyli taki żelazny core. A tutaj 10 PC jest zamiata konkretnie....
Mimo 10 YO to alkohol jest świetnie ukryty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, disaster3 napisał:


Do Lagi 16 to z pipetą bym nie podchodził nawet....

Laga ma na szczęście takie ABV, że nie zamierzam się z wodą zbliżać. Ale już wspomniany Rare Breed jest butelkowany w mocy beczki i ma niemal 60% alkoholu. Jak na mój język to trochę za dużo i wolę dodać trochę wody. Zresztą to samo robi Horst, więc czuje się usprawiedliwiony:

 

Edytowane przez Zaratsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elijah Craig 12YO Small Batch (batch C) 65,7%

 

Jak już wcześniej wspomniałem, rzadko się zdarza aby tyle co otwarta butelka od razu mnie poskładała. Zwykle, jest to uwolnienie, zamkniętego aromatu, który przez "chwilę" od zabutelkowania jest uwięziony i tam wręcz buzuje. Czasami robi to na nas wrażenie, a czasem przytłacza. To musi trochę "pooddychać", ułożyć się, itd. Tak było i w moim przypadku.

W piątek mnie przytłoczyła skondensowanym bogactwem, alkoholem i ogólnie mocą ale wiedziałem, że tak będzie więc rozłożyłem sobie to wszystko na 2 dni (czyli wczoraj też było podejście)

 

Nos: spora lotność (to na 1szy strzał może przytłaczać), karmel, wanilia, słodycz, dębina

Smak: dalej temat przewodni, czyli słodycz, karmel, wanilia, dochodzi gorzka czekolada, śliwki suszone, pieprznie i przynajmniej przy moim 1szym podejściu, wyraźnie lakier do podłóg, który 2gim też był wyczuwalny ale nie aż tak jak przy 1szym (czułem to też w nosie przy 1szym razie)

Finisz: długi, karmelowy, tytoniowy, dębowy, suszone owoce, gorzka czekolada

 

To jest to!! I mimo tego, że moc na papierku poraża to jest świetnie schowany, oczywiście czujemy i wiemy ze mamy do czynienia z czymś "konkretnym" ale to kompletnie nie przeszkadza. Powiem szczerze, że WD Rare Breed mimo, że stężenie alkoholu o prawie 10% mniej to częściej potrafi mi "podrapać" gardło/przełyk niż EC. Klasa!!! Genialnie mi się go wczoraj piło. Najlepszy bourbon jaki do tej pory piłem.

 

BTW. Akurat jako kalibrator posłużył mi znowu Balvenie 14YO, który właśnie jest idealny jako daily dramik i jest delikatny, słodki, niezobowiązujący. ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Zaratsu napisał:

 

 

A skoro jesteśmy w temacie bourbonów: wiecie gdzie dostać Old Forestera?

 

Tu:

 

 

pol_pl_Old-Forester-Kentucky-Straight-Bourbon-43-1-0l-11385_1.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Zaratsu napisał:

Zresztą to samo robi Horst

Nie zapominaj, że dla niemieckich poczynań nie ma usprawiedliwienia. 😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, brz napisał:

Nie zapominaj, że dla niemieckich poczynań nie ma usprawiedliwienia. 😁

Hehe, racja. To przez niego dostanę kiedyś marskości wątroby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 19.09.2020 o 22:10, Zaratsu napisał:

Kanada i Szkocja: whisky 

Irlandia i USA: whiskey

Marker's Mark Bourbon Whisky: kraj produkcji USA. ;) Są jak widać wyjątki, a samo nazewnictwo jest "umowne". ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, M_Michal napisał:

Marker's Mark Bourbon Whisky

A to ciekawe. Ale raczej wyjątek potwierdzający niepisaną regułę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, M_Michal napisał:

Marker's Mark Bourbon Whisky: kraj produkcji USA. ;) Są jak widać wyjątki, a samo nazewnictwo jest "umowne". ;)

Bo to rednecki napisały a oni się nie znają na ortografii.


Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez docent
      Witam serdecznie !
      W trakcie wycieczek po Szkocji często mijam zegary słoneczne w różnych ciekawych miejscach.
      Niestety nie zawsze mam przy sobie aparat ale obiecuję poprawę.
      W miniony weekend zawitałem w Aberdeen i natrafiłem na taki oto bardzo ciekawy zegar słoneczny
      znajdujący się na budynku jednej z najstarszych w okolicy ... Loży Masońskiej .
      W budynku loży znajduje się również kamienna posadzka w kształcie gwiazdy ze znakami zodiaku,
      której niestety nie miałem sposobności zobaczyć. (Może następnym razem)
      Fotka posadki pochodzi z w/w strony.
       

       
       

       
       

       
       

       
       
      POZDRAWIAM CIEPLUTKO !
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.