Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Robson01

Miłośnicy whisky ("wody życia") - łączmy się.

Rekomendowane odpowiedzi

Glendronach 21Y - bardzo dojrzały smak. 

Więcej innym razem ;)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A na koniec wieczoru tańsza wersja mojego ulubionego Port Askaig. Wędzonka jest ale bardziej pieprznie niż pierwowzór. 

 

 

 

 

DSC_0192.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doszły nowinki z DW

 

 

DSC_0197.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, podpowiedzcie rum: Plantation Barbados czy Jamaican Xaimaca? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Barbados 

A jeszcze lepiej Peru CS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuje trochę taniej SM na imprezkę. Kilku dużych facetów więc ze 6 -7 szt zejdzie. 
Nie wiem co lubią więc Wee Beastie nie wezmę. Coś uniwersalnego i łagodnego. Nie piłem Singelton 12 a tanio jest do wyrwania. Co sądzicie? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie budżetowo podszedł Dewars 8 Carribean, ale to blend.

A jak budżet jest odrobinę większy to może Aberlour 12?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Glen Moray

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

J. w +Glen Elgin. Mi Singleton nie podszedł żaden. Można Ben Riach Curiositas albo Glenglassough. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, loco50 napisał(-a):

Barbados 

A jeszcze lepiej Peru CS

Dzięki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ile jestem fanem BenRomacha to ten średnio, średnio. Może jak odpocznie będzie lepiej ale chyba nie. 

 

 

DSC_0205.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Adi napisał(-a):

Potrzebuje trochę taniej SM na imprezkę. Kilku dużych facetów więc ze 6 -7 szt zejdzie. 
Nie wiem co lubią więc Wee Beastie nie wezmę. Coś uniwersalnego i łagodnego. Nie piłem Singelton 12 a tanio jest do wyrwania. Co sądzicie? 

Singelton 12 to ścierwo. Za darmo bym tego nie wypił drugi raz. 

 

Uniwersalny i łagodny - Aberlour 12Y lub Glenmorangie 10Y, ewentualnie Glenlivet 12Y.


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Glenlivet nieee. Bardzo bezpłciowy. 

 

 

Aber jak najbardziej. Glenmorangie też, na początek przygody z sm, żeby nie wystraszyć jakimś dzikim torfem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, loco50 napisał(-a):

Glenlivet nieee. Bardzo bezpłciowy. 

 

Baaardzo łagodny.


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też można tak to określić 😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Adi napisał(-a):

Potrzebuje trochę taniej SM na imprezkę. Kilku dużych facetów więc ze 6 -7 szt zejdzie. 
Nie wiem co lubią więc Wee Beastie nie wezmę. Coś uniwersalnego i łagodnego. Nie piłem Singelton 12 a tanio jest do wyrwania. Co sądzicie? 

 

Ja kupiłbym kilka różnych by poznać upodobania biesiadników..no i zawsze to wspólny temat 😀

Jeżeli ten Singelton12, o którym piszesz, jest tym samym Singelton'em12, który ja kosztowałem..to zaliczyłbym ją do delikatnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, mario1971 napisał(-a):

Singelton 12 to ścierwo. Za darmo bym tego nie wypił drugi raz. 

 

Uniwersalny i łagodny - Aberlour 12Y lub Glenmorangie 10Y, ewentualnie Glenlivet 12Y.


trochę chodzi o cenę a ten singelton poniżej 90 zł mogę mieć. Pewnie, że te lepsze propozycje Ok, Aberloura 12 dla siebie zawsze mam bo dobre i  tanie, ale to już 140+. Aż takim dobrym gospodarzem to nie jestem ;)

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak. Gość w dom - cukier do szafy😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Papier toaletowy też wtedy wyciągam tylko dwuwarstwowy a lepszy chowam. 
 

A nieco poważniej to oczywiście nie będzie wieczór Konesera, na którym możemy sobie popróbować aromaty poszczególnych destylarni. Chodzi o to żeby przy dobrym jedzonku zamieszać sobie w głowie nie takim zupełnie byle czym.

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Adi, ja Signletona bym odpuścił (o ile mowa o 12 YO Luscious Nectar 12, innych nie znam). Jest w tej whisky jakaś dziwna gorycz, choć mojej żonie akurat - o dziwo - smakowała. W bardzo podobne tony jabłkowo-gruszkowo-słodowe uderza Glenfiddich 12 YO i to ją raczej bym polecał, a specjalnym fanem destylarni nie jestem, delikatnie mówiąc. :) Teraz praktycznie wszędzie jest w promocjach, ale do tych 90 PLN trzeba będzie rzeczywiście nieco dorzucić.

 

Do tego wspominana już przez mnie Glen Moray Elgin Classic (to poniżej stówki raczej bez problemu), Glen Grant 5 YO (co ciekawe, kiedyś była wszędzie, teraz głównie w Delikatesach Centrum, a te są raczej tylko w południowo-wschodniej części Macierzy), Glenglassaugh Revival (jeszcze niedawno ok. 125 PN w Auchan), a na dodatek Buffalo Trace i Wild Turkey z burbonów. Ewentualnie Monkey Shoulder, ale to blended malt.

 

Jeśli będzie Cię kusić tanizna w postaci Glengarry, to zdecydowanie odradzam. Glen Turner da się wypić, ale szału też nie robi. Lepiej podokładać do tych powyżej.

Edytowane przez brz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O Glengarry już dyskutowaliśmy. Dwunastka i dymna (peated and smoky) są całkiem niezłe. Podstawkę z dramatyczna. 
No i fakt. Glen Turnera kupię. Siedemdziesiąt pare zł. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A, jeszcze BenRiach! Piłem klasyczną 10 YO (nie 'The 10' z tej nowej linii - to już inna cena) i to bardzo klasyczny, a przy tym naprawdę przyzwoity, Speysider. W Auchan też niedrogo. Heart of Speyside pewnie będzie nieco słabszy, ale na taki bankiet też powinien się nadać. ;)

Edytowane przez brz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Glen Turner nie. Z tanich a dobrych tak jak pisał Łukasz Glen Moray Elgin Classic. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wpadła do mnie taka wiśniówka, głównie żona gustuje ale tez czasem lubię. 
 

3B987CE0-5E48-4B18-9205-A89601D182EF.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez docent
      Witam serdecznie !
      W trakcie wycieczek po Szkocji często mijam zegary słoneczne w różnych ciekawych miejscach.
      Niestety nie zawsze mam przy sobie aparat ale obiecuję poprawę.
      W miniony weekend zawitałem w Aberdeen i natrafiłem na taki oto bardzo ciekawy zegar słoneczny
      znajdujący się na budynku jednej z najstarszych w okolicy ... Loży Masońskiej .
      W budynku loży znajduje się również kamienna posadzka w kształcie gwiazdy ze znakami zodiaku,
      której niestety nie miałem sposobności zobaczyć. (Może następnym razem)
      Fotka posadki pochodzi z w/w strony.
       

       
       

       
       

       
       

       
       
      POZDRAWIAM CIEPLUTKO !
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.